eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kradziez dowodu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 91

  • 71. Data: 2017-01-02 13:24:45
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5869367d$0$15199$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 01-01-17 o 17:27, cef pisze:
    >> Chcesz powiedzieć, że jak mam zawnioskowany i wysłany z PWPW do
    >> urzędu
    >> nowy dowód, ale jeszcze nie odebrany, to na stary nic już nie
    >> załatwię?

    >Nie. Chcę powiedzieć, że stary jest unieważniony w systemie, a z
    >chwilą
    >wyprodukowania (a nie wydania) nowego nowy widnieje jako aktualny w
    >systemie. W wielu miejscach nikt na to nie zwraca uwagę, al znam
    >przypadki zatrzymania przykłądowo przez Straż Graniczną obywateli
    >przy
    >odprawie do lotu, bo ktoś zgłosił utratę dowodu, dowód odnalazł, ale
    >zapomniał o tym już powiadomić Policję i dokument "wisiał" jako
    >unieważniony.

    Ale to calkiem inna sytuacja.
    Dowod zgloszony jako utracony powinien taki pozostac od chwili
    zgloszenia az do zgloszenia jako odzyskany.
    Tego drugiego to nie wiem czy sie przewiduje,
    W przykladzie jednak obywatel wyraznie posluguje sie
    skradzionym/utraconym wczesniej dowodem, na co SG reaguje prawidlowo.
    Co nie znaczy, ze tak samo powinno byc przy planowej wymianie.

    A bank chyba nie sprawdzi, bo nie ma jak..

    >> Piszę o tym, że nie ma żadnych mechanizmów weryfikujących ważność
    >> dowodów.
    >> Ani w urzędach, ani w bankach, ani w "meldunkach".

    >Banki mają dostęp do unieważnień. Mają również operatorzy
    >telekomunikacyjni.

    Jestes pewny ?

    >Nie wiem o jakich "urzędach", czy "meldunkach" piszesz.

    Zapewne urzedy wydajace nowe dowody, tudziez zalatwiajace sprawy
    meldunkowe.
    Dane z nich powinny szybko trafiac do PESEL, ale na ile jest to
    on-line i w obie strony to nie wiem.

    >> Nie chodzi mi tylko o ważność w sensie zastrzeżenia w bazie
    >> bankowej,
    >> tylko też o zwykły upływ ważności.
    >No przecież datę ważności dokumentu masz na nim umieszczona. Jakiego
    >dodatkowego mechanizmu oczekujesz?

    Sugerujesz, ze gdybym miesiac przed uplywem wystapil o nowy dowod, ten
    zostal w PWPW wytworzony ... i w tym momencie stary staje sie niewazny
    ?

    >Jest Ustawa o Ochronie Danych Osobowych i wątpię, y jakikolwiek Urząd
    >notował adresy w "niepowiązanej z PESEL" bazie, bo nie dość, że
    >musiałby
    >taką bazę dodatkowo rejestrować (i nie wiem, czy by zgodę dostał)

    A mnie to smierdzi "normalnoscia". Zgode dostana, a moze nawet prosic
    nie musza, bo to do realizacji zadan ustawowych/statutowych.
    Chocby np takiej oplaty smieciowej.
    Wyciagac wszystkich zameldowanych przez system PESEL ? Mozna, ale nie
    wiem czy sie PESEL nie sprzeciwi, zeby kazdy "smieciarz" mial do niego
    dostep.

    Za to osobna sprawa, ze niektore wydzialy urzedu, jak chocby nowe
    dowody i meldunk, musza miec scisly zwiazek z systemem PESEL.
    A rejestracja pojazdow z CEPIK. I tu juz na szczeblu centralnym
    odpowiedni system zostal zaprojektowany i wdrozony.

    > to jeszcze chronić.

    Jak to cala mase baz danych lokalnego samorzadu. Smieci, woda,
    podatki, szkoly, przedszkola ...

    > Kiedyś urzędy korzystały z tzw. TBD, czyli Terenowej
    >Bazy Danych, gdzie było więcej informacji, niże w PESEL, a do PESEL
    >dane
    >się replikowały. Obecnie o ile się orientuję pracują wprost na
    >dostępie
    >do PESEL, tylko do tego celu mają wyznaczone komputery łączące się z
    >serwerem za pośrednictwem szyfrowanego połączenia.

    Byc moze dokonal sie postep organizacyjny ... ale nadal mamy problem
    czy w wydziale smieciowym takie komputery sa i dostep maja.

