W dniu 21.05.2014 21:13, Yogi(n) pisze:

>>> Może dla mnie - co? Sojusznik? Kowal? Zawsze go uważałem za gościa na
>>
>> No bo na pewno nie dla mnie.
>
> W to nie wątpię, nie wiem bowiem, czy macie z Kowalem choć jeden wspólny

To w takim razie czyj i co mnie to niby może obchodzić, że aż ten jakiś
twój hipotetyczny sojusz wspominasz?

> punkt (poza niechęcią do JKM), ale on ma przynajmniej doktorat (co
> prawda z politologii, ale zawsze). A autorytety wybieramy takie, na
> jakie nas stać (mentalnie),

No, jak ktoś na autorytet wybiera JKM to mentalnie jest na poziomie
gimnazjum i to raczej kiepskiego.

> sojuszników zaś zgodnie z własnym sumieniem
> (czasem wbrew jego głosowi, ale to świadczy o sile tegoż sumienia - vide
> Lepper w rządzie Kaczora).

Ponownie: co mnie obchodzi sumienie Leppera czy Kaczyńskiego?

> Kowal kipi bo źle postawił, Stokrotka kipi, bo lata pracy misyjnej
> poszły w piach (sondaże mowią nawet o 11% dla JKM). Jeśli nadal nie

ROTFL

A dla kogo ten wywiad? Daj od razu 110%, co się krępujesz.

> czujesz z nimi wspólnoty interesów - twoja sprawa, oczywiście. Ale
> plujesz na Korwina niegorzej od nich. Bez powodu, ale za to z godną
> lepszej sprawy determinacją.

To jest ważna sprawa. To jest wariat tkwiący mentalnie w początkach XIX
wieku i gdyby się do władzy dorwał (czego najwyraźniej sam nie chce)
byłby niebezpieczny bo własny elektorat zmusiłby go do implementacji
jego chorych haseł.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w
wiadomości news:lliugj$rjg$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 21.05.2014 21:13, Yogi(n) pisze:
>
>>>> Może dla mnie - co? Sojusznik? Kowal? Zawsze go uważałem za gościa
>>>> na
>>>
>>> No bo na pewno nie dla mnie.
>>
>> W to nie wątpię, nie wiem bowiem, czy macie z Kowalem choć jeden
>> wspólny
>
> To w takim razie czyj i co mnie to niby może obchodzić, że aż ten
> jakiś twój hipotetyczny sojusz wspominasz?

Hipotetyczny? Miałem na myśli sojusz Stokrotki z Kowalem w sekowaniu
JKM, nie wiem co sobie pod to pojęcie podłożyłeś.

>> punkt (poza niechęcią do JKM), ale on ma przynajmniej doktorat (co
>> prawda z politologii, ale zawsze). A autorytety wybieramy takie, na
>> jakie nas stać (mentalnie),
>
> No, jak ktoś na autorytet wybiera JKM to mentalnie jest na poziomie
> gimnazjum i to raczej kiepskiego.

To raczej działa tak, że skoro spośród Andrzejewskich, Maleszków,
Jaruzelskich czy Baumanów ktoś wybierać nie chce, to pozostaje mu
poziom gimnazjum.

>> sojuszników zaś zgodnie z własnym sumieniem
>> (czasem wbrew jego głosowi, ale to świadczy o sile tegoż sumienia -
>> vide
>> Lepper w rządzie Kaczora).
>
> Ponownie: co mnie obchodzi sumienie Leppera czy Kaczyńskiego?

Nie mam pojęcia, to był tylko przykład. Ale do "objęcia rozumem", dość
obrazowy.

>> Kowal kipi bo źle postawił, Stokrotka kipi, bo lata pracy misyjnej
>> poszły w piach (sondaże mowią nawet o 11% dla JKM). Jeśli nadal nie
>
> ROTFL
>
> A dla kogo ten wywiad? Daj od razu 110%, co się krępujesz.

Zobaczymy, może będziesz odszczekiwał 26-tego ;-)

>> czujesz z nimi wspólnoty interesów - twoja sprawa, oczywiście. Ale
>> plujesz na Korwina niegorzej od nich. Bez powodu, ale za to z godną
>> lepszej sprawy determinacją.
>
> To jest ważna sprawa. To jest wariat tkwiący mentalnie w początkach
> XIX wieku i gdyby się do władzy dorwał (czego najwyraźniej sam nie
> chce) byłby niebezpieczny bo własny elektorat zmusiłby go do
> implementacji jego chorych haseł.

Niechże sobie tkwi, gdzie chce. Jeżeli ludzie chcą wybrać -
demokratycznie - wroga demokracji - tak, jak wybierali swojego czasu i
AWS i SLD, PiS i PO, to niechże to zrobią. "Naprawiaczy" świata, którzy
specjalizowali się strzelaniu w potylicę i wieszaniu "niebezpiecznych
wariatów", którzy chcieli wolności i niepodłegłości, wbrew tkwiącym
mentalnie w postępowym wieku XX, "naprawiaczy" z hasłami na sztandarach
mówiącymi głównie o innych (w szczególności: dlaczego są źli) nie
powieszono ani w 1989, w 1992 ani w 2005 - a teraz duszą się w bezsilnej
złości, bo "wariat" mówi bez zachowania politycznej porawności prawdę o
nich (między innymi oczywiście, mówi bowiem o wiele więcej, często
bzdury totalne).
Swoją drogą - naprawdę sądzisz, że to, ilu europosłów będzie z KNP ma
jakiekolwiek znaczenie? Powiedzą "postepowej", tkwiącej w XXII a może i
w XXIII wieku mentalnie Europie coś ponad to, co już usłyszeli od np.
Farage'a?
Wysłanie niektórych z tej wesołej gromadki do PE skutkować będzie
głównie tym, że ci, którzy się nie dostaną, będa startowali wkrótce do
Sejmu. W niektórych wypadkach - i to niezależnie od listy - niech już
lepiej pasożytują tam, w sercu postępowego kołchozu.
Poza tym - na tym właśnie polega wolność i demokracja (wiem, że w Polsce
można mówić o marnej namiastce, co charakterystyczne dla
postkolonialnych społeczeństw) - że dopuszcza się do głosu wszystkich.
Ale nazywanie wrzaskliwym, bezczelnym skurwysynem polityka - tylko
dlatego, że próbował się bronić przed idiotycznymi erystycznymi
zagrywkami oficer prowadzącej i przegranego politruka, wspominanie o
jego odrażającej gębie i rzekomym bełkocie - to, excuse my French -
zwykłe pierdolenie, na poziomie Urbana w latach osiemdziesiątych.

--
Yogi(n)

do góry

W dniu 2014-05-21 17:48, niebieski pisze:
> W dniu 21.05.2014 16:05, Mario pisze:
>> W dniu 2014-05-21 14:19, niebieski pisze:
>>> W dniu 21.05.2014 13:51, Mario pisze:
>>>
>>>> Głosowałem na Korwina ponad 20 lat temu, gdy głosił, że trzeba budować
>>>> zawodową armię, prywatną służbę zdrowia, wpływy z prywatyzacji
>>>> przeznaczać na fundusze emerytalne osób które miały staż pracy w PRL.
>>>> Wszyscy drwili z niego, że ultraliberał, a wiele z jego pomysłów
>>>> zostało
>>>> później przez innych wprowadzone w życie.
>>>
>>> I co? Teraz temu zaprzecza?
>>
>> Teraz nie ma sensownych liberalnych pomysłów.
>
> Nie żartuj. Przcież on od kilkudziesięciu lat powtarza to samo i głównie
> dlatego rośnie mu teraz poparcie.
> Twierdzisz, że to co kiedyś głosił było dobre i go popierałeś.
> Podałeś kilka przykładów, możesz wskazać z nich jeden w którym zmienił
> zdanie?
> Możesz?

Ale co miał zmienić? Miał zacząć głosić konieczność upaństwowienia
szpitali? Wyraźnie napisałem, że jego dawne dobre pomysły się przyjęły,
a teraz nie proponuje nic równie sensownego co miałoby szansę się
przyjąć z korzyścią dla ogółu.

