-
1. Data: 2003-05-07 10:54:10
Temat: jak zmusic firme do wystawienia faktury?
Od: Mariusz Kopeć <m...@o...pl>
Witam,
Wynająłem firmę do ułożenia glazury, podłóg, pomalowania
itd. Chłopaki szybko uwinęli się z robotą, wzięli kasę i...
No właśnie, po wzięciu kasy z miłych gości zmienili się
w zwykłych oszustów i krętaczy. Nie chcą wystawić żadnej
faktury, nie chcą też poprawić paru niedoróbek. Podczas
rozmów telefonicznych są aroganccy. Nie bardzo mam ochotę
puścić im to płazem. Zależy mi też na tej fakturze...
--
Pozdrawiam,
Mariusz Kopeć
-
2. Data: 2003-05-07 10:58:47
Temat: Re: jak zmusic firme do wystawienia faktury?
Od: Jureq <j...@X...ze.spamemX.op.pl>
Mariusz Kopeć wrote:
> Wynająłem firmę do ułożenia glazury, podłóg, pomalowania
> itd. Chłopaki szybko uwinęli się z robotą, wzięli kasę i...
> No właśnie, po wzięciu kasy z miłych gości zmienili się
> w zwykłych oszustów i krętaczy. Nie chcą wystawić żadnej
> faktury, nie chcą też poprawić paru niedoróbek. Podczas
> rozmów telefonicznych są aroganccy. Nie bardzo mam ochotę
> puścić im to płazem. Zależy mi też na tej fakturze...
Postrasz doniesieniem do urzędu skarbowego. Jak nie wystawią to
rzeczywiście poinformuj US - przyniosą w zębach.
--
Lekcja Historii:
Gdy ktoś głośno krzyczy, że nie chce umierać za Gdańsk,
nie oczekuj, że będzie gotów umierać za Paryż.
-
3. Data: 2003-05-07 11:32:01
Temat: Re: jak zmusic firme do wystawienia faktury?
Od: "cef" <c...@i...pl>
> Wynająłem firmę do ułożenia glazury, podłóg, pomalowania
> itd. Chłopaki szybko uwinęli się z robotą, wzięli kasę i...
> No właśnie, po wzięciu kasy z miłych gości zmienili się
> w zwykłych oszustów i krętaczy. Nie chcą wystawić żadnej
> faktury, nie chcą też poprawić paru niedoróbek. Podczas
> rozmów telefonicznych są aroganccy. Nie bardzo mam ochotę
> puścić im to płazem. Zależy mi też na tej fakturze...
No to teraz musisz powiadomić stosowne organy
o dokonaniu przestępstwa z art 62 kks
(180 albo 240 stawek na początek)
-
4. Data: 2003-05-07 12:35:27
Temat: Re: jak zmusic firme do wystawienia faktury?
Od: Mariusz Kopeć <m...@o...pl>
Jakoś ostatnio cef napisał:
>No to teraz musisz powiadomić stosowne organy
>o dokonaniu przestępstwa z art 62 kks
>(180 albo 240 stawek na początek)
Dzięki. To już coś... Kto to jest stosowny organ? Jakiś
wydział US? Jaką to powiadomienie powinno mieć formę?
--
Pozdrawiam,
Mariusz Kopeć
-
5. Data: 2003-05-07 20:34:38
Temat: Re: jak zmusic firme do wystawienia faktury?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Policja, Urząd Skarbowy, Prokuratura, Urząd Kontroli Skarbowej, Agencja
Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Żandarmeria Wojskowa. Generalnie, gdzie byś nie
przesłał, to najpewniej prześlą do Urzędu Skarbowego zgodnie z art. 134 § 2
kks. Ostatnio organy preferują ukaranie sprawcy tego mandatem karnym.
Uznając to za wykroczenie opierają się na tym, że wysokość kwoty podatku nie
przekracza ustawowego progu. Kiedyś udało mi się udowodnić przed sądem, że
to błędny tok rozumowania i gość dostał działkę za przestępstwo, ale to już
temat na osobne opowiadanie.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2003-05-15 10:18:14
Temat: Re: jak zmusic firme do wystawienia faktury?