    Pamietasz niedawna sprawe z komornikami ?
    Komornicy tez dostep do PESEL maja, ale nie tylko szyfrowane
    polaczenie wymagane, ale "wydzielona" siec, i wydzielony komputer.

    J.


  • 72. Data: 2017-01-02 17:24:08
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
    W dniu 29-12-16 o 11:59, J.F. pisze:
    >> A i same odbieranie telefonow jest nieprzyjemne - a wiec znow
    >> szkoda.
    >> Dalej bym bym rozne BIK sprawdzil - i mamy kolejna szkode ...
    >> I za to wszystko urzad powinien zaplacic.
    >> Ale pewnie sie okaze, ze nie lezalo to w zakresie obowiazkow
    >> urzednikow,
    >> wiec sa niewinni.
    >
    >Ale czemu urząd? Przecież tak, to kredyt może każdy bez kradzieży
    >dowodu
    >osobistego wziąć.

    Urzad jednakowoz dopuscil do utraty dokumentow, nie powiadomil ani
    zainteresowanych osob, ani wlasciwych instytucji ... choc slowo
    "wlasciwych" moze tu byc problematyczne.

    >Prędzej bym szedł w roszczenia cywilne wobec banków,
    >które nie dość, że elementarnych środków bezpieczeństwa nie
    >dochowują,
    >to jeszcze później głowę przypadkowym osobom zawracają.

    Cos w tym jest, ale z drugiej strony - przychodzi osoba z prawdziwymi
    dokumentami, to co jeszcze bank powinien ?

    Panstwo polskie zaskarzyc, za brak mechanizmow zabezpieczajacych
    obywatela i banki ?
    Czy jasno sobie powiedziec - nie ma w banku malych kredytow, musza byc
    trzy dokumenty, zaswiadczenia, zabezpieczenie i dopiero wtedy
    pieniadze damy ...

    J.



  • 73. Data: 2017-01-02 17:27:09
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości
    W dniu 2016-12-30 11:25, Wojciech Bancer pisze:
    >>>> A swoja droga - to jest karygodne, zeby panstwo sie nie dorobilo
    >>>> centralnego systemu weryfikowanie dokumentow i listy takich
    >>>> skradzionych.
    >>
    >>> Ty weź głupio nie podpowiadaj. Ten rząd i tak ma nadmierne
    >>> tendencje do
    >>> centralnych systemów i rejestrów.
    >
    >> System który pozwoli po wpisaniu nr dokumentu wyświetlić flagę
    >> "zastrzeżony/nie zastrzeżony" uważałbyś za głupi pomysł?
    >> + odpowiednie API żeby banki mogły to w swoich systemach
    >> zintegrować.

    >Wystarczyłoby postawić bazę, którą banki dla siebie robią na jakimś
    >serwerze państwowym, albo wręcz skorzystać juz z istniejącej
    >infrastruktury bankowej. Banki posiadają własny rejestr dokumentów
    >zastrzeżonych (ponieważ nigdy nie mogły się doprosić innego)

    I duplikowac rejestr PESEL ?
    W dodatku nie zabezpieczajac sie przed dokumentami podrobionymi, ktore
    w zastrzezeniach figurowac nie beda ?


    J.


  • 74. Data: 2017-01-02 17:31:09
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5866f4d3$0$653$6...@n...neostrada.
    pl...
    >Wydaje mi się, że problem wynika z pewnego konfliktu interesów. Celem
    >pracownika w sklepie jest sprzedaż towaru. Jemu jest obojętne, czy
    >klient kredyt spłaci. jemu zależy na tym, by bank (albo inna
    >instytucja)
    >za towar zapłacili. Z czasem i pracownikom banku przestało zależeć,
    >bo
    >mają tzw. targety, czyli jakiś mądraliński z centrali wymyśla, ze
    >mają
    >sprzedać kredytów za tyle i tyle. Ostatecznie zatem wszyscy robią
    >wszystko, by niby wszystko się zgadzało. Podpowiadają, jak obejść
    >zabezpieczenia. Jeśli człowiek na zdjęciu w dowodzie będzie choć
    >trochę
    >podobny do zdjęcia w dowodzie, to o ile "bezpieczeństwo" kredyt
    >puści,
    >to wnioskujący go dostanie.

    To tez, ale z drugiej strony - ludzie sie zmieniaja, a 10 letnie
    dowody to dopiero od 10 lat.

