-
41. Data: 2009-07-06 07:14:02
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: spp <s...@o...pl>
ALEX Przekliniak pisze:
> ... Może
> się mylę ale nie znam przypadku by obywatel wygrał z policjantem w sądzie.
Mówisz -masz. ;)
http://www.izg.pl/?page=aktualnosci&id=9709
Przesłuchiwał i palił, teraz za to przeprosi
- Policjant kopcił jak smok - wspomina Janusz Spyra. Sąd Apelacyjny w
Poznaniu uznał, że policjant paląc papierosy w obecności świadka,
naruszył jego dobra osobiste. Teraz musi go osobiście przeprosić.
--
spp
-
42. Data: 2009-07-06 07:49:57
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: "ALEX Przekliniak" <k...@s...us>
spp ni au koto ha itsumo tanosii
>> ... Może
>> się mylę ale nie znam przypadku by obywatel wygrał z policjantem w
>> sądzie.
>
>
> Mówisz -masz. ;)
>
> http://www.izg.pl/?page=aktualnosci&id=9709
>
> Przesłuchiwał i palił, teraz za to przeprosi
> - Policjant kopcił jak smok - wspomina Janusz Spyra. Sąd Apelacyjny w
> Poznaniu uznał, że policjant paląc papierosy w obecności świadka,
> naruszył jego dobra osobiste. Teraz musi go osobiście przeprosić.
Kruca bomba niezły jesteś :-) Ale to jednostkowy przypadek.
--
ALEX Przekliniak, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie
ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR.
-
43. Data: 2009-07-06 07:57:51
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: spp <s...@o...pl>
ALEX Przekliniak pisze:
> Kruca bomba niezły jesteś :-)
Bez przesady - nie wierzę w zero-jedynkowe sytuacje. :)
Słowa 'zawsze', 'nigdy' już dawno wykreśliłem ze swojego słownika. :)
--
spp
-
44. Data: 2009-07-06 11:16:25
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Herald napisal:
> Zmień dostawcę siary
> chujowy towar ci opycha.
> barania głowa robi wszystko
> Ty jesteś lepszy od kaszpirowskiego czester
> Ty jesteś taki debil
> skąd domniemanie palancie
> odstaw to ścierwo co palisz
> więcej niż pół zwoju na tej masie mózgowej
> placu i srać naokoło.
> Świstaka posadzili
Widac, ze gowniarze maja wakacje i sie nudza.
Pozostaje tylko chama spuscic do KF-a.
--
Jacek
-
45. Data: 2009-07-06 11:18:27
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Sat, 4 Jul 2009 20:34:43 +0000 (UTC), Jacek_P napisał(a):
> KM napisal:
> [ ciach ]
>
> No to niech zaczna wojne z matka, a wyjda jak Zablocki na mydle.
> Nie maja zadnej podstawy prawnej do zamieszkiwania,
Masz podstawy do wysuwania takiej tezy?
> a szczegolnie juz maz.
Właśnie jak stał się mężem nabył sporo praw (i obowiązków). M.in wspólne
zamieszkiwanie :)
> Nie maja tez zadnej podstawy do jakiegokolwiek dzialania
> w przedmiotowej kwestii.
Zmień dostawcę siary - bo ten twój obecny coś chujowy towar ci opycha.
Jak ma nie działać jak jakaś barania głowa robi wszystko by jej mieszkania
legło w gruzach.
> De facto calosc nalezy do matki
Ty jesteś lepszy od kaszpirowskiego czester - wiedziałeś o tym?
A propo - nic nie wspominano o ojcu!!!
Może on zmarł i córka stała się normalnym współwłaścicielem nieruchomości.
Kwestia działu spadku pomijalna na razie - i tak po pól roku od dowiedzenia
się o śmierci - spadkobierca dziedziczy z mocy ustawy.
> i jezeli akurat ma taka fanaberie zeby celowo zalewac sobie SWOJ parter
> to guzik jej zrobic moga.
Ty jesteś taki debil czy tylko prowokujesz?
