komornik może chcieć zająć tą rzecz ale rzeczywiście to nie jest
własność dłużnika tylko współlokatora

Mir

do góry

Mir pisze:
> komornik może chcieć zająć tą rzecz ale rzeczywiście to nie jest
> własność dłużnika tylko współlokatora


I słusznie, komornik zajmuje rzeczy będące we władaniu dłużnika, bez
badania, czy dłużnik jest faktycznie właścicielem rzeczy. Rzeczywisty
właściciel może wystąpić do sądu z odpowiednim powództwem
przeciwegzekucyjnym.

--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Liwiusz pisze:
> Mir pisze:
>> komornik może chcieć zająć tą rzecz ale rzeczywiście to nie jest
>> własność dłużnika tylko współlokatora
>
>
> I słusznie, komornik zajmuje rzeczy będące we władaniu dłużnika, bez
> badania, czy dłużnik jest faktycznie właścicielem rzeczy. Rzeczywisty
> właściciel może wystąpić do sądu z odpowiednim powództwem
> przeciwegzekucyjnym.
>
czy w takim przypadku pomoże wymeldowanie dłużnika z mieszkania ?
czy wymeldowanie po orzeczeniu sądu będzie upoważniało do nie
wpuszczenia komornika "bo dłużnik nie jest już tu zameldowany" ?

ogólnie chodzi o to że dłużnik w tym mieszkaniu nie mieszka od dobrych
paru lat, nie ma tu jego rzeczy, pozostaje tylko zameldowany.

Mir

do góry

Mir pisze:
> Liwiusz pisze:
>> Mir pisze:
>>> komornik może chcieć zająć tą rzecz ale rzeczywiście to nie jest
>>> własność dłużnika tylko współlokatora
>>
>>
>> I słusznie, komornik zajmuje rzeczy będące we władaniu dłużnika, bez
>> badania, czy dłużnik jest faktycznie właścicielem rzeczy. Rzeczywisty
>> właściciel może wystąpić do sądu z odpowiednim powództwem
>> przeciwegzekucyjnym.
>>
> czy w takim przypadku pomoże wymeldowanie dłużnika z mieszkania ?
> czy wymeldowanie po orzeczeniu sądu będzie upoważniało do nie
> wpuszczenia komornika "bo dłużnik nie jest już tu zameldowany" ?

Samo wymeldowanie nie oznacza z góry, że dłużnik tam nie mieszka.



> ogólnie chodzi o to że dłużnik w tym mieszkaniu nie mieszka od dobrych
> paru lat, nie ma tu jego rzeczy, pozostaje tylko zameldowany.

Dużo zależy od zachowania komornika. Jeden spisze protokół, że
dłużnik nie mieszka pod tym adresem, a drugi wpuszczony do mieszkania
będzie zajmować wszystko co się nie rusza i jedynie powództwo do sądu
byłoby skuteczne w celu przerwania egzekucji.

A jeśli dłużnik faktycznie nie mieszka, to pomijając, że miał się
wymeldować, obowiązek wymeldowania go ciąży też na właścicielu/najemcy
lokalu. Należy zatem tego dokonać, i to nie tylko ze względu na
komornika, ale też ze względu na odpowiedzialność z kodeksu wykroczeń.

--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Liwiusz pisze:
> Mir pisze:
>> Liwiusz pisze:
>>> Mir pisze:
>>>> komornik może chcieć zająć tą rzecz ale rzeczywiście to nie jest
>>>> własność dłużnika tylko współlokatora
>>>
>>>
>>> I słusznie, komornik zajmuje rzeczy będące we władaniu dłużnika,
>>> bez badania, czy dłużnik jest faktycznie właścicielem rzeczy.
>>> Rzeczywisty właściciel może wystąpić do sądu z odpowiednim powództwem
>>> przeciwegzekucyjnym.
>>>
>> czy w takim przypadku pomoże wymeldowanie dłużnika z mieszkania ?
>> czy wymeldowanie po orzeczeniu sądu będzie upoważniało do nie
>> wpuszczenia komornika "bo dłużnik nie jest już tu zameldowany" ?
>
> Samo wymeldowanie nie oznacza z góry, że dłużnik tam nie mieszka.
>
ale w tym przypadku to chyba komornik musi udowodnić, że dłużnik tu
mieszka. równie dobrze może wejść do obcego mieszkania i powiedzieć że
według nich dłużnik tu mieszka, na co właściciel mówi, że nie (i jedyne
co ma to potwierdzenie w postaci "zaświadczenia z akt ewidencji o ilości
osób zameldowanych w lokalu"

jeżeli mam dokument potwierdzający wymeldowanie lub dokument o którym
piszę wyżej, to chyba problem pozostaje po stronie komornika.

