eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › komornik ma aż tak dużą swobodę działania?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 21. Data: 2009-05-25 11:25:13
    Temat: Re: komornik ma az tak duza swobode dzialania?
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl>

    spp <s...@o...pl> pisze:

    > Johnson pisze:
    >
    >> http://www.tvn24.pl/-1,1601890,0,1,za-8-tys-dlugu-ch
    cial-mu-zlicytowac-dom,wiadomosc.html
    >
    >> Żałosne.
    >
    > Dlaczego?
    >
    > Tutaj jest pies pogrzebany:
    >
    > "Przedsiębiorca się zawziął i powiedział, że nie zapłaci. "

    Ja nie uważam że źle się dzieje jak od czasu do czasu ktoś się zaweźmie
    i zaryzykuje sprawdzenie blefu *nawet komornika*, oraz uparcie będzie
    wykazywał że należność żądana przez komornika jest "nienależna".

    To sprawy takie jak tak w praktyce wyznaczają to co komornicy uważają że
    im "wolno" i jak bardzo uważają na to jak wyglądają ich działania.

    --
    Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : A...@g...com
    Żeby zgryźć żelazo, trzeba mieć zęby ze stali.
    -- Przysłowie armeńskie (pl.wikiquote.org)


  • 22. Data: 2009-05-25 11:27:28
    Temat: Re: komornik ma az tak duza swobode dzialania?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Andrzej Adam Filip pisze:
    > spp <s...@o...pl> pisze:
    >
    >> Johnson pisze:
    >>
    >>> http://www.tvn24.pl/-1,1601890,0,1,za-8-tys-dlugu-ch
    cial-mu-zlicytowac-dom,wiadomosc.html
    >>> Żałosne.
    >> Dlaczego?
    >>
    >> Tutaj jest pies pogrzebany:
    >>
    >> "Przedsiębiorca się zawziął i powiedział, że nie zapłaci. "
    >
    > Ja nie uważam że źle się dzieje jak od czasu do czasu ktoś się zaweźmie
    > i zaryzykuje sprawdzenie blefu *nawet komornika*, oraz uparcie będzie
    > wykazywał że należność żądana przez komornika jest "nienależna".

    Ale tutaj nic takiego nie stwierdzono. Należność jest "należna", ale
    nie może być egzekwowana przez sprzedaż nieruchomości. I to jest paradoks.


    > To sprawy takie jak tak w praktyce wyznaczają to co komornicy uważają że
    > im "wolno" i jak bardzo uważają na to jak wyglądają ich działania.

    Sto razy częściej jest tak, że to dłużnik "gra na nosie" komornikowi,
    niż na odwrót.

    --
    Liwiusz


  • 23. Data: 2009-05-25 11:30:03
    Temat: Re: komornik ma az tak duza swobode dzialania?
    Od: spp <s...@o...pl>

    Andrzej Adam Filip pisze:

    >> "Przedsiębiorca się zawziął i powiedział, że nie zapłaci. "
    >
    > Ja nie uważam że źle się dzieje jak od czasu do czasu ktoś się zaweźmie
    > i zaryzykuje sprawdzenie blefu *nawet komornika*, oraz uparcie będzie
    > wykazywał że należność żądana przez komornika jest "nienależna".
    >
    > To sprawy takie jak tak w praktyce wyznaczają to co komornicy uważają że
    > im "wolno" i jak bardzo uważają na to jak wyglądają ich działania.
    >
    No i czego dłużnik dowiódł? Że zaryzykował dom za milion aby postawić na
    swoim i nie zapłacić 8.000? Toż to zwykłe frajerstwo a nie 'testowanie
    systemu'. Do Kluski to mu daleko, ma kłopoty na własne życzenie.

    --
    spp


  • 24. Data: 2009-05-25 11:36:00
    Temat: Re: komornik ma az tak duza swobode dzialania?
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl>

    Johnson <j...@n...pl> pisze:

    > Andrzej Adam Filip pisze:
    >>
    >> Dla mnie jest "nieco dziwne" że komornik nie był w stanie "wyłączyć" z
    >> domu o wartości ponad 900_000 PLN czegokolwiek o mniejszej wartości ale
    >> większej niż te 8_000 PLN. Albo wiec dłużnik był "sprytny i dość
    >> przewidujący" albo komornik się "nie wykazał" i nie troszczy się o
    >> uniknięcie sprawienia wrażenia że sprzedaż domu jest szykaną.
    >
    > A co miał wyłączyć? Bramę wjazdową czy podwórko :) ?

