-
1. Data: 2003-05-12 11:45:08
Temat: jaka jest odpowiedzialnosc energetyki
Od: "stanseba" <s...@p...onet.pl>
ostatnio mialem zanik pradu po powrocie pradu przestal dzialac komp a
wieczorem w TV mowili ze miala miejsc awaria kabla i bbyl skok napiecia.
jaka jest w takim przypadku odpowiedzialnosc zakladu energetycznego ?
z gory dziekuje #StanSeba#
-
2. Data: 2003-05-12 12:43:46
Temat: Re: jaka jest odpowiedzialnosc energetyki
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> ostatnio mialem zanik pradu po powrocie pradu przestal dzialac komp a
> wieczorem w TV mowili ze miala miejsc awaria kabla i bbyl skok napiecia.
> jaka jest w takim przypadku odpowiedzialnosc zakladu energetycznego ?
Zdecyduj sie czy byl zanik czy skok napiecia.
Jesli byl skok i spalilo ci sprzet, to mozesz sprobowac zglosic to do ZE
z zadaniem wyplaty odszkodowania, jesli to nic nie da to tylko sad.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi
-
3. Data: 2003-05-12 12:46:42
Temat: Re: jaka jest odpowiedzialnosc energetyki
Od: Iktorn <i...@k...pl>
* stanseba <s...@p...onet.pl>:
> ostatnio mialem zanik pradu po powrocie pradu przestal dzialac komp a
> wieczorem w TV mowili ze miala miejsc awaria kabla i bbyl skok napiecia.
> jaka jest w takim przypadku odpowiedzialnosc zakladu energetycznego ?
Na 99,9% ?adna...
Pozdrowienia
Wiktor
--
_ _ _ ___ ____ ____ __ _ Wiktor
| |-:_ | [__] |--< | \| Schmidt
-
4. Data: 2003-05-12 19:11:00
Temat: Re: jaka jest odpowiedzialnosc energetyki
Od: "Andrzej R." <a...@p...onet.pl>
Uzytkownik "Iktorn" <i...@k...pl> napisal w wiadomosci
news:slrnbbv69s.m14.iktorn@poznan.telbank.pl...
> Na 99,9% żadna...
>
> Pozdrowienia
> Wiktor
Drobna korekta : 100 %. Nowe przepisy (2002 r) wprowadzily obowiazek
instalacji zabezpieczenia przeciwprzepieciowego. W ten sposób ZE
zabezpieczyly sie przez tego typu roszczeniami (poprzenio placily i to
slono).
AR
-
5. Data: 2003-05-12 21:06:19
Temat: Re: jaka jest odpowiedzialnosc energetyki
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| Drobna korekta : 100 %. Nowe przepisy (2002 r) wprowadzily obowiazek
| instalacji zabezpieczenia przeciwprzepieciowego. W ten sposób ZE
| zabezpieczyly sie przez tego typu roszczeniami (poprzenio placily i to
| slono).
No dobrze, ale czy nowe przepisy dotyczą również starych instalacji, czy
tylko tych budowanych po ich wejściu. I co to są za przepisy? Bo jeśli ich
wewnętrzne zarządzenia, to kilkukrotnie okazywało się już, że nie
wytrzymywały kontaktu z wymiarem sprawiedliwości. Ostatnio, to przypominam
sobie sprawę nieodpłatnego przekazywania im skrzynek licznikowych.
O ile nie zmieniono zapisów umów, to Zakład Energetyczny jest zobowiązany
dostarczać energię elektryczną o ustalonych w normach parametrach. Pewnie są
tam dopuszczalne jakieś odchyłki, bo na przykład u mnie w gniazdku jest
~238V zamiast ~220 V. Jak dostarczy co innego, to po prostu odpowiada za
szkody, chyba że faktycznie jest gdzieś jakiś przepis wyłączający tę
odpowiedzialność albo wprost wyłączający stosowanie kodeksu cywilnego. Ale
to musiałoby być co najmniej w randze ustawy, bo przepis ogólny wynika z
tego kodeksu.
Osobiście znam przypadek, gdy pracownik ZE coś pomotał w transformatorze i
na jeden blok mieszkalny zamiast ~220V poszło do gniazdek ~380V. ZE płaciło
odszkodowania za wszystkie spalone sprzęty, ale faktycznie to było ze 4 lata
temu, więc nie upieram się, że mogło w między czasie się coś zmienić w
stanie prawnym.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2003-05-12 22:07:34
Temat: Re: jaka jest odpowiedzialnosc energetyki
Od: "Andrzej R." <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał
> No dobrze, ale czy nowe przepisy dotyczą również starych instalacji, czy
> tylko tych budowanych po ich wejściu. I co to są za przepisy?
Odp. Nie znam szczegółów. Z pewnością przepisy te mają umocowanie w prawie
energetycznym. Warunkiem odbioru nowej instalacji elektrycznej są m.in.
zabezpieczenia przeciwprzepięciowe (znam z autopsji). Proponuję zasięgnąć
informacji w ZE.
AR
-
7. Data: 2003-05-13 19:44:00
Temat: Re: jaka jest odpowiedzialnosc energetyki
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| Odp. Nie znam szczegółów. Z pewnością przepisy te mają umocowanie w prawie
| energetycznym. Warunkiem odbioru nowej instalacji elektrycznej są m.in.
| zabezpieczenia przeciwprzepięciowe (znam z autopsji). Proponuję zasięgnąć
| informacji w ZE.
Oczywiście, zgodnie z prawem energetycznym oni mogą ustanawiać warunki
odbioru instalacji elektrycznej. Ale co ze starymi instalacjami? One zostały
odebrane bez tego zabezpieczenie i moim zdaniem elektrownia nie może teraz
nagle żądać czegoś tam nowego.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2003-05-17 00:06:15
Temat: Re: jaka jest odpowiedzialnosc energetyki
Od: Sierp <N...@s...netskasuj>
Dnia Mon, 12 May 2003 23:06:19 +0200
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> naskrobał(a):
> dostarczać energię elektryczną o ustalonych w normach parametrach. Pewnie są
> tam dopuszczalne jakieś odchyłki, bo na przykład u mnie w gniazdku jest
> ~238V zamiast ~220 V.
tylko mala uwaga w kwestii formalnej
zamiast 230V
Sierp
--
Nieoficjalne FAQ grupy pl.comp.networking
http://sierp.net/faq
-
9. Data: 2003-05-17 15:27:51
Temat: Re: jaka jest odpowiedzialnosc energetyki
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Czemu ~230V. Zmieniło się? Zaspałem?
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2003-05-18 02:39:16
Temat: Re: jaka jest odpowiedzialnosc energetyki
Od: "Karol" <a...@b...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ba630c$qi4$1@inews.gazeta.pl...
> Czemu ~230V. Zmieniło się? Zaspałem?
Na to wygląda.
Karol