>>> Na pytanie czy powinniśmy
>>>> wstąpić do UE powiedział kiedyś, że jeśli w unii będziemy mieli mniej
>>>> socjalizmu to powinniśmy wstąpić.
>>>
>>> I co? Mamy mniej czy może jednak więcej?
>>
>> Mniej niż mieliśmy wtedy w Polsce czy mniej niż mielibyśmy gdyby nie
>> skrępowani europejskim gorsetem myśliciele w rodzaju Leppera czy
>> Kaczyńskiego kształtowali nasze państwo.
>>> Moim zdaniem gdybyśmy nie wstąpili to
>>>> bylibyśmy raczej bliżej Białorusi czy Ukrainy
>
>
>
>>> Może. Ale zauważ, że wchodzilismy do innej unii niż ta obecna.
>>
>> A na przykład alternatywny model rozwoju w postaci Białorusi Kazachstanu
>> czy Ukrainy jest teraz tez inny niż niż był gdy wchodziliśmy do unii.
>>>
>
> Nie porównuj byłych republik sowieckich z krajem bez kołchozów,

Ale za to z PGRami.

>ze
> szczątkowa, ale jednak własnością prywatną, prywatnymi firmami oraz inną
> mentalnością.
> A gdyby nie zaczęto umacniać socjalizmu, nie zaczęto przystosowywać
> państwa do eurobiurokracji i pozostawiono tylko ustawę Wilczka to też
> bylibyśmy na poziomie obecnej Ukrainy? Ja twierdzę, że nie.
> To jest historia i ani ty, ani ja nie możemy stwierdzić "jak by było
> gdyby".

A ja twierdzę ze tak. Polska bez unii nie byłaby państwem bradziej
liberalnym gospodarczo. Może spodobałaby się chociaż JKM tym ze pewnie
byłaby mniej demokratyczna. Być może stalibyśmy się jakąś dyktaturą z
pozorami demokracji. Moim zdaniem gdyby nie nasze związki z UE mogłoby
się tak stać chociaż za rządów PiS. No i poza tym unia naszych
rządzących hamowała przed nadmiernym interwencjonizmem państwowym.
Podobnie widać to na Węgrzech. Na SŁowacji Mecziar też stosował metody
Putina i Kuczmy. Każdy z krajów byłego bloku jest czy zagrożony albo
powrotem do władzy komuchów albo odchyłem w stronę rządów autorytarnych.
U nas przynajmniej komuchy gdy wróciły do władzy uznały że lepiej im
będzie w Europie niż w Azji.

>>>> Teraz pisze, ze chce rozwalić unię, wyzywa wszystkich od złodziei
>>>
>>>
>>> Nie wszystkich.
>>>
>>>> popiera Putina w rozwalaniu systemu bezpieczeństwa w Europie.
>>>
>>> Ma inne spojrzenie na obecną sytuację polityczną niż niż politycznie
>>> poprawne autorytety. Można mu nie przyznawać racji, ale mówienie, że
>>> popiera Putina to IMO nonsens.
>>
>> Chyba nieuważnie słuchasz i czytasz JKM.
>>
>> http://dzikikraj.interia.pl/news-janusz-korwin-mikke
-okresla-stopien-zdziczenia-kraju-lepszy-,nId,437572
>>
>>
>>
>> http://www.tvp.info/14833025/korwinmikke-przemy-do-w
ojny-bo-grozi-nam-bankructwo
>>
>>
>>
>> http://www.fronda.pl/a/korwin-mikke-putin-slusznie-p
ostapil-ws-krymu,37108.html
>>
>>
>>
>> http://wiadomosci.wp.tv/i,Janusz-Korwin-Mikke-o-Wlad
imirze-Putinie-Z-kazdej-strony,mid,1471079,index.htm
l?ticaid=612c3f#m1471079
>>
>
> Przejrzałem te materiały i nigdzie nie widzę popierania Putina w, jak to
> mówisz, rozwalaniu systemu bezpieczeństwa w Europie.
> Ja myślę, że Korwin widzi sytuację szerzej, niz te pachołki i pożyteczni
> idioci brylujacy w mediach i otwarcie o niej mówi.
> Z tymi pachołkami to może nie tak dokońca, jak napisałem. Część z nic
> pewnie wie to samo co Korwin, ale robią to, za co im płaca i tyle.
>
>
>> Poza tym nie zauważyłeś, ze o politykach Polski, unii, USA mówi
>> zbrodniarze i złodzieje
>
>
> O unii złodzieje? Ma rację - okradają nas.
> USA? Dużo w tym racji. Irak, Libia ...
>
>
>> a o Putinie wypowiada się: "Jego Ekscelencja
>> Włodzimierz Putin"
>
> Nieprawda, że tylko o Putinie się tak wyraża. O Tusku czy o Kaczyńskim
> mówi "Jego Ekscelencja". Mam szukać przykładów?

