eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak pech to pech - wypadek samochodowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2002-09-03 11:00:41
    Temat: jak pech to pech - wypadek samochodowy
    Od: Kuba vel Torki <t...@k...net.pl>

    Witam,

    Brat znajomej (tej od lokalu z innego wątku) jechał sobie do innego
    miasta, kilka dni temu. Jechał z prędkością ok 100 Km/h gdy nagle urwała
    mu się jakaś część z silnika i potoczyła wprost pod pędzący z przeciwka
    samochód.
    Nikomu nic się nie stało, ale samochód, pod który wpadła urwana część
    doznał poważnych uszkodzeń podwozia (ciężkie cholerstwo było ok. 8 kg).
    Sytuacja byłaby prosta gdyby nie to, że samochód nie był zarejestrowany
    na brata, a na ojca. Jako że ojciec znajomej i jej brata jeździ długo i
    bezwypadkowo to miał ogromne ulgi w ubezpieczeniu.

    Samochód w którym coś się urwało jakiś rok temu miał wypadek i
    rzeczoznawca stwierdził, że to od czasu wypadku część ta była uszkodzona
    i groziła odpadnięciem. Samochód był naprawiany w warsztacie, a do tego
    był po przeglądzie.
    Co teraz zrobić - czy lepiej zdać się na ubezpieczenie i liczyć z tym,
    że obciążą usterką zakład mechaniczny albo stację serwisową, albo
    obciążą brata za poruszanie się niesprawnym pojazdem i stwarzanie
    zagrożenia na drodze (strata ulg na OC, AC na dwa samochody.).
    Albo dać kasę w rękę poszkodowanemu (chce 2 tys. na naprawę podwozia) i
    zapomnieć o całej sprawie?

    pozdrawiam
    Kuba


  • 2. Data: 2002-09-08 13:57:37
    Temat: Re: jak pech to pech - wypadek samochodowy
    Od: "Indalo" <i...@p...fm>

    > Samochód w którym coś się urwało jakiś rok temu miał wypadek i
    > rzeczoznawca stwierdził, że to od czasu wypadku część ta była uszkodzona
    > i groziła odpadnięciem. Samochód był naprawiany w warsztacie, a do tego
    > był po przeglądzie.

    utrata zniżki z AC to tylko 10% jak się miało 60%
    i to na rok, potem wraca się na 60% o ile znowu się nie narozrabia
    kwestia - czy 2000zł sa warte 10% i roku strachu... (bo w razie czego zniżki
    idą do 0%)

    Marcin



  • 3. Data: 2002-09-08 18:28:13
    Temat: Re: jak pech to pech - wypadek samochodowy
    Od: "HAXA" <h...@H...PL>

    > utrata zniżki z AC to tylko 10% jak się miało 60%
    > i to na rok, potem wraca się na 60% o ile znowu się nie narozrabia
    > kwestia - czy 2000zł sa warte 10% i roku strachu... (bo w razie czego
    zniżki
    > idą do 0%)

    >> Ze znizka to nie jest tak jak opisal kolega. W AC zniżki traci sie nie
    na rok lecz na dwa lata i to w zależności od ubezpieczyciela , tzn. utrata
    zniżki waha sie od 10-20 %. Nalezy pamietac, ze jesli ubezpieczasz kilka
    pojazdow na to samo nazwisko (czyli ubezpieczajacego) to korzystasz z tej
    samej znizki (np. 60% na kazdy pojazd), a w przypadku utraty zniżki możesz
    ja utracic na kazdy pojazd lub tylko na ten jeden (zalezy to od ogolnych
    warunkow ubezpieczenia konkretnego ubezpieczyciela). Dlatego warto na
    przyszlosc pamietac, jesli bedziesz ubezpieczal kilka pojazdow nie tylko w
    zakresie OC , ale i w AC to ubezpieczaj kazdy pojazd u innego
    Ubezpieczyciela, uchroni Cie to przed utrata znizki - wyciagnij z tego sam
    wnioski jak to zrobic. :))))))

    Użytkownik Indalo <i...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:alflem$obs$...@s...futuro.pl...
    > > Samochód w którym coś się urwało jakiś rok temu miał wypadek i
    > > rzeczoznawca stwierdził, że to od czasu wypadku część ta była uszkodzona
    > > i groziła odpadnięciem. Samochód był naprawiany w warsztacie, a do tego
    > > był po przeglądzie.
    >
    > utrata zniżki z AC to tylko 10% jak się miało 60%
    > i to na rok, potem wraca się na 60% o ile znowu się nie narozrabia
    > kwestia - czy 2000zł sa warte 10% i roku strachu... (bo w razie czego
    zniżki
    > idą do 0%)
    >
    > Marcin
    >
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1