    My mezczyzni moze problemu nie czujemy, ale przeciez mozemy brode czy
    wasy zapuscic zgolic.
    A baby to wyglad zmieniaja teraz czesciej.

    To jak ten bank czy inna firma ma ustalic tozsamosc ?

    Wydaje sie, ze rejestr utraconych dokumentow to jest takie absolutne
    minimum w dobie internetu.

    J.



  • 75. Data: 2017-01-02 17:35:36
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o48rvg$30p$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2016-12-31 o 18:57, qwerty pisze:
    >> Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
    >>> No, mamy tez na niej nr dowodu, plus oswiadczenie urzedu, ze taki
    >>> dowod zostal skradziony, i moze sie bez grafologa obejdzie.
    >
    >> Tylko urząd nikomu nie mówił, że dowody zostały skradzione

    >Ale petent wie, że nigdy takiego dowodu nie miał.

    Tylko pytanie, co sad na to.

    Bo z pismem z urzedu, ze dowod o takim nr zostal skradziony jeszcze
    przed wydaniem obywatelowi to sprawa wydaje sie jasna, a bez tego
    pisma ... taki pewny jestes, ze sad uzna umowe za falszywa ?
    Czy raczej uzna, ze pracownik w banku sie pomylil i zly nr dowodu
    wpisal.
    Bo reszta danych sie zgadza.

    J.


  • 76. Data: 2017-01-02 17:48:53
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:586a8159$0$5163$6...@n...neostrada
    .pl...
    > Bo z pismem z urzedu, ze dowod o takim nr zostal skradziony jeszcze przed
    > wydaniem obywatelowi to sprawa wydaje sie jasna, a bez tego pisma ... taki
    > pewny jestes, ze sad uzna umowe za falszywa ?

    Urzędy dają takie pisma? Przecież takiego formularza nie ma.


  • 77. Data: 2017-01-02 17:49:20
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: 007 <n...@i...dyndns.org.invalid>

    J.F. w
    <news:586a804d$0$15186$65785112@news.neostrada.pl>:

    > 10 letnie dowody to dopiero od 10 lat.

    Jednak jesteś chory na umyśle (masz zaległości po pobycie w ośrodku leczenia
    zaburzeń psychicznych)


    CROSS: pl.biznes.banki,pl.soc.prawo,pl.misc.samochody
    --
    'Tom N'


  • 78. Data: 2017-01-02 18:06:19
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "qwerty" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o4e09m$lm8$...@u...news.interia.pl...
    Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
    >> Bo z pismem z urzedu, ze dowod o takim nr zostal skradziony jeszcze
    >> przed wydaniem obywatelowi to sprawa wydaje sie jasna, a bez tego
    >> pisma ... taki pewny jestes, ze sad uzna umowe za falszywa ?

    >Urzędy dają takie pisma? Przecież takiego formularza nie ma.

    Formularza moze i nie ma, ale na pisemne zapytanie urzad musi pisemnie
    odpowiedziec, chocby kaligrafujac na czystej kartce A4.
    I juz sad ma sie na czym oprzec.

    Tylko faktycznie obywatel musi wiedziec, ze cos takiego mialo miejsce,
    a jak dziennikarze nie dojda, a urzad nic nie powie, to skad ma
    wiedziec ?

    J.



  • 79. Data: 2017-01-02 18:56:37
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:586a888b$0$15195$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > Tylko faktycznie obywatel musi wiedziec, ze cos takiego mialo miejsce, a jak
    > dziennikarze nie dojda, a urzad nic nie powie, to skad ma wiedziec ?

    Powiedzą, że nie jest pan poszkodowany, więc nie jest tą stroną, a nas
    obowiązuje tajemnica.


  • 80. Data: 2017-01-02 20:04:38
    Temat: Re: kradziez dowodu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "qwerty" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o4e5kk$ol$...@u...news.interia.pl...
    Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
    >> Tylko faktycznie obywatel musi wiedziec, ze cos takiego mialo
    >> miejsce, a jak dziennikarze nie dojda, a urzad nic nie powie, to
    >> skad ma wiedziec ?

    >Powiedzą, że nie jest pan poszkodowany, więc nie jest tą stroną, a
    >nas obowiązuje tajemnica.

    Zawsze mozna zawnioskowac o wezwanie prezydenta/wojta jako swiadka
    przed sad :-)

    J.

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1