eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kolejna gwiazda youtuba
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 118

  • 41. Data: 2018-04-20 23:53:27
    Temat: Re: kolejna gwiazda youtuba
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 20-04-18 o 21:54, Shrek pisze:

    >>> Z czego żaden nie znajduje się na przejściu.
    >> Ja pisałem o jezdni przed przejściem. To Ty jakoś dziwnie domagasz się
    >> ode mnie pokazania Ci słupka na przejściu.
    > Bo wyłączenie z ruchu środkowego pasa niejak nie unieważnia przejścia.

    Nijak i nigdy tak nie twierdziłem. Twierdziłem, że powoduje, że
    przejście pomiędzy pojazdem serwisowym, a środkową stałą wysepką jest
    osobnym przejściem i osoba wchodząca zza pojazdu serwisowego ma się
    stosować do sygnalizacji policjanta.

    Unieważnienie przejścia ewentualnie może wynikać z zastawienia go
    pojazdem serwisowym albo znaku B-41 (czego nie widzimy)


  • 42. Data: 2018-04-21 06:31:52
    Temat: Re: kolejna gwiazda youtuba
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-04-20, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 20-04-18 o 12:50, Michał Jankowski pisze:
    >
    >>> kierujący zatrzymując się wprowadził po prostu zamieszanie i sprowokował
    >>> ją do przejścia.
    >> On ZWOLNIŁ a ona wtedy ruszyła. Puść sobie klatka po klatce, filmujący
    >> ani na sekundę się nie zatrzymał. Jechał bardzo powoli, żeby móc
    >> zareagować na ruch pieszych. Zaraz się dowiemy, że tego też nie
    >> wolno/nie powinno się robić?
    >
    > Zasada ograniczonego zaufania. Nawet w tej sytuacji zrozumiała.

    To w sumie tym bardziej zastanawia, o co policjant miał pretensje, skoro
    kierowca jednak jechał, tyle że z zachowaniem ostrożności.

    --
    Marcin


  • 43. Data: 2018-04-21 07:14:34
    Temat: Re: kolejna gwiazda youtuba
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.04.2018 o 21:45, Robert Tomasik pisze:

    >> A w 9 widać, że tylko drugi pas, na którym stał samochód chłopaków do
    >> sygnalizacji. Prawy (buspas i w prawo był jak najbardziej czynny).
    >
    > Czyli stworzyli "wysepkę". Zgodnie z pord te dwa przejścia przed i za
    > wysepką są "osobne".

    Być może stworzyli, być może nie. Przejście było oznaczone jako
    przejście i tyle. To co nieudolnie próbowali stworzyć rozstawiający
    pachołki i policjanci ma niewielkie znaczenie.

    >>> Co więcej, to samochód
    >>> serwisowy przegradza całe pasy i zastanawiam się, czy przejście w tym
    >>> miejscu jest dozwolone, przez przejście przejść się nie daje.
    >> Nie idź tą drogą, bo powtórzysz wyczyn rzeczniczki, która pytana o
    >> samochody zaparkowane tak, że trzeba po ciągłej jeżdzić, wypaliła, że
    >> tym co najadą na ciągłą należą się mandaty.
    >
    > W zasadniczym wątku nie ma to większego znaczenia, więc nie chce mi się
    > rozkminiać.

    Ma - jak były na przejściu to masz obowiązek im umożliwić zejście
    nieważne jakie mają światło (dyskusyjne jest to jak to ma się do
    policjanta, ale możemy śmiało założyć, że jak nieogarnięty policjant
    każe ci spowodować kolicję, to masz prawo go nie posłuchać).

    > Ale do oceny zachowania pieszego potrzebował bym widzieć, czy tam nie
    > było przykłądowo od strony tych pasów znaku B-41.

    Ale co to obchodzi kierowcę co i gdzie ma pieszy od swojej strony?

    Shrek



  • 44. Data: 2018-04-21 07:16:48
    Temat: Re: kolejna gwiazda youtuba
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 21.04.2018 o 06:31, Marcin Debowski pisze:

    > To w sumie tym bardziej zastanawia, o co policjant miał pretensje, skoro
    > kierowca jednak jechał, tyle że z zachowaniem ostrożności.

    O to że kierowca nie rozjechał pieszych, których policjant wogóle w
    swoich działaniach nie wziął pod uwagę. A policjanci nie lubią nie mieć
    racji i wtedy zachowują się często w taki właśnie sposób.

    Shrek


  • 45. Data: 2018-04-21 07:18:26
    Temat: Re: kolejna gwiazda youtuba
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-04-20, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > Robert po prostu zawsze próbuje wytłumaczć różne głupie postępowania
    > kolegów na różne absurdalne sposóby, czym rzeczywiście sobie mojej
    > sympatii nie zaskarbia (choć na innych grupach zdaje się nam mieć te
    > same poglądy). Powiedziałbym raczej że jest na odwrót. Jeśli pojawią się
    > jakiekolwiek zastrzeżenia co do pracy policji, to właśnie Robert jest
    > dla zasady za kolegami.

