eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojazda bez prawka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2002-08-08 18:11:10
    Temat: Re: jazda bez prawka
    Od: "bitro" <b...@N...spam.2com.pl>

    Pisal Mr Dry w wiadomosci news:aiu907$c3d$1@korweta.task.gda.pl :

    >> jest tylko roznica pomiedzy prowadzeniem bez uprawnien, a bez
    >> dokumentu uprawniajacego i wlasnie pod ktory przypadek podpadnie
    >> nieodebranie wystawionego prawa jazdy.
    > bitro, DZIĘKUJĘ, to jest to pytanie o które mi cały czas chodzi

    to dobrze wiedziec, bo mi sie wydawalo, ze twoje pytanie dotyczylo
    prowadzenia po zdaniu egzaminu, ale przed wystawieniem prawa jazdy, a nie po
    wystawieniu, ale przed odebraniem.

    --
    BITRO
    www.google.com twoim przyjacielem
    przyjaciol nalezy odwiedzac.



  • 22. Data: 2002-08-08 20:38:00
    Temat: Re: jazda bez prawka
    Od: Marcyś <m...@N...pl>


    Użytkownik "bitro" <b...@N...spam.2com.pl> napisał w wiadomości
    news:aiu5rl$jbk$1@news.tpi.pl...
    >
    > jest tylko roznica pomiedzy prowadzeniem bez uprawnien, a bez dokumentu
    > uprawniajacego i wlasnie pod ktory przypadek podpadnie nieodebranie
    > wystawionego prawa jazdy.
    >
    > --
    > BITRO

    Jest różnica, ale tylko w numerze artykułu kw - obydwa
    przypadki są wykroczeniem.
    Patrz post Kaizena.



  • 23. Data: 2002-08-08 20:49:01
    Temat: Re: jazda bez prawka
    Od: Stanisław Pikul <k...@w...pl>


    Użytkownik "bitro" <b...@N...spam.2com.pl> napisał w wiadomości
    news:aiucbs$fgk$1@news2.tpi.pl...
    > Pisal Mr Dry w wiadomosci news:aiu907$c3d$1@korweta.task.gda.pl :

    > to dobrze wiedziec, bo mi sie wydawalo, ze twoje pytanie dotyczylo
    > prowadzenia po zdaniu egzaminu, ale przed wystawieniem prawa jazdy,
    a nie po
    > wystawieniu, ale przed odebraniem.
    >
    A co to zmienia. W czasie kontroli musisz mieś dokument.Koniec.
    Kropka. Policjanci mogą:
    a. ukarać mandatem
    b. skierować sprawę do Sądu Grodzkiego
    c. Uniemożliwić dalszą jazdę
    d. Samochód odholować na strzeżony parking
    e. Obciążyć Ciebie za to wszystko (d + postój), w razie uchylania się
    od zapłaty - zlicytować samochód, potrącić należności - resztę zwrócą
    tobie.

    Oczywiście to czarny scenariusz ale możliwy.
    --
    Pozdrawiam

    Kotewka
    k...@w...pl


  • 24. Data: 2002-08-08 23:14:44
    Temat: Re: jazda bez prawka
    Od: "Jomamoto" <j...@w...pl>

    > Kiedys zapomnialem prawka z domu (mialem na szczescie dowod
    rejestracyjny) -
    > bylem w trasie i napatoczyla sie "kontrola techniczna pojazdu". Wlepili mi
    > mandat 50 zl za brak dokumentow uprawniajacych do kierowania pojazdem.
    > Oczywiscie wczesniej sprawdzali droga radiowa czy w ogole cos takiego
    > posiadam. Co najwazniejsze - nie moglem juz jechac dalej - nawet
    przestawic
    > samochodu na parkingu mi nie pozwolili - musialem lapac stopa - dojechac
    do
    > domu i wrocic (w sumie stracilem pol dnia).
    >
    Ja miałem więcej szczęścia bo mimo iż nie miałem żadnych dokumentów to po
    miłej rozmowie pozwolili mi jechać do pracy i jeszcze życzyli udanego
    handlu. Wszystko zależy od ludzi władzy.



  • 25. Data: 2002-08-10 22:15:25
    Temat: Re: jazda bez prawka
    Od: "JarekT" <t...@p...onet.pl>

    > d. Samochód odholować na strzeżony parking

    A to niby z jakiej racji? Nie mogę jechać - trudno, ale z moim samochodem
    robię (w granicach prawa) co chcę. Np. parkuję w tym miejscu (jeśli
    dozwolone) albo pcham - choćby do domu.

    JarekT



  • 26. Data: 2002-08-11 19:55:58
    Temat: Re: jazda bez prawka
    Od: Stanisław Pikul <k...@w...pl>


    Użytkownik "JarekT" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:aj679l$gbv$2@news2.tpi.pl...
    > > d. Samochód odholować na strzeżony parking
    >
    > A to niby z jakiej racji? Nie mogę jechać - trudno, ale z moim
    samochodem
    > robię (w granicach prawa) co chcę. Np. parkuję w tym miejscu (jeśli
    > dozwolone) albo pcham - choćby do domu.
    >
    Nie. Samochód może prowadzić tylko osoba z uprawnieniami - nawet pchać
    a to odpada, bo nie masz "papierka". Zostawić w tym miejscu nie
    możesz, bo jeżeli coś się stanie istnieje prawdopodobieństwo iż możesz
    oskarżyć Policję o doprowadzenie np. do jakiś strat (np. włamanie,
    uszkodzenie). Dlatego Policja zabezpiecza pojazd. Będziesz miał
    szczęście, jak pozwolą ściągnąć kogoś z prawem jazdy i zabrać
    samochód.
    --
    Pozdrawiam

    Kotewka
    k...@w...pl


  • 27. Data: 2002-08-12 16:28:51
    Temat: Re: jazda bez prawka
    Od: "JarekT" <t...@p...onet.pl>

    > Nie. Samochód może prowadzić tylko osoba z uprawnieniami - nawet pchać
    Czy jesteś tego pewien? Tzn. tego, że pchać można tylko mając uprawnienia?
    Jeśli tak, to czy obecnie na kursach PJ kursanci uczą się tej ewolucji i czy
    jej opanowanie sprawdzane jest podczas egzaminu praktycznego (ja prawko
    robiłem dosyć dawno i tego nie było)? ;))
    Albo taki przykład:
    Zima. Akumulator zdechł. Rodzina (np. żona i dwójka dzieci) popycha autko, a
    nie mają praw jazdy. Podjeżdża radiowóz i... 3 mandaty za pchanie bez
    uprawnień :))

    >Zostawić w tym miejscu nie
    > możesz, bo jeżeli coś się stanie istnieje prawdopodobieństwo iż możesz
    > oskarżyć Policję o doprowadzenie np. do jakiś strat (np. włamanie,
    > uszkodzenie). Dlatego Policja zabezpiecza pojazd. Będziesz miał
    > szczęście, jak pozwolą ściągnąć kogoś z prawem jazdy i zabrać
    > samochód.
    Znów spytam: czy to pewne? Kiedyś "zabezpieczali" pojazd jeśli kierowca
    był "pod wpływem", a w innych wypadkach podpisywało się oświadczenie czy
    coś takiego. Nie pamiętam, bo nigdy mnie to nie spotkało.

    Gdzie znajdę te przepisy - w prawie o ruchu drogowym?

    Pozdrawiam
    JarekT






strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1