Użytkownik "Michal Kwiatkowski" <m...@p...com> napisał w
wiadomości news:baskfe$s8t$1@news.onet.pl...
.
> - z potrąceniem 22% byłbym ostrożny - AFAIK dotyczy to tylko pojazdów
> związanych z działalnością gosp. a prywatnych nie.

Mylisz sie zawsze przy wycenie szkody cena jest netto czyli bez podatku i
jesli zgodzisz sie po przedstawieniu kosztorysu naprawy przez
ubezpieczyciela na wyplate odszkodowania na podstawie kosztorysu ZAWSZE
wyplata jest w kwocie netto (dostaniesz kosztorys naprawy do reki, wyliczony
za pomoca programu wyliczeniowego do szkod komunikacyjnych Audatex lub
Eurotax). Oczywiscie masz racje jesli rozmawiamy o przedstawianiu rach za
naprawe i wtedy jesli pojazd sluzy ci do dzialalnosci gosp rach masz na
firme i tylko do wgladu do PZU a ksiegujesz je w firmie i vat do
odliczenia..

> Co do amortyzacji części
> zależy co podpisałeś w OWU ubezpieczenia.

Mylisz sie to nie zalezy od tego czy cokolwiek podpisywales u
ubezpieczyciela podejrzewam ze masz na mysli umowe AC i tam rzeczywiscie
jednym z pkt jest zniesienie amortyzacji ale w tym przypadku mamy
doczynienia ze szkoda OC i tutaj przy wyplacie z tzw kosztorysu PZU potraca
amortyzacje..

Wystarczy jednak ze nie zgadzasz sie na wyplate odszkodowania z tzw
"kosztorysu" i przedstawisz rachunki za naprawe pojazdu to wyplata obejmuje
wszelkie koszty brutto czyli czesci bez amortyzacji i z podatkiem vat

do góry

Fresh wiadomości: właśnie wycenili mi wszystko na 1479 zł!!
Dla przykłady podam że: sam zderzak kosztuje 1300 zł, lampa 450, a gdzie
blaczarz i lakier?


Pozdrawiam

do góry

Div wrote:

> Wystarczy jednak ze nie zgadzasz sie na wyplate odszkodowania z tzw
> "kosztorysu" i przedstawisz rachunki za naprawe pojazdu to wyplata
> obejmuje wszelkie koszty brutto czyli czesci bez amortyzacji i z podatkiem
> vat

Czyli w sumie na jedno (nie mówiłem nigdzie o wypłacie "kosztorysowej",
tylko o likwidacji szkody) wychodzi :-) Dizęki za precyzyjne objaśnienie.
Jednakpamiętać trzeba że ubezbieczyciel w przypadku szkody niezawinionej
jest zobowiązany wypłacić tak, by przywrócić stan poprzedni pojazdu. Tak
więc wszelkie kwoty netto, amortyzacje itp to po prostu wybiegi (celuje w
tym warta). Sporo jest w archiwum pl.misc.samochody.

--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski

do góry

Użytkownik "Michal Kwiatkowski" <m...@p...com> napisał w
wiadomości news:bavjtl$n9u$1@news.onet.pl...
> Div wrote:
>
> > Wystarczy jednak ze nie zgadzasz sie na wyplate odszkodowania z tzw
> > "kosztorysu" i przedstawisz rachunki za naprawe pojazdu to wyplata
> > obejmuje wszelkie koszty brutto czyli czesci bez amortyzacji i z
podatkiem
> > vat
>
> Czyli w sumie na jedno (nie mówiłem nigdzie o wypłacie "kosztorysowej",
> tylko o likwidacji szkody) wychodzi :-) Dizęki za precyzyjne objaśnienie.
> Jednakpamiętać trzeba że ubezbieczyciel w przypadku szkody niezawinionej
> jest zobowiązany wypłacić tak, by przywrócić stan poprzedni pojazdu. Tak
> więc wszelkie kwoty netto, amortyzacje itp to po prostu wybiegi (celuje w
> tym warta). Sporo jest w archiwum pl.misc.samochody.

Jak najbardziej sie zgadzam ze sa to wybiegi, ale jesli klient nie ma
doswiadczenia w tych sprawach i zobaczy "mase" pieniazkow ktore moze od reki
pobrac z kasy to jest zadowolony.. oczywiscie do czasu wizyty w pierwszym
lepszym zakladzie i wtedy najczesciej dowiaduje sie ze te pieniazki nie
starcza na "normalna" naprawe a tylko ew naprawe na czesciach uzywanych i
oczywiscie w gre wchodzilaby tylko naprawa bezrachunkowa (czyli szara strefa
gora)

a tak juz zupelnie na marginesie to sejm ostatnio dal pod glosowanie projekt
ustawy w ktorym wyplaty "kosztorysowe" mialy byc traktowane jako dochod i w
tym momencie jesli zgodzilibysmy sie na taka forme rozliczenia z
ubezpieczycielem to zostaniemy obarczeni podatkiem dochodowym zaleznym
oczywiscie od naszych rocznych dochodow (czyli powiedzmy nastepne minus 19%
w optymistycznej wersji) .. niestety nie sledze na biezaco i nie wiem czy ta
poprawka przeszla....

pozdrawiam

do góry

Div wrote:


> a tak juz zupelnie na marginesie to sejm ostatnio dal pod glosowanie
> projekt ustawy w ktorym wyplaty "kosztorysowe" mialy byc traktowane jako
> dochod i w tym momencie jesli zgodzilibysmy sie na taka forme rozliczenia
> z ubezpieczycielem to zostaniemy obarczeni podatkiem dochodowym zaleznym
> oczywiscie od naszych rocznych dochodow (czyli powiedzmy nastepne minus
> 19% w optymistycznej wersji) .. niestety nie sledze na biezaco i nie wiem
> czy ta poprawka przeszla....

AFAIK na szczęście nie...
--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski

do góry

> a tak juz zupelnie na marginesie to sejm ostatnio dal pod glosowanie projekt
> ustawy w ktorym wyplaty "kosztorysowe" mialy byc traktowane jako dochod i w
> tym momencie jesli zgodzilibysmy sie na taka forme rozliczenia z
> ubezpieczycielem to zostaniemy obarczeni podatkiem dochodowym zaleznym
> oczywiscie od naszych rocznych dochodow

hehehe
nie wiem juz, czy smiac sie czy plakac ;) to chyba jest mozliwe tylko u nas w
Polsce...

pozdrawiam
d.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry