eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokoszty pozyskania materialu dowodowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 1. Data: 2009-06-12 14:19:29
    Temat: koszty pozyskania materialu dowodowego
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    Prokuratura prowadzi sledztwo w sprawie bledu lekarskiego.

    Jestem lekarzem. Normalnie pracuje w polsce. Co 2 miesiace mam 2 tygodnie
    bezplatnego urlopu i jade do rzymu operowac pacjentow. Klinika dla ktorej
    pracuje sponsoruje mi mieszkanie. W tym mieszkaniu mam dokumentacje
    medyczna. Legalnie i oficjalnie.

    Teraz jestem w polsce. Zglasza sie do mnie prokuratura z nakazem wydania tej
    dokumentacji. Ja na to, ze do rzymu lece za 2 miesiace. Teraz mi nie po
    drodze. Jak prokuratura chce to niech poczeka 2 miesiace jak bede tam lecial
    gdyz specjalny lot tylko po to aby zdobyc dla nich dokumentacje kosztuje.
    Jak pokryja koszty to polece. Moge tez im dac klucze i adres i moga sobie
    sami poleciec.

    Na to prokuratura naklada kare porzadkowa 10 tys. gdyz na podstawie KPK moim
    obowiazkiem jest wydawac rzeczy w posiadaniu ktorych jestem a ktore chce
    prokuratura.

    Czy jest zatem przepis, ktory mowi, ze koszty pozyskania
    dokumentow/materialow ktore sa w posiadaniu swiadka ma pokryc prokuratura ?

    Czy swoja decyzja prokuratura moze narazac na dodatkowe koszty? Kto pownien
    pokryc te koszty ?

    Icek



  • 2. Data: 2009-06-12 14:23:08
    Temat: Re: koszty pozyskania materialu dowodowego
    Od: Jan Srzednicki <w...@n...invalid>

    On 2009-06-12, Icek wrote:
    > Prokuratura prowadzi sledztwo w sprawie bledu lekarskiego.
    [..]
    > Czy swoja decyzja prokuratura moze narazac na dodatkowe koszty? Kto pownien
    > pokryc te koszty ?

    Rowerzysta, który uniemożliwił Ci wyprzedzenie go.

    --
    Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/


  • 3. Data: 2009-06-12 14:32:33
    Temat: Re: koszty pozyskania materialu dowodowego
    Od: mocniak <m...@t...tlen.pl>

    Użytkownik Icek napisał:
    > Czy swoja decyzja prokuratura moze narazac na dodatkowe koszty? Kto pownien
    > pokryc te koszty ?

    Moim zdaniem powinieneś poruszać się chodnikiem i wziąć na siebie
    odpowiedzialność.

    --
    Mocniak


  • 4. Data: 2009-06-12 15:54:41
    Temat: Re: koszty pozyskania materialu dowodowego
    Od: Michał Pysz <p...@w...pl>

    Włoska prokuratura Cię szuka w Polsce?
    Tu coś nie gra.. kręcisz chyba.
    Lepiej uważaj bo nieścisłości w zeznaniach mogą się obrócić przeciw
    Tobie. No chyba, że błędnie zszyłeś coś temu rowerzyście to wtedy od
    razu masz przechlapane.

    Icek pisze:
    > Prokuratura prowadzi sledztwo w sprawie bledu lekarskiego.
    >
    > Jestem lekarzem. Normalnie pracuje w polsce. Co 2 miesiace mam 2 tygodnie
    > bezplatnego urlopu i jade do rzymu operowac pacjentow. Klinika dla ktorej
    > pracuje sponsoruje mi mieszkanie. W tym mieszkaniu mam dokumentacje
    > medyczna. Legalnie i oficjalnie.
    >
    > Teraz jestem w polsce. Zglasza sie do mnie prokuratura z nakazem wydania tej
    > dokumentacji. Ja na to, ze do rzymu lece za 2 miesiace. Teraz mi nie po
    > drodze. Jak prokuratura chce to niech poczeka 2 miesiace jak bede tam lecial
    > gdyz specjalny lot tylko po to aby zdobyc dla nich dokumentacje kosztuje.
    > Jak pokryja koszty to polece. Moge tez im dac klucze i adres i moga sobie
    > sami poleciec.
    >
    > Na to prokuratura naklada kare porzadkowa 10 tys. gdyz na podstawie KPK moim
    > obowiazkiem jest wydawac rzeczy w posiadaniu ktorych jestem a ktore chce
    > prokuratura.
    >
    > Czy jest zatem przepis, ktory mowi, ze koszty pozyskania
    > dokumentow/materialow ktore sa w posiadaniu swiadka ma pokryc prokuratura ?
    >
    > Czy swoja decyzja prokuratura moze narazac na dodatkowe koszty? Kto pownien
    > pokryc te koszty ?
    >
    > Icek
    >
    >


  • 5. Data: 2009-06-12 17:43:53
    Temat: Re: koszty pozyskania materialu dowodowego
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > Tu coś nie gra.. kręcisz chyba.
    > Lepiej uważaj bo nieścisłości w zeznaniach mogą się obrócić przeciw
    > Tobie. No chyba, że błędnie zszyłeś coś temu rowerzyście to wtedy od
    > razu masz przechlapane.

    nie mnie i nie wloska. Polska prokuratura chce dokumenty ktore posiadam. Mam
    je tylko daleko ;)


