-
61. Data: 2015-02-10 13:15:43
Temat: Re: kradzież nieruchomosci?
Od: n...@t...net.pl
W dniu sobota, 7 lutego 2015 19:03:40 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:
> http://tinyurl.com/ow3vy6l
>
> "Teraz właściciel walczy w sądzie cywilnym o odzyskanie nieruchomości. -
> Mój klient musi udowodnić nabywcy nieruchomości, że działał w złej
> wierze. Jeśli mu się to uda, odzyska nieruchomość, jeżeli nie -
> pozostanie mu dochodzić odszkodowania od sprawców. Tymczasem osoby,
> które założyły spółkę, to tzw. słupy, które prawdopodobnie nie posiadają
> majątku wystarczającego dla zaspokojenia roszczeń pokrzywdzonego, nawet
> jeżeli dojdzie do ich skazania - wyjaśnia prawnik."
>
> Czytam na GW i nie wiem, czy prawo sie zmieniło, czy to jakis "zaoczny"
> (no offence) prawnik. Skradzioną rzecz ruchomą utracimy dopiero po 3
> latach od przejecia w dobrej wierze, a tu ma wychodzic na to, ze
> "ukradziona" nieruchomość znika wraz z transakcją, tylko dlatego ze
> notariusz ja "zaklepał"? Przecież nieprawnie przejętą nieruchomość
> ostatecznie przejmiemy po 20 latach uzytkownia w dobrej wierze jako
> własciciel. Taka interpretacja nie jest IMO logiczna, bo sprawiłaby, ze
> wymóg notarialny zmniejszałby zakres prawa do własnosci, a przeciez
> został ustanowiony, w przypadku nieruchomosci, by je wzmocnić.
> --
> @foe_pl
Post dotyczy całej dyskusji.
Wynika z niej, że na dzisiejszy kapitalizm RP
należy zmienić procedury dla notariuszy.
Tak na szybko - potwierdzenia osoby należy szukać np. u sąsiadów,
czyli konfrontacja sprzedawcy z tymi co mogą potwierdzić organoleptycznie
osobę.
Andrzej.
-
62. Data: 2015-02-10 17:59:55
Temat: Re: kradzież nieruchomosci?
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2015-02-10 o 10:35, Gotfryd Smolik news pisze:
> Masz na myśli rejestr geodezyjny?
> To jako że się nigdy nie przyglądałem, mam dwa pytania:
> - czy tam są dane o właścicielach (toć w takim bloku mieszkalnym
> mogłoby być kilkaset wpisów)
> - a jeśli są, to czy update danych nie następuje z urzędu
>
> Na boku jeszcze kołacze mi się koncept, że jeśli odpowiedzi
> brzmią "tak" i "nie", to odpowiedź panienki z okienka będzie
> brzmiała "to jak pan będzie właścicielem to pan się dowie" ;)
jest tam własciciel, rejestr jest publiczny i zmiany sa wprowadzone
przez własciciela (obowiązkowo).
--
@foe_pl
-
63. Data: 2015-02-10 18:08:00
Temat: Re: kradzież nieruchomosci?
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2015-02-10 o 13:15, n...@t...net.pl pisze:
> W dniu sobota, 7 lutego 2015 19:03:40 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:
>> http://tinyurl.com/ow3vy6l
>>
>> "Teraz właściciel walczy w sądzie cywilnym o odzyskanie nieruchomości. -
>> Mój klient musi udowodnić nabywcy nieruchomości, że działał w złej
>> wierze. Jeśli mu się to uda, odzyska nieruchomość, jeżeli nie -
>> pozostanie mu dochodzić odszkodowania od sprawców. Tymczasem osoby,
>> które założyły spółkę, to tzw. słupy, które prawdopodobnie nie posiadają
>> majątku wystarczającego dla zaspokojenia roszczeń pokrzywdzonego, nawet
>> jeżeli dojdzie do ich skazania - wyjaśnia prawnik."
>>
>> Czytam na GW i nie wiem, czy prawo sie zmieniło, czy to jakis "zaoczny"
>> (no offence) prawnik. Skradzioną rzecz ruchomą utracimy dopiero po 3
>> latach od przejecia w dobrej wierze, a tu ma wychodzic na to, ze
>> "ukradziona" nieruchomość znika wraz z transakcją, tylko dlatego ze
>> notariusz ja "zaklepał"? Przecież nieprawnie przejętą nieruchomość
>> ostatecznie przejmiemy po 20 latach uzytkownia w dobrej wierze jako
>> własciciel. Taka interpretacja nie jest IMO logiczna, bo sprawiłaby, ze
>> wymóg notarialny zmniejszałby zakres prawa do własnosci, a przeciez
>> został ustanowiony, w przypadku nieruchomosci, by je wzmocnić.
>> --
>> @foe_pl
> Post dotyczy całej dyskusji.
>
> Wynika z niej, że na dzisiejszy kapitalizm RP
> należy zmienić procedury dla notariuszy.
> Tak na szybko - potwierdzenia osoby należy szukać np. u sąsiadów,
> czyli konfrontacja sprzedawcy z tymi co mogą potwierdzić organoleptycznie
> osobę.
>
Sadze, ze sady w koncu beda musiały podwazyc absolutną moc KW. W koncu
komuś uda się sprzedać w ten sposób mieszkanie razem z
lokatorami-włascicielami. Prawo nie zabrania kupowania mieszkania w
ciemno i wg interpretacji z artykułu należałoby takich burżujów
eksmitować i poszczuć psami. Powinni przeciez byli codziennie sprawdzac KW.
--
@foe_pl