Od: Mariusz Kopeć <m...@o...pl>
Jakoś ostatnio Robert Tomasik napisał:
>Policja, Urząd Skarbowy, Prokuratura, Urząd Kontroli Skarbowej, Agencja
>Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Żandarmeria Wojskowa. Generalnie, gdzie byś nie
>przesłał, to najpewniej prześlą do Urzędu Skarbowego zgodnie z art. 134 § 2
>kks. Ostatnio organy preferują ukaranie sprawcy tego mandatem karnym.
>Uznając to za wykroczenie opierają się na tym, że wysokość kwoty podatku nie
>przekracza ustawowego progu. Kiedyś udało mi się udowodnić przed sądem, że
>to błędny tok rozumowania i gość dostał działkę za przestępstwo, ale to już
>temat na osobne opowiadanie.
No niestety. US nie wyraził zainteresowania sprawą. Firma (osoba
fizyczna) już od dłuższego czasu nie rozlicza czegokolwiek i oni
nie mają żadnej podstawy nawet żeby tam zadzwonić. :I
--
Pozdrawiam,
Mariusz Kopeć
-
7. Data: 2003-05-15 15:07:53
Temat: Re: jak zmusic firme do wystawienia faktury?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| No niestety. US nie wyraził zainteresowania sprawą. Firma (osoba
| fizyczna) już od dłuższego czasu nie rozlicza czegokolwiek i oni
| nie mają żadnej podstawy nawet żeby tam zadzwonić. :I
Oni nie mają nigdzie dzwonić!, tylko otrzymawszy powiadomienie wykonać
prawem przepisane czynności, a zatem w zależności od kontekstu wykroczenie,
albo przestępstwo skarbowe. Złóż zawiadomienie na piśmie, odczeka 30 dni i
do wyboru albo pismo do Izby Skarbowej (organ nadrzędny) albo prokuratury o
niedopełnieniu obowiązków służbowych przez pracownika urzędu - art. 231 kk.
Sprawa powinna ruszyć "z kopyta".
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2003-05-15 22:06:59
Temat: Re: jak zmusic firme do wystawienia faktury?
Od: Mariusz Kopeć <m...@o...pl>
Jakoś ostatnio Robert Tomasik napisał:
>| No niestety. US nie wyraził zainteresowania sprawą. Firma (osoba
>| fizyczna) już od dłuższego czasu nie rozlicza czegokolwiek i oni
>| nie mają żadnej podstawy nawet żeby tam zadzwonić. :I
>
>Oni nie mają nigdzie dzwonić!, tylko otrzymawszy powiadomienie wykonać
>prawem przepisane czynności, a zatem w zależności od kontekstu wykroczenie,
>albo przestępstwo skarbowe. Złóż zawiadomienie na piśmie, odczeka 30 dni i
>do wyboru albo pismo do Izby Skarbowej (organ nadrzędny) albo prokuratury o
>niedopełnieniu obowiązków służbowych przez pracownika urzędu - art. 231 kk.
>Sprawa powinna ruszyć "z kopyta".
Hmmm... no dobra, ale kobitka stwierdziła, że samo pismo to
dla nich za mało. Ona chce żeby był jakiś dowód, samo moje
gadanie plus ew. świadkowie to ponoć za mało. Ma rację?
--
Pozdrawiam,
Mariusz Kopeć
-
9. Data: 2003-05-15 22:31:46
Temat: Re: jak zmusic firme do wystawienia faktury?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Za mało znam sprawę.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2003-05-16 06:19:20
Temat: Re: jak zmusic firme do wystawienia faktury?
Od: Jureq <j...@X...ze.spamemX.op.pl>
Mariusz Kopeć wrote:
> Hmmm... no dobra, ale kobitka stwierdziła, że samo pismo to
> dla nich za mało. Ona chce żeby był jakiś dowód, samo moje
> gadanie plus ew. świadkowie to ponoć za mało. Ma rację?
Nie ma racji
--
Lekcja Historii:
Gdy ktoś głośno krzyczy, że nie chce umierać za Gdańsk,
nie oczekuj, że będzie gotów umierać za Paryż.