    Nawet jesli, choć MZ dość często wchodzi w rolę advocatus diaboli, to
    przedstawia po prostu inny p. widzenia. Bo jak już pojawi się temat
    brzydkiego kulsona to wszyscy od razu huzia.

    --
    Marcin


  • 46. Data: 2018-04-21 07:36:57
    Temat: Re: kolejna gwiazda youtuba
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.04.2018 o 23:53, Robert Tomasik pisze:

    > Nijak i nigdy tak nie twierdziłem. Twierdziłem, że powoduje, że
    > przejście pomiędzy pojazdem serwisowym, a środkową stałą wysepką jest
    > osobnym przejściem

    Ok - to może mieć sens, jednocześnei obok twierziłeś, że przejścia nie
    ma bo stoi na nim samochód serwisowy. Czyli tak naprawdę nie wiadomo co
    ustawiacz miał na myśli, skoro my nie jesteśmy do tego zgodni a czasu
    mamy w bród i dostęp do netu. Kierowca miał nietypową sytuację i kilka
    sekund na podjęcie decyzji. Czyli oznakowanie jest do dupy,

    > i osoba wchodząca zza pojazdu serwisowego ma się
    > stosować do sygnalizacji policjanta.

    Ciekawe jak skoro jest oni niewidowczny?

    Shrek


  • 47. Data: 2018-04-21 07:47:10
    Temat: Re: kolejna gwiazda youtuba
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.04.2018 o 23:30, Kviat pisze:

    >> Ale w tym konkretnym
    >> wypadku mogła spowodować potrącenie pieszej przez pojazd jadący
    >> równoległym pasem z lewej strony nagrywającego. Pojazd ten miał prawo
    >> jechać, gdyż jego kierunek był otwarty przez policjanta i wyskakująca
    >> spomiędzy jadących pojazdów kobieta z wózkiem mogła go zaskoczyć.
    >
    > Serio? Mogła go zaskoczyć?
    > Jadąc z lewej strony nagrywającego mam prawo wyprzedzać przed przejściem
    > dla pieszych? Bo kierunek był otwarty przez policjanta?

    IMHO na skrzyżowaniach o ruchu kierowanym można (choć nie zwalnia to z
    zachowania szczególnej ostrożności). Kiedyś notorycznie tak robiłem -
    "ekodriving" prawym pasem - na lewym zbierali się szybcy, a prawym pasem
    dojeżdzałem just in time i w palnik wyprzedzając całe towarzystwo. O tym
    że nie jest to takie zajebiste jak mi się wydaje przekonałem się jak
    stojąc już na zielonym, dalej mi przed maską przechodziła osoba w
    podeszłym wieku. Jakbym zapierdalał sąsiednim pasem na zielonym to
    pewnie byłoby ciepło.

    > Żaden policjant nie zmusi mnie do przejazdu przez przejście dla
    > pieszych, gdy z mojej prawej strony to przejście zasłania inny
    > (zwalniający, czy wręcz zatrzymujący się!) samochód i nie wiem czy zza
    > tego samochodu nie wyjdzie pieszy.

    I słusznie. Ogólnie na przejściach należy mieć oczy dookoła głowy i działa.

    > Trudno. Najwyżej dostanę mandat.

    Raczej nie dostaniesz.

    Shrek


  • 48. Data: 2018-04-21 07:59:12
    Temat: Re: kolejna gwiazda youtuba
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 21.04.2018 o 07:18, Marcin Debowski pisze:

    >> Robert po prostu zawsze próbuje wytłumaczć różne głupie postępowania
    >> kolegów na różne absurdalne sposóby, czym rzeczywiście sobie mojej
    >> sympatii nie zaskarbia (choć na innych grupach zdaje się nam mieć te
    >> same poglądy). Powiedziałbym raczej że jest na odwrót. Jeśli pojawią się
    >> jakiekolwiek zastrzeżenia co do pracy policji, to właśnie Robert jest
    >> dla zasady za kolegami.
    >
    > Nawet jesli, choć MZ dość często wchodzi w rolę advocatus diaboli, to
    > przedstawia po prostu inny p. widzenia.

    No ale często ten punkt widzenia jest tak absurdalny, że ciężko żeby nie
    dorobił się łatki kusona, broniącego kolegów w praktycznie każdej, nawet
    najgłupszej sytuacji, mimo że wielu mu zwraca uwagę, że tłumaczenia u
    Bareii to była komedia a nie na serio.

    > Bo jak już pojawi się temat
    > brzydkiego kulsona to wszyscy od razu huzia.

    To może należy się zastanowić, dlaczego ludzie odbierają policję jako
    brzydkich kulsonów i czy nie jest to spowodowane właśnie takimi
    tłumaczeniami zarówno Robertów jak i co gorsza rzeczników prasowych.
    Obraz policji, której jedynym celem jest wyrabianie statystyki i w
    której pomysł, że być moze to policjant jest dla obywateli budzi nerwowe
    reakcje nie bierze się znikąd.

