eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokreda
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 110

  • 41. Data: 2021-10-10 03:18:59
    Temat: Re: kreda
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-10-09, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 09.10.2021 o 02:50, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2021-10-08, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >>> Głupia opinia. Żeby posłużyć się twoim przykładem cynizmu trzeba być
    >>> smierdzącym tchórzem, żeby ochrzcić dziecko i ciągać je do kościoła:P
    >>
    >> No ale trochę tak jest.
    >
    > No w sumie tak. Ale tak czy inaczej rodzice mają jakiś światopogląd i
    > mają prawo go przekazywać dzieciom. Choćby był głupi - jak religia;)

    Jeśli już przekazali i dziecko samo chce to trochę inna sytuacja niż
    używać dziecko jak bezwolne narzędzie.

    >> Natomiast powiedzenie nieświadomemu dziecku, weź nagryzdaj tu domek, a
    >> ja dopiszę literki, to tak dość mocno podpada pod manifest polityczny
    >> mamusi i pytanie do czego mamusi potrzebne tu były dzieci, skoro to była
    >> jej polityczna manifestacja. Raczej nie kierowała się dobrem dziecka. No
    >> ale może wychowuje tak przyszłych przywódców ruchu oporu.
    >
    > Albo przekazuje, że swoich poglądów nie należy się wstydzić. W
    > przedszkolu, szkole i w domu przecież całe mnustwo takich sytuacji ma
    > miejsce i co z tego? Ja na przykład swojemu dziecku wmawiam, że
    > zwierzęta to żywe stworzenia, i należy je szanować i ich nie męczyć -
    > poglądy wcale nie takie oczywiste - i co z tego?

    No dlatego rozróżniam te dwa przypadki. Przy czym, nawet jeśli dziecko
    ma takie poglądy, to jeszcze kwestia tego czy jest świadome co
    konkretnie robi.

    --
    Marcin


  • 42. Data: 2021-10-10 03:30:31
    Temat: Re: kreda
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-10-09, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 09.10.2021 o 21:06, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Problemem nie jest malowanie chodnika samo w sobie, a rodzaj tego
    >> dzieła. Dla mnie największym z tego, że ktoś dzieci "podpuszcza" do
    >> tego. To sprawia, ze zastanawiam się, na ile taka osoba może w ogóle
    >> wychowywać dziecko i skłania ku poglądowi, ze powinno się jednak jakoś
    >> dozorować taką matkę.
    >
    > Ale jak by narysowali człowieka torturowanego na krzyżu to już fajnie?
    > Co cię w tym rysunku tak oburzyło?

    Mnie w rysunkach nic, ale ta sytuacja dla mnie śmierdzi wysługiwaniem
    się dziećmi. No nie podoba mi się to i już. Powód pierwszy, ten co
    wymieniałem, mam wątpliwości, czy to było zgodne z poglądami tego
    dziecka; powód drugi, mocno wygląda to też na akcje, sama się boję, ale
    przecież dzieci nikt nie ruszy, lub, niech się tylko dopeiprzą to będzie
    niezła medialna sensacja.

    Tak samo bardzo mi się nie podobało te dwie czy ileś dekad temu jak
    "Twoja" bufetowa (HGW) ciągała swoją córkę po spotach wyborczych. Nawet
    jak córka (duża już była) miała poglądy mamusi, to dla mnie jest to
    zwyczajnie mało eleganckie. Taka HGW jest taką jędzą, że aż musi robić
    spoty wyborcze z dziećmi co by tanim piarem ocieplać swój najwyrażniej
    dodupny wizerunek?
    Wiem, że jest to powszechne, ale MZ nie świadczy to dobrze o takiej
    osobie.

    --
    Marcin


  • 43. Data: 2021-10-10 03:34:27
    Temat: Re: kreda
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-10-09, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Fri, 8 Oct 2021 18:57:47 +0200, Shrek wrote:
    >> W dniu 08.10.2021 o 12:59, Robert Tomasik pisze:
    >>> Podejrzewam, ze większa zadyma będzie z tego powodu, że wmanewrowały w
    >>> to dzieci, niż z samych rysunków. W praktyce może toi się skończyć na
    >>> kuratorze sądowym dla dzieci.
    >>
    >> Marcin - weź proszę powiedz, że to znów daje znać o sobie specyficzne
    >> kulsonie poczucie humoru pana nadkomisarza roberta.
    >>
    >> tu link do zbrodniczych rysunków
    >>
    >> https://bi.im-g.pl/im/60/61/1a/z27663200V,Rysunki--j
    akie-dzieci-narysowaly-kreda-przy-ul--Re.jpg
    >
    > Ja tam widze jakies obsceniczne elementy.
    >
    >> No dobra - powiedzmy pan robert ma po prostu... powiedzmy pisowskie
    >> poczucie humoru, no ale kulsoneria czynnosci podjęła (zaraz - da się bez
    >> podstawienia zarzutów rodzicom - bo przecież dzieciaki nie odpowiadają;)
    >> - dalej podtrzymujesz że oni są normalni na umysłach?
    >
    > A jakby pan Prezes buty sobie ubrudzil ?