O Tusku i Kaczyńskim nie słyszałem. Ale teraz o naszych (polskich,
europejskich i amerykańskich) politykach mói że to bandyci i prą do
wojny a o Putinie mówi jednoznacznie pozytywnie i z szacunkiem. Nadal
będziesz się upierał, że nie popiera Putina? No cóż, nikt ci nie będzie
wmawiał ze czarne jest czarne a białe jest białe.
>
>>> Bredzi o
>>>> mądrym i dobrym władcy, który powinien władać zamiast d****kracji. Skąd
>>>> kurwa byśmy takiego wzięli, skoro po władzę autorytarną sięgają nie
>>>> dobrzy ludzie, ale skurwysyny?
>>>
>>> Po demokratyczą zaś sami wspaniali dobroczyńcy. :)
>>
>> Sięgają wszyscy którzy liczą, że osiągną sukces.
>
> A władca nie liczy?
>
> Ale jeśli już ktoś się
>> zdecyduje żeby obalić istniejący ład i stworzyć zamordyzm
>
> Wolnościowy zamordyzm. OK - niech będzie.

Dla kogo zamordyzm jest wolnościowy poza twórcą systemu i jego pomocnikami?

>
> to nie zrobi
>> tego człowiek dobry, moralny i sprawiedliwy tylko pozbawiony zasad.
>
> Tacy teraz rządzą i nie ma jak ich usunąć. Mała strata.

Ale lepiej żeby mieli nad sobą organy kontrolne w postaci niezależnych
sądów, mediów innych instytucji jak bank centralny itp.


>>> W dodatku ta jego pogarda do kobiet,
>>>> inwalidów, i ludzi którzy sobie nie radzą.
>>>
>>> Tak mówią o nim w TVN. Telewizja nie kłamie. ;)
>>
>> Czyli to jakiś jego sobowtór się wypowiada?
>
> Naprawdę nie widzisz tych manipulacji?
> Nie chce mi się tłumaczyc - przeczytaj ten artykuł opisujacy ostatnie
> maglowanie Korwina przez stokrotke i Kowala:
> http://wmeritum.pl/kobiety-lubia-gwalt-obronie-zdrow
ego-rozsadku
> Bardzo dobrze gośc to opisał.

Nic nie opisał tylko barwi się w adwokata JKM. Zresztą ma takie same
poglądy.
"W wizji JKM o monarchii, nikt nie ma praw wyborczych - tron jest
dziedziczny. Król jest wychowywany, przygotowywany i edukowany od wieku
dziecięcego na objęcie tronu (co jest zresztą lepszym rozwiązaniem wg
mnie, niż pozostawianie funkcji rządzącego, premiera arytmetyce
sejmowej..."
Jak widać Gostek też jest przeciwnikiem demokracji i monarchistą.
dalej pisze:
Wycięcie z tego założenia, że ,,kobiety nie mają prawa głosu" - to
dopiero łakomy kąsek dla demagoga.
Sugeruje ten obrońca ze kłamcy zarzucają Korwinowi, ze głosi pozbawienie
prawa wyborczego kobiet podczas gdy on chciałby ich pozbawić wszystkich.
Tylko, że ten obrońca dopuszcza się manipulacji, bo Korwin już 20 lat
temu głosił, że kobietom należy zabrać prawa głosu bo i tak głosują tak
jak ich mężowie. W czasach gdy głosowałem na Korwina wielokrotnie
przekonywałem się, że moje koleżanki uważają za sensowne liberalne
gospodarczo pomysły JKM ale w życiu żadna nie zamierzała oddać głos na
gostka który je poniżał publicznie, zamierzał pozbawić praw wyborczych i
zrobić obywatelami drugiej kategorii.

Takich manipulacji jest wiele w tym artykule. Gość nic nie opisął tyylko
metodą półprawd próbuje wybielić swojego szefa.


