eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 213

  • 181. Data: 2014-05-29 16:55:12
    Temat: Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 28 May 2014, Robert Tomasik wrote:

    > Jakiego? sięga chrztów nie jest zbiorem danych osobowych.

    A do definicji w rzeczonej ustawie można Cię odesłać?
    Którego kryterium taka księga *NIE* spełnia?

    pzdr, Gotfryd


  • 182. Data: 2014-05-29 22:42:14
    Temat: Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Dominik & Co" <D...@g...pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:lm6guc$b79$1@node1.news.atman.pl...
    > Dnia 28.05.2014 Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał/a:
    >
    >>> Skoro wiesz lepiej od NSA i GIODO nie
    >>> śmiem Cię przekonywać, że jest inaczej.
    >> Nikt nie jest nieomylny.
    > Znaczy, że Ty, czy że sądy i GIODO?

    Nie widzę powodu, by każda z tych wymienionych osób / instytucji nie mogła
    sie mylić :-)

    > Bo na poparcie
    > Twoich słów, że to księdza brocha co i czy gdziekolwiek
    > cokolwiek wpisze nie podałeś żadnych argumentów natury
    > prawnej, a ja wrzuciłem skan fragmentu uzasadnienia
    > decyzji GIODO z konkretnymi argumentami. Mogę przepisać,
    > tylko po co?

    Nie wiem. Bicie piany.
    >
    >>> Myślałeś może o karierze polityka? :)
    >> Nie. Ten etap mam już dawno za sobą.
    > Szkoda. Potrzeba nam polityków, który nie zmieniają
    > zdania jak wiatr zawieje :-)

    Może kiedyś na emeryturze sie "zabawię".


  • 183. Data: 2014-05-29 22:49:48
    Temat: Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Dominik & Co" <D...@g...pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:lm6hvq$b79$2@node1.news.atman.pl...
    > Dnia 28.05.2014 Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał/a:
    >
    >> Wiesz, to kwestia akademicka. Kogo uznajemy za katolika i dlaczego.
    >
    > I tak i nie. Wg samego KRK po ochrzczeniu (nawet _wbrew_ woli
    > zainteresowanego
    > lub/i jego przedstawicieli ustawowych- vide casus Edgardo Mortary)
    > zostaje
    > się katolikiem i basta- odwrotu nie ma, semel catholicus semper
    > catholicus
    > (kanon 11 KPK). A z kolei Ustawa o gwarancji wolności sumienia i wyznania
    > gwarantuje Ci, że możesz nie należeć do KRK.

    No i tu masz już pierwszy proiblem :-)
    >
    >> Ależ może. Tylko musimy najpierw w sposób wyraźny ustalić, o co nam
    >> chodzi.
    > No jak o co? O uaktualnienie danych osobowych- adnotację, że
    > zainteresowany
    > już jahwochwalcą nie jest- i zaprzestanie dalszego przetwarzania jego
    > danych,
    > jako że cel, dla którego były przetwarzane, już nie istnieje.
    >
    > Nie- jak zorientowani inaczej w temacie uważają- o skasowanie danych
    > włącznie ze stwierdzeniem "nieważności chrztu" czy jak by to nazwać.

    Nie wolno w ogóle przetwarzać informacji o wyznaniu, co wynika z art. 53.7
    Konstytucji.
    >
    >> Faktu, że został ochrzczony zmienić się nie da. Bo już został. To, że
    >> Kościół twierdzi, że suma ochrzczonych minus zmarłych jest sumą
    >> wyznawców
    >> jest po prostu bzdurą. Zdaje się, że nawet sami chierarchowie kościelni
    >> w
    > Tak stanowi prawo kościelne. A to ani pierwsza ani ostatnia bzdura
    > czy to w prawie, czy w nauczaniu KRK. I co z tego?

    Nic.
    >
    >> Zresztą nie za bardzo widzę tu jakieś złote rozwiązanie. Możnaby jakieś
    > Przecież jest proste rozwiązanie, tylko odrobina woli, by zacząć je
    > stosować
    > (i muszę przyznać, powolutku zaczyna być stosowane). Jeśli ktoś z pełną
    > zdolnością do czynności prawnych jasno wyraził swoją wolę co do
    > przynależności
    > do związku wyznaniowego (należenia lub nie należenia) dana organizacja
    > może/nie może przetwarzać dane osobowe osoby zainteresowanej i może/nie
    > może
    > uważać go za członka.

    UWażam, że to nie ma żadnego sensu. Co do zasady nie widzę powodu, by
    organizacja nie uznawąła sobie czegokolwiek. Doąd to nie ma to jakiegoś
    przełożenia na człowieka, to jest spara tej organizacji.
    >
    > Jeśli uznać, że kwestie członkostwa są "sprawą wewnętrzną organizacji
    > wyznaniowej", to co, jeśli organizacja twierdzi, że aby się "wypisać"
    > musisz
    > np. dokonać rytualnego morderstwa? A może tylko zatańczyć w sukience
    > w zielone grochy i zaśpiewać "Jestem robot młody, nie boję się wody,
    > bo gdzie woda to ja hyc, nie boję się nic a nic"?
    >
    > Gdzie leży granica i dlaczego akurat tutaj?

