-
21. Data: 2004-07-19 15:57:44
Temat: Re: kontrolerzy biletów, a Konstytucja
Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
news:cdeg4t$ih8$1@news.onet.pl...
> Tyle że zabranie czegoś ze sklepu jest czynem zabronionym. Jazda bez
> biletu - niekoniecznie.
To tylko w twoim relatywizowanym prawnie móżdżku.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
22. Data: 2004-07-19 16:09:31
Temat: Re: kontrolerzy biletów, a Konstytucja
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
SQLwysyn wrote:
> To tylko w twoim relatywizowanym prawnie móżdżku.
A Twój zna może jakiś przepis?
KG
-
23. Data: 2004-07-19 16:17:54
Temat: Re: kontrolerzy biletów, a Konstytucja
Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>
> [...................]
> i jezeli chce moze sobie sam wyciac.
> [..................]
>Czyli olewanie ogólnie ustalonych zasad. Jak to
>się nazywa.? Bezczelność, chamstwo, ignorancja.?
>Nie wiem, ja tylko pytałem. ;-)
no coz, od niedawna kieruje sie zasada, co niektorzy bezposrednio w
"rozmowie"
ze mna mogli odczuc, a mianowicie " wszystko mam w d. a jak mi ktos cos
powie to sie na niego wysr. " :)
>
> > (...) prosze mnie nie pouczac na temat konfiguracji
> > czytnika.
>
> Myślałem, że będziesz wdzięczny ;-) , że ktoś chciał
> Ci pomóc w czymś co Cię, niestety, przerasta.
>
nie przerasta.
>
> > Błąd ortograficzny? Ok, cos nie zrozumiale napisane ? Ok, ale nie
> > literowki czy
> > konfiguracja czytnika.
>
> To, to chyba "na zaś" napisałeś bo przecież w tym wątku
> nie poruszaliśmy sprawy błędów i literówek.?
dokladnie, literowki u mnie wystepuja bardzo czesto.
Bledy bardzo rzadko a jednak...
>
> --
> Pozdrawiam - Andrzej_K.
P.
-
24. Data: 2004-07-19 16:18:11
Temat: Re: kontrolerzy biletów, a Konstytucja
Od: Falkenstein <f...@p...fm>
Dnia Mon, 19 Jul 2004 17:57:44 +0200, SQLwysyn <s...@w...pI> napisał:
>
> Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
> news:cdeg4t$ih8$1@news.onet.pl...
>
>> Tyle że zabranie czegoś ze sklepu jest czynem zabronionym. Jazda bez
>> biletu - niekoniecznie.
>
> To tylko w twoim relatywizowanym prawnie móżdżku.
który konkretnie artykuł kodeksu karnego, kodeksu wykroczeń lub innej
ustawy zabrania jazdy bez biletu?
Przyupominam, że jest to grupa pl.soc.prawo a nie
pl.soc.społeczne.poczucie.sprawiedliwości
--
Falkenstein
Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/
-
25. Data: 2004-07-19 16:22:32
Temat: Re: kontrolerzy biletów, a Konstytucja
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> który konkretnie artykuł kodeksu karnego, kodeksu wykroczeń lub innej
> ustawy zabrania jazdy bez biletu?
> Przyupominam, że jest to grupa pl.soc.prawo a nie
> pl.soc.społeczne.poczucie.sprawiedliwości
Konkretnie Art. 121 KW.
A przypominać warto jak najczęsciej, bo niestety ciągle prym na grupie
wiedzie propagowanie bezprawia i bandytyzmu.
pdr
Olo
-
26. Data: 2004-07-19 16:24:58
Temat: Re: kontrolerzy biletów, a Konstytucja
Od: Falkenstein <f...@p...fm>
Dnia Sun, 18 Jul 2004 19:24:49 +0200, jelen <j...@s...org> napisał:
> greg piszac na pl.soc.prawo wymodzil(a) takiego oto niuuuwsa:
>
>
>> Z góry dziekuję za Wasze wypowiedzi i serdecznie pozdrawiam
>
> a czy sprzedawca w sklepie ma prawo zatrzymac zlodzieja ?
> ma - to sie nazywa zatrzymanie obywatelskie
Ma, ale tylko odnośnie osoby, która popełnia czyn zabroniony pod groźbą
kary. A jazda bez biletu takim czynem co do zasady nie jest (karalne jest
dopiero jechanie bez biletu po dwókrotnym mie zapłaceniu kary
regulaminowej)
--
Falkenstein
Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/
-
27. Data: 2004-07-19 16:31:45
Temat: Re: kontrolerzy biletów, a Konstytucja
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Olo Kwasniak wrote:
> Konkretnie Art. 121 KW.
Na pewno go rozumiesz?