    A teraz ktoś za tę akcję z policją pewnie oberwie.
    A miało być pewnie tak pięknie. Premia, a może nawet jakiś awans?

    --
    Marcin


  • 44. Data: 2021-10-10 03:44:31
    Temat: Re: kreda
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-10-09, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 08.10.2021 o 23:47, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Marcin - weź proszę powiedz, że to znów daje znać o sobie specyficzne
    >>> kulsonie poczucie humoru pana nadkomisarza roberta.
    >>
    >> Jak się przyerdolili do rysunków, to ciąg dalszy z kuratorem nie wydaje
    >> się niemożliwy.
    >
    > Hmmmm. A stawianie zarzutów matce, że jej dziecko nagle umarło w
    > samochodzie? A stawianie zarzutów, że ludzie się nie rozeszli bo im
    > kulsony nie pozwoliły? A uchwały antylgbt? A to że p.o.remier wydaje
    > nielegalne zarządzenie i nawet on po tym jak sobie zdał z tego sprawę
    > pisał na twicie, że to "zalecenie" a kulsony gdzieniegdzie i tak w
    > sylwestra wyległy guza szukać? A to że dyrektor szkoły została
    > zawieszona za lekcje o konstytucji? A to że słowo konstytucja znieważa
    > ponoć pomnik byłego prezydenta? A to że pełnomocniki p.o.remier bety
    > "prowadzę politkę prorodzinną" straszydło - zbyszek babalski - w czasie
    > prac komisji nad ustawą zapewnia do protokołu, że nie wyobraża sobie
    > żeby osoby objęte ochroną z powodów związanych z rodzicielstwem nie były
    > chronione, bo pełnomocnik ministra za każdym razem będzie to bardzo
    > dokładnie badał, a potem pełnomocnik ministra - ten sam babalski
    > zbigniew - tłumaczy przed sądem że niezwalnianie tych osób byłoby
    > dysktyminacją, bo w jego ustawie nic na temat ich ochroni nie ma, więc
    > on działając w granicach prawa musi wręcz je zwalniać? Wiec
    > "niemożliwe", w tym kraju to za dużo powiedziane. Już sam fakt że
    > przysyłają techników do dziecięcych rysunków jest wystarczająco pojebany
    > - w jakimś celu pewnie to robią, więc znaczy że coś jednak planują.

    No sam widzisz, mają c...e rozmach.

    >> Mi się też do końca nie podoba robienie manifestów politycznych rękoma
    >> dzieci, przy czym MZ są dwie opcje: jeśli dzieci rzeczywiście robią to
    >> bo mają już takie poglądy, i druga, bo mamusia kazała.
    >
    > No dobra - a manisfesty religijne i powiedzmy o "polityce klimatycznej"
    > są już ok i można indoktrynować w przedszkolu i szkole?

    Religijne w sensie agitacji, to też mi się nie podobają, ale jak dziecko
    w coś wierzy, a nie jest bezrozumnym narzędziem mamusi/tatusia no to w
    sumie jego wola. Klimatyczne to chyba najlagodniesza wersja.

    >> W pierszym
    >> przypadku oczywiście nie powinno być sprawy, ale w drugim... powiedzmy
    >> mam spore wątpliwości.
    >
    > A podstawą twoich wątpliwości jest który który akapit którego kodeksu?

    Mojego wewnętrznego.

    > Ja chodzę na pokojowe protesty (czasem całkiem fajna muza leci i bywało
    > że robiła się atmosfera pikniku) i powodem dla którego nie zabieram ze
    > sobą rodziny jest to, że mogą pałą od kulsonów dostać, a nie dlatego, że
    > niby "nie należy". Co w tym złego, że dzieciak nauczy się, że obywatele
    > mają swoje prawa i w przypadku ich naruszania tych prawa albo poglądów
    > naturalną drogą w niepojebanym kraju jest właśnie protestowanie w
    > pokojowym proteście? Pojebane to było dawanie broni dzieciakom,
    > wysyłanie ich przeciw regularnej armii i robienie potem pomników małego
    > powstańca.