    Przypomnę, że był czas kiedy policja miała naprawdę wysokie pozycje w
    rankingu zaufania społecznego - niewiele gorsze niż strażacy. Obecnie
    jest widziałem gdzieś ranking gdzie lepiej wypadali taksówkarze:) Już
    nie wspominam o zaangażowaniu politycznym i o tym, że kulsonami nazwali
    się sami, co w zasadzie z mojego punktu widzenia stawia ich na pozycji
    okupantów.

    Shrek



  • 49. Data: 2018-04-21 08:44:43
    Temat: Re: kolejna gwiazda youtuba
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-04-20, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 20-04-18 o 02:34, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2018-04-19, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >>> No więc nie ogarnąłem zatem do końca, o co chodziło. Ale zauważ, że
    >>> kobieta szła "na czerwonym". Kilka pojazdów przed nią przejechało. Ona
    >>> stała na wyłączonej z ruchu części jezdni (słupkami i samochodem
    >>
    >> No nie stała na czerwonym co juz było gdzieindziej dyskutowane.
    >> Dodatkowo początek filmu pokazuje policjanta wchodzacego daleko z lewej na
    >> środek skrzyżowania. Mozna by sie nawet zastanawiac czy czasami nie
    >> wlazła jak Bóg przykazał na "zielonym".
    >
    > Uważam, że jeślin część jezdni jest wydzielona z ruchu pojazdów (tutaj
    > słupkami i pojazdem serwisowym), to pieszy na jednię wchodzi dopiero w
    > chwili, gdy opuszcza tę wydzieloną część. A nie w chwili, gdy przekracza
    > krawężnik.

    Ok, ale stamtąd nie ma za specjalnie możliwości obserwowania policjanta.
    Co w takiej sytuacji?

    >> Nb. Jak to jest z tymi znakami kontrolującego ruchem? Pieszy ma
    >> obowiązek wiedziec, że policjant odwrócony tyłem na środku skrzyżowania
    >> oznacza zakaz wejśćia na przejście 20m bliżej?
    >
    > Uczą tego obecnie w podstawówce - chyba koło 2~3 klasy i dlatego dziecko
    > w wieku 10 lat może już prowadzić młodszych po drogach.

    Tak? I jest to wiedza powszechna? Serio pytam.

    >> Skrajny pas prawy przejezdny, dwa skrajne lewe tez. Po środku babka z
    >> dzieckiem w wózku bez widoku na kierującego ruchem, i jeszcze jakaś inna
    >> nie tak znowu młoda osoba. Myśle, że powinno sie przepuscić bo to tez
    >> zwyczajnie stwarza zagrożenie dla ruchu.
    >
    > Zobacz w 10 sekundzie. Tam skośnie są słupki. Moim zdaniem wyłączono
    > prawą część jezdni. Jeśli nie, to policjant w ogóle nie powinien
    > kierować ruchem, albo zgodnie z zarządzeniem powinno ich być tylu, by
    > panowali nad skrzyżowaniem. Natomiast nadal ten pas z pojazdem

    MZ nie powinien, bo powstała sytuacja, w której nie da się tego
    policjanta obserwować.

    > serwisowym traktował bym za wyłączony z ruchu. Co więcej, to samochód
    > serwisowy przegradza całe pasy i zastanawiam się, czy przejście w tym
    > miejscu jest dozwolone, przez przejście przejść się nie daje. Tyle, że w
    > takim wypadku kierowca nagrywający ma o tyle rację, ze skoro widzi
    > włążących pod koła, to trudno ich rozjechać.

    A jaki jest formalny wymóg (np. oznaczenia - dla pieszych) wyłączenia
    przejścia z ruchu i czy w tej konkretnej styuacji pieszy powinien
    domniemywac, że przejscie jest wyłączone?

    --
    Marcin


  • 50. Data: 2018-04-21 10:58:50
    Temat: Re: kolejna gwiazda youtuba
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 21-04-18 o 06:31, Marcin Debowski pisze:

    >>>> kierujący zatrzymując się wprowadził po prostu zamieszanie i sprowokował
    >>>> ją do przejścia.
    >>> On ZWOLNIŁ a ona wtedy ruszyła. Puść sobie klatka po klatce, filmujący
    >>> ani na sekundę się nie zatrzymał. Jechał bardzo powoli, żeby móc
    >>> zareagować na ruch pieszych. Zaraz się dowiemy, że tego też nie
    >>> wolno/nie powinno się robić?
    >> Zasada ograniczonego zaufania. Nawet w tej sytuacji zrozumiała.
    > To w sumie tym bardziej zastanawia, o co policjant miał pretensje, skoro
    > kierowca jednak jechał, tyle że z zachowaniem ostrożności.
    >
    Stosując tę zasadę gość wygenerował o wiele niebezpieczniejszą sytuacje,
    w której piesza mogła po prostu zginąć potrącona przez kolejny samochód.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1