    Icek


    --
    www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier



  • 6. Data: 2009-06-12 17:49:47
    Temat: Re: koszty pozyskania materialu dowodowego
    Od: Jan Srzednicki <w...@n...invalid>

    On 2009-06-12, Icek wrote:
    >> Tu coś nie gra.. kręcisz chyba.
    >> Lepiej uważaj bo nieścisłości w zeznaniach mogą się obrócić przeciw
    >> Tobie. No chyba, że błędnie zszyłeś coś temu rowerzyście to wtedy od
    >> razu masz przechlapane.
    >
    > nie mnie i nie wloska. Polska prokuratura chce dokumenty ktore posiadam. Mam
    > je tylko daleko ;)

    Twoja wersja nie trzyma się faktów. Najpierw dajesz do zrozumienia, że
    popełniłeś błąd lekarski i chcesz się z tego wymigać, teraz mieszasz
    jeszcze do tego kogoś innego.

    Czy ten ktoś jechał odpowiednio blisko krawężnika?

    Moim zdaniem potrzebna jest tutaj opinia niezależnych świadków.

    --
    Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/


  • 7. Data: 2009-06-12 18:09:44
    Temat: Re: koszty pozyskania materialu dowodowego
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > >> Tu coś nie gra.. kręcisz chyba.
    > >> Lepiej uważaj bo nieścisłości w zeznaniach mogą się obrócić przeciw
    > >> Tobie. No chyba, że błędnie zszyłeś coś temu rowerzyście to wtedy od
    > >> razu masz przechlapane.
    > >
    > > nie mnie i nie wloska. Polska prokuratura chce dokumenty ktore posiadam.
    Mam
    > > je tylko daleko ;)
    >
    > Twoja wersja nie trzyma się faktów. Najpierw dajesz do zrozumienia, że
    > popełniłeś błąd lekarski i chcesz się z tego wymigać, teraz mieszasz
    > jeszcze do tego kogoś innego.
    >
    > Czy ten ktoś jechał odpowiednio blisko krawężnika?
    >
    > Moim zdaniem potrzebna jest tutaj opinia niezależnych świadków.

    masakra jakas dzis. Odbija Wam rowno ;)

    Fakty sa niewazne. Wazna jest odpowiedz na pytanie "Kto ponosi koszty
    pozyskania materialu dowodowego?"


    Icek


    --
    www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier



  • 8. Data: 2009-06-12 18:18:10
    Temat: Re: koszty pozyskania materialu dowodowego
    Od: Jan Srzednicki <w...@n...invalid>

    On 2009-06-12, Icek wrote:
    >> >> Tu coś nie gra.. kręcisz chyba.
    >> >> Lepiej uważaj bo nieścisłości w zeznaniach mogą się obrócić przeciw
    >> >> Tobie. No chyba, że błędnie zszyłeś coś temu rowerzyście to wtedy od
    >> >> razu masz przechlapane.
    >> >
    >> > nie mnie i nie wloska. Polska prokuratura chce dokumenty ktore posiadam.
    > Mam
    >> > je tylko daleko ;)
    >>
    >> Twoja wersja nie trzyma się faktów. Najpierw dajesz do zrozumienia, że
    >> popełniłeś błąd lekarski i chcesz się z tego wymigać, teraz mieszasz
    >> jeszcze do tego kogoś innego.
    >>
    >> Czy ten ktoś jechał odpowiednio blisko krawężnika?
    >>
    >> Moim zdaniem potrzebna jest tutaj opinia niezależnych świadków.
    >
    > masakra jakas dzis. Odbija Wam rowno ;)
    >
    > Fakty sa niewazne. Wazna jest odpowiedz na pytanie "Kto ponosi koszty
    > pozyskania materialu dowodowego?"

    To jest zupełnie nieistotne - pominąłeś (zapewne celowo) kwestię
    lustracji. Czy wiesz, jakie są kary za fałszywe zeznanie lustracyjne?

    --
    Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/


  • 9. Data: 2009-06-12 20:38:30
    Temat: Re: koszty pozyskania materialu dowodowego
    Od: mocniak <m...@t...tlen.pl>

    Użytkownik Icek napisał:
    > Fakty sa niewazne.

    Wiem, wiem, spalę dowcip, ale drogi Icku, przypomnij sobie co
    wyprawiałeś w wątku o umyślnym potrąceniu i porównaj go z zacytowaną
    wypowiedzią :P

    --
    Mocniak


  • 10. Data: 2009-06-12 21:00:46
    Temat: Re: koszty pozyskania materialu dowodowego
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > > Fakty sa niewazne.
    >
    > Wiem, wiem, spalę dowcip, ale drogi Icku, przypomnij sobie co
    > wyprawiałeś w wątku o umyślnym potrąceniu i porównaj go z zacytowaną
    > wypowiedzią :P

    bo widzisz, ja mam pytanie wywodzace sie z teoretycznego rozwazania ;) Nie
    ma sytuacji. Jest problem teoretyczny i hipotetyczny. Aby zbytnio nie
    rozpisywac sie w temacie dalem prosty przyklad.

    Sytuacje nie sa do porownania.

    A do spalania nie ma co bo ja sie pokapowalem. Mam tez poczucie humoru i
    dystans do tego typu spraw/wypowiedzi/sytuacji. Mam tez duze doswiadczenie z
    wymiarem niesprawiedliwosci.


    Icek


    --
    www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier


strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1