eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kradzież forum
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 94

  • 11. Data: 2007-04-17 09:02:50
    Temat: Re: kradzie? forum
    Od: Sebcio Łastowski <s...@n...com>

    Marcin Debowski napisał(a):

    > Nie mają problemów. Trzymają się obowiązujących standardów i tyle. Ale
    > zdaję sobie sprawę, że przestrzeganie norm to dla niektórych spora egzotyka.

    Jakbyś tylko był na czasie, wiedziałbyś że UTF-8 od całkiem dawna jest
    dopuszczony do użycia w hierarchii pl.* - polecam lekturę
    http://evil.pl/pip/utf/v2/o/przeca.html oraz odniesienie do archiwum grup.

    Natomiast ubolewać należy, że z winy zarządzających polskimi newsami
    brak jest ogólnej świadomości co można a czego nie. Powtarza się więc
    sytuacja sprzed dziesięciu lat, gdy ISO8859-2 było tępione tak jak
    dzisiaj UTF-8.


    --
    Pozdrawiam,
    Sebcio Łastowski * Gdańsk, PL


  • 12. Data: 2007-04-17 09:05:41
    Temat: Re: kradzie? forum
    Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>

    Patrze, patrze a tu Sebcio Łastowski porozsypywal nastepujace haczki:
    >> A co ma z kodowaniem, bo mi wyświetla wszystkie znaki poprawnie?
    > Widzisz, niektórzy puryści nadal uważają UTF-8 za zbrodnię.
    > Szczególnie jak mają problemy z kulawymi readerami.
    Ja nie mam nic do kodowania, poki post w utf nie jest mielony przez
    kogos, kto ma iso.
    Pierwszy post - utf8. Post Lukasza - iso8859-2. I moj czytnik pokazuje w
    tytule znak '?' zamiast litery 'ż' natomiast z trescia jest wszystko ok.
    --
    badzio


  • 13. Data: 2007-04-17 09:49:39
    Temat: Re: kradzie? forum
    Od: Maciek <f...@e...one.nospam.pl>

    tomek wilicki wrote:

    > za kradzież forum uważam, oczywiście, skopiowanie cudzych plików bazy
    > danych na swój serwer i podmienienie w nich wartości odpowiadających za
    > ustawienia konta administracyjnego (założycielskiego). Gwoli ścisłości,
    > złodziej wszedł w ich posiadanie za moją zgodą (był wiceadministratorem),
    > na podmianę zgody nie miał, ani faktycznej ani domyślnej.
    Nadal piszesz niezbyt jasno. Rozumiem,że masz forum np. pod adresem
    http://moje.forum.pl a gośc mający uprawnienia administratora skopiował
    pliki forum i bazy danych pod adres http://jegoadres.pl i tam robi ci
    konkurencyjne forum? Jeśli tak, to:
    1. Trudno będzie udowodnić kradzież, bo miał uprawnienia administratora,
    forum jest nie tyle własnością inelektualną administratora ile pewnym
    dorobkiem całej grupy użytkowników. Zaś same pliki forum zapewne są na
    licencji otwartej, więc o kradzieży mowy nie ma, może co najwyżej jakichś
    elementów graficznych twojego autorstwa i nazwy - jeśli ją zastrzegłeś.
    2. O tym gdzie będą dalej pisać użytkownicy, pod starym czy nowym adresem
    zadecyduje zapewne to, gdzie znajdą większy profesjonalizm.
    Natomiast jeśli ta kradzież polega na tym, że gość przejął prawa
    administratora tobie je odbierając, to sprawa jest prostsza. Jako
    właściciel domeny i wirtualnego serwera, zwracasz się do odpowiedniego
    administratora tegoż i odzyskujesz swoje pliki, przenosisz je na inny
    serwer, zmieniasz delegację domeny (oczywiście też zmeiniasz hasła w bazie)
    i już jest po problemie. Na przyszłośc musisz uważać komu dajesz
    uprawnienia.
    Natomiast w obu przypadkach nie liczyłbym na łatwo wygrany proces w sądzie.
    Sprawa jest bardzo trudna szczególnie ze względu na to co napisałem w
    punkcie 1.

