witek wrote:
> guru wrote:
>
>>
>> spor kanara (rzekomego w dodatku, bo faktycznie sie nie przedstawil)
>
> przedstawił się.
> identyfikatory i ich wzór jest ustalany uchwałą rady miasta


ale ja jestem z Pcimia a nie z Wachacka. Mnie taki numerek nic nie oznacza.

>
> z
>
>> jednym pasazerem nie jest nadzedny wobec umowy z pozostalymi 50
>> pasazerami. Przeciez nie mowimy o ataku serca i dowiezienu do szpitala.
>>
> a co to ma do rzeczy
> i skąd sobie tą nadrzędność wziąłeś

z sufitu kretynie.

do góry

guru wrote:
>>
>> przedstawił się.
>> identyfikatory i ich wzór jest ustalany uchwałą rady miasta
>
>
>
> ale ja jestem z Pcimia a nie z Wachacka. Mnie taki numerek nic nie oznacza.

to nie powinieneś jeździć autobusami w Wąchocku, bo to dla ciebie zbyt
niebezpieczne

>
> z sufitu kretynie.
>

też mi się tak wydaje

do góry

witek napisał(a):
>> A jaki to dokladnie paragraf daje prawo kierowcy pozbawienie wolnosci
>> 50 postronnych osob w zwiazku z dysputa dwoch innych o jakies drobne
>> formalnosci?
>>
> a kto im zabrania wysiąść.
No wlasnie. Wiec jak beda wysiadac, to moze tez wysiasc gapowicz - bo
kanar nie ma prawa go zatrzymac. Zatem trzeba by nie wypuszczac zadnego
z pasazerow.
Spotkales sie kiedys naocznie z takim przypadkiem? Albo slyszales od
bezposredniego uczestnika takiego zajscia? I podaj prosze fragment
regulaminu Twojego przewoznika, w ktorym jest mowa o czyms takim - ja
patrzylem na regulamin lodzkiego MPK i jakos nie moge sie dopatrzec
takiego zapisu.

--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

Re to: witek [Wed, 29 Jun 2005 15:14:20 -0500]:


> weź sobie regulamin swojego mzk i sobie znajdź

W moim jest tylko takie:

"W przypadku, gdy pasażer nie posiada biletu lub dokumentu
upoważniającego do ulgi albo bezpłatnego przejazdu i odmawia
okazania dokumentu kontrolujący ma prawo, w razie potrzeby,
skorzystać z pomocy funkcjonariuszy Policji lub Straży
Miejskiej."

Ani slowa o wywozeniu w cholere autobusu pelnego ludzi, ktorzy
bilety wazne posiadaja i chcieli jechac zupelnie gdzies indziej.

Wiec? Z czego wynika to ich prawo do olania mnie...? Mnie
to naprawde interesuje, zero zlosliwosci.


Kira

do góry

badzio wrote:
>
> No wlasnie. Wiec jak beda wysiadac, to moze tez wysiasc gapowicz - bo
> kanar nie ma prawa go zatrzymac. Zatem trzeba by nie wypuszczac zadnego
> z pasazerow.
Nie.
Jeżeli już do czegoś takiego dojdzie, to pasażerowi mają prawo wysiąść.
A gapowicz razem z nimi.
I to jest głupota naszych przepisów, bo normalnie za taką próbę wyjścia
gapowicz powinien wylądaować w kajdankach i tyle.

> Spotkales sie kiedys naocznie z takim przypadkiem? Albo slyszales od
> bezposredniego uczestnika takiego zajscia?
tak spotkałem się.
w małym mieście, gdzie komisariaty są zwykle niedaleko.
po prostu autobus podjeżdża sobie na komisariat.
w małych miejscowościach pasażerowie nie drą tak gęby jak w dużych.
w dużych zwykle policjant ma bliżej do autobusu po prostu.

To jest chore, ale jak narazie nikt nie chce tego zmienić.
Normalnie gapowicz, który próbuje uciec powinien wyjść w kajdankach i
tyle. I tak jest w wielu miastach.
Bilety sprawdza albo policja, albo kontroler ma znacznie większe
uprawnienia, albo kierowca po prostu zamyka drzwi i czeka na policję,
która zjawia się zwykle błyskawicznie i wtedy już się z gościem nie
dyskutuje.
Zwykle trwa to klika minut i nikt przeciwko temu nie protestuje.
Kwestia kultury.






I podaj prosze fragment
> regulaminu Twojego przewoznika, w ktorym jest mowa o czyms takim - ja
> patrzylem na regulamin lodzkiego MPK i jakos nie moge sie dopatrzec
> takiego zapisu.
>
jak będę miał chwilę to ci znajdę.

do góry

Kira wrote:
>
> "W przypadku, gdy pasażer nie posiada biletu lub dokumentu
> upoważniającego do ulgi albo bezpłatnego przejazdu i odmawia
> okazania dokumentu kontrolujący ma prawo, w razie potrzeby,
> skorzystać z pomocy funkcjonariuszy Policji lub Straży
> Miejskiej."
>
> Ani slowa o wywozeniu w cholere autobusu pelnego ludzi, ktorzy
> bilety wazne posiadaja i chcieli jechac zupelnie gdzies indziej.
>
MPK Lublin

Prawa Przewoźnika.