> Malo tego, jak sie uprze, to moze wystapic o zaplacenie za bezumowne
> korzystanie z jej nieruchomosci
Pytam po raz kolejny - skąd domniemanie palancie że córka nie jest
współwłaścicielką?
> plus wydziedziczyc corke za "razaca niewdziecznosc"
Ty weź już naprawdę odstaw to ścierwo co palisz, bo już ci nie zostanie
więcej niż pół zwoju na tej masie mózgowej, a potem to zaczniesz chodzić po
placu i srać naokoło.
> plus wystapic z wnioskiem o eksmisje.
Świstaka posadzili ... :))))
-
46. Data: 2009-07-06 19:56:28
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:h2r3cf$38c$1@node1.news.atman.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
>> news:h2qthm$2mu$1@node1.news.atman.pl...
>>> Robert Tomasik pisze:
>>>> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
>>>> napisał w wiadomości news:7i57i6-lje.ln1@ncc1701.lechistan.com...
>>>>> ALEX Przekliniak pisze:
>>>>>>> Nie muszą. W tym problem. Z prawnego punktu widzenia.
>>>>>> No nie do końca. ATecy wchodzą bez nakazu. No ale muszą mieć
>>>>>> podejrzenia poważnego przestępstwa, a nie zalewanie deszczówką.
>>>>> Celowe dopuszczenie do niszczenia konstrukcji budynku grożące
>>>>> katastrofą
>>>>> budowlaną?
>>>> Z tego powodu właśnie odesłąłem pytającą do powiatowego inspektora
>>>> Nadzoru Budowlanego, bo tojest dziedzina.
>>> Z tym, że to trochę kosztuje.
>> Co kosztuje? Znaczek pocztowy? Zanieś osobiście.
> Ekspertyza inspektora nadzoru budowlanego. Kosztuje.
Napisz, gdzie i do jakiej sprawy Inspektor Nadzoru Budowlanego przyjął
jakiekolwiek wynagrodzenie za wykonane przez siebie czynności. Może być na
PRIV.
-
47. Data: 2009-07-06 19:58:32
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "ALEX Przekliniak" <k...@s...us> napisał w wiadomości
news:h2s4nu$poj$1@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik ni au koto ha itsumo tanosii
>>>>>> Nie muszą. W tym problem. Z prawnego punktu widzenia.
>>>>> No nie do końca. ATecy wchodzą bez nakazu. No ale muszą mieć
>>>>> podejrzenia poważnego przestępstwa, a nie zalewanie deszczówką.
>>>> Celowe dopuszczenie do niszczenia konstrukcji budynku grożące
>>>> katastrofą budowlaną?
>>> ATekom wolno dużo więcej niż "zwykłym" policjantom.
>> Zlituj się i zdradź, z czego to niby wynika :-) Podpowiem, że w SPA
>> służą zwykli policjanci :-)
> A słyszałeś żeby ktokolwiek pozwał SPAT? Za naruszenie miru domowego?
Za naruszenie miru domowego? To raczej nie prawdopodobne. Ale kilka spraw o
przekroczenie uprawnień było.
>>> A czy ten przypadek się łapie na użycie AT? Pojęcia nie mam.
>> To widać :-) A poważnie, to SPA jest jedynie wyspecjalizowana komórką
>> Policji do realizacji spraw. nie ma żadnych odrębnych uprawnień czy
>> możliwości.
> "zwykłego" policjanta możesz wysłać w kosmos jak nie ma nakazu rewizji.
Aha. Oczywiście znasz podstawę prawną z której wynika, ze policjant w celu
dokonania przeszukania musi mieć nakaz. Jesli tak, to podrzuć z łaski
swojej, bom ciekaw.
> Ze SPATowcem ta sztuczka się nie udaje.
Ze zwykłym policjantem też. Czasem się udaje z niezwykłymi, ale to już
raczej kwestia niewłaściwej rekrutacji, a nie przepisów prawa.
-
48. Data: 2009-07-06 20:00:29
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "ALEX Przekliniak" <k...@s...us> napisał w wiadomości
news:h2s657$1qv$1@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik ni au koto ha itsumo tanosii
>>>>> Ja bym zgłosiła tą sprawę dzielnicowemu, straży miejskiej.
