-
1. Data: 2005-04-14 09:30:33
Temat: kto odpowiada za zdarzenie ?
Od: "Leval" <l...@f...onet.pl>
Witam,
na podworku, w wyniku potkniecia/skrecenia, zostala zlamana noga w sposob
bardzo skomplikowany. Potkniecie wynikalo z bardzo nierownej powierzchni
plytek, ktore sa krzywe w wyniku przebiegania pod nimi korzeni drzew.
Zawieraja rowniez dziury, sa polamane, poszczerbione. Blok jest
spoldzielczy. Poniewaz leczenie jest skomplikowane i trwa juz ponad pol
roku, mam ochote wniesc o odszkodowanie. Pytanie tylko, czy odpowiada za to
administracja czy spoldzielnia ? Czy sprawe nalezy kierowac do nich na
pismie czy trzeba wniesc do sadu ??
prosze o pomoc. mam nadzieje, ze napisalam jasno.gdyby jednak nie, prosze o
wyrozumialosc. Chetnie wyjasnie inne szczegoly.
pozdrawiam
Leval
-
2. Data: 2005-04-14 14:07:29
Temat: Re: kto odpowiada za zdarzenie ?
Od: Johnson <j...@n...pl>
Leval napisał(a):
[ciach ...]
Za korzenie drzew odpowiada natura.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
-
3. Data: 2005-04-14 16:43:40
Temat: Re: kto odpowiada za zdarzenie ?
Od: "Leval" <l...@f...onet.pl>
Użytkownik "Johnson" napisał :
> Za korzenie drzew odpowiada natura.
> --
> @ Johnson
Dowcipny jesteś, tylko mało konkretny. Bo chyba razcej twojej odpowiedzi nie
można uznac za poważną... przynajmniej na tej grupie. :)))
Z zyczeniami abys posiadał jak najwiecej objawów i dzialalności natury w
swoim otoczeniu
Leval
-
4. Data: 2005-04-14 19:11:28
Temat: Re: kto odpowiada za zdarzenie ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Leval" <l...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d3ldgi$76e$1@nemesis.news.tpi.pl...
Zakładając, że owe nierówności nie były zamaskowane w perfidny sposób,
to niestety upadek należy traktować w kategoriach nieszczęśliwego
wypadku i nikt za niego nie odpowiada. W przeciwnym wypadku trzeba by
było w jakiś nadzwyczajny sposób oznaczać krawężniki, kanały, schody -
każdy z nich jest nierównością.
-
5. Data: 2005-04-15 12:27:13
Temat: Re: kto odpowiada za zdarzenie ?
Od: "Leval" <l...@f...onet.pl>
> Zakładając, że owe nierówności nie były zamaskowane w perfidny sposób,
> to niestety upadek należy traktować w kategoriach nieszczęśliwego
> wypadku i nikt za niego nie odpowiada.
Jestes pewien ?? Bo mnie sie wydaje, że spoldzielnia / administracja
powinny dbac o stan chodnikow na terenie bloku. Trafilo akurat na mnie, ale
jezeli tegpo nie poprawia, to jeszcze nie jedna osoba zlamie czy skreci
noge. I oby tylko. A przeciez na fundusz remontowy sie placi i z tego
powinny byc wykonywane wszelkie naprawy, rowniez nawiechni chodnikow.
pozdrawiam
Leval
-
6. Data: 2005-04-15 12:38:10
Temat: Re: kto odpowiada za zdarzenie ?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Leval" <l...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d3oc7l$ap4$1@nemesis.news.tpi.pl...
Obowiązek dbania o chodniki jest. ale nie jest on połączony z
odpowiedzialnością cywilną za to, że ktoś nie widzi nierówności.
Warunek, ze nie są one niewidoczne, czyli niebyła to nagle zapadająca
się pokrywa kanału na przykład. Taż nierówność chodnika widać.