    --
    Maciek
    Polska Grupa Freesco


  • 14. Data: 2007-04-17 10:16:39
    Temat: Re: kradzież forum
    Od: Tobi <t...@p...onet.pl>

    tomek wilicki napisał(a):
    > - 1000 zł jakie wydała znajoma, aby wykupić nową domenę pod to forum. F

    Ja tak odnośnie tego powyżej. 1000 zł za nową domenę? Z jakim rozszerzeniem?

    Tobi


  • 15. Data: 2007-04-17 17:11:27
    Temat: Re: kradzież forum
    Od: "Pawel" <p...@g...pl>

    Witam,

    > Niedawno skradziono mi forum dyskusyjne (hehe). Wiem, Ĺźe to niby gĹ&#65533;upota,
    > ale boli gdy efekt dĹ&#65533;ugotrwaĹ&#65533;ej pracy jest wykorzystywany przez
    zĹ&#65533;odzieja,
    > juĹź nie mĂłwiÄ&#65533;c o tym, Ĺźe popularne forum z wieloletniÄ&#65533;
    tradycjÄ&#65533; jest jedn
    > ak
    > warte sporÄ&#65533; kasÄ&#65533;.

    Proponuje Ustawe o ochronie baz danych, ktora zostala stworzona wlasnie
    idealnie do sytuacji, o jakiej mowisz. Administrator jest wlascicielem bazy
    danych, podjal naklad inwestycyjny ilosciowy i jakosciowy.

    Niewazne sa w tym przypadku prawa autorskie - tu trudno byloby wyegzekwowac
    ochrone.

    Poniewaz "zlodziej" nie posiada licencji na korzystanie z bazy danych, posiada
    ja bezprawnie.

    Art. 11 tejze ustawy:

    "Producent bazy danych może żądać od osoby, która naruszyła jego prawo do bazy
    danych, zaniechania naruszeń, przywrócenia stanu zgodnego z prawem i wydania
    bezprawnie uzyskanej korzyści majątkowej; producent bazy danych może również
    żądać naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych."

    Art. 12 mowi takze o odpowiedzialnosci karnej (grzywna), ale najpierw
    nalezaloby udowodnic dzialanie w celu osiagniecia korzysci majatkowej.

    --
    Pozdrawiam,
    Pawel

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 16. Data: 2007-04-17 18:27:12
    Temat: Re: kradzież forum
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:f0128l$q6r$1@atlantis.news.tpi.pl...

    Moim zdaniem należało by sprawę sprowadzić do tego, że uznajemy, iż na forum
    składają się z kilku niezależnych od siebie elementów, unormowanych odrębnymi
    przepisami:

    1. Dzieło chronione prawem autorskim w zakresie kodu obsługującego to forum i
    jego szaty graficznej.

    2. Bazą danych zawierająca rekordy stanowiące przedmiot odrębnych praw
    autorskich.

    3. Wyodrębnione utwory (posty), do których prawa autorskie posiadają ich twórcy.

    Jak rozumiem osoba, która dokonała kradzieży jest współautorem pierwszego
    elementu. A zatem w tej części osoba chcąca swoją część wyodrębnić musi -
    kierując się art. 9 prawa autorskiego - albo porozumieć się z pozostałymi
    współtwórcami, albo dochodzić roszczenia przed sądem. Zakładając, że opis jest
    ścisły, to przy zastrzeżeniu konieczności wysłuchania stron, które mogą
    przedstawić jakieś argumenty, wstępnie można założyć, że nasz złodziej popełnia
    przestępstwo przywłaszczenia sobie cudzych praw autorskich (art. 115 pa).
    Konieczny jest wniosek o ściganie mogący pochodzić o dowolnego ze współtwórców.

