eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › komornik - bo ja juz nic nie wiem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 62

  • 21. Data: 2011-02-03 21:34:59
    Temat: Re: komornik - bo ja juz nic nie wiem
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2011-02-03 21:16, niusy.pl pisze:

    >>>>> 2.co mi grozi jesli nie bede tego sp acac (nawet jesli sie okaze ze
    >>>>> s usznie), bo po prostu nie mam z czego, wszystko co mialam mi
    >>>>
    >>>> Nic Ci nie grozi, tj. to nie jest karalne.
    >>> to znaczy, ze moge spokojnie spac bo i tak nie mam z czego splacac?
    >>
    >>
    >> Pod warunkiem, że nie zakładasz niczego mieć także w przyszłości.:(
    >
    > Upadłość jeszcze może ogłosić by uciąć stare długi

    Wygląda na to że jeszcze nie jest tak uboga. ;)

    --
    spp


  • 22. Data: 2011-02-03 21:40:56
    Temat: Re: komornik - bo ja juz nic nie wiem
    Od: "Pspso Smurfo" <....@k...pl>

    Órzytkownik "Arek" napisał:
    > Żadna lipa, jakiś niedouczony pracownik w banku.
    > Wynajmujesz prawnika, składasz pozew do sądu
    > i puszczasz bank w skarpetach.

    taaaa z tymi naszymi prafnikami to oni co najwyżej mogą puścić w
    skarperkach, ale klienta:O)


  • 23. Data: 2011-02-03 21:52:29
    Temat: Re: komornik - bo ja juz nic nie wiem
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 2/3/2011 3:04 PM, Arek wrote:
    > W dniu 2011-02-03 21:22, Alek pisze:
    >> Mówisz, że jakikolwiek bank na świecie pójdzie w skarpetkach z powodu
    >> kilku czy kilkunastu tysięcy?
    >
    > To była hiperbola.
    >
    > Ale wystarczy jej z naddatkiem na spłatę długów :)
    >
    > O ile oczywiście coś z tym zrobi a nie okaże się kolejną krową do dojenia.
    >
    zdaje sie, ze to ciebie ostatnimi czasy doją.


  • 24. Data: 2011-02-03 22:02:13
    Temat: Re: komornik - bo ja juz nic nie wiem
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
    >>>
    >>>> komornik rozmawia z dluznikami pisemnie.
    ^^^^^^^^^^^^
    >>>> podac adres do korespondencji jakiegos prawnika
    >>>
    >>> Jeszcze mi się nie zdarzyło, aby któryś ze mną nie chciał
    >>> rozmawiać
    >>> przez telefon, a rozmawiałem z kilkudziesięcioma.
    >>
    >> Jako dłużnik? Miałeś kilkadziesiąt egzekucji? :O
    >
    > Jako wierzyciel.

    To sporo zmienia.


  • 25. Data: 2011-02-03 22:20:36
    Temat: Re: komornik - bo ja juz nic nie wiem
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-02-03 23:02, Alek pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
    >>>>
    >>>>> komornik rozmawia z dluznikami pisemnie.
    > ^^^^^^^^^^^^
    >>>>> podac adres do korespondencji jakiegos prawnika
    >>>>
    >>>> Jeszcze mi się nie zdarzyło, aby któryś ze mną nie chciał rozmawiać
    >>>> przez telefon, a rozmawiałem z kilkudziesięcioma.
    >>>
    >>> Jako dłużnik? Miałeś kilkadziesiąt egzekucji? :O
    >>
    >> Jako wierzyciel.
    >
    > To sporo zmienia.

    To zależy co jest powodem odmowy informacji.

    Jeśli tak zwana ochrona danych, jak również brak możliwości weryfikacji,
    to odmawiając rozmowy z dłużnikiem, powinni również odmówić rozmowy z
    wierzycielem. A - jak wspomniałem - w praktyce się to nie zdarza.

    Natomiast możliwe jest, że nie chcą rozmawiać z dłużnikiem, ponieważ
    mają go w dupie.

    O komorniku dobrze to nie świadczy.

    --
    Liwiusz


  • 26. Data: 2011-02-03 22:25:13
    Temat: Re: komornik - bo ja juz nic nie wiem
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
    >
    > Natomiast możliwe jest, że nie chcą rozmawiać z dłużnikiem, ponieważ
    > mają go w dupie.
    >
    > O komorniku dobrze to nie świadczy.

