-
1. Data: 2004-05-30 16:14:09
Temat: Re: jestem zmuszony do urlopu bezpłatnego
Od: "PawełJ" <p...@w...poczta.onet.pl>
> Nie wiem, czy dobrze naświetliłem o co mi chodzi i nie wiem, czy to
> jest ta grupa dysk. Ale jeśli ktoś wie jak to działa, niech napisze
Naświetliłeś chyba dobrze. Są dwa rodzaje urlopu : wypoczynkowy i bezpłatny.
To ten pierwszy może interesować twojego następnego pracodawcę. Pracownik ma
prawo do urlopu bezpłatnego w dowolnym czasie i dowolnie długo pod warunkiem
że pracodawca wyraża zgodę.
Myślę że urlop bezpłatny a szczególnie wynikający z niezapewnienia pracy
przez obecnego pracodawcę nie będzie wcale interesował następnego
pracodawcę.
--
PawełJ
-
2. Data: 2004-05-30 18:08:56
Temat: jestem zmuszony do urlopu bezpłatnego
Od: Mik <a...@m...w.sygnaturce.pl>
Witam!
Przejrzałem posty i widzę, że temat urlopów jest poruszany:) Ale
trochę w innym kierunku. Pracuję w przedsiębiorstwie, na 3/4 etatu,
miesiące kwiecień i maj są najsłabsze, jeśli chodzi o ilość
wypracowanych godzin, więc teraz mam duuuże braki, bo nie potrzebowali
tylu osób to pracy przez te 2 miesiące. Standardowo jak prawie co
miesiąc podpisywaliśmy/przepisywaliśmy ewidencję pracy i zobaczyłem,
że każą mi podpisać kilkanaście dni urlopu. Już się zdołałem
dowiedzieć, że to polega na zasadzie, że nie pracuję, oni mi nie
płacą, a jestem wciąż pracownikiem. A jak to wygląda, gdy chcę
zmienić pracę, mój ewentualny nowy pracodawca dzwoni gdzieś, nie wiem
gdzie, dowiaduje się, że miałem prawie połowę miesiąca urlopu
bezpłatnego. Czy ta sytuacja jest na tyle oczywista, że będzie
wiedział o co chodzi, czy też będzie podejrzewać mnie o to, że tak po
prostu nagle potrzebowałem pół miesiąca wolnego?
Nie wiem, czy dobrze naświetliłem o co mi chodzi i nie wiem, czy to
jest ta grupa dysk. Ale jeśli ktoś wie jak to działa, niech napisze
pozdrawiam Mik
-
3. Data: 2004-05-30 18:59:07
Temat: Re: jestem zmuszony do urlopu bezpłatnego
Od: Mik <a...@m...w.sygnaturce.pl>
On Sun, 30 May 2004 18:14:09 +0200, PawełJ wrote:
>
>> Nie wiem, czy dobrze naświetliłem o co mi chodzi i nie wiem, czy to
>> jest ta grupa dysk. Ale jeśli ktoś wie jak to działa, niech napisze
>
> Naświetliłeś chyba dobrze. Są dwa rodzaje urlopu : wypoczynkowy i bezpłatny.
> To ten pierwszy może interesować twojego następnego pracodawcę. Pracownik ma
> prawo do urlopu bezpłatnego w dowolnym czasie i dowolnie długo pod warunkiem
> że pracodawca wyraża zgodę.
> Myślę że urlop bezpłatny a szczególnie wynikający z niezapewnienia pracy
> przez obecnego pracodawcę nie będzie wcale interesował następnego
> pracodawcę.
dzięki wielkie!!
pozdrawiam Mik