    Co do bazy danych, to jej użycie przez osobę nieuprawnioną jest wykroczeniem
    (art. 12 Ustawy o ochronie baz danych).

    Trzeci aspekt wynika wprost z art. 13 ostatnio przywołanej ustawy. Autorzy
    postów piszący na określoną grupę dyskusyjną domyślnie wyrażają zgodę na ich
    publikację w danym miejscu. Publikacja ich w innym miejscu, o ile nie są to
    cytaty, wymaga ich zgody. W razie jej braku dochodzi do naruszenia praw
    autorskich autorów poszczególnych postów - przy zastrzeżeniu, że nie każdy post
    może być przedmiotem prawa autorskiego i to trzeba badać indywidualnie.


  • 17. Data: 2007-04-17 19:29:18
    Temat: Re: kradzie? forum
    Od: tomek wilicki <t...@w...pl>

    Marcin Debowski wrote:

    > Dnia 17.04.2007 tomek wilicki <t...@w...pl> napisał/a:
    >> Marcin Debowski wrote:

    > Są własnością tego kto stworzył dany utwór lub posiada do niego prawa
    > majątkowe. Administrowanie czymś nie nadaje automatycznie takich praw.
    >

    w następnym akapicie się wyjaśni:


    >
    > Nie każdy forumowy artykuł jest utworem w rozumieniu Prawa Autorskiego,
    > czyli nie wszystko co ktoś tam posłał podlega ochronie, ale jeśli już
    > jest, to admin nie może nim dowolnie dysponować bez zgody autora.
    >

    Każdy, z tego co wiem, jest publikacją dziennikarską. Oczywiście
    administrator może nim dysponować bez zgody autora. Problem w tym, że
    administratorem, czyli właścicielem - jestem ja, czyli prawowity admin. Z
    drugiej strony złodziej ma skradzione prawa admina. Jak mówiłem, sprawa
    jest nieco zagmatwana :) Sam nie wiem, w którą stronę to teraz
    interpretować.

    Do tej pory w sumie nie wiem, czy publikacja na forum podlega ochronie
    zgodnie z prawem autorskim, ewentualnie - kiedy taką ochronę otrzymuje. Jak
    pisałem, z tego co wiem są to publikacje dziennikarskie wraz ze wszystkimi
    konsekwencjami tego stanu rzeczy, no ale mogę się mylić.

    --
    www.vegie.pl


  • 18. Data: 2007-04-17 19:34:54
    Temat: Re: kradzie? forum
    Od: tomek wilicki <t...@w...pl>

    Maciek wrote:

    > tomek wilicki wrote:
    >
    >> za kradzież forum uważam, oczywiście, skopiowanie cudzych plików bazy
    >> danych na swój serwer i podmienienie w nich wartości odpowiadających za
    >> ustawienia konta administracyjnego (założycielskiego). Gwoli ścisłości,
    >> złodziej wszedł w ich posiadanie za moją zgodą (był wiceadministratorem),
    >> na podmianę zgody nie miał, ani faktycznej ani domyślnej.
    > Nadal piszesz niezbyt jasno. Rozumiem,że masz forum np. pod adresem
    > http://moje.forum.pl a gośc mający uprawnienia administratora skopiował
    > pliki forum i bazy danych pod adres http://jegoadres.pl i tam robi ci
    > konkurencyjne forum?

    coś w ten deseń :)

    > Jeśli tak, to:
    > 1. Trudno będzie udowodnić kradzież, bo miał uprawnienia administratora,
    > forum jest nie tyle własnością inelektualną administratora ile pewnym
    > dorobkiem całej grupy użytkowników. Zaś same pliki forum zapewne są na
    > licencji otwartej, więc o kradzieży mowy nie ma, może co najwyżej jakichś
    > elementów graficznych twojego autorstwa i nazwy - jeśli ją zastrzegłeś.

