-
41. Data: 2010-12-12 07:48:22
Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
Od: to <t...@a...xyz>
begin pwz
>> Kościelne dzwoni nie pełnią już ŻADNEJ roli. Są jedynie uosobieniem
>> tradycji. Powinny być więc używane sporadycznie, a nie bez przerwy.
>
> Tak jest. I powinni też zakazać grania hejnałów. I trzeba wygłuszyć
> wszystkie zegary bijące albo grające głupie melodyjki na wieżach
> ratuszowych. Bo na co to komu - i tak każdy wie, która godzina. I żeby
> było cicho. Żeby nie było już niczego. pwz
Bardzo dobry przykład. Hejnał jest tradycją, ale w konkretnym miejscu i
czasie. Tak samo w wybranych kościołach, istniejacych od kilkuset lat
używanie dzwonów (ale też nie bez przerwy, po nocach itp.) można uznać za
tradycję.
Jeśli jednak kupię sobie trąbkę i zacznę napieprzać hejnał z okna co
godzinę po nocach to zgadnij co się stanie?
--
ignorance is bliss
-
42. Data: 2010-12-12 07:52:18
Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
Od: to <t...@a...xyz>
begin witek
> mniej wiecej po miesiącu mózg się przyzywczaja i przestaje na to
> reagować.
>
> mam stojący głośno bijący zegar w pokoju. bije pełne godziny plus
> połówki.
> absolutnie go nie słyszę nie mówiąc o tykaniu mechanizmu
Nie jesteś jedyny na świecie. Po za tym pomyśl logicznie. Ludzie
generalnie w nocy śpią. Jednych dzwony obudzą, innych nie. Jeśli obudzą,
to ŹLE, jeśli nie obudza, to jaka różnica czy dzwonią? Czyli w zależności
od człowieka efekt nocnego dzwonienia będzie negatywny lub żaden.
Ale kogo to obchodzi? Przecież chodzi tylko o to, żeby proboszcz
zaznaczył swoją obecność i pokazał, kto rządzi i komu wolno więcej niż
innym.
--
ignorance is bliss
-
43. Data: 2010-12-12 09:20:27
Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-12-12 08:46, to pisze:
> Ma bardzo dużo, pokazuje katolicką "tolerancję".
Albo 'niekatolicką' nietolerancję. :)
--
spp
-
44. Data: 2010-12-12 09:43:18
Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał
>
>> mniej wiecej po miesiącu mózg się przyzywczaja i przestaje na to
>> reagować.
>>
>> mam stojący głośno bijący zegar w pokoju. bije pełne godziny plus
>> połówki.
>> absolutnie go nie słyszę nie mówiąc o tykaniu mechanizmu
>
> Nie jesteś jedyny na świecie.
Ale ludzkie organizmy funkcjonują w podobny sposób, pomijając chorych
i jakieś pojedyncze nietypowe przypadki.
> Po za tym pomyśl logicznie. Ludzie
> generalnie w nocy śpią. Jednych dzwony obudzą, innych nie. Jeśli
> obudzą,
> to ŹLE, jeśli nie obudza, to jaka różnica czy dzwonią?
Nie wszyscy śpią wtedy kiedy śpisz ty.
-
45. Data: 2010-12-12 11:42:51
Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 11.12.2010 15:58, witek pisze:
> mniej wiecej po miesiącu mózg się przyzywczaja i przestaje na to reagować.
>
> mam stojący głośno bijący zegar w pokoju.
> bije pełne godziny plus połówki.
> absolutnie go nie słyszę nie mówiąc o tykaniu mechanizmu
>
A ja mam dobry słuch i mnie takie bimbające złomy wkurzają.
-
46. Data: 2010-12-12 11:45:50
Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 11.12.2010 15:25, Alek pisze:
> Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał
>>
>>> A dzwony kościelne to
>>> nie wybryk, więc ten art. jest nie na temat.
>>
>> Oczywiście, że wybryk! W każdym razie użyte w ten sposób. Dzwony
>> kościelne pochodzą z czasów, gdy ludzie powszechnie nie używali zegarków.
>
> A dziś są elementem dziedzictwa, tradycji, kultury. Nie spełniają
> funkcji praktycznej ale mają prawo dzwonić bo jest to zwykły element
> akustycznego pejzarzu miasta.
W nocy?
-
47. Data: 2010-12-12 17:50:10
Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ie1rkd$gii$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl> napisał
>> Ale to nie są dzwony kościelne, to nagranie z melodyjką, dośc popularne
>> od patru ładnych lat w niektórych kościolach. To żaden element krajobrazu
>> akustycznego, tylko całkiem nowy twór jak najbardziej zakłucający cisze
>> jeżeli gra takżew nocy.
>
> W poście otwierającym wątek mowa przede wszystkim o dzwonach i o melodyjce
> granej na dodatek, rzadziej. Ja bronię dzwonów, tych melodyjek też nie
> trawię, ale ze względów estetycznych bo to straszny kicz.
Te dzwony też są z tego samegu układu, który emituje melodyjki. Normalnie
dzwony w kościołach biją 2-3 razy dziennie nawołując do mszy, a po
zamontowaniu systemu z melodyjkami biją co godzinę, ale to już nie są
autentyczne dzwony z damego kościoła... jedno i drugie jest kiczem na
maksa... :/ Budowanie sztucznej tradycji...
Przemek
-
48. Data: 2010-12-12 18:55:45
Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
Od: argothiel <a...@i...niechce.spamu.pl>
W dniu 2010-12-11 19:55, Krzysztof pisze:
> Przyzwyczajenie to kwestia pośrednia - nie do
> wszystkiego da się przyzwyczaić, nie zawsze w krótkim czasie, nie każdy
> potrafi.
Zwłaszcza, jeśli ktoś np. mieszka tylko w tygodniu i wyjeżdża na
weekendy.
Ale to i tak dyskusja nie na tę grupę.
> K.
Pozdrawiam, argothiel
-
49. Data: 2010-12-13 09:31:11
Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:ie01ki$8d7$...@n...onet.pl...
> A dziś są elementem dziedzictwa, tradycji, kultury. Nie spełniają funkcji
> praktycznej ale mają prawo dzwonić bo jest to zwykły element akustycznego
> pejzarzu miasta.
chyba cie bog opuscil
-
50. Data: 2010-12-13 09:34:43
Temat: Re: kosciol - zaklocanie ciszy nocnej
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:ie25fm$b5g$...@n...onet.pl...
> Ale ludzkie organizmy funkcjonują w podobny sposób, pomijając chorych i
> jakieś pojedyncze nietypowe przypadki.
co nie zmienia postaci rzeczy, ze mam prawo miec oddmienne zdanie w kwestii
dzwonienia
jak myslisz czy jak w trakcie mszy podjade pod brame koscielna z dobrym
audio i odpale jakiegos no slayera, to probosze bzedzie rownie tolerancyjny?
> Nie wszyscy śpią wtedy kiedy śpisz ty.
zapominasz o dzieciach, szczegolnie malych, szczegolnie takich z problemami
z zasypianiem, gdzie rodzice musza sie sporo natrudzic aby je polozyc,
klecha nie jest pepkiem swiata