-
71. Data: 2005-12-29 13:57:52
Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>
Dnia 29.12.2005 Artur Ch. <s...@r...pbz> napisał/a:
> Jeżeli jedna strona zmienia zdanie - druga musi to uszanować - no chyba to
> przecież jest logiczne - prawda?
Człowieku, byle tak dalej - a dojdzie do tego, że albo będziesz notorycznym
"gwałcicielem", albo dostaniesz rozstroju nerwowego, gdy Twoja babka zacznie
robić Ci numery w stylu: "a teraz wyjmuj i wynoś się - bo mi się odechciało".
Oczywiście masz być konsekwentny - i to "uszanować".
> Nie potrafię zrozumieć skąd taki głupi pomysł u Ciebie że kobieta (w tym
> przypadku) aby samiec "dokończył" musi żdzierżyć tego wieprza ;)))
To po co w ogóle go zapraszała, skoro taki niby "wieprz"?
--
pozdrowienia
Z.
-
72. Data: 2005-12-29 14:13:13
Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Zbigniew B. <Z...@...co.komu.do.tego> napisali:
>
> Człowieku, byle tak dalej - a dojdzie do tego, że albo będziesz notorycznym
> "gwałcicielem", albo dostaniesz rozstroju nerwowego, gdy Twoja babka zacznie
> robić Ci numery w stylu: "a teraz wyjmuj i wynoś się - bo mi się odechciało".
>
> Oczywiście masz być konsekwentny - i to "uszanować".
Nie tak prosto. Obcownie plciowe to nie tylko penis w pochwie...
> To po co w ogóle go zapraszała, skoro taki niby "wieprz"?
Prawdopodobnie chciala oskubac nawalonego losia, ale sie nie udalo i
ukradla komorke. Pozniej wymyslila historyjke o "gwalcie".
--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
-
73. Data: 2005-12-29 21:03:57
Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Jacek Krzyzanowski [###j...@p...pl.###] napisał:
> Prawdopodobnie chciala oskubac nawalonego losia, ale sie nie udalo i
> ukradla komorke. Pozniej wymyslila historyjke o "gwalcie".
Nota bene moim zdaniem sama historyjka jest bardzo mocno naciągana i
pewnie nic poza szumem prasowym z tego nie wyjdzie. Zastanawiam się
jeszcze, czy nie jest to po prostu próba szantażu. Zorientowała się,
że gościowi zależy na opinii i tyle. Podobny kłopot miał Prezydent
USA.
-
74. Data: 2005-12-30 13:11:37
Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Pav" <n...@z...pl> napisał w
wiadomości news:dp0pps$d6n$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>
>>
>>
>> no to sie mylisz, co najwyzej zlamal by durne prawo, jezlei w ogole jakis
>> ... by go skazal.
>>
>> P.
> ROTFL
jakos uzasadnic potrafisz ?
-
75. Data: 2005-12-30 14:07:20
Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Przemek R...
[###p...@t...gaz
eta.pl.###]
napisał:
> Użytkownik "Pav" <n...@z...pl> napisał w
> wiadomości news:dp0pps$d6n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Przemek R... napisał(a):
>>> no to się mylisz, co najwyżej złamał by durne prawo, jezlei w
ogóle
>>> jakiś ... by go skazal.
>>> P.
>> ROTFL
> jakoś uzasadnić potrafisz ?
Chwilowa niepoczytalność? Moim zdaniem by chwyciło.
-
76. Data: 2005-12-30 14:23:22
Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>
> Chwilowa niepoczytalność? Moim zdaniem by chwyciło.
A jakby temu przeciwstawic art. 31 par. 3 KK? ;-))
Pozdrawiam,
Michal
-
77. Data: 2005-12-30 14:45:31
Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Michał Wilk [###m...@g...pl.###] napisał:
>> Chwilowa niepoczytalność? Moim zdaniem by chwyciło.
> A jakby temu przeciwstawic art. 31 par. 3 KK? ;-))
Odnosiłem się nie do niepoczytalności spowodowanej upojeniem
alkoholowym, tylko spowodowanej "ekstazą" czy jak to tam nazwać.
Odurzeniem tego bym raczej nie nazwał, choć objawy podobne.
-
78. Data: 2005-12-30 15:07:20
Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dp3eva$4no$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Przemek R...
> [###p...@t...gaz
eta.pl.###]
> napisał:
>> Użytkownik "Pav" <n...@z...pl> napisał w
>> wiadomości news:dp0pps$d6n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Przemek R... napisał(a):
>>>> no to się mylisz, co najwyżej złamał by durne prawo, jezlei w
> ogóle
>>>> jakiś ... by go skazal.
>>>> P.
>>> ROTFL
>> jakoś uzasadnić potrafisz ?
>
> Chwilowa niepoczytalność? Moim zdaniem by chwyciło.
no moim zdaniem to by chwycilo przy przykladzie z poslem
-
79. Data: 2005-12-30 15:08:30
Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dp3eva$4no$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Przemek R...
> [###p...@t...gaz
eta.pl.###]
> napisał:
>> Użytkownik "Pav" <n...@z...pl> napisał w
>> wiadomości news:dp0pps$d6n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Przemek R... napisał(a):
>>>> no to się mylisz, co najwyżej złamał by durne prawo, jezlei w
> ogóle
>>>> jakiś ... by go skazal.
>>>> P.
>>> ROTFL
>> jakoś uzasadnić potrafisz ?
>
> Chwilowa niepoczytalność? Moim zdaniem by chwyciło.
ps
on mial wykazac ze facet dopuscil sie gwaltu w tym momencie
-
80. Data: 2005-12-30 15:58:43
Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>
> Odnosiłem się nie do niepoczytalności spowodowanej upojeniem
> alkoholowym, tylko spowodowanej "ekstazą" czy jak to tam nazwać.
> Odurzeniem tego bym raczej nie nazwał, choć objawy podobne.
Otoz to, a na dodatek sprawca sam sie wprawil w ten stan i na pewno go
przewidywal
Pozdrawiam,
Michal