W szczególnie uzasadnionych przypadkach w celu uzyskania pomocy obsługa
pojazdu ma prawo zjechać z trasy przejazdu do najbliższego komisariatu
Policji lub Straży Miejskiej.


MPK Wrocław

Kierujący pojazdem, w celu uzyskania pomocy, może zjechać z trasy
przejazdu do Komisariatu Policji lub Straży Miejskiej

MPK Kraków

Kierujący pojazdem:

może wezwać w szczególnych przypadkach Policję bądź Straż Miejską, celem
interwencji lub zjechać z trasy przejazdu do najbliższego komisariatu
Policji lub Straży Miejskiej,




> Wiec? Z czego wynika to ich prawo do olania mnie...? Mnie
> to naprawde interesuje, zero zlosliwosci.
>

zwykle z tego, że regulaminie jest zapis, że w razie niewywiązania się
przewoźnika z umowy pasażerowi przysługuje prawo kontunuowania podróży
innym autobusem, bez uiszczania dodatkowej opłaty.

i pod to moża podpiąć wszystko,
złapanie gumy jak i poczekanie na policjanta, jak i podjechanie na
komisariat.

do góry

witek napisał(a):

>> No - i tramwajem teĹź. ROTFL. A moĹźe siÄ? pofatygujesz i podasz
>> jakÄ?Ĺ? podstawÄ?
>> prawnÄ? swoich pomysĹ?Ăłw?
> prawo przewozowe, regulamin MZK,

I oto on - EXPRES MAŁOPOLSKA, jest silny , rześki i ma tylko
jeden cel - zmienić tor jazdy i popier(*&(lać na komendę Policji
w miejscowości TUNEL.
--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 *PMS Edition* PRRC: Jackson + AT1200
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl

do góry

czesc fajnie sie czyta wasze wypowiedzi sa jak bajki troche w nich prawdy a troche
zmyslonych rzeczy albo inaczej nie dopowiedzianych do konca.
Mianowicie jesli poprosisz o wylegitymowanie sie kontrolera on ma obowiazek to
zrobic jak nie to mozesz mu powiedziec by pocalowal sie w d.... (tylko pamietaj
miej swiadka ze Ci sie nie wylegitymowal jak wezwie policje) a co do samej policji i
wezwan to roznie bywa sam bylem swiadkiem jak kontrolerzy kilka lat temu sila
wyprowadzili jakas gapowiczke i wpakowali do czegos co wygladalo jak mercedes
benz tylko firmy dewoo nie znam sie na dostawczych wiem ze moga gapowicza
przytrzymac az do petli gdzie czeka go spotkanie z policja albo na jakims
przystanku podjezdza radiowoz jesli nie masz udowodnionych racji ze nie
pokazales dokumentow policja przyjezdza/odstawiaja Cie na Twoj koszt to tyle
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

czesc fajnie sie czyta wasze wypowiedzi sa jak bajki troche w nich prawdy a troche
zmyslonych rzeczy albo inaczej nie dopowiedzianych do konca.
Mianowicie jesli poprosisz o wylegitymowanie sie kontrolera on ma obowiazek to
zrobic jak nie to mozesz mu powiedziec by pocalowal sie w d.... (tylko pamietaj
miej swiadka ze Ci sie nie wylegitymowal jak wezwie policje) a co do samej policji i
wezwan to roznie bywa sam bylem swiadkiem jak kontrolerzy kilka lat temu sila
wyprowadzili jakas gapowiczke i wpakowali do czegos co wygladalo jak mercedes
benz tylko firmy dewoo nie znam sie na dostawczych wiem ze moga gapowicza
przytrzymac az do petli gdzie czeka go spotkanie z policja albo na jakims
przystanku podjezdza radiowoz jesli nie masz udowodnionych racji ze nie
pokazales dokumentow policja przyjezdza/odstawiaja Cie na Twoj koszt to tyle
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Mixalis napisał(a):

> Mianowicie jesli poprosisz o wylegitymowanie sie kontrolera on ma obowiazek to
> zrobic jak nie to mozesz mu powiedziec by pocalowal sie w d.... (tylko pamietaj
> miej swiadka ze Ci sie nie wylegitymowal jak wezwie policje)

Sugeruję uważać, bo może się okazać, że kontroler też ma świadków na to, że
namawiałeś go do nienormalnych zachowań seksualnych a w tym przypadku do
całowania własnej dupy.

j.

--
WEGE-Koszulka dla każdego normalnego: http://tinyurl.com/5ojz6

do góry