eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokodeks karny - mienie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2008-03-09 12:10:20
    Temat: Re: kodeks karny - mienie
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    pytajnik pisze:

    >
    > Czy to nie szantaż?

    Szantaż to nie jest pojęcie prawne.

    >
    > Generalnie chcę wiedzieć czy po podpisaniu aktu pod taką "presją" w
    > obecności notariusza, mogę dochodzić swoich praw później, ale mając już
    > pewność, że mnie przynajmniej nie wykiwają z mieszkaniem.

    Wątpię.

    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 12. Data: 2008-03-09 12:31:17
    Temat: Re: kodeks karny - mienie
    Od: "pytajnik" <p...@w...pl>

    No dobrze, ale co wnosi takiego forma aktu notarialnego w stosunku do umowy
    przedwstepnej, że jest ona baredziej wartoćiowa??????

    Na logikę - ja rozumiem że tą raczej sądy się nie kierują - to pokiego
    grzyba to jest skoro mnie można na tej podstawie oskubać, a druga strona nie
    ma żadnych obowiązków???

    Przecież taki papier ma wartość mniejszą niż papier toaletowy bo można sobie
    odbyt pokaleczyć.

    Czy nie ma znaczenia, że strony podpisały umowę przedwstępną-przyrzeczenia.
    Sąd oddali wniosek bo ..... bo nie wiarygodna jest umowa??????????????????
    Nic nie kapuje.


  • 13. Data: 2008-03-09 13:26:38
    Temat: Re: kodeks karny - mienie
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    pytajnik pisze:
    > No dobrze, ale co wnosi takiego forma aktu notarialnego w stosunku do
    > umowy przedwstepnej, że jest ona baredziej wartoćiowa??????

    to, że wtedy możesz dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej

    KG


  • 14. Data: 2008-03-09 13:48:45
    Temat: Re: kodeks karny - mienie
    Od: "pytajnik" <p...@...pl>


    Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w wiadomości
    news:fr0oia$ep0$1@inews.gazeta.pl...
    > pytajnik pisze:
    >> No dobrze, ale co wnosi takiego forma aktu notarialnego w stosunku do
    >> umowy przedwstepnej, że jest ona baredziej wartoćiowa??????
    >
    > to, że wtedy możesz dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej

    a teraz nie moge? Dlaczego?

    czemu nie mogę dochodzic swoich praw z podpisanej umowy? Czemu w takim razie
    jest ona dopuszczona do obrotu i nie ma przymusu urzędowego zaierania jej w
    takiej a nie innej formie?


  • 15. Data: 2008-03-09 13:51:25
    Temat: Re: kodeks karny - mienie
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    pytajnik pisze:

    >>
    >> to, że wtedy możesz dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej
    >
    > a teraz nie moge? Dlaczego?

    Dlatego że tak postanowił ustawodawca w kodeksie cywilnym.

    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 16. Data: 2008-03-09 14:45:27
    Temat: Re: kodeks karny - mienie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "pytajnik" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:fr0bdf$pub$1@inews.gazeta.pl...

    Kupujący ma jeszcze trzecie niezauważone przez Ciebie wyjście. może się
    domagać zawarcia umowy na warunkach wynikających z umowy przedwstępnej.
    Jeśli umowa była zawarta przed notariuszem, to wprost przez sąd. Jeśliś bez
    notariusza, to na zasadzie zawiadomienia o przestępstwie oszustwa
    polegającego na tym, ze developer przyjął zaliczkę pod pozorem zwarcia
    umowy na określonych warunkach, teraz jej zawarcia odmawia. gdybyś
    wiedział, że jej nie zawrze, to być zaliczki nie płacił.


  • 17. Data: 2008-03-09 14:51:08
    Temat: Re: kodeks karny - mienie
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Robert Tomasik pisze:

    >
    >
    > to na zasadzie zawiadomienia o przestępstwie oszustwa polegającego na tym, ze
    developer przyjął zaliczkę pod pozorem zwarcia
    > umowy na określonych warunkach, teraz jej zawarcia odmawia. gdybyś
    > wiedział, że jej nie zawrze, to być zaliczki nie płacił.

    I prokurator to "łyka" ?
    Jak przed sądem udowadnia że dewoleper nie miał od początku zamiary
    zawarcia umowy? Jak uwodni że wiedział o tym, że zaistnieje taka
    sytuacja że w chwili zawierania umowy przyrzeczonej będą jakies inne
    spory miedzy stronami?
    Nie ma takiej możliwości, by to przeszło przez sąd.

    Większość (99 % albo i więcej) zdarzeń polegających na niewykonaniu umów
    cywilnoprawnych nie jest oszustwem, ani żadnym innym przestępstwem.

    --
    @2008 Johnson

    "Koniec świata się zbliża ..."


  • 18. Data: 2008-03-09 14:53:33
    Temat: Re: kodeks karny - mienie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:fr0tgs$1fa$1@inews.gazeta.pl...

    > I prokurator to "łyka" ?
    > Jak przed sądem udowadnia że dewoleper nie miał od początku zamiary
    > zawarcia umowy? Jak uwodni że wiedział o tym, że zaistnieje taka sytuacja
    > że w chwili zawierania umowy przyrzeczonej będą jakies inne spory miedzy
    > stronami?
    > Nie ma takiej możliwości, by to przeszło przez sąd.
    > Większość (99 % albo i więcej) zdarzeń polegających na niewykonaniu umów
    > cywilnoprawnych nie jest oszustwem, ani żadnym innym przestępstwem.

    W znanych mi wypadkach łykał, na zasadzie takiej, że spory tu nic do rzeczy
    nie mają, a developer ma obowiązek zawrzeć umowę na warunkach
    przewidzianych w umowie przedwstępnej.


  • 19. Data: 2008-03-09 14:57:01
    Temat: Re: kodeks karny - mienie
    Od: "pytajnik" <p...@...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:fr0tnh$2kj$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:fr0tgs$1fa$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > W znanych mi wypadkach łykał, na zasadzie takiej, że spory tu nic do
    > rzeczy nie mają, a developer ma obowiązek zawrzeć umowę na warunkach
    > przewidzianych w umowie przedwstępnej.

    czy takie orzeczenia są gdzieś dostępne dla osób trzecich?


  • 20. Data: 2008-03-09 15:02:01
    Temat: Re: kodeks karny - mienie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "pytajnik" <p...@...pl> napisał w wiadomości
    news:fr0tt0$2s1$1@inews.gazeta.pl...

    > czy takie orzeczenia są gdzieś dostępne dla osób trzecich?

    Nie. Bo to jest utarta praktyka, a nie orzeczenia. Przeważnie to wygląda
    tak, że prokurator przesłuchuje developera. Developer leci i podpisuje
    umowy, a prokurator umarza postępowanie, bo wie, że nikt się żalił nie
    będzie.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1