eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojaki paragraf
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 31. Data: 2009-01-02 10:55:53
    Temat: Re: jaki paragraf
    Od: BK <b...@g...com>

    On 2 Sty, 11:48, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    > Kotlet mielony pisze:
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > > wiadomościnews:gjkom4$qfj$5@news3.onet...
    > >> Kotlet mielony pisze:
    >
    > >>> mozna sciagnac nie majac zamiaru 'przywlaszczenia' czyli trwalego
    > >>> zapisania.
    > >>> Jak komus jakas rzecz zabierzesz i za chwile oddasz to nie mozesz
    > >>> odpowiedziec za kradziez, tu analogicznie jest - moim zdaniem.
    >
    > >>   Zabranie na chwilę też jest kradzieżą.
    >
    > > nie, chyba ze mowa o pojezdzie mechanicznym i zabierasz go w celu
    > > krotkotrwalego uzycia
    >
    > > (jakmyslisz czemu ten przepis dodano ?)
    >
    >    Czyli jak na chwilę (powiedzmy na 1 dzień) ukradnę książkę z
    > księgarni, to nie jest to przestępstwo? (Załóżmy, że książka jest warta
    > powyżej 250zł).
    >
    > --
    > Liwiusz- Ukryj cytowany tekst -
    >
    > - Pokaż cytowany tekst -

    To zapewne zbada sad. Nie ma prostej odpowiedzi na takie pytanie ale
    faktycznie kradziez w sensie prawa karnego nie jest koniecznie tym
    samym czym kradziez w jezyku potocznym.

    Jesli zabierzez ksiazke z ksiegarni "na chwile" celem jedynie jej
    skopiowania moze dysktuowac czy to jest kradziez.


  • 32. Data: 2009-01-02 13:08:37
    Temat: Re: jaki paragraf
    Od: Jan Bartnik <b...@g...com>

    Dnia Fri, 2 Jan 2009 08:36:42 +0100, Danusia napisał(a):

    > Sytuacja: Mam legalnie kupiony i zainstalowany na swoim kompie program z
    > licencją, fakturą, zarejestrowany u producenta itd. No i ściągam z internetu
    > piracką kopie (żeby zobaczyć różnice). Który paragraf naruszam????

    Możliwe, że art. 293 KK ale zdania są podzielone.

    --
    Pozdrawiam,
    Jasko Bartnik


  • 33. Data: 2009-01-02 18:09:37
    Temat: Re: jaki paragraf
    Od: Szerr <n...@p...pl>

    Dnia Thu, 1 Jan 2009 21:44:17 +0100, Robert Tomasik napisał(a)
    w:<news:gjjaj6$2o8$1@inews.gazeta.pl>:

    >> Z tego, co czytałem orzecznictwa dotyczącego tego paragrafu, korzyścią
    >> majątkową jest już sam fakt darmowego uzyskania programu, nie trzeba
    >> zatem za jego pomocą osiągać jakichś dodatkowych dochodów.
    > Z tym poglądem można polemizować.

    A możesz dla mojej ciekawości przedstawić (albo przypomnieć) argumenty?

    --
    Quid leges sine moribus?


  • 34. Data: 2009-01-03 06:32:28
    Temat: Re: jaki paragraf
    Od: Patryk Włos <a...@o...pl>

    >>>> Z tego, co czytałem orzecznictwa dotyczącego tego paragrafu,
    >>>> korzyścią majątkową jest już sam fakt darmowego uzyskania programu,
    >>>> nie trzeba zatem za jego pomocą osiągać jakichś dodatkowych dochodów.
    >>> Z tym poglądem można polemizować.
    >>
    >> Sytuacja: Mam legalnie kupiony i zainstalowany na swoim kompie program
    >> z licencją, fakturą, zarejestrowany u producenta itd. No i ściągam z
    >> internetu piracką kopie (żeby zobaczyć różnice). Który paragraf
    >> naruszam????
    >
    > Według mnie nie jest to karalne, ściągnięcie bowiem programu nie
    > powoduje u Ciebie korzyści majątkowej (nawet ściągnięty program będziesz
    > używała zgodnie z wykupioną wcześniej licencją).