Mir


>
>
>> ogólnie chodzi o to że dłużnik w tym mieszkaniu nie mieszka od dobrych
>> paru lat, nie ma tu jego rzeczy, pozostaje tylko zameldowany.
>
> Dużo zależy od zachowania komornika. Jeden spisze protokół, że dłużnik
> nie mieszka pod tym adresem, a drugi wpuszczony do mieszkania będzie
> zajmować wszystko co się nie rusza i jedynie powództwo do sądu byłoby
> skuteczne w celu przerwania egzekucji.
>
> A jeśli dłużnik faktycznie nie mieszka, to pomijając, że miał się
> wymeldować, obowiązek wymeldowania go ciąży też na właścicielu/najemcy
> lokalu. Należy zatem tego dokonać, i to nie tylko ze względu na
> komornika, ale też ze względu na odpowiedzialność z kodeksu wykroczeń.
>

do góry

Mir pisze:
> Liwiusz pisze:
>> Mir pisze:
>>> Liwiusz pisze:
>>>> Mir pisze:
>>>>> komornik może chcieć zająć tą rzecz ale rzeczywiście to nie jest
>>>>> własność dłużnika tylko współlokatora
>>>>
>>>>
>>>> I słusznie, komornik zajmuje rzeczy będące we władaniu dłużnika,
>>>> bez badania, czy dłużnik jest faktycznie właścicielem rzeczy.
>>>> Rzeczywisty właściciel może wystąpić do sądu z odpowiednim
>>>> powództwem przeciwegzekucyjnym.
>>>>
>>> czy w takim przypadku pomoże wymeldowanie dłużnika z mieszkania ?
>>> czy wymeldowanie po orzeczeniu sądu będzie upoważniało do nie
>>> wpuszczenia komornika "bo dłużnik nie jest już tu zameldowany" ?
>>
>> Samo wymeldowanie nie oznacza z góry, że dłużnik tam nie mieszka.
>>
> ale w tym przypadku to chyba komornik musi udowodnić, że dłużnik tu
> mieszka. równie dobrze może wejść do obcego mieszkania i powiedzieć że
> według nich dłużnik tu mieszka, na co właściciel mówi, że nie (i jedyne
> co ma to potwierdzenie w postaci "zaświadczenia z akt ewidencji o ilości
> osób zameldowanych w lokalu"
>
> jeżeli mam dokument potwierdzający wymeldowanie lub dokument o którym
> piszę wyżej, to chyba problem pozostaje po stronie komornika.



To wierzyciel wskazuje adres, pod jakim mieszka dłużnik, gdzie
komornik ma zająć ruchomości.

Przepis stanowi jedynie, że komornik może zająć ruchomości znajdujące
się we władaniu dłużnika. Dłużnik może władać ruchomościami w miejscu
zamieszkania, choćby nie było to jego miejsce zameldowania.

Przepis nie stanowi, że egzekucji nie można prowadzić poza miejscem
zameldowania dłużnika. Zatem brak meldunku, to nie jest problem komornika.

Zauważ, że niemożność egzekucji poza miejscem zameldowania
prowadziłaby do paradoksu, że dłużnik mógłby nie mieć miejsca
zameldowania, a więc egzekucja wobec niego nie mogłaby być prowadzona.

Poza tym komornik też człowiek i często podchodzi do tego "po
ludzku". Zatem jeśli wierzyciel nigdy nie mieszkał pod adresem wskazanym
przez wierzyciela, jak również nie był i nie jest tam zameldowany, to z
dużym prawdopodobieństwem do zajęcia nie dojdzie.

Jeśli jednak dłużnik jest gdzieś zameldowany i tam mieszka, albo
istnieją przesłanki, że mieszka, choć nie jest zameldowany, to do
egzekucji powinno dojść. Przy czym do rozstrzygania spraw spornych
(pomijając sprawy oczywiste) nie jest komornik w trakcie prowadzenia
egzekucji, tylko sąd.


--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Użytkownik Mir napisał:
> ale w tym przypadku to chyba komornik musi udowodnić, że dłużnik tu
> mieszka. równie dobrze może wejść do obcego mieszkania i powiedzieć że

Oczywiście, że może.
Znane są przypadki z Wrocławia, w którym komornik sprzedawał cudze
rzeczy, nawet auta.
I nic nie zrobisz - sędzia zawsze Ci napisze, że nie masz racji, to jest
mafia.


pozdrawiam
Arek


--

www.arnoldbuzdygan.com

do góry

Mir wrote:
>
> ogólnie chodzi o to że dłużnik w tym mieszkaniu nie mieszka od dobrych
> paru lat, nie ma tu jego rzeczy, pozostaje tylko zameldowany.
>

to tak powiedz komornikowi.
A wymeldowanie w trybie administracyjnym to zupełnie inna sprawa i juz
dawno powiniens to zrobic.

do góry