--
pozdrawiam
MD

do góry

W dniu 2014-05-21 18:05, niebieski pisze:
> W dniu 21.05.2014 18:00, Andrzej Lawa pisze:
>> W dniu 21.05.2014 17:53, niebieski pisze:
>>> W dniu 21.05.2014 17:35, Andrzej Lawa pisze:
>>> Kowal nie jest taki zły.
>>>>>
>>>> Gimbaza oczywiście stosuje percepcję wybiórczą do swoich idoli nie
>>>> zauważa, że wydzierał się tylko JKM.
>>>>
>>> A lewactwo nie zauważa, że to on był chamsko atakowany przez Stokrotkę i
>>> Kowala?
>>
>> Ojej, jaki biedny żuczek, chucherko...
>>
>> Zadawali mu trudne (dla niego) pytania. Straszny atak.
>>
> Manipulowali po chamsku więc się zdenerwował. Wcale mu się nie dziwię.
>

Przytaczali jego kretyńskie odpały to się denerwował.

--
pozdrawiam
MD

do góry

W dniu 2014-05-21 20:58, niebieski pisze:
> On 21.05.2014 19:34, Andrzej Lawa wrote:
>> W dniu 21.05.2014 18:58, niebieski pisze:
>>
>>>>> Manipulowali po chamsku więc się zdenerwował. Wcale mu się nie dziwię.
>>>>
>>>> Trafiła kosa na kamień i dźwięknęła boleśnie ;->
>>>>
>>> A co miał zrobić chamom przekręcajacym jego wypowiedzi? Co byś zrobił w
>>> takiej sytuacji?
>>
>> A gdzie niby przekręcali?
>
> A co ja się będę wysilał. Przeczytaj sobie artykuł:
> http://wmeritum.pl/kobiety-lubia-gwalt-obronie-zdrow
ego-rozsadku

Napisany przez jego wyznawcę.


--
pozdrawiam
MD

do góry

W dniu 21.05.2014 20:58, niebieski pisze:

>>> A co miał zrobić chamom przekręcajacym jego wypowiedzi? Co byś zrobił w
>>> takiej sytuacji?
>>
>> A gdzie niby przekręcali?
>
> A co ja się będę wysilał. Przeczytaj sobie artykuł:
> http://wmeritum.pl/kobiety-lubia-gwalt-obronie-zdrow
ego-rozsadku
>
> Bardzo trafnie opisane.

Mhm. Ken Ham w podobnym stylu tłumaczy, że czarne jest białe. Podobnie
jak "Pan Banan" czyli Ray Comfort.

>> Czasem próbowali przerywać jego upiorny narcystyczny słowotok.
>>
> i "Wrzaskliwy, bezczelny skurwysyn - bardzo wyraźnie słychać jaki bełkot
> z jego odrażającej gęby się wylewa."
>
> Chyba go nie lubisz. I dobrze.

I lepiej żeby więcej osób nie lubiło - bo śmierdzi mi Adolferm H. na milę.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry

W dniu 21.05.2014 22:15, Yogi(n) pisze:

>>> W to nie wątpię, nie wiem bowiem, czy macie z Kowalem choć jeden wspólny
>>
>> To w takim razie czyj i co mnie to niby może obchodzić, że aż ten
>> jakiś twój hipotetyczny sojusz wspominasz?
>
> Hipotetyczny? Miałem na myśli sojusz Stokrotki z Kowalem w sekowaniu
> JKM, nie wiem co sobie pod to pojęcie podłożyłeś.

Sojusz? Bo porostu oboje irytował i tyle.

[ciach]

>> No, jak ktoś na autorytet wybiera JKM to mentalnie jest na poziomie
>> gimnazjum i to raczej kiepskiego.
>
> To raczej działa tak, że skoro spośród Andrzejewskich, Maleszków,
> Jaruzelskich czy Baumanów ktoś wybierać nie chce, to pozostaje mu
> poziom gimnazjum.

Spośród tych czterech nazwisk tylko jedno mi coś mówi i dotyczy kogoś,
kto w polityce już od dość dawna się nie liczy. Do kogo zatem pijesz?

