-
11. Data: 2008-05-30 20:14:18
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Piotr wrote:
> KsZZysiek pisze:
>> To mnie rozwaliło. Zauwazyłem, ze wjechał we mnie samochod :) Boskie.
>> Ale powiedz lepiej, bo nie napisałes .... czy to było na przejsciu dla
>> pieszych ?
> Aaa, przepraszam. Tak, było to przejście dla pieszych, pasy, znaki pionowe.
>
>> Druga sprawa: czy była na miejscu policja i czy był sporzadzony
>> protokol ?
> Co do policji: nie było mnie przy tym jak przyjechali (byłem w drodze na
> SOR).
> Później w szpitalu rozmawiał ze mną policjant, badał trzeźwość, podał
> dane kierowcy, nr polisy itp. Stwierdził, że to definitywnie wina
> kierującego.
kierowca na pewno dostał mandat i punkty.
Mozna tylko zgadywac ile i za co.
Na pewno za omijanie pojazdu przed przejsciem, za potracenie pieszego
tez. Kwestia tego jak bardzo policjant się na niego wkurzył.
Jeśli chodzi o odszkodowanie to skontaktuj sie z jego ubezpieczycielem,
oni powiedza ci co i jak masz załtwić.
-
12. Data: 2008-05-30 20:14:33
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: qwerty <q...@p...fm>
Mikaichi pisze:
> Ku*wa ja pi*dole, kolejny, co kupil prawko :(
Wczoraj miałem podobną sytuację, tylko nie miałem kontaktu z polonezem. Auto
minęło mnie na odległości ok 5 cm. Prowadziła babka. Pewnie na egzaminie laskę
zrobiła egzaminatorowi. :|
-
13. Data: 2008-05-30 20:28:50
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: ToMasz <twitek4@no_spam.gazeta.pl>
Piotr pisze:
> Buster pisze:
>> A do autora wątku. Kierowca poloneza otrzymał prawdopodobnie mandat w
>> wysokości maksymalnej tj. 500 zł, oraz wzbogacił się o calutkie 10
>> punktów karnych.
> Dzięki za odpowiedź.
> A opcja jakiegoś odszkodowania dla mnie?
> W końcu po coś ten policjant dane kierowcy i nr polisy mi podawał;)
>
> pozdrawiam
> piotr.
spraw ma sie tak: za wykroczenie keirowca dostał nagrode. jak dostał i
przyją to automatycznie jest winny. Koniec działań z automatu. JAk Cie
przeprosił a Ty powiedziałałes niema sprawy to koniec. Jak Cie boli,
masz podarte spodnie, dziure na łokciu w marynarce, to zgłoś sprawe do
sądu. Nie jest to aż takei trudne i nawet nie takie kłopotliwe, bo facet
biorąc mandat, przyznał sie do winy. Tak wiec jak nie przesadzisz z
wysokościa odszodowania - dostaniesz je.
ToMasz
-
14. Data: 2008-05-30 20:29:38
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: Jacek_P <Z...@c...edu.pl>
Mikaichi <m...@v...pl> napisal:
> Ku*wa ja pi*dole, kolejny, co kupil prawko :(
Bredzisz, jak zwykle zreszta ;) Teraz dodatkowo wulgaryzujesz...
Przejscie dla pieszych MUSI byc oznakowane znakami pionowymi.
Przyczyny:
a) przepisy prawa
b) mozliwosc zasloniecia oznakowania poziomego przez zanieczyszczenia lub snieg.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
15. Data: 2008-05-30 20:40:58
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: "zenek" <z...@z...zz>
Użytkownik "ToMasz" <> napisał w wiadomości
news:g1pnsf$jiq$1@inews.gazeta.pl...
> Piotr pisze:
>> Buster pisze:
>>> A do autora wątku. Kierowca poloneza otrzymał prawdopodobnie mandat w
>>> wysokości maksymalnej tj. 500 zł, oraz wzbogacił się o calutkie 10
>>> punktów karnych.
>> Dzięki za odpowiedź.
>> A opcja jakiegoś odszkodowania dla mnie?
>> W końcu po coś ten policjant dane kierowcy i nr polisy mi podawał;)
>>
>> pozdrawiam
>> piotr.
> spraw ma sie tak: za wykroczenie keirowca dostał nagrode. jak dostał i
> przyją to automatycznie jest winny. Koniec działań z automatu. JAk Cie
> przeprosił a Ty powiedziałałes niema sprawy to koniec. Jak Cie boli,
> masz podarte spodnie, dziure na łokciu w marynarce, to zgłoś sprawe do
> sądu. Nie jest to aż takei trudne i nawet nie takie kłopotliwe, bo facet
> biorąc mandat, przyznał sie do winy. Tak wiec jak nie przesadzisz z
> wysokościa odszodowania - dostaniesz je.
