-
31. Data: 2021-10-09 13:27:16
Temat: Re: kreda
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.10.2021 o 10:28, J.F pisze:
> Choc jakby dobrze poszukac, to pewnie by sie cos znalazlo w sam raz.
> Bieszczady, Orzysz ... albo tam na wschodzie - uciekna do Lukaszenki,
> to ten ich nauczy :-)
Dobrze kombinujesz - posłów już do ciepłego człowieka wysyłaliśmy i
ponoć się lubią.
--
Shrek
-
32. Data: 2021-10-09 13:33:55
Temat: Re: kreda
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 9 Oct 2021 13:27:16 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 09.10.2021 o 10:28, J.F pisze:
>> Choc jakby dobrze poszukac, to pewnie by sie cos znalazlo w sam raz.
>> Bieszczady, Orzysz ... albo tam na wschodzie - uciekna do Lukaszenki,
>> to ten ich nauczy :-)
>
> Dobrze kombinujesz - posłów już do ciepłego człowieka wysyłaliśmy i
> ponoć się lubią.
W kazdym badz razie jest szansa, ze jak ich sie tam przy granicy
zamknie, a oni uciekna, to zabladza, trafia na Bialorus ... i to
bedzie tylko ich wina :-)
Tylko ta mlodziez coraz cwansza niestety - uciekna, wsiada do tira,
pojada do Szwecji, poprosza o azyl i bedzie wstyd na cala Europe i pol
swiata.
J.
-
33. Data: 2021-10-09 13:37:38
Temat: Re: kreda
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.10.2021 o 13:33, J.F pisze:
> Tylko ta mlodziez coraz cwansza niestety - uciekna, wsiada do tira,
> pojada do Szwecji, poprosza o azyl i bedzie wstyd na cala Europe i pol
> swiata.
Oj tam. Powie się, że sasin organizował i po sprawie.
--
Shrek
-
34. Data: 2021-10-09 19:55:41
Temat: Re: kreda
Od: n...@o...pl
Olin <k...@a...w.stopce> napisał(-a):
> Dnia Fri, 8 Oct 2021 12:59:28 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
>
> > Podejrzewam, ze większa zadyma będzie z tego powodu, że wmanewrowały w
> > to dzieci, niż z samych rysunków. W praktyce może toi się skończyć na
> > kuratorze sądowym dla dzieci.
>
> W dzieciństwie graliśmy w "kolarzy". Na ulicy malowaliśmy kredą trasę, po
> której pstrykaliśmy kapsle. O żadnym kuratorze nie było mowy.
Czasy się zmieniły -- w PRL takie rzeczy były dozwolone.
-
35. Data: 2021-10-09 19:56:36
Temat: Re: kreda
Od: n...@o...pl
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(-a):
> Ja też, ale nie przypominam sobie, by do malowania tych tras mamy nas
> namawiały. Jak rodzice walczyli na ulicach, to nie wypychali dzieci.
> Dostrzegasz różnicę?
Ja też kiedyś namówiałem córkę do malowania kredą po chodniku.
Ile lat za to jest?
-
36. Data: 2021-10-09 20:05:37
Temat: Re: kreda [dzieci żołnierzami politycznego boju]
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
n...@o...pl pisze:
> Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(-a):
>
>> Ja też, ale nie przypominam sobie, by do malowania tych tras mamy nas
>> namawiały. Jak rodzice walczyli na ulicach, to nie wypychali dzieci.
>> Dostrzegasz różnicę?
>
> Ja też kiedyś namówiałem córkę do malowania kredą po chodniku.
> Ile lat za to jest?
A co zmalowała?
Napisała przed ambasadą USA "Zbrodnie przeciw ludzkości (tortury) nie
mogą pozostać bezkarne"? Podważała (aktualne) sojusze? :-)
--
A. Filip
| Świat utrzymuje się w równowadze czterema rzeczami: nauką mędrca,
| sprawiedliwością silnego, męstwem walecznego i modlitwą cnotliwego.
| (Przysłowie arabskie)
-
37. Data: 2021-10-09 21:06:00
Temat: Re: kreda
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 09.10.2021 o 19:56, n...@o...pl pisze:
>> Ja też, ale nie przypominam sobie, by do malowania tych tras mamy nas
>> namawiały. Jak rodzice walczyli na ulicach, to nie wypychali dzieci.
>> Dostrzegasz różnicę?
> Ja też kiedyś namówiałem córkę do malowania kredą po chodniku.
> Ile lat za to jest?
Problemem nie jest malowanie chodnika samo w sobie, a rodzaj tego
dzieła. Dla mnie największym z tego, że ktoś dzieci "podpuszcza" do
tego. To sprawia, ze zastanawiam się, na ile taka osoba może w ogóle
wychowywać dziecko i skłania ku poglądowi, ze powinno się jednak jakoś
dozorować taką matkę. Gdyby matka to sama napisał, to rzecz uznałbym za
niewartą zainteresowania.
--
Robert Tomasik
-
38. Data: 2021-10-09 21:30:10
Temat: Re: kreda
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 09.10.2021 o 21:06, Robert Tomasik pisze:
> Problemem nie jest malowanie chodnika samo w sobie, a rodzaj tego
> dzieła. Dla mnie największym z tego, że ktoś dzieci "podpuszcza" do
> tego. To sprawia, ze zastanawiam się, na ile taka osoba może w ogóle
> wychowywać dziecko i skłania ku poglądowi, ze powinno się jednak jakoś
> dozorować taką matkę.
Ale jak by narysowali człowieka torturowanego na krzyżu to już fajnie?
Co cię w tym rysunku tak oburzyło?
--
Shrek
-
39. Data: 2021-10-09 22:51:21
Temat: Re: kreda
Od: n...@o...pl
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(-a):
> Problemem nie jest malowanie chodnika samo w sobie, a rodzaj tego
> dzieła. Dla mnie największym z tego, że ktoś dzieci "podpuszcza" do
> tego. To sprawia, ze zastanawiam się, na ile taka osoba może w ogóle
> wychowywać dziecko i skłania ku poglądowi, ze powinno się jednak jakoś
> dozorować taką matkę.
A jeżeli matka kupi dziecku tęczową torbę, to najlepiej rozstrzelać.
Albo wywieźć do lasu (matkę i dziecko).
-
40. Data: 2021-10-09 23:04:49
Temat: Re: kreda
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 09.10.2021 o 22:51, n...@o...pl pisze:
> A jeżeli matka kupi dziecku tęczową torbę, to najlepiej rozstrzelać.
> Albo wywieźć do lasu (matkę i dziecko).
Co Ci tęczowa torba przeszkadza?
--
Robert Tomasik