Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@N...pl> napisał w wiadomości
news:du7t88$dga$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ps. Cieszę się Sandra, że znowu Cię tu widać, dawno nie czytałam Twoich
> postów :-)

moje rozwazania czy skromne przemyslenia:) to nic w porownaniu z Twoimi
postami ,ktore lubie czytac .W powyzszym temacie wczytywalam sie w art.405
kc i mysle,ze to kwestia zebranego materialu w sprawie.

pozdrawiam cieplutko Marto
Sandra

do góry

> a o jakie dokladnie szczegoly ci chodzi? Ma ci sie spowiadac?

lubie wiedziec czy ktos sie slini na czyjes pieniadze czyli jest
pasozytem (odsylam do definicji tego slowa) a co za tym idzie nie warto
pomagac czy chodzi o cos innego :
"Widzisz jednak nie pytam o to bo chce cos od niego dostac
tylko dlatego aby upewnic sie ze jednak nie mam nic do
jego majatku bo zreszta nic nie chce."

P.

do góry

Użytkownik "Marcin Żyła" <m...@m...com> napisał w wiadomości
news:du51s3$hmu$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Luz, nie przejmuj się, inna odwiezie ciebie do tatusia ;-)

jeszcze sie takie cos nie urodzilo :-)

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

do góry

Użytkownik "A.M." <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:du536a$eob$1@news.wp.pl...
>
> > Luz, nie przejmuj się, inna odwiezie ciebie do tatusia ;-)
>
> :-))
> Ania

nie ciesz sie, bo za dluga kolejka dla ciebie i nie do tej kasy :-)))

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

do góry

Użytkownik "Filip Okrzyk" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:du561c$19m$1@news.task.gda.pl...
> >> tak, masz niezaprzeczalne prawo do zuzycia sie
> >> nie masz jednak prawa do amortyzacji zuzytego wyposazenia
> >> jedna taka kiedys odwiozlem do mamusi :-D
>
> Chwalisz się nam czy biadolisz?

prowadszisz skladnice damskiego zlomu?

> No, niestety nie pocieszymy.

a wiec nie licz, ze bede ci cos dziurawego dowozil

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

do góry

Przemek R. napisał(a):
>
>> a o jakie dokladnie szczegoly ci chodzi? Ma ci sie spowiadac?
>
> lubie wiedziec czy ktos sie slini na czyjes pieniadze czyli jest
> pasozytem (odsylam do definicji tego slowa) a co za tym idzie nie warto
> pomagac czy chodzi o cos innego :
> "Widzisz jednak nie pytam o to bo chce cos od niego dostac
> tylko dlatego aby upewnic sie ze jednak nie mam nic do
> jego majatku bo zreszta nic nie chce."

Tylko że gdyby na tej grupie były tylko takie osoby jak Ty (nieprawnicy,
w dodatku rzucający wyzwiskami), to nikt by tu nie wchodził szukając
informacji na temat obowiązującego prawa.
Zatem nie z Twojego powodu tu wchodzą. Ale to Ty "lubisz wiedzieć".
Czy zatem nie wykorzystujesz osób, które dzielą się tu swoją wiedzą?

Mi zdarza się czasem nie udzielić odpowiedzi i wyjaśnić, czemu w tym
wypadku udzielenia odpowiedzi odmawiam. To że nie rzucam przy okazji
wyzwisk, to inna sprawa.

Ale Ty... no cóż... skoro sam odsyłasz do definicji, to i mi się
skojarzyło. Bo nie uważam, żeby to, co tu robisz było w porządku.

--
Marta
http://doradcy-prawni.pl

do góry

Użytkownik "Filip Okrzyk" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
news:du563n$19m$2@news.task.gda.pl...
> Filip Okrzyk napisał(a):

sam ze soba dyskutujesz?

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

do góry