    Nie nie nie. Publikacje na forum są własnością administratora, zgodnie z
    prawem dziennikarskim. Podlega on za nie prawnej odpowiedzialności - czyli
    za post pana kowalskiego to właśnie admin pójdzie do więzienia. Co do
    uprawnień admina, żaden problem - miał uprawnienia wiceadministratora. To
    jak z zostawieniem komuś kluczy do swojego domu albo do samochodu - nie
    jest to równoznacznie z przekazaniem aktu własności. Mogę się tutaj
    oczywiście mylić, ale nie sądzę.

    > 2. O tym gdzie będą dalej pisać użytkownicy, pod starym czy nowym adresem
    > zadecyduje zapewne to, gdzie znajdą większy profesjonalizm.
    > Natomiast jeśli ta kradzież polega na tym, że gość przejął prawa
    > administratora tobie je odbierając, to sprawa jest prostsza. Jako
    > właściciel domeny i wirtualnego serwera, zwracasz się do odpowiedniego
    > administratora tegoż i odzyskujesz swoje pliki, przenosisz je na inny
    > serwer, zmieniasz delegację domeny (oczywiście też zmeiniasz hasła w
    > bazie) i już jest po problemie. Na przyszłośc musisz uważać komu dajesz
    > uprawnienia.

    Gdyby tak było, już dawno bym to zrobił :)

    > Natomiast w obu przypadkach nie liczyłbym na łatwo wygrany proces w
    > sądzie. Sprawa jest bardzo trudna szczególnie ze względu na to co
    > napisałem w punkcie 1.
    >

    No cóż, uważam jednak, że wygrana - jakkolwiek problematyczna - jest niemal
    pewna, po prostu było by dużo tłumaczenia. No ale przecież to przegrany
    ponosi koszty procesu :)

    --
    www.vegie.pl


  • 19. Data: 2007-04-17 19:37:24
    Temat: Re: kradzież forum
    Od: tomek wilicki <t...@w...pl>

    Tobi wrote:

    > tomek wilicki napisał(a):
    >> - 1000 zł jakie wydała znajoma, aby wykupić nową domenę pod to forum. F
    >
    > Ja tak odnośnie tego powyżej. 1000 zł za nową domenę? Z jakim
    > rozszerzeniem?
    >
    > Tobi

    za odkupienie od poprzedniego administratora jakiegoś tam serwisu domeny
    wraz ze skryptami. W sumie koleżanka miała potem oferty na których mogła
    sporo zarobić, więcej niż ten 1000 zł który wydała - domenka miała już
    swoją renomę i popularność, a za to się płaci jak za zboże :)

    --
    www.vegie.pl


  • 20. Data: 2007-04-17 19:47:09
    Temat: Re: kradzież forum
    Od: tomek wilicki <t...@w...pl>

    Pawel wrote:



    > Art. 11 tejze ustawy:
    >
    > "Producent bazy danych może żądać od osoby, która naruszyła jego prawo do
    > bazy danych, zaniechania naruszeń, przywrócenia stanu zgodnego z prawem i
    > wydania bezprawnie uzyskanej korzyści majątkowej; producent bazy danych
    > może również żądać naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych."
    >
    > Art. 12 mowi takze o odpowiedzialnosci karnej (grzywna), ale najpierw
    > nalezaloby udowodnic dzialanie w celu osiagniecia korzysci majatkowej.
    >

    Oho, to było by idealne. Jeden malutki problem, nie jestem producentem tej
    bazy danych - założyła ją inna osoba, a następnie mi przekazała.
    Przypuszczam, że nie będzie to stanowić problemu?

    Jak w takim wypadku z zadośćuczynieniem? Są dowody na to, że wielokrotnie
    były ponawiane prośby o zwrot tej bazy. Da się jakoś wykręcić? Grzywny jako
    takiej nie będzie na pewno.

    Bo w sumie jeśli kolesia po prostu zmusi się do oddania i tyle, nie będzie
    miał żadnej nauczki.

    --
    www.vegie.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1