    Owszem. Ale wierzyciel jest klientem, może dać zarobić temu
    komornikowi albo innemu. A dłużnik wyboru nie ma, to i można sobie
    pozwolić na inne traktowanie.


  • 27. Data: 2011-02-03 22:33:04
    Temat: Re: komornik - bo ja juz nic nie wiem
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-02-03 23:25, Alek pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
    >>
    >> Natomiast możliwe jest, że nie chcą rozmawiać z dłużnikiem, ponieważ
    >> mają go w dupie.
    >>
    >> O komorniku dobrze to nie świadczy.
    >
    > Owszem. Ale wierzyciel jest klientem, może dać zarobić temu komornikowi
    > albo innemu. A dłużnik wyboru nie ma, to i można sobie pozwolić na inne
    > traktowanie.

    Przede wszystkim dłużnik daje zarobić komornikowi, więc jeśli dzwoni, to
    prawdopodobnie w celu porozmawiania o spłacie.

    Gdybym wiedział, że komornik tak zbywa dłużnika, to pewnie bym go nie
    wybrał. Ale i tak bym się o tym nie dowiedział.

    --
    Liwiusz


  • 28. Data: 2011-02-04 01:40:54
    Temat: Re: komornik - bo ja juz nic nie wiem
    Od: "Kubba Bubba" <k...@o...pl>


    Użytkownik "cyrena" <e...@g...com> napisał w wiadomości
    news:05a64657-b51b-4218-a49a-4e7630522e5a@x18g2000yq
    e.googlegroups.com...

    >1. nie zamierzam splacac czegos o czym nie moge sie >dowiedziec,
    >najpierw telefonicznie

    zadzwon jak będzie komornik, dogadasz się - sekretarki to najczęściej tępe
    strzały

    >2. nie mam nigdzie zadluzenia na taka kwote, splacam >zus i tu jestem w
    >stalym kontakcie - dlatego to jakies podejrzane jest.

    moze pobieralas jakies swiadczenia? renta po kims bliskim? po latach zus
    mógł uznać że jednak była ona nienależna


    >4. zamierzam miec, zamierzam sie odkuc po tych >wszystkich "polskich
    >szkodach", lecz nie w polsce

    to się nie masz o co martwić, zresztą po 10 latach powinnaś już być czysta

    >5. zalozyli blokade na dokladnie 12 138,50zł (srednia >krajowa to
    >3033zł, wiec raczej z tą ochroną to tez jakas lipa)

    bank zakłada blokadę, a potem na Twoje życzenie możę odblokować kwotę wolną
    od zajęcia egzekucyjnego - wystarczy telefon do teleserwisu z taką prośbą

    >cos dziwnego sie dzieje... kilka tygodni temu dobijala sie >do mnie
    >firma windykacyjna w sprawie telefonu w tepsie. ?>telefonu nie ma juz
    >prawie 7 lat.

    7 lat? ja bym olał sikiem prostym


    Pzdr,
    K



  • 29. Data: 2011-02-04 01:46:00
    Temat: Re: komornik - bo ja juz nic nie wiem
    Od: "Kubba Bubba" <k...@o...pl>

    >>cos dziwnego sie dzieje... kilka tygodni temu dobijala sie >do mnie
    >>firma windykacyjna w sprawie telefonu w tepsie. ?>telefonu nie ma juz
    >>prawie 7 lat.
    >
    > 7 lat? ja bym olał sikiem prostym
    >

    przypomniało mi się, że swego czasu była podobna afera na grubszą skalę -
    zdaje się że z "cyfrą +" albo wizją tv... poczytaj w archiwum jak to się
    pokończyło bo dużo osób się sądziło



  • 30. Data: 2011-02-04 03:24:38
    Temat: Re: komornik - bo ja juz nic nie wiem
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-02-03 23:33, Liwiusz pisze:

    > Przede wszystkim dłużnik daje zarobić komornikowi, więc jeśli
    > dzwoni, to prawdopodobnie w celu porozmawiania o spłacie.
    > Gdybym wiedział, że komornik tak zbywa dłużnika, to pewnie bym
    > go nie wybrał. Ale i tak bym się o tym nie dowiedział.

    Wolisz, żeby dłużnik ugadał się z komornikiem na dowolne wpłaty
    po 200 PLN , niż na komorniczą pacyfikację wszelkich składników
    majątku i wpływy na wysokości 2 000 PLN ? :)

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1