-
1. Data: 2009-12-09 08:01:05
Temat: klopot z sąsiadem
Od: "anka" <a...@g...pl>
witam. mam problem z uciażliwym sąsaidem, który ma na swojej posesji zakład
piaskujacy samochody. hałasuje od rana do nocy i kurzy na cała okolicę.
gdzie mogę sie udać z prośbą o interwencję i na jakie przepisy się powołac?
dodam ze skarga do WIOŚ nic nie dała bo podczas kontroli facet pracuje z
minimalnym natężeniem i nie można mu nic udowodnić.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2009-12-09 08:10:00
Temat: Re: klopot z sąsiadem
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
betonowy płot (lity) na wysokosc odpowiednia zbey zaslonic okna i nie bedzie
tak bardzo slychac - zrobic bariere akustyczna.
jesli w planie zagospodarowania przestrzennego nie ma informacji ze mozna
prowadzic dzialalnosc uslugowa nieuciazliwa to nic nie zrobisz. jesli
natomiast masz taka informacje to juz masz punkt podparcia (chociaz nie wiem
jak z tego punktu podparcia wybic sie dalej).
-
3. Data: 2009-12-09 08:25:24
Temat: Re: klopot z sąsiadem
Od: " anka" <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
Stawianie płotu czy jakiejś bariry akustycznej to chyba powinność sąsiada a
nie moja. w końcu to on oddziałuje szkodliwie (chodzi o hałas) na teren
mojej działki. i to chodzi głównie o "nakłonienie" go do postawienia takiej
bariery, tylko nie wiem jak to zrobić. dodam,że rozmowa nic tu nie da
niestety.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2009-12-09 08:38:04
Temat: Re: klopot z sąsiadem
Od: WaskiDiver <w...@p...onet.pl>
anka pisze:
> Stawianie płotu czy jakiejś bariry akustycznej to chyba powinność sąsiada a
> nie moja. w końcu to on oddziałuje szkodliwie (chodzi o hałas) na teren
> mojej działki. i to chodzi głównie o "nakłonienie" go do postawienia takiej
> bariery, tylko nie wiem jak to zrobić. dodam,że rozmowa nic tu nie da
> niestety.
>
Nie ma obowiązku prawnego zmuszającego go do postawienia ogrodzenia.
Miałem podobnie ale nie z hałasem. Postawiłem płot i spokój.
-
5. Data: 2009-12-09 08:48:57
Temat: Re: klopot z sąsiadem
Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>
Użytkownik "WaskiDiver" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hfnnl7$q2e$1@news.onet.pl...
> anka pisze:
>> Stawianie płotu czy jakiejś bariry akustycznej to chyba powinność sąsiada
>> a nie moja. w końcu to on oddziałuje szkodliwie (chodzi o hałas) na teren
>> mojej działki. i to chodzi głównie o "nakłonienie" go do postawienia
>> takiej bariery, tylko nie wiem jak to zrobić. dodam,że rozmowa nic tu nie
>> da niestety.
>>
> Nie ma obowiązku prawnego zmuszającego go do postawienia ogrodzenia.
> Miałem podobnie ale nie z hałasem. Postawiłem płot i spokój.
tyle o ile - na plot graniczacy sasiedzi zrzucaja sie po polowie - a jak
sie dogadac nie moga to stawiaja kazdy swoj:)
-
6. Data: 2009-12-09 10:38:16
Temat: Re: klopot z sąsiadem
Od: WaskiDiver <w...@p...onet.pl>
>
> tyle o ile - na plot graniczacy sasiedzi zrzucaja sie po polowie - a jak
> sie dogadac nie moga to stawiaja kazdy swoj:)
>
>
lub zgodnie z KC:
- jeden stawia na swój koszt wspólny płot - konseracja i naprawy po
połowie. Jak drugi nie chce płacić to do sądu.
- jeden stawia na swój koszt, a drugi musi mu udostępnić swoją działkę
celem konserwacji płotu od jego strony.
Ps.Ja postawiłem swój płot. Od swojej ładnie wymalowałem. Od strony
znienawidzonego sąsiada same zacieki od farby. W przyszłym roku planuję
dysperbitem wysmarować jego stronę...:-)