A po co ma iść do sądu? Niech skontaktuje się ze sprawcą i ustali z nim
wysokość odszkodowania, ew. jeśli są jakieś szkody, niech zgłosi się do
ubezpieczyciela OC sprawcy. Sąd to pewnie nie będzie potrzebny.
Pozdrawiam
zenek
-
16. Data: 2008-05-30 20:56:14
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: "QkamCoSieDzieje" <q...@H...poczta.onet.pl>
Użytkownik "zenek" <z...@z...zz> napisał w wiadomości
news:g1ppcj$lon$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> A po co ma iść do sądu?
Bo nasze sądy maja i tak malo roboty, wiec mozna dolozyc im troche wiecej...
--
Pozdrawiam
Qkam
-
17. Data: 2008-05-30 20:56:14
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z piątek 30 maj 2008 22:29
(autor Jacek_P
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g1po3i$sjv$1@srv.cyf-kr.edu.pl>):
> Mikaichi <m...@v...pl> napisal:
>> Ku*wa ja pi*dole, kolejny, co kupil prawko :(
>
> Bredzisz, jak zwykle zreszta ;) Teraz dodatkowo wulgaryzujesz...
>
> Przejscie dla pieszych MUSI byc oznakowane znakami pionowymi.
> Przyczyny:
> a) przepisy prawa
Nie do końca. PoRD mówi jedynie:
Art.2 p.11) przejście dla pieszych ? powierzchnię jezdni, drogi dla rowerów
lub torowiska przeznaczoną do przechodzenia przez pieszych, oznaczoną
odpowiednimi znakami drogowymi;
a rozporządzenie o znakach:
ZNAKI DROGOWE POZIOME
13) P-10 ?przejście dla pieszych?
Owszem, w rozporządzeniu odnośnie warunków stawiania znaków itepe jest, że
D-6 stosuje się zawsze, ale z drugiej strony jest tam również, że C-12 ma
być zawsze z A-7 a jednak nie zawsze tak jest, a nawet na testach
egzaminacyjnych są zadania z samego C-12. Więc z punktu widzenia PoRD to
sama zebra wystarczy jak na mój gust, bo wyznacza powierzchnię przejścia.
> b) mozliwosc zasloniecia oznakowania poziomego przez zanieczyszczenia lub
> snieg.
Albo urwania znaku przez dresa. Ponieważ jednak śnieg nie zasypał, to MSZ
przejście było.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com
-
18. Data: 2008-05-30 21:35:10
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: Mikaichi <m...@v...pl>
Użytkownik witek napisał:
> KsZZysiek wrote:
>>> Rysunek wskazuje , ze byl na pasach - bezsprzeczna wina kierujacego
>>> polonezem.
>>
>> To ze na ulicy są pasy to nie ma znaczenia. Liczy sie obecność znaków
>> pionowych.
>>
>
> a ja myślałem, że obecność pieszego.
Pieszy moze byc w miejscu niedozwolonym :)
Co nei oznacza, ze mozna go podwiezc na masce na trawnik.
-
19. Data: 2008-05-30 21:35:42
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: Mikaichi <m...@v...pl>
Użytkownik Tristan napisał:
> W odpowiedzi na pismo z piątek 30 maj 2008 22:29
> (autor Jacek_P
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <g1po3i$sjv$1@srv.cyf-kr.edu.pl>):
>
>> Mikaichi <m...@v...pl> napisal:
>>> Ku*wa ja pi*dole, kolejny, co kupil prawko :(
>>
>> Bredzisz, jak zwykle zreszta ;) Teraz dodatkowo wulgaryzujesz...
>>
>> Przejscie dla pieszych MUSI byc oznakowane znakami pionowymi.
>> Przyczyny:
>> a) przepisy prawa
>
> Nie do końca.
Czyzby Jacóś puścił cancela, bo nei widze jago arcymądrego posta a tylko
cytaty ;)
-
20. Data: 2008-05-30 21:51:02
Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
Od: KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl>
> Ku*wa ja pi*dole, kolejny, co kupil prawko :(
Art. 362 kodeksu cywilnego "mł*tku" :) A jak już piszesz takie wyzwiska,
to chociaż "popierdoliłbys" tutaj jakies uzasadnienie.
--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/