Bo na tej zasadzie to mógłby zatrzymać każdego, a może któraś z rzeczy
znalezionych przy nim pochodzi z kradzieży...
> A przypominać warto jak najczęsciej, bo niestety ciągle prym na grupie
> wiedzie propagowanie bezprawia i bandytyzmu.
Tak, za każdym razem jak piszesz o postępowaniu kanarów ;)
KG
-
28. Data: 2004-07-19 16:36:53
Temat: Re: kontrolerzy biletów, a Konstytucja
Od: Falkenstein <f...@p...fm>
Dnia Mon, 19 Jul 2004 18:22:32 +0200, Olo Kwasniak <o...@p...wp.pl>
napisał:
>> który konkretnie artykuł kodeksu karnego, kodeksu wykroczeń lub innej
>> ustawy zabrania jazdy bez biletu?
>> Przyupominam, że jest to grupa pl.soc.prawo a nie
>> pl.soc.społeczne.poczucie.sprawiedliwości
>
> Konkretnie Art. 121 KW.
> A przypominać warto jak najczęsciej, bo niestety ciągle prym na grupie
> wiedzie propagowanie bezprawia i bandytyzmu.
Ładnie to tak wprowadzac ludzi w błąd?
Art. 121. § 1. Kto, pomimo nieuiszczenia dwukrotnie nałożonej na niego
kary pieniężnej określonej w taryfie, po raz trzeci w ciągu roku bez
zamiaru uiszczenia należności wyłudza przejazd koleją lub innym środkiem
lokomocji,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Zwracam szczególnie uwagę na słowa: "mimo nieuiszczenia dwukrotnie
nałożonej na niego kary pieniężnej" oraz "po raz trzeci w ciągu roku".
Oznacza to ni mniej ni więcej , ze jezda na gape nie jest karalna, o ile
płaci się kary nakładane przez przewoźnika.
No i co odpowiesz Olo, jazda bez biletu jako taka jest karalna, czy nie?
A bezprawie i bandytyzm to jest właśnie to co robią tzw "kanary"
Bezpawne pozbawianie wolności, naruszanie nietykalności cielesnej,
kompleks pana i władcy, brak argumentów rekompensowany grożeniem sądami,
policją itd. Dzisiaj osobićie tłumaczyłem jednemu kontrolerowi, że nie ma
prawa szarpać dziewczyny tylko dlatego, że ośmieliła mu się postawić, bo
jest on zwykłym robolem z MPK i nie przysługuja mu ŻADNE dodatkowe
uprawnienia, a w szczególności uprawnienia do zatrzymywania, legitymowania
itp.
--
Falkenstein
Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/
-
29. Data: 2004-07-19 16:56:58
Temat: Re: kontrolerzy biletów, a Konstytucja
Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>
User "Przemyslaw Rokicki"
<b...@l...myslnik.office.wycinamy.com> napisał(a)
w news'ie: news:cdgs7e$j8h$1@inews.gazeta.pl
>> [..................]
>> Myślałem, że będziesz wdzięczny ;-) , że ktoś chciał
>> Ci pomóc w czymś co Cię, niestety, przerasta.
> nie przerasta.
To chyba tylko Twoja nadzieja_marzenie.? ;-)
>> To, to chyba "na zaś" napisałeś bo przecież w tym wątku
>> nie poruszaliśmy sprawy błędów i literówek.?
> dokladnie, literowki u mnie wystepuja bardzo czesto.
> Bledy bardzo rzadko a jednak...
To zdarza się każdemu i jeśli nie są to ordynarne,
często powtarzające się błędy ortograficzne to
*nie należy zwracać na nie uwagi* .
EOT
--
Pozdrawiam - Andrzej_K.
Źli ludzie lgną do siebie jak zgnite rodzynki.
Andreas Laskaratos
www.amikom.com.pl
-
30. Data: 2004-07-19 17:32:52
Temat: Re: kontrolerzy biletów, a Konstytucja
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> A bezprawie i bandytyzm to jest właśnie to co robią tzw "kanary"
> Bezpawne pozbawianie wolności, naruszanie nietykalności cielesnej,
> kompleks pana i władcy, brak argumentów rekompensowany grożeniem sądami,
> policją itd. Dzisiaj osobićie tłumaczyłem jednemu kontrolerowi, że nie ma
> prawa szarpać dziewczyny tylko dlatego, że ośmieliła mu się postawić, bo
> jest on zwykłym robolem z MPK i nie przysługuja mu ŻADNE dodatkowe
> uprawnienia, a w szczególności uprawnienia do zatrzymywania, legitymowania
> itp.
Zdecydowanie osoby Twojego pokroju nie powinny pisywać na tą grupę - jeszcze
przyjdzie ktoś mniej obeznany w temacie i zacznie w to wierzyc. EOT
pdr
Olo