-
1. Data: 2006-05-19 11:19:43
Temat: klient wycofal sie - poswiecony mu czas i prawa autorskie.HELP:)
Od: " piotrek" <p...@N...gazeta.pl>
witam,
mam takia sytuacje:
Klient zwraca sie do firmy X z chęcią realizacji swojego projektu
polegającego na stworzeniu systemu informatycznego o określonej
funkcjonalności. Przedstawia kilka unikalnych na rynku pomysłów. Firma X
proponuje także swoje rozwiązania, "szlifuje" rozwiązania klienta, doradza
konkretne zastosowania, technologie itp. itd. i korespondencyjnie z klientem
ustala kompletną funkcjonalność systemu. Korespondencja trwa znaczny okres
czasu i firma X poświęca na to powiedzmy 50 roboczogodzin. Wynikiem wspólnych
prac jest opracowanie 15 stronnicowego dokumentu z pełną funkcjonalnością
systemu, opisującego większość mechanizmów itp. Początkowy dokument od
klienta zawierał ok 1strony ze szkicowo nakreśloną funkcjonalnością.
Klient wycofuje się z chęci realizacji ustalonej funkcjonalności w firmie X
podając jakieś powody. I w domyśle chce zrealizować projekt w innej firmie.
Niedoszły klient zastrzega sobie też wszystkie prawa autorskie do opracowanej
funkcjonalności. Przed rozpoczęciem prac nad ustaleniem funkcjonalności nie
były podpisywane żadne umowy ale jasno wynikała z korespondencji chęć
realizacji zlecenia w firmie X.
Moje pytania:
1. Czy firma X ma szanse i czy powinna domagać się wynagrodzenia za wspólne z
klientem ustalanie funkcjonalności serwisu.
2. Jak wyliczać takie wynagrodzenie.
3. Jeśli klient nie będzie chciał płacić rozumiem, że w sądzie wygra ten kto
będzie miał lepszego prawnika i tego typu sprawy kosztują sporo
4. Czy powód zrezygnowania klienta z usług firmy X jest istotny? Bo klient
może jako powód podać "bo tak" ale równie dobrze może podać "uważam, że firma
Y zrobi to szybciej"
5. O czym jeszcze powinienem wiedzieć budując swoje stanowisko w tej sprawie,
jak powinienem postąpić jako właściciel firmy X a jednocześnie jako osoba,
która pracowała z klientem nad w/w specyfikacją?
6. W jakim zakresie mogę wykorzystywać zawarte w specyfikacji pomysły, które
nie były pomysłami klienta? Jak "mierzyć" unikalność pomysłu bo przecież
klient może powiedzieć, że w dokumencie było 'użytkownik loguje sie do
systemu haslem i loginem' więc nie moge tego rozwiązania stosować w innych
projektach.
z góry wielkie dzięki,
pozdrawiam,
Piotrek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2006-05-19 12:35:45
Temat: Re: klient wycofal sie - poswiecony mu czas i prawa autorskie.HELP:)
Od: "anakonda" <a...@o...pl>
Użytkownik " piotrek" <p...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:e4k9kf$mqj$1@inews.gazeta.pl
> 5. O czym jeszcze powinienem wiedzieć budując swoje stanowisko w tej
> sprawie, jak powinienem postąpić jako właściciel firmy X a
> jednocześnie jako osoba, która pracowała z klientem nad w/w
> specyfikacją?
o tym, że to grupa dyskusyjna to jedno, a drugie by zatrudnić w firmie
radcę prawneg, nic więcej
abul
-
3. Data: 2006-05-19 21:41:59
Temat: Re: klient wycofal sie - poswiecony mu czas i prawa autorskie.HE
Od: " piotrek" <p...@N...gazeta.pl>
> o tym, że to grupa dyskusyjna to jedno, a drugie by zatrudnić w firmie
> radcę prawneg, nic więcej
terefere, firma 1osobowa ma wazniejsze wydatki niz radca prawny z tego tez
powodu pisze na grupe a nie ide do kancelarii
pozdrawiam,
Piotrek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2006-05-20 12:52:38
Temat: Re: klient wycofal sie - poswiecony mu czas i prawa autorskie.HELP:)
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
piotrek wrote:
> Klient wycofuje się z chęci realizacji ustalonej funkcjonalności w firmie X
> podając jakieś powody. I w domyśle chce zrealizować projekt w innej firmie.
> Niedoszły klient zastrzega sobie też wszystkie prawa autorskie do opracowanej
> funkcjonalności.
Funkcjonalność nie podlega ochronie z prawa autorskiego. A nie
podejrzewam, żeby ją opatentował.
> Moje pytania:
> 1. Czy firma X ma szanse i czy powinna domagać się wynagrodzenia za wspólne z
> klientem ustalanie funkcjonalności serwisu.
Nie sądzę. Raczej widziałbym to jako negocjacje do zawarcia umowy na
stworzenie serwisu.
> 6. W jakim zakresie mogę wykorzystywać zawarte w specyfikacji pomysły, które
> nie były pomysłami klienta?
W dowolnym, patrz wyżej.
> Jak "mierzyć" unikalność pomysłu
A po co?
> klient może powiedzieć, że w dokumencie było 'użytkownik loguje sie do
> systemu haslem i loginem'
Może.
> więc nie moge tego rozwiązania stosować w innych projektach.
Możesz.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
5. Data: 2006-05-21 10:40:46
Temat: Re: klient wycofal sie - poswiecony mu czas i prawa autorskie.HELP:)
Od: "Na co ty liczysz?" <s...@v...pl>
Równie dobrze ja bym mógł na tym forum pytać "jak napisać program
komputerowy?". Jeśli chcesz połowicznych i niezbyt przemyślanych odpowiedzi to
masz rację, miejsce jest znakomite. Ale jeśli chcesz wyciągnąć jakąś kasę z
tej firmy, to musisz pójść do radcy prawnego z wszystkimi papierami i coś z
tego może wyjdzie. A jesli ci żal wydać trochę kasy na prawnika, to sobie
odpóść temat, bo wpędzisz się w jeszcze większe tarapaty (koszty sądowe
przegranej sprawy bedą dużo większe niz opinia radcy.)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl