Dzień dobry.
Mam następujące pytanie:
Kilka lat temu napisałem temat na tej grupie dyskusyjnej
( pl.soc.prawo ), który chciał bym teraz usunąć.
Dysponuję dostępem do maila, z którego napisałem ten temat.

Nie wiem do końca jak funkcjonują grupy dyskusyjne (na ilu serwerach
to jest zapisywane itp.),
stąd moje pytanie.

Dziękuję za odpowiedź,
L.

do góry

W dniu 06.01.2011 13:27, Łuki Łuki pisze:
> Dzień dobry.
> Mam następujące pytanie:
> Kilka lat temu napisałem temat na tej grupie dyskusyjnej
> ( pl.soc.prawo ), który chciał bym teraz usunąć.

Nie da się. Cancel, nawet jeśli jest przyjęty przez lokalny serwer (a
wiele go odrzuca), nie zadziała na archiwa typu google (oraz na serwery
odrzucające cancele).

do góry

>...napisałem temat na tej grupie dyskusyjnej
>( pl.soc.prawo ), który chciał bym teraz usunąć.
>Dysponuję dostępem do maila, z którego napisałem ten temat.

>Nie wiem do końca jak funkcjonują grupy dyskusyjne (na ilu serwerach
>to jest zapisywane itp.),
>stąd moje pytanie.

Też nie wiem, ale kiedyś założyłam na tej grypie temat,
miał wiele odpowiedzi,
ale ktoś długo po czasie systematycznie wysyłał tam zdaje sie reklamę
wiagry.
Napisałam mejla do administratora i nie pamiętem czy temat został usunięty
czy zablokowany, ale problem został od razu rozwiązany.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

do góry

Musisz na pisać do siedziby internetu, która jest w Warszawie, żeby
główny admin usunął twoje posty.

do góry

On 1/6/2011 11:14 AM, Stokrotka wrote:
> Napisałam mejla do administratora i nie pamiętem czy temat został usunięty
> czy zablokowany, ale problem został od razu rozwiązany.
>
>

a do jakiego administratora napisalas?
bo cos takiego jak administrator group dyskusyjnych nie istnieje.
Co najwyzej administrator danego serwera news, ale jak raz to sie
rozejdzie po świecie (zwykle w ciągu kilku sekund) nie ma zadnych szans
na usunięcie tego, bo kopia ląduje na tysiącach serwerów na świecie.
Nie ma mocnych zeby to wywalić.

do góry

> Musisz na pisać do siedziby internetu, która jest w Warszawie, żeby główny
> admin usunął twoje posty.

Uahaha.

do góry

> a do jakiego administratora napisalas?
Pszez onet, pszez stronę www.
Bo na onecie miałam konto mejlowe do tego tematu.


--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

do góry

Użytkownik "Łuki Łuki" <k...@g...com>

Kilka lat temu napisałem temat na tej grupie dyskusyjnej
( pl.soc.prawo ), który chciał bym teraz usunąć.
Dysponuję dostępem do maila, z którego napisałem ten temat.

Nie wiem do końca jak funkcjonują grupy dyskusyjne (na ilu serwerach
to jest zapisywane itp.),
stąd moje pytanie.
--
Nie usuniesz tego, co zostało już trwale zarchiwizowane. Artykuły leżą na
serwerach tylko przez pewien czas i wtedy można je próbować usuwać. Potem
żyją sobie w różnych serwisach już niekoniecznie na tych samych zasadach co
wcześniej. Tak, że w twoim przypadku raczej nie ma szansy na usunięcie.

do góry

> Pszez onet, pszez stronę www.
> Bo na onecie miałam konto mejlowe do tego >tematu.

To całkiem możliwe, że zniknęło z onetu, a gdzieś dalej w hameryce sobie
żyje dalej...

do góry

Użytkownik "PesTYcyD" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ig4v0g$pc$1@news.onet.pl...
> Musisz na pisać do siedziby internetu, która jest w Warszawie, żeby główny
> admin usunął twoje posty.

rotfl

do góry