>>> sojuszników zaś zgodnie z własnym sumieniem
>>> (czasem wbrew jego głosowi, ale to świadczy o sile tegoż sumienia - vide
>>> Lepper w rządzie Kaczora).
>>
>> Ponownie: co mnie obchodzi sumienie Leppera czy Kaczyńskiego?
>
> Nie mam pojęcia, to był tylko przykład. Ale do "objęcia rozumem", dość
> obrazowy.

Wbrew pozorom byli dość bliscy programowo.

>>> Kowal kipi bo źle postawił, Stokrotka kipi, bo lata pracy misyjnej
>>> poszły w piach (sondaże mowią nawet o 11% dla JKM). Jeśli nadal nie
>>
>> ROTFL
>>
>> A dla kogo ten wywiad? Daj od razu 110%, co się krępujesz.
>
> Zobaczymy, może będziesz odszczekiwał 26-tego ;-)

W takim przypadku bym raczej wył z rozpaczy nad głupotą Polaków.

>>> czujesz z nimi wspólnoty interesów - twoja sprawa, oczywiście. Ale
>>> plujesz na Korwina niegorzej od nich. Bez powodu, ale za to z godną
>>> lepszej sprawy determinacją.
>>
>> To jest ważna sprawa. To jest wariat tkwiący mentalnie w początkach
>> XIX wieku i gdyby się do władzy dorwał (czego najwyraźniej sam nie
>> chce) byłby niebezpieczny bo własny elektorat zmusiłby go do
>> implementacji jego chorych haseł.
>
> Niechże sobie tkwi, gdzie chce. Jeżeli ludzie chcą wybrać -
> demokratycznie - wroga demokracji - tak, jak wybierali swojego czasu i

Adolf H. też został demokratycznie wybrany. To powinna być nauczka na
przyszłość - żeby uważać, kogo się wybiera.

> AWS i SLD, PiS i PO, to niechże to zrobią. "Naprawiaczy" świata, którzy
> specjalizowali się strzelaniu w potylicę i wieszaniu "niebezpiecznych
> wariatów", którzy chcieli wolności i niepodłegłości, wbrew tkwiącym
> mentalnie w postępowym wieku XX, "naprawiaczy" z hasłami na sztandarach
> mówiącymi głównie o innych (w szczególności: dlaczego są źli) nie
> powieszono ani w 1989, w 1992 ani w 2005 - a teraz duszą się w bezsilnej
> złości, bo "wariat" mówi bez zachowania politycznej porawności prawdę o
> nich (między innymi oczywiście, mówi bowiem o wiele więcej, często
> bzdury totalne).

Och, nie krępuj się - wymień z imienia i nazwiska kogo powyżej
pomawiasz. A potem się pod tym uczciwie podpisz.

[ciach]
> Ale nazywanie wrzaskliwym, bezczelnym skurwysynem polityka - tylko
> dlatego, że próbował się bronić przed idiotycznymi erystycznymi
> zagrywkami oficer prowadzącej i przegranego politruka, wspominanie o
> jego odrażającej gębie i rzekomym bełkocie - to, excuse my French -
> zwykłe pierdolenie, na poziomie Urbana w latach osiemdziesiątych.

Ale ja go tak określam od dawna.

Swoją drogą jak już pomawiasz ludzi o jakieś dziwne powiązania, to może
się uczciwie podpisz pod swoimi słowami, hmm?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry

W dniu 21.05.2014 22:19, Mario pisze:

> Ale co miał zmienić? Miał zacząć głosić konieczność upaństwowienia
> szpitali? Wyraźnie napisałem, że jego dawne dobre pomysły się przyjęły,

Dobry przykład.
Nie przyjęły się. Nadal mamy służbę zdrowia opłacaną zrabowanymi pieniędzmi.

> a teraz nie proponuje nic równie sensownego co miałoby szansę się
> przyjąć z korzyścią dla ogółu.

Naprawdę?!

- wolny rynek
- wolność jednostki
- prawo nie działa wstecz

Wymieniać dalej? Walczy o to od kilkudziesięciu lat i nadal jest to
aktualne.


> A ja twierdzę ze tak. Polska bez unii nie byłaby państwem bradziej
> liberalnym gospodarczo.

A ja twierdzę, że unia nie jest liberalna gospodarczo tylko chce
wszystko regulować..