    No sam widzisz, że nie zabierasz bo nie chcesz narażać, a dodatkowo nie
    realizujesz swoich zadań politycznych ich rękoma. Zabierałbyś, aby się
    czegoś nauczyły na proteście, który organizują i wykonują dorośli.

    >> "Podinsp. Cisło dodała, że na miejscu zabezpieczono "narzędzia, którymi
    >> wykonano napisy"." :)
    >
    > Więc skoro zarekwirowali narzędzie przestęstwa to powinni podać podstawę
    > czynności - ciekawe co wymyślili:P

    Zbrykietowana kokaina.

    --
    Marcin


  • 45. Data: 2021-10-10 06:41:05
    Temat: Re: kreda
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.10.2021 o 03:30, Marcin Debowski pisze:

    > Mnie w rysunkach nic, ale ta sytuacja dla mnie śmierdzi wysługiwaniem
    > się dziećmi. No nie podoba mi się to i już.

    Nie musi ci się podobać, ale ja pytam roberta o powód dla którego
    chciałby dzieciakom kuratora przydzielić.

    > Powód pierwszy, ten co
    > wymieniałem, mam wątpliwości, czy to było zgodne z poglądami tego
    > dziecka;

    To już wydawało mi się, że ustaliliśmy. Rodzice generalnie mają prawo
    _wychowywać_ dziecko zgodnie ze swoimi poglądami. W sensie dopóki nie
    naruszają jakiś paragrafów, więc pytanie czy tu naruszają. Mnie się nie
    podoba, że dzieciaki są zmuszane do chodzenia do kościoła ale afery z
    tego nie robię.

    > powód drugi, mocno wygląda to też na akcje, sama się boję, ale
    > przecież dzieci nikt nie ruszy, lub, niech się tylko dopeiprzą to będzie
    > niezła medialna sensacja.

    Niezły kraj mamy, że trzeba się bać narysować rysunek kredą na ulicy;)
    No dobra załóżmy że masz rację - znów który paragraf?

    > Tak samo bardzo mi się nie podobało te dwie czy ileś dekad temu jak
    > "Twoja" bufetowa (HGW) ciągała swoją córkę po spotach wyborczych.

    Nie wiem - prawdę mówiąc nie widziałem, ale wykorzystywanie dzieci w
    spotach wyborczych jest zjawiskiem powszchnym - w końcy one są naszą
    przyszłością;)

    > Nawet
    > jak córka (duża już była) miała poglądy mamusi,

    W większości wypadków dzieci (przynajmniej na początku) przejmują
    poglądy polityczne rodziców - nie ma w tym absolutnie nic dziwnego - na
    tym polega wychowanie, że swoje poglądy przekazujesz dziecku. Co z nii
    potem zrobi to już jego sprawa. Ja na przykład mam nadzieję że ani
    pisorem ani naziołkiem nie zostanie. Kiedyś na wosie jeszcze takich
    rzeczy uczyli;)


    --
    Shrek


  • 46. Data: 2021-10-10 06:41:36
    Temat: Re: kreda
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 09.10.2021 o 23:04, Robert Tomasik pisze:

    > Co Ci tęczowa torba przeszkadza?

    A co ci rysunek na chodniku przeszkadza?


    --
    Shrek


  • 47. Data: 2021-10-10 06:46:26
    Temat: Re: kreda
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.10.2021 o 03:18, Marcin Debowski pisze:

    >> No w sumie tak. Ale tak czy inaczej rodzice mają jakiś światopogląd i
    >> mają prawo go przekazywać dzieciom. Choćby był głupi - jak religia;)
    >
    > Jeśli już przekazali i dziecko samo chce to trochę inna sytuacja niż
    > używać dziecko jak bezwolne narzędzie.

    Sugerujesz, że idąc rozmumowaniem roberta należy przydzielić kuratora
    wszystkim co dzieci bezwolnie do kościoła ciągają? Grubo;)

    >> Albo przekazuje, że swoich poglądów nie należy się wstydzić. W
    >> przedszkolu, szkole i w domu przecież całe mnustwo takich sytuacji ma
    >> miejsce i co z tego? Ja na przykład swojemu dziecku wmawiam, że
    >> zwierzęta to żywe stworzenia, i należy je szanować i ich nie męczyć -
    >> poglądy wcale nie takie oczywiste - i co z tego?
    >
    > No dlatego rozróżniam te dwa przypadki.

    No więc ja uważam, że zwierzęta należy traktować dobrze, oni że
    migrantów czyli ludzi. I że niby ja uczę dobrze, a oni źle - no...
    powiem, że gruba teza.

    > Przy czym, nawet jeśli dziecko
    > ma takie poglądy, to jeszcze kwestia tego czy jest świadome co
    > konkretnie robi.

