-
101. Data: 2021-05-05 13:52:07
Temat: Re: ksiądz tymoteusz
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Wed, 5 May 2021 13:37:47 +0200, J.F napisał(a):
> Choc msza prymicyjna na Jasnej Gorze ... oj, nie dal wszystkich taki
> przywilej ...
Normalnie taka msza jest w rodzinnej parafii, więc na pewno nie był
zaskoczony przybyciem znakomitych gości. Suteren uwielbia religijność na
pokaz, więc Tymek był idealny do promocji Pasztetowej. Kiedy jednak zrzucił
sutannę, nawet pisanie o jego pracy w foliach jest prześladowaniem.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście."
Stefan Kisielewski
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
102. Data: 2021-05-05 17:00:52
Temat: Re: ksiądz tymoteusz [Świat według GW]
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 05.05.2021 o 13:21, Marcin Debowski pisze:
>> No dobra - dawaj przykad tego dziennikarstwa śledczego, gdzie
>> dziennikarz na siłę stawiał podmist liryczny w złym świetle. Tak jak
>> napisałem - to nie wina dziennkiarza, ze rządzą kurwy.
>
> Nie chce mi się kopać.
To inaczej - czy był przypadek, że okazało się, że dziennikarze śledczy
gazety się pomylili? Bo z tym że szczególnie nie lubią pisorków to się
zgadzam, tylko nie widzę w tym problemu. Inni nie lubią na przykład kodu
i kija wypatrzyli. Nie mam im tego za złe. Wina kija że się połasił a
nie dziennikarzy co go potem grilowali.
>> Nie - mówimy o dziennikarstwie śledczym.
>
> Ee, o ogólnym poziomie GW.
o tym piszę
"Akurat dziennikarstwo śledcze wyborczej stoi na najwyższym poziomie
przynajmniej w odniesieniu do ogółu w naszym kraju. "
> Winni czego? Mówimy o stylu (formie), nie o treści. Po raz chyba
> czwarty, nie twierdzę, że opisywane zdarzenia nie miały miejsca. Mierzi
> mnie forma tych opisów.
No więc mnie jakoś nie. Ciężko mieć pretensję, że ujawnianie afer stwaia
kogoś w złym świetle...
> No ja widzę i proponuję już dalej nie ciągnąć.
OK.
--
Shrek
-
103. Data: 2021-05-05 17:05:38
Temat: Re: ksiądz tymoteusz
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 05.05.2021 o 12:48, J.F pisze:
> Ale prokuratura nie scigala wtedy tych podłych pomowien, tylko teraz
> sciga ... i nie bardzo wiadomo co :-)
No sciga o sposób w jaki dowiedzieli się, że tymek nie został ojcem;)
--
Shrek
-
104. Data: 2021-05-05 17:07:44
Temat: Re: ksiądz tymoteusz
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 05.05.2021 o 12:53, J.F pisze:
>> Zasadniczo fotografować możesz, z ropowszechnianiem różnie. Jeszcze
>> nękanie tu podpada. No ale prokuratura ściga ze nieprawomyślne
>> pozyskanie informacji;)
>
> Czyli ... potwierdza, ze informacja prawdziwa? :-)
No właśnie dlatego pytam czy ostatnio zero się ze straszydłem pokłócili
czy mamy śmieszka w prokuraturze, co rzucił papierami w ciekawy sposób i
z przytupem;)
--
Shrek
-
105. Data: 2021-05-05 17:08:45
Temat: Re: ksiądz tymoteusz
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 05.05.2021 o 13:27, Marcin Debowski pisze:
> Mam wiarę w moc bufetowej,
Kogo?
--
Shrek
-
106. Data: 2021-05-05 21:37:25
Temat: Re: ksiądz tymoteusz
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 05.05.2021 o 10:57, Olin pisze:
> No ale bliżej nieokreśleni internauci napisali tylko, że Tymek mógł mieć
> dziecko. Gdzie tu uporczywe nękanie i bieganie po lodziarniach?
> Z tego powodu ziobrotura przesłuchuje nawet za granicą?
Nie śledzę jakoś wyjątkowo tej afery. Wydaje m isię, że problemem nie są
wpisy jakiś randomowych oszołomów (tym się nikt poważny nie przejmuje),
tylko normalne regularne artykuły.
>
> TVP mówiła o Adamowiczu prawie 1773 razy w samym 2018 roku, nie licząc
> powtórzeń. Wtedy jakoś się nie użalałeś na media, choć Adamowicza nazywano
> kryminalistą, oszustem i łapówkarzem.
