Witam!!

W sierpniu zeszłego roku podłączyłem się do internetu za pośrednictwem
pewnej firmy. Wszystko było OK aż do niedawna z małym wyjątkiem. Ponieważ
wykupiłem własne IP straciłem dostępd do sieci LAN. Ostatnio jednak zaczęły
się inne problemy - mianowicie sieć działa niezwykle wolno - i nie chodzi
tutaj o to że kazaa czy inne p2p wolno działa - często nie otwiera się nawet
google, onet, wp i wiele innych serwisów. Oczywiście zgłosiłem to jako
usterkę. Znalazłem w regulaminie dwa takie punkty:

1. Ze swej strony X zobowiązuje się do:
a. zapewnienia sprawnego funkcjonowania serwera i łącza internetowego;
b. informowania (z wyprzedzeniem - o ile to możliwe) Użytkowników sieci
o ewentualnych pracach w sieci i przerwach w transmisji;
c. usuwania awarii systemowych i sprzętowych w możliwie jak najkrótszym
czasie;

2. Użytkownicy mają prawo korzystać z następujących zasobów sieciowych:
c. dostępu do wszystkich zasobów sieci lokalnej za pośrednictwem
protokołów TCP/IP, IPX;

Uważam że wszystkie te punkty zostały naruszone ponieważ ani nie mogę
korzystać z internetu (wysłanie poczty bez załączników trwa od 5 - 10 minut)
ani nie mam dostępu do LANa

W jaki sposób mogę wpłynąć na providera by usunął usterki? Zgłaszanie ich
nie przynosi rezultatu bo za każdym razem słyszę że usterka zostanie
usunięta w ciagu 2 - 3 dni. W regulaminie jest także że sieć może nie
działać do 72 godzin miesięcznie (wtedy nie ma żadnej obniżki za abonament).
Czy na podstawie w/w punktów mogę żądać obniżenia abonamentu? (usterkę
zgłaszałem prawie 2 tygodnie temu)


Pozdrawiam DimmuR

do góry

Prwanikiem nie jestem, ale:

> W jaki sposób mogę wpłynąć na providera by usunął usterki? Zgłaszanie ich
> nie przynosi rezultatu bo za każdym razem słyszę że usterka zostanie
> usunięta w ciagu 2 - 3 dni.

przede wszystkim zanies to na pismie i dla siebie wez kopie. Koniecznie z
data dostarczenia.
Mozesz tez zapisac, ze problemy wystepuja od XX - ale to raczej zaden dowod
:-(

> W regulaminie jest także że sieć może nie
> działać do 72 godzin miesięcznie (wtedy nie ma żadnej obniżki za
abonament).
> Czy na podstawie w/w punktów mogę żądać obniżenia abonamentu? (usterkę
> zgłaszałem prawie 2 tygodnie temu)

A w polskim prawie o telekomunikacji jest info:
Art. 73.
1. Za każdy dzień przerwy w świadczeniu usługi powszechnej płatnej okresowo,
abonentowi przysługuje odszkodowanie w wysokości 1/30 średniej opłaty
miesięcznej
liczonej według rachunków z ostatnich trzech okresów rozliczeniowych,
jednak nie dłużej niż z okresu ostatnich 12 miesięcy.
2. Odszkodowanie nie przysługuje, jeżeli w okresie rozliczeniowym łączny
czas
przerw był krótszy od 48 godzin.
3. Niezależnie od odszkodowania, za każdy dzień przerwy w świadczeniu usługi
telefonicznej płatnej okresowo, abonentowi przysługuje zwrot 1/30
miesięcznej
opłaty abonamentowej.
reklamacji.

Nalezaloby sie zastanowic, czy regulamin operatora jest wazniejszy od prawa
polskiego, bo AFAIK, to ten caly regulamin operator moze sobie wsadzic,
jezeli lamie postanowienia bardziej ogolne.

Tak samo jak zadna ustawa nie moze lamac postanowien konstytucji.


--
Michal
Strategiczny PBEM
http://www.icpnet.pl/~mikeon/

do góry

Michal Talaga wrote:

> A w polskim prawie o telekomunikacji jest info:
> Art. 73.
> 1. Za każdy dzień przerwy w świadczeniu usługi powszechnej płatnej
> okresowo, abonentowi przysługuje odszkodowanie w wysokości 1/30
> średniej opłaty miesięcznej
> liczonej według rachunków z ostatnich trzech okresów rozliczeniowych,
> jednak nie dłużej niż z okresu ostatnich 12 miesięcy.

dostęp do internetu nie jest w myśl prawa i chyba nieprędko będzie
usługą powszechną

> 2. Odszkodowanie nie przysługuje, jeżeli w okresie rozliczeniowym
> łączny czas
> przerw był krótszy od 48 godzin.
> 3. Niezależnie od odszkodowania, za każdy dzień przerwy w świadczeniu
> usługi telefonicznej płatnej okresowo, abonentowi przysługuje zwrot
> 1/30 miesięcznej
> opłaty abonamentowej.
> reklamacji.