    No i? Na tym polega wychowanie, że dziecko nie jest wielu wartości
    świadome i należy go je przekazać.

    --
    Shrek


  • 48. Data: 2021-10-10 06:58:42
    Temat: Re: kreda
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.10.2021 o 03:44, Marcin Debowski pisze:

    >> No dobra - a manisfesty religijne i powiedzmy o "polityce klimatycznej"
    >> są już ok i można indoktrynować w przedszkolu i szkole?
    >
    > Religijne w sensie agitacji, to też mi się nie podobają, ale jak dziecko
    > w coś wierzy, a nie jest bezrozumnym narzędziem mamusi/tatusia no to w
    > sumie jego wola.

    Ale jak "wierzy"? Wierzy bo rodzice korzystając z jego niedojrzałości mu
    bajek naopowiadali.

    > Klimatyczne to chyba najlagodniesza wersja.

    Zgadza się - i co? Rysunki żeby wodę oszczędzać chcesz zawlaczać.

    >> A podstawą twoich wątpliwości jest który który akapit którego kodeksu?
    >
    > Mojego wewnętrznego.

    No ale na szczęście jeszcze się kuratorów na postawie "wewnętrznych
    kodeksów" nie przydziela.

    > No sam widzisz, że nie zabierasz bo nie chcesz narażać,

    Nie, nie, nie. Nie zabieram, bo żyję w pojebanym kraju, gdzie kulsony
    napierdalają pokojowo manifestujących swój sprzeciw ludzi. To nie jest
    normalne i o to walczę, żeby się zmieniło. nie wiedzę nic złego w
    zabieraniu dzieci na pokojowe imprezy. I mam nadzieję, że jeszcze się
    przejdę z młodym.

    >> Więc skoro zarekwirowali narzędzie przestęstwa to powinni podać podstawę
    >> czynności - ciekawe co wymyślili:P
    >
    > Zbrykietowana kokaina.

    No sam widzisz, że kulsonów pojebało.


    --
    Shrek


  • 49. Data: 2021-10-10 09:43:38
    Temat: Re: kreda
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.10.2021 o 03:30, Marcin Debowski pisze:
    > Mnie w rysunkach nic, ale ta sytuacja dla mnie śmierdzi wysługiwaniem
    > się dziećmi. No nie podoba mi się to i już. Powód pierwszy, ten co
    > wymieniałem, mam wątpliwości, czy to było zgodne z poglądami tego
    > dziecka; powód drugi, mocno wygląda to też na akcje, sama się boję, ale
    > przecież dzieci nikt nie ruszy, lub, niech się tylko dopeiprzą to będzie
    > niezła medialna sensacja.

    Podczas jednego z powstać jakiś ksiądz - nie chce mi sie szukać teraz -
    wpadł na pomysł poprowadzenia ludzi na karabiny jako procesji. Rosjanie
    byli mało wierzący chyba.

    --
    Robert Tomasik


  • 50. Data: 2021-10-10 11:09:00
    Temat: Re: kreda
    Od: n...@o...pl

    Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> napisał(-a):

    > On 2021-10-09, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > > W dniu 09.10.2021 o 02:50, Marcin Debowski pisze:
    > >> On 2021-10-08, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > >>> Głupia opinia. Żeby posłużyć się twoim przykładem cynizmu trzeba być
    > >>> smierdzącym tchórzem, żeby ochrzcić dziecko i ciągać je do kościoła:P
    > >>
    > >> No ale trochę tak jest.
    > >
    > > No w sumie tak. Ale tak czy inaczej rodzice mają jakiś światopogląd i
    > > mają prawo go przekazywać dzieciom. Choćby był głupi - jak religia;)
    >
    > Jeśli już przekazali i dziecko samo chce to trochę inna sytuacja niż
    > używać dziecko jak bezwolne narzędzie.

    Ale wg obowiązującej religii, to rodzice mają prawo wychowywać jak chcą.
    To uczą plastyki. To źle?

    > > Albo przekazuje, że swoich poglądów nie należy się wstydzić. W
    > > przedszkolu, szkole i w domu przecież całe mnustwo takich sytuacji ma
    > > miejsce i co z tego? Ja na przykład swojemu dziecku wmawiam, że
    > > zwierzęta to żywe stworzenia, i należy je szanować i ich nie męczyć -
    > > poglądy wcale nie takie oczywiste - i co z tego?
    >
    > No dlatego rozróżniam te dwa przypadki. Przy czym, nawet jeśli dziecko
    > ma takie poglądy, to jeszcze kwestia tego czy jest świadome co
    > konkretnie robi.

    Piszesz o lekcjach religii w I klasie?

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1