A czy ja mam obowiązek użalania się nad czymkolwiek? Ktoś tu zapytało
pomysł na podstawę prawną, to zaproponowałem. Niestety moje zdanie na
temat dziennikarzy jest niezmienne złe. Są nieliczni, którzy są
profesjonalistami.
--
Robert Tomasik
-
107. Data: 2021-05-05 21:40:24
Temat: Re: ksiądz tymoteusz
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 05.05.2021 o 13:24, Marcin Debowski pisze:
>>> A on jakiś ubezwłasnowolniony, że brał w tym wszystkim publicznie udział?
>> Miał na własne prymicje nie przyjechać, bo kilku polityków przyjechało?
> A cholera wie. Jak mu / jej tak na prywatności zależało to chyba było
> unikać? Sami ci politycy tam się pewnie nie znalexli.
Jakkolwiek by się tam nie znaleźli, to nadal z niego żadnej osoby
publicznej nie czyni. Księży mających dzieci jest wielu. Jakoś nikt ich
z imienia i nazwiska nie wymienia w materiałach prasowych.
--
Robert Tomasik
-
108. Data: 2021-05-06 02:12:02
Temat: Re: ksiądz tymoteusz
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-05-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 05.05.2021 o 13:27, Marcin Debowski pisze:
>
>> Mam wiarę w moc bufetowej,
>
> Kogo?
Matki Tymka.
--
Marcin
-
109. Data: 2021-05-06 02:16:39
Temat: Re: ksiądz tymoteusz
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-05-05, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 05.05.2021 o 13:24, Marcin Debowski pisze:
>>>> A on jakiś ubezwłasnowolniony, że brał w tym wszystkim publicznie udział?
>>> Miał na własne prymicje nie przyjechać, bo kilku polityków przyjechało?
>> A cholera wie. Jak mu / jej tak na prywatności zależało to chyba było
>> unikać? Sami ci politycy tam się pewnie nie znalexli.
>
> Jakkolwiek by się tam nie znaleźli, to nadal z niego żadnej osoby
> publicznej nie czyni. Księży mających dzieci jest wielu. Jakoś nikt ich
> z imienia i nazwiska nie wymienia w materiałach prasowych.
Ale jak komus taki cyrk nie odpowiada to się na niego nie godzi, a tak
to wyglada, że mu ta publika i media w niczym wcześniej nie
przeszkadzały (takoż bufetowej), a jak zmienił się kontekst
zainteresowania to nagle larum z powodu zainteresowania.
--
Marcin
-
110. Data: 2021-05-06 02:28:35
Temat: Re: ksiądz tymoteusz [Świat według GW]
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-05-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 05.05.2021 o 13:21, Marcin Debowski pisze:
>
>>> No dobra - dawaj przykad tego dziennikarstwa śledczego, gdzie
>>> dziennikarz na siłę stawiał podmist liryczny w złym świetle. Tak jak
>>> napisałem - to nie wina dziennkiarza, ze rządzą kurwy.
>>
>> Nie chce mi się kopać.
>
> To inaczej - czy był przypadek, że okazało się, że dziennikarze śledczy
> gazety się pomylili? Bo z tym że szczególnie nie lubią pisorków to się
Raczej sie nie pomylili (nie kojarzę), ale ja tego nie kwestionuje.
> zgadzam, tylko nie widzę w tym problemu. Inni nie lubią na przykład kodu
> i kija wypatrzyli. Nie mam im tego za złe. Wina kija że się połasił a
> nie dziennikarzy co go potem grilowali.
To jest ok, tylko ja mam taki byc może staroswiecki p. widzenia, że jak
ktoś chce robić za tubę tej bardziej etycznej strony, tzn. gorszego
sortu to powinien to robić z jakąś wiekszą klasą, a nie uzywać form i
retoryki brukowców lub tych, których tępi. Prawda (oparcie na faktach)
jest czymś koniecznym, ale nie wystarczającym. Weź np. takiego dziadka z
Wehrmachtu :)
>>> Nie - mówimy o dziennikarstwie śledczym.
>>
>> Ee, o ogólnym poziomie GW.
>
> o tym piszę
> "Akurat dziennikarstwo śledcze wyborczej stoi na najwyższym poziomie
> przynajmniej w odniesieniu do ogółu w naszym kraju. "
A ja ogólnie o GW bo od tego się w sumie zaczęła dyskusja.
>> Winni czego? Mówimy o stylu (formie), nie o treści. Po raz chyba
>> czwarty, nie twierdzę, że opisywane zdarzenia nie miały miejsca. Mierzi
>> mnie forma tych opisów.
>
> No więc mnie jakoś nie. Ciężko mieć pretensję, że ujawnianie afer stwaia
> kogoś w złym świetle...
To nie o to chodzi :)
--
Marcin