    Brama wjazdowa z silnikami do otwierania nie poszłaby za 8 tyś? :-)

    Ja po prostu nie założę "w ciemno" że komornik zaprzestał stosowania
    "zdrowego rozsądku" bo dłużnik nie zostawił mu wyboru *przynajmniej*
    dopóki nie usłyszę (krótkiego) *publicznego* wyjaśnienia dlaczego to co
    sugerowałby "zdrowy rozsądek" nie mogło zostać zastosowane.
    [Bardzo wredni i przebiegli w uchylaniu się dłużnicy są na tym świecie :-) ]

    Bez takiego wyjaśnienia groźba licytacji domu o wartości 900_000+ za
    należność 8_000 może wyglądać jak *całkowicie nieproporcjonalne*
    zastraszanie lub złośliwa szykana/zemsta.

    --
    Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : A...@g...com
    Wielu kucharzy przesoli zupę.
    -- Przysłowie czeskie (pl.wikiquote.org)


  • 25. Data: 2009-05-25 11:43:31
    Temat: Re: komornik ma az tak duza swobode dzialania?
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@x...wp.pl>

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:

    > Andrzej Adam Filip pisze:
    >> spp <s...@o...pl> pisze:
    >>
    >>> Johnson pisze:
    >>>
    >>>> http://www.tvn24.pl/-1,1601890,0,1,za-8-tys-dlugu-ch
    cial-mu-zlicytowac-dom,wiadomosc.html
    >>>> Żałosne.
    >>> Dlaczego?
    >>>
    >>> Tutaj jest pies pogrzebany:
    >>>
    >>> "Przedsiębiorca się zawziął i powiedział, że nie zapłaci. "
    >>
    >> Ja nie uważam że źle się dzieje jak od czasu do czasu ktoś się zaweźmie
    >> i zaryzykuje sprawdzenie blefu *nawet komornika*, oraz uparcie będzie
    >> wykazywał że należność żądana przez komornika jest "nienależna".
    >
    > Ale tutaj nic takiego nie stwierdzono. Należność jest "należna", ale
    > nie może być egzekwowana przez sprzedaż nieruchomości. I to jest
    > paradoks.
    >
    >
    >> To sprawy takie jak tak w praktyce wyznaczają to co komornicy uważają że
    >> im "wolno" i jak bardzo uważają na to jak wyglądają ich działania.
    >
    > Sto razy częściej jest tak, że to dłużnik "gra na nosie"
    > komornikowi, niż na odwrót.

    I dlatego *krótkie* i sensowne wyjaśnienie sytuacji przez komornika
    mogłoby bardzo szybko zmienić to z którą stroną sympatyzuje.

    Nie sympatyzuje i nie planuje sympatyzować z takimi co się całkowicie
    nie poczuwają do wyjaśniania dlaczego podejmują działania
    *na pierwszy rzut oka* pozostające w rażącej dysproporcji
    do zamierzonego (uprawnionego) efektu.

    Komornicy jak policjanci powinni być "lepsi od przeciętnej"
    (i raczej są) ale *wszędzie* trafiają się czarne owce lub "pomyłki".

    --
    Andrzej Adam Filip : a...@o...eu : A...@g...com
    Z cierni nie zbierzesz winogron.
    -- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)


  • 26. Data: 2009-05-25 11:44:09
    Temat: Re: komornik ma aż tak dużą swobodę działania?
    Od: "K.M." <D...@O...PL>

    zkruk [Lodz] pisze:
    > http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,6644881,Komorni
    k_zlicytuje_mu_dorobek_zycia.html
    >
    >
    > pewnie tekst jest trochę podkoloryzowany
    > ale z drugiej strony... to jest Polska... wiele jest możliwe...
    > nieproporcjonalność jest ogromna...
    > jakoś ciężko mi tutaj znaleźć przekonanie dla uczciwości komornika...
    >
    Rozumiem, że chodzi o 8 k kosztów egzekucyjnych, jeśli tak, komornik
    wystawia postanowienie, dłużnicy odbierają, mija 7 dni i postępowanie
    jest prawomocne.
    Dziennikarze jak zwykle podkolorują wszystko np.
    "Jeśli nikt nie wylicytuje za pierwszym razem, cena wywoławcza spadnie.
    Jeśli znów nie będzie chętnych, komornik znów obniży cenę. Aż sprzeda
    dom." Za przeproszeniem g... prawda, jeśli pierwsza licytacja nie
    dojdzie do skutku to będzie druga, a po niej będzie umorzenie.