>>>>> Dzielnicowego muszą wpuścić a potem jakiegoś robotnika do naprawy.
>>>> Nie muszą. W tym problem. Z prawnego punktu widzenia.
>>> No nie do końca. ATecy wchodzą bez nakazu.
>> Zakąłdajac, że piszesz o SPA
> Ja znam nazwę SPAT- specjalny pododdział anty terrorystyczny. Powszechnie
> zwani AT.
> - pododdziałach antyterrorystycznych, to
>> przeważnie nakaz prokuratorski jest. Jak go nie ma, to i tak jest to
>> akcja w ramach postępwoania karnego, a nie próba wylegitymowania
>> siezących w mieszkaniu.
> No właśnie o tym mówię.
>>> No ale muszą mieć podejrzenia poważnego przestępstwa, a nie zalewanie
>>> deszczówką.
>> No właśnie.
> Przecie to logiczne że AT wzywa się do poważnych przestępstw, a nie
> klienta zalegającego 100 zł mandatu.
Z tym różnie bywało. Choć oczywiścei za mandatami nie latali, bo to w ogóle
nie jest w gestii Policji, a Urzedu Skarbowego.
-
49. Data: 2009-07-06 21:10:34
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Robert Tomasik pisze:
> Napisz, gdzie i do jakiej sprawy Inspektor Nadzoru Budowlanego przyjął
> jakiekolwiek wynagrodzenie za wykonane przez siebie czynności. Może być na
Urząd gminy. Pytano się tylko. Odpowiedź była, że ekspertyza jest płatna.
Nie mylić z pseudo inspektorem nadzoru z administracji osiedla.
Tak samo poinformowano mnie, że sprawdzenie ze STOEN-u czy ktoś się pod
licznik elektryczny w pionie nie podłączył- płatna. Zresztą nie za bardzo
chcą, co chcą być solidarni z tymi fachowcami z administracji, którzy na
wszystkim trzymają łapy i nikogo do swojego "byznesu" nie dopuszczą.
Pogotowie elektryczne ze Stoenu też nie przyjedzie (dzwoniłam wczoraj), bo
jest *całodobowe* administracyjne pogotowie elektryczne. Jak zadzwonilam
(na komórkę!) do tego elektryka z administracji to on mi powiedział, że
zajęłoby to godzinę zanim przyjedzie, bo jest w domu, na Woli. Łaskawie
włączył mi ten prąd dozorca, który ma klucze do skrzynki na cały blok.
Dobrze, że się wróciłam i powiedziałam mu: a może by pan zajrzał do tej
skrzynki i włączył mi to światło? Nadmieniam, że prąd się wyłączył tylko w
moim mieszkaniu, albo ktoś pstryknął na ten guziczek w skrzynce na
parterze i mi wyłączył. Tak sobie myślę: na co nam takie pogotowia
administracyjne? ...No, ale to nie my wybieramy, to administracja budynków
robi sobie i swoim pracownikom dobrze. Dyskutowałam już parę m-cy temu z
Tobą o tym, że administracja obciążyła mnie kwotą 88,88 zł za wezwanie
pogotowia wodociągowego jak miałam zalewane strasznie mieszkanie...a
hydraulik z pogotowia administracyjnego gdzieś tam chlał albo trzeźwiał i
nie odbierał telefonu, dozorca też nie poszedł zakręcić wody w pionie w
piwnicy, a ja coraz bardziej miałam niszczone mieszkanie. Piszę bez składu
i ładu, bo jak o tym myślę, to się strasznie denerwuję, sorry.
--
animka
-
50. Data: 2009-07-06 21:15:37
Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Robert Tomasik pisze:
> Aha. Oczywiście znasz podstawę prawną z której wynika, ze policjant w celu
> dokonania przeszukania musi mieć nakaz. Jesli tak, to podrzuć z łaski
> swojej, bom ciekaw.
Wystarczy, że zadzwoni do drzwi i zapyta czy może wejść porozmawiać. Na
ogół nikt nie odmawia.
Przy okazji sprawdzi, zerknie skąd to ta woda leci.
--
animka