    Ja bym tam korzyść majątkową widział - legalny nośnik jest uszkodzony z
    winy posiadacza licencji, zatem ściągnięcie programu jest niczym innym,
    jak zaoszczędzeniem kasy na wymianie nośnika przez producenta.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 35. Data: 2009-01-03 07:40:10
    Temat: Re: jaki paragraf
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Patryk Włos wrote:
    >>>>> Z tego, co czytałem orzecznictwa dotyczącego tego paragrafu,
    >>>>> korzyścią majątkową jest już sam fakt darmowego uzyskania programu,
    >>>>> nie trzeba zatem za jego pomocą osiągać jakichś dodatkowych dochodów.
    >>>> Z tym poglądem można polemizować.
    >>>
    >>> Sytuacja: Mam legalnie kupiony i zainstalowany na swoim kompie
    >>> program z licencją, fakturą, zarejestrowany u producenta itd. No i
    >>> ściągam z internetu piracką kopie (żeby zobaczyć różnice). Który
    >>> paragraf naruszam????
    >>
    >> Według mnie nie jest to karalne, ściągnięcie bowiem programu nie
    >> powoduje u Ciebie korzyści majątkowej (nawet ściągnięty program
    >> będziesz używała zgodnie z wykupioną wcześniej licencją).
    >
    > Ja bym tam korzyść majątkową widział - legalny nośnik jest uszkodzony z
    > winy posiadacza licencji, zatem ściągnięcie programu jest niczym innym,
    > jak zaoszczędzeniem kasy na wymianie nośnika przez producenta.
    >
    >

    i tak i nie.
    Kto powiedział, że trzeba wymieniac na taki sam nośnik.

    Przy tym toku myślenia jak wymieniasz jakąś cześć w samochodzie z
    oryginalnej droższej, na tańsza podróbę, to powinieneś zapłacić podatek
    dochodowy od różnicy. Przecież to co nie wydałeś na oryginalną część to
    jest twój dochód. I wcale oryginalny nie jestem.


  • 36. Data: 2009-01-03 07:47:08
    Temat: Re: jaki paragraf
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    witek napisał(a):

    [...]

    Skoro juz o samochodach - to jak sie wymienia w nim jakas czesc w ktorej
    srodku jest soft to dopiero sa schody. No chocby taki durny kluczyk z
    immobiliserem... Owszem nie kosztuje to tyle co nowy samochod ale
    duzo, duzo drozej niz zakup golego metalowego kluczyka ;)

    j.

    --
    Orle pióra, kaczy chód,
    i Cesarza zwalą z nóg.
    http://ussburaque.org


  • 37. Data: 2009-01-03 09:36:56
    Temat: Re: jaki paragraf
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 3 Jan 2009, Patryk Włos wrote:
    [...komuś...]
    >> Według mnie nie jest to karalne, ściągnięcie bowiem programu nie powoduje
    >> u Ciebie korzyści majątkowej (nawet ściągnięty program będziesz używała
    >> zgodnie z wykupioną wcześniej licencją).
    >
    > Ja bym tam korzyść majątkową widział - legalny nośnik jest uszkodzony z winy

    Przecież szkoda może być bez winy.

    > posiadacza licencji,

    Mhm. Czyli kogoś kto może ją np. sprzedać.
    Skoro *licencja*, to na używanie czego?
    Programu (wartosci niematerialnej) czy nośnika?

    Prawo tu niezbyt przystaje do jasnego rozróżnienia owych rzeczy.
    Materia tylko o tyle jest "chroniona", o ile stanowi "kształt
    utworu".
    Niespójność i brak rozróżnienia (w przypadku zapisu treści,
    jakiegokolwiek zapisu, tak cyfrowego jak i analogowego) powoduje
    że powstają argumenty jak Twoje, przy jednoczesnym przypisywaniu
    sobie (przez producentów) "prawa odmowy odsprzedaży".
    Przecież to absurd jest :D

    > zatem ściągnięcie programu jest niczym innym, jak
    > zaoszczędzeniem kasy na wymianie nośnika przez producenta.

    A to co, MATERIAŁ jest chroniony przez PA? :D

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1