-
1. Data: 2005-04-30 14:34:03
Temat: kradziez bagazu
Od: "Adam J." <jabladam[costam]@poczta.onet.pl>
Witam grupowiczow,
Mam taki oto problem,
lecialem z USA liniami SAS z przesiadka w Kopenhadze, jak to czesto bywa
bagaze zostaly gdzies po drodze, dowiozla mi je firma, obslugujaca takie
przypadki, nastepnego dnia do domu. ku mojemu zdziwieniu w bagazu po cennym
(nowym) sprzecie video zostalo jedynie opakowanie.
czy ktos mial moze podobny przypadek i jak to sie zakonczylo?
czy powinienem sie domagac odszkodowania wartosci tego sprzetu wg cen z USA
czy z polski(w Polsce duzo drozej)?? czy powinienem to zglosic na policje
czy tez firma przewozowa zrobi to za mnie??
jakie mam szanse na wyplacenie odszkodowania przez ta firme?
Licze na szybka pomoc... z gory wielkie dzieki
--
Pozdrawiam
Adam Jabłoński
j...@p...onet.pl
-
2. Data: 2005-04-30 15:47:38
Temat: Re: kradziez bagazu
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Adam J. wrote:
> Witam grupowiczow,
>
> Mam taki oto problem,
>
> lecialem z USA liniami SAS z przesiadka w Kopenhadze, jak to czesto bywa
> bagaze zostaly gdzies po drodze, dowiozla mi je firma, obslugujaca takie
> przypadki, nastepnego dnia do domu. ku mojemu zdziwieniu w bagazu po cennym
> (nowym) sprzecie video zostalo jedynie opakowanie.
> czy ktos mial moze podobny przypadek i jak to sie zakonczylo?
> czy powinienem sie domagac odszkodowania wartosci tego sprzetu wg cen z USA
> czy z polski(w Polsce duzo drozej)?? czy powinienem to zglosic na policje
> czy tez firma przewozowa zrobi to za mnie??
> jakie mam szanse na wyplacenie odszkodowania przez ta firme?
>
> Licze na szybka pomoc... z gory wielkie dzieki
>
>
z tego co wiem, to linie lotnicze kiepsko odpowiadają za bagaż.
Zdaje się, że płacą za kilogram i to na dodatek bagażu zagubionego, a
nie okradzionego.
Było bagaż ubezpieczyć przed wylotem.
W każdym razie reklamacje kieruj do SAS.
-
3. Data: 2005-05-01 00:08:55
Temat: Re: kradziez bagazu
Od: "Chopin" <s...@w...xl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:d509aq$qce$1@inews.gazeta.pl...
> z tego co wiem, to linie lotnicze kiepsko odpowiadają za bagaż.
> Zdaje się, że płacą za kilogram i to na dodatek bagażu zagubionego, a nie
> okradzionego.
> Było bagaż ubezpieczyć przed wylotem.
> W każdym razie reklamacje kieruj do SAS.
Miałem podobną sytuację lecąc z Moskwy do Gdańska z przesiadką w Warszawie.
W bagażu miałem cenną pamiątkę, która zaginęła w podróży (pozostało tylko
rozerwane ozdobne opakowanie). Niestety fakt kardzieży zauważyłem dopiero w
domu podczas rozpakowywania bagażu.
I tu jest problem - jeżeli nie stwierdzisz kradzieży na lotnisku raczej nie
ma szans na uzyskanie od linii lotniczych odszkodowania.
Pozdrawiam,
--
Chopin
s...@w...xl
"Gdynia Moje Miasto"