    Granica leży dokładnie w miejscu,w którym organizacja z przynależności do
    niej danej osoby zaczyna wywodzić jakieś skutki prawne.


  • 184. Data: 2014-05-29 23:00:24
    Temat: Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:lm6t3o$qn$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 28.05.2014 16:18, Robert Tomasik pisze:
    >
    >>> Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przeciwko ustawie o ochronie
    >>> danych osobowych.
    >>
    >> Jakiego? sięga chrztów nie jest zbiorem danych osobowych.
    > Wypowiedź uzasadnij.

    Wg jakich kryteriów Twoim zdaniem jest dostępny zestaw danych w księdze
    chrztów?


  • 185. Data: 2014-05-29 23:01:51
    Temat: Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:lm6tat$11m$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 28.05.2014 18:40, Robert Tomasik pisze:
    >> Użytkownik "Dominik & Co" <D...@g...pl.invalid> napisał
    >> w wiadomości news:lm539i$sra$2@node1.news.atman.pl...
    >>> Dnia 28.05.2014 Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał/a:
    >>>
    >>>> To gdzie kapłan to odnotuje, to już jest jego sparwa.
    >>>
    >>> Bujdy Waść prawisz. Wg KPK księga chrztów jest koszernym miejscem do
    >>> takich
    >>> adnotacji (kanon 535). Tak jak księga wieczysta jest koszernym miejscem
    >>> do dokonania adnotacji o stanie prawnym nieruchomości, nie zeszyt
    >>> w szufladzie u sędziego.
    >>
    >> Księga chrztów nie jest dokumentem w świetle polskiego prawa. Księga
    >> wieczysta jest. Jakby ksiega chrztów była dokumentem w rozumieniu prawa,
    >> to odmowa uczynienia stosownej wzmianki byłaby przestępstwem jej
    >> fałszowania.
    >
    > Art. 91 § 3, KK ,,dokument jest to każdy przedmiot, stanowiący dowód
    > prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mogącej mieć znaczenie prawne".
    >
    > Przynależność do danego klubu/związku wyznaniowego jest stosunkiem
    > prawnym.

    Tylko, czy księga chrztów określa przynależność do związku wyznaniowego,
    czy też jest miejscem zapisania "faktu historycznego"?


  • 186. Data: 2014-05-29 23:04:59
    Temat: Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 29.05.2014 07:35, Dominik & Co pisze:

    >> Nie. Ten etap mam już dawno za sobą.
    >
    > Szkoda. Potrzeba nam polityków, który nie zmieniają
    > zdania jak wiatr zawieje :-)

    Pewna elastyczność jest potrzebna.

    Popatrz na takiego JKM, który mentalnie tkwi w XIX wieku, jeśli nie
    dawniej...

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 187. Data: 2014-05-29 23:11:51
    Temat: Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
    Od: ikka <i...@n...pl>

    W dniu 2014-05-28 23:54, Alek pisze:
    > Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał
    >>
    >> no niech sobie notuje, na zdrowie, ale niech nie zawyża statystyk...
    >
    > Ewentualne statystyki robione na podstawie papierów proboszczów mogą
    > mieć znaczenie tylko dla Kościoła, więc tobie nic do tego.


    oczywiście, że mi do tego. jak najbardziej. potem podają, że w Polsce
    jest pierdylion katolików i bach, religia do szkół, bach, ulgi podatkowe

    >
    > Swoją drogą ciekawe czy ktoś wpadł na pomysł żeby żądać sprostowania
    > danych, jeśli w spisie powszechnym zadeklarował się jako wierzący a

    jako niemowlę się zadeklarował? co to za absurd?

    > potem zmienił światopogląd. Tu już są dane państwowe i statystyki o
    > większym znaczeniu. Więc do boju, apostatci, macie nowy front walki! :]
    >
    >> facet nie chce być liczony jako katolik w ichniejszych śmiesznych
    >> statystykach. został ochrzczony, trudno, nie
    >> miał nic do gadania. teraz chce figurować w kajecie jako ochrzczony,
    >> który z kk się wypisał. czyli pomniejsza liczbę katolików. dlaczego nie
    >> może?
    >> to nie jest wygórowane żądanie...
    >
    > Gdybyś prowadził jakiś pamiętniczek czy inny kajecik z zapiskami, to
    > nikt nie może ci dyktować co masz tam zapisać a co przekreślić. Twój
    > kajet - twoja sprawa.


    o ile nie podaje się później, że 95% Polaków to katolicy...
    i nie wyciąga z tego korzyści kosztem Polski...


    --
    Holy Bleble


  • 188. Data: 2014-05-29 23:13:29
    Temat: Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
    Od: ikka <i...@n...pl>

    W dniu 2014-05-29 01:06, Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:lm5i54$ea5$1@node1.news.atman.pl...
    >
    >> no niech sobie notuje, na zdrowie, ale niech nie zawyża statystyk...
    >
    > A kto wierzy w statystyki robione na ten temat przez Kościół?
    >
    >> facet nie chce być liczony jako katolik w ichniejszych śmiesznych
    >> statystykach. został ochrzczony, trudno, nie
    >
    > Wiesz, to kwestia akademicka. Kogo uznajemy za katolika i dlaczego.
    > Sposobów liczenia tego jest kilka, a licznee na podstawie księgi chrztów
    > jest jednym z nich, ani najlepszym, ani najgorszym. Muzłumanie przykład
    > za muzłumanina uważają każdego, kogo ojcem jest Muzłumanim. Zresztą
    > zaryzykuje, że większość wyznań za wyznacznik przyjmuje coś innego, niż
    > oświadczenie woli samego wiernego. Czemu? Jak się tak zastanawiam, to
    > dochodzę do wniosku, że bez tego pewnie mogło by być krucho z wiernymi.
    > I już nawet nie o brak wiary chodzi, ale chęci.
    >
    >> miał nic do gadania. teraz chce figurować w kajecie jako ochrzczony,
    >> który z kk się wypisał. czyli pomniejsza liczbę katolików. dlaczego nie
    >> może?
    >> to nie jest wygórowane żądanie...
    >
    > Ależ może. Tylko musimy najpierw w sposób wyraźny ustalić, o co nam
    > chodzi. Faktu, że został ochrzczony zmienić się nie da. Bo już został.
    > To, że Kościół twierdzi, że suma ochrzczonych minus zmarłych jest sumą
    > wyznawców jest po prostu bzdurą. Zdaje się, że nawet sami chierarchowie
    > kościelni w te statystyki nie wierzą, bowiem na włąsne potrzeby, to
    > zliczają wiernych na nabożeństwach. tyle, że pewnym błedem
    > metodologicznym jest informowanie o tym wcześniej. Ksiądz ogłasza, że
    > przyszłym tygodniu bedą zliczać i zaczyna sie szopka. Co większe dewotki
    > to cały dzień siedzą w kościele, mnożąc przykładowo wiernych. Znam
    > przypadki podbijania tych statystych przez kółka różańcowe z sąsiednich
    > parafii, bo w danym dniu liczy sie wiernych w określonej parafii - tak
    > przynajmniej jest u nas.
    >
    > Zresztą nie za bardzo widzę tu jakieś złote rozwiązanie. Możnaby jakieś
    > deklaracje wprowadzić. Niemcy przykładowo mają coś takiego, jak
    > deklaracje w tej materii i na tej podstawie dany związek wyznaniowy
    > dostaje jakąś część podatku. Osobiście uważam to za sensowne
    > rozwiazanie. Ale kategorycznie pod warunkiem, że związek wyznaniowy nie
    > dostanie informacji kto personalnie co zadeklarował. Bo inaczej, to w
    > mniejszych społecznościach 100% katolików będzie. W drugą stronę
    > trzebaby było wymyślić, co zrobić z kasą niewiernych. PCK? Jakaś
    > fundacja? Tak, by uniknąć z kolei deklaracji niewierności z przyczyn
    > materialnych.

    a dlaczego? co za różnica, z jakich przyczyn? na razie nikt nie pyta
    się innowierców, czy chcą utrzymywać kk

    >
    > Wydaje mi się, że taka statystyka dawałaby największe przybliżenie do
    > realnych wyników.




    --
    Holy Bleble


  • 189. Data: 2014-05-29 23:32:18
    Temat: Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 29.05.2014 23:01, Robert Tomasik pisze:

    >> Art. 91 § 3, KK ,,dokument jest to każdy przedmiot, stanowiący dowód
    >> prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mogącej mieć znaczenie prawne".
    >>
    >> Przynależność do danego klubu/związku wyznaniowego jest stosunkiem
    >> prawnym.
    >
    > Tylko, czy księga chrztów określa przynależność do związku wyznaniowego,
    > czy też jest miejscem zapisania "faktu historycznego"?

    Jedno i drugie.

    Więcej - zgodnie z "prawem" kanonicznym powinni z urzędu wyrzucić z
    organizacji każdego zadeklarowanego ateistę i dokonać stosownej
    adnotacji skreślającej.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 190. Data: 2014-05-29 23:33:49
    Temat: Re: jak uwolnic sie od kosciola katolickiego ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 29.05.2014 23:00, Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    > w wiadomości news:lm6t3o$qn$1@node2.news.atman.pl...
    >> W dniu 28.05.2014 16:18, Robert Tomasik pisze:
    >>
    >>>> Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przeciwko ustawie o ochronie
    >>>> danych osobowych.
    >>>
    >>> Jakiego? sięga chrztów nie jest zbiorem danych osobowych.
    >> Wypowiedź uzasadnij.
    >
    > Wg jakich kryteriów Twoim zdaniem jest dostępny zestaw danych w księdze
    > chrztów?

    Nie rozumiem pytania.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

strony : 1 ... 10 ... 18 . [ 19 ] . 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1