-
11. Data: 2004-03-04 10:04:22
Temat: Re: jak najtaniej podarowac polowe mieszkanie
Od: " 666" <j...@i...pl>
Jeżeli chcesz koniecznie, bo honor to jednak honor, to zróbcie współwłasność
ułamkową, ale nie własność wspólną ustawową.
Ty będziesz [współ]właścicielem 70%, żona [współ]właścicielką 30%.
Każde z Was będzie mogło dość swobodnie dysponować (darować, zapisać, zbyć)
swoją częścią ułamkową.
Mowa o własności, a nie o spółdzielczym?
Oczywiście na własnym honorze niejeden mężczyzna już się przejechał, w
najgorszym przypadku kiedyś sąd wyrzucie Ciebie z tego mieszkania, a
pozostawi je żonie wraz z dziećmi.
Znam takich, którym to się zdarzyło...
JaC
No i te zmiany własnościowe są w papierach tak kosztowne, że to się naprawdę
nie opłaca, ładnych kilka tysięcy złotych będzie, nie lepiej po prostu
uzbierać te 30 tys. kwotę i oddać?
> Kupilem przed slubem - bo mialem lepsza zdolnosc kredytowa, i wiele rzeczy
bylo prosciej zalatwiac samemu.
> Ale fakt jest taki ze czesc kasy na mieszkanie okolo 30% mialem od niej.
> A teraz ona tak naprawde prawnie nic nie ma i mieszkanie w 100% jest moje.
> To nie jest uczciwe i wlasnie chodzi mi o honor i o zalatwienie tej
sprawy.
> Chcialbym jak naj mniej wybulic na to.
> Kiedys podobno bylo tak ze po ilus tam latach z takich rzeczy robila sie
wspolna wlasnosc.
> Teraz co kupione za kawalerki to zawsze moje.
> Jakie sa koszty darowizny.
> Wartosc mieszkania to okolo 80-90kpln
> Pawel Sz
> ps. dzieki za ostrzezenia ;-)))