    A swoją drogą dom wart milion zł a nie może zapłacić długu 8 tyś ? bo
    "nie". Trudno sprzedadzą dom, komornik weźmie swoje resztę dostanie on :)

    ps. Życzę dłużnikowi kontrahentów niewypłacalnych na miliony :)


  • 27. Data: 2009-05-25 11:46:18
    Temat: Re: komornik ma aż tak dużą swobodę działania?
    Od: "K.M." <D...@O...PL>

    zkruk [Lodz] pisze:
    > http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,6644881,Komorni
    k_zlicytuje_mu_dorobek_zycia.html
    >
    >
    > pewnie tekst jest trochę podkoloryzowany
    > ale z drugiej strony... to jest Polska... wiele jest możliwe...
    > nieproporcjonalność jest ogromna...
    > jakoś ciężko mi tutaj znaleźć przekonanie dla uczciwości komornika...
    >
    Rozumiem, że chodzi o 8 k kosztów egzekucyjnych, jeśli tak, komornik
    wystawia postanowienie, dłużnicy odbierają, mija 7 dni i postępowanie
    jest prawomocne.
    Dziennikarze jak zwykle podkolorują wszystko np.
    "Jeśli nikt nie wylicytuje za pierwszym razem, cena wywoławcza spadnie.
    Jeśli znów nie będzie chętnych, komornik znów obniży cenę. Aż sprzeda
    dom." Za przeproszeniem g... prawda, jeśli pierwsza licytacja nie
    dojdzie do skutku to będzie druga, a po niej będzie umorzenie.

    A swoją drogą dom wart milion zł a nie może zapłacić długu 8 tyś ? bo
    "nie". Trudno sprzedadzą dom, komornik weźmie swoje resztę dostanie on :)

    ps. Życzę dłużnikowi kontrahentów niewypłacalnych na miliony :)


  • 28. Data: 2009-05-25 11:47:28
    Temat: Re: komornik ma aż tak dużą swobodę działania?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    K.M. pisze:
    > zkruk [Lodz] pisze:
    >> http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,6644881,Komorni
    k_zlicytuje_mu_dorobek_zycia.html
    >>
    >>
    >> pewnie tekst jest trochę podkoloryzowany
    >> ale z drugiej strony... to jest Polska... wiele jest możliwe...
    >> nieproporcjonalność jest ogromna...
    >> jakoś ciężko mi tutaj znaleźć przekonanie dla uczciwości komornika...
    >>
    > Rozumiem, że chodzi o 8 k kosztów egzekucyjnych, jeśli tak, komornik
    > wystawia postanowienie, dłużnicy odbierają, mija 7 dni i postępowanie
    > jest prawomocne.
    > Dziennikarze jak zwykle podkolorują wszystko np.
    > "Jeśli nikt nie wylicytuje za pierwszym razem, cena wywoławcza spadnie.
    > Jeśli znów nie będzie chętnych, komornik znów obniży cenę. Aż sprzeda
    > dom." Za przeproszeniem g... prawda, jeśli pierwsza licytacja nie
    > dojdzie do skutku to będzie druga, a po niej będzie umorzenie.

    W dodatku to jest *licytacja*. Jeśli dom o rzekomej wartości 900
    tysięcy nie sprzeda się za 3/4 oszacowanej wartości, to należy mocno
    zastanowić się nad nową, niższą wyceną.

    --
    Liwiusz


  • 29. Data: 2009-05-25 13:18:11
    Temat: Re: komornik ma az tak duza swobode dzialania?
    Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>

    Johnson wrote:
    >>> Żałosne.
    >>
    >> Dlaczego?
    >>
    >> Tutaj jest pies pogrzebany:
    >>
    >> "Przedsiębiorca się zawziął i powiedział, że nie zapłaci. "
    >>
    >
    > Żałosne jest postanowienie sądu. Całkiem nietrafne.

    z tego materiału to ja zrozumiałem, że zanim komornik postanowił zlicytować
    dom, to dłużnik spłacił już należności...
    więc... nie było zobowiązań - a komornik działał, ... co w takim wypadku?



    --
    pozdrawiam
    www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
    www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
    www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi


  • 30. Data: 2009-05-25 13:24:50
    Temat: Re: komornik ma az tak duza swobode dzialania?
    Od: spp <s...@o...pl>

    zkruk [Lodz] pisze:
    > Johnson wrote:
    >>>> Żałosne.
    >>>
    >>> Dlaczego?
    >>>
    >>> Tutaj jest pies pogrzebany:
    >>>
    >>> "Przedsiębiorca się zawziął i powiedział, że nie zapłaci. "
    >>>
    >>
    >> Żałosne jest postanowienie sądu. Całkiem nietrafne.
    >
    > z tego materiału to ja zrozumiałem, że zanim komornik postanowił
    > zlicytować dom, to dłużnik spłacił już należności...
    > więc... nie było zobowiązań - a komornik działał, ... co w takim wypadku

    Przecież sąd potwierdził istnienie ośmiotysięcznego długu.
    Wygląda na to, że dłużnik spłacił tylko tych których on uważał za
    dłużników, dług wobec komornika postanowił potraktować na zasadzie 'nie
    zapłacę ICMPTZ?'

    --
    spp

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1