Dostęp do internetu nie jest usługą telefoniczną

>
> Nalezaloby sie zastanowic, czy regulamin operatora jest wazniejszy od
> prawa polskiego, bo AFAIK, to ten caly regulamin operator moze sobie
> wsadzic, jezeli lamie postanowienia bardziej ogolne.
>
> Tak samo jak zadna ustawa nie moze lamac postanowien konstytucji.

Tak samo rzadko można stosować prawo "przez analogię"

do góry

> dostęp do internetu nie jest w myśl prawa i chyba nieprędko będzie
> usługą powszechną

a szkoda.

> > Tak samo jak zadna ustawa nie moze lamac postanowien konstytucji.
>
> Tak samo rzadko można stosować prawo "przez analogię"

moj, blad, jednak nie zakladalem, ze to analogia :-(

--
Michal
Strategiczny PBEM
http://www.icpnet.pl/~mikeon/

do góry

> dostęp do internetu nie jest w myśl prawa i chyba nieprędko będzie
> usługą powszechną

Czy telewizja (kablowa) jest usluga powszechna?

--
Michal
Strategiczny PBEM
http://www.icpnet.pl/~mikeon/

do góry

Michal Talaga wrote:

> Czy telewizja (kablowa) jest usluga powszechna?

Nie wiem czy to jest wogle usługa teleomunikacyjna

do góry

Użytkownik "Michal Talaga" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b180pv$5oq$1@sunflower.man.poznan.pl...

> > W regulaminie jest także że sieć może nie
> > działać do 72 godzin miesięcznie (wtedy nie ma żadnej obniżki za
> abonament).
> > Czy na podstawie w/w punktów mogę żądać obniżenia abonamentu? (usterkę
> > zgłaszałem prawie 2 tygodnie temu)
> A w polskim prawie o telekomunikacji jest info:
> Art. 73.
> 1. Za każdy dzień przerwy w świadczeniu usługi powszechnej płatnej okresowo,
> abonentowi przysługuje odszkodowanie w wysokości 1/30 średniej opłaty
> miesięcznej
> liczonej według rachunków z ostatnich trzech okresów rozliczeniowych,
> jednak nie dłużej niż z okresu ostatnich 12 miesięcy.
> 2. Odszkodowanie nie przysługuje, jeżeli w okresie rozliczeniowym łączny
> czas
> przerw był krótszy od 48 godzin.
> 3. Niezależnie od odszkodowania, za każdy dzień przerwy w świadczeniu usługi
> telefonicznej płatnej okresowo, abonentowi przysługuje zwrot 1/30
> miesięcznej
> opłaty abonamentowej.
> reklamacji.
> Nalezaloby sie zastanowic, czy regulamin operatora jest wazniejszy od prawa
> polskiego, bo AFAIK, to ten caly regulamin operator moze sobie wsadzic,
> jezeli lamie postanowienia bardziej ogolne.
> Tak samo jak zadna ustawa nie moze lamac postanowien konstytucji.

Tak ale te usługi 'teoretycznie' działaja. Tzn. raz na jakiś czas jakas
strona się otwiera i ciężko stwierdzić czy to awaria czy tylko tak wolne
działanie sieci :(

Pozdrawiam DimmuR
--
\!/ GG: #2940543
( @ @ ) Registered Linux user: 277278
oOO-(_)-OOo wytnij 'BezSpamu' z mojego adresu gdy piszesz na priva
D.I.M.M.U.R.: Digital Intelligent Machine Manufactured for Ultimate Repair

do góry

> > Czy telewizja (kablowa) jest usluga powszechna?
>
> Nie wiem czy to jest wogle usługa teleomunikacyjna

na wniosku o telewizje kablowa jest taki napis:

"wniosek o zapewnienie telekomunikacji..."

ale czy po tym mozna wnosic, ze telewizja kablowa jest telekomunikacja i
dalej ze jest usluga powszechna?

--
Michal
Strategiczny PBEM
http://www.icpnet.pl/~mikeon/

do góry