>> Ale jeśli już ktoś się
>>> zdecyduje żeby obalić istniejący ład i stworzyć zamordyzm
>>
>> Wolnościowy zamordyzm. OK - niech będzie.
>
> Dla kogo zamordyzm jest wolnościowy poza twórcą systemu i jego pomocnikami?
>

Skoro napisałeś, że wolnościowiec chce wprowadzic zamordyzm, to będzie
to zamordyzm wolnościowy. Chyba logiczne?

>> to nie zrobi
>>> tego człowiek dobry, moralny i sprawiedliwy tylko pozbawiony zasad.
>>
>> Tacy teraz rządzą i nie ma jak ich usunąć. Mała strata.
>
> Ale lepiej żeby mieli nad sobą organy kontrolne w postaci niezależnych
> sądów, mediów innych instytucji jak bank centralny itp.

:-)))
Daj już spokój. Przecież te organy to oni mają w garści.


>
>>>> W dodatku ta jego pogarda do kobiet,
>>>>> inwalidów, i ludzi którzy sobie nie radzą.
>>>>
>>>> Tak mówią o nim w TVN. Telewizja nie kłamie. ;)
>>>
>>> Czyli to jakiś jego sobowtór się wypowiada?
>>
>> Naprawdę nie widzisz tych manipulacji?

> Jak widać Gostek też jest przeciwnikiem demokracji i monarchistą.

Straszna wada?

> dalej pisze:
> Wycięcie z tego założenia, że ,,kobiety nie mają prawa głosu" - to
> dopiero łakomy kąsek dla demagoga.
> Sugeruje ten obrońca ze kłamcy zarzucają Korwinowi, ze głosi pozbawienie
> prawa wyborczego kobiet podczas gdy on chciałby ich pozbawić wszystkich.
> Tylko, że ten obrońca dopuszcza się manipulacji, bo Korwin już 20 lat
> temu głosił, że kobietom należy zabrać prawa głosu bo i tak głosują tak
> jak ich mężowie. W czasach gdy głosowałem na Korwina wielokrotnie
> przekonywałem się, że moje koleżanki uważają za sensowne liberalne
> gospodarczo pomysły JKM ale w życiu żadna nie zamierzała oddać głos na
> gostka który je poniżał publicznie, zamierzał pozbawić praw wyborczych i
> zrobić obywatelami drugiej kategorii.
>
> Takich manipulacji jest wiele w tym artykule. Gość nic nie opisął tyylko
> metodą półprawd próbuje wybielić swojego szefa.
>
Stop.
Stwierdziłeś wcześniej, że z medialnych wypowiedzi Korwina wynika, że
gardzi kobietami, inwalidami itd.
Ja się z tym nie zgodziłem gdyż wiem jak media manipulują jego
wypowiedziami i przedstawiłem ten artykuł, bo dobrze gość opisał w nim
ten mechanizm .
A ty teraz piszesz o tym co jakieś koleżanki o nim sobie myślą i zaraz
pewnie usłyszę, że chce eliminować niepełnosprawnych.
Napisz wprost: "media nie manipulują wypowiedziami Korwina" i sprawa
będzie jasna. Ja zrobię EOT i po krzyku.

--
niebieski

do góry

W dniu 21.05.2014 22:43, Andrzej Lawa pisze:

> I lepiej żeby więcej osób nie lubiło - bo śmierdzi mi Adolferm H. na milę.
>

Mylisz się. Korwin jest wrogiem nazizmu, faszyzmu i socjalizmu. To w
mediach głównego nurtu przypinaja mu taką łatkę. I jak widać nie tylko tam.
--
niebieski

do góry

Użytkownik niebieski n...@i...eu ...

>> I lepiej żeby więcej osób nie lubiło - bo śmierdzi mi Adolferm H. na
>> milę.
>>
> Mylisz się. Korwin jest wrogiem nazizmu, faszyzmu i socjalizmu. To w
> mediach głównego nurtu przypinaja mu taką łatkę. I jak widać nie tylko
> tam.

Czyli kolejny nieudacznik ktory nie dośc ze od 20 lat nic nie zrobił to
jeszcze nawet nie potrafi jasno wyrazić swoich poglądów?
Smutne...

do góry