eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojak można zgwałcić prostytutkę?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 84

  • 1. Data: 2005-12-27 18:10:37
    Temat: jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: "Gargamel" <s...@d...pl>

    słowa Leppera w tytule usłyszałem dzisiaj w programie telewizyjnym
    (wprawdzie program dotyczył innego wątki, mianowicie politycznego obrzucaniu
    się błotem),

    tak się zastanawiam jak taka sprawa wygląda od strony prawnej? (bo od strony
    moralnej i logicznej sprawa jest oczywista)
    albo jak od strony prawnej wygląda gwałt własnej żony? (też takie cuda w
    prasie czytałem)

    prosił bym o opinie czysto prawne, bo pozaprawne raczej dyskusji nie
    podlegają,

    pozdrawiam.



  • 2. Data: 2005-12-27 18:16:59
    Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: "K.P.K." <4...@t...pl>

    > prosił bym o opinie czysto prawne, bo pozaprawne raczej dyskusji nie
    > podlegają,
    >
    > pozdrawiam.

    Jak ktos nie chce uprawiac seksu, lub nie chce w dany sposob, to
    przymuszenie go do stosunku lub odbycia stosunku w dany sposob jest jego
    zgwalceniem.

    Kapek



  • 3. Data: 2005-12-27 18:23:46
    Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: tymoon <a...@s...pl>

    Gargamel napisał(a):

    > tak się zastanawiam jak taka sprawa wygląda od strony prawnej? (bo od strony
    > moralnej i logicznej sprawa jest oczywista)
    > albo jak od strony prawnej wygląda gwałt własnej żony? (też takie cuda w
    > prasie czytałem)

    Co rozumiesz pod pojęcie "cuda"? Co w tym dziwnego, że można zgwałcić żonę?

    "Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do
    obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12."

    Jak żona* nie chce z Tobą obcować płciowo, a Ty ją do tego zmuszasz siłą
    na przykład to to właśnie jest gwałt na żonie*.

    *jeśli chcesz wiedzieć jak wygląda od strony prawnej gwałt na
    prostytutce to w miejsce słów oznaczonych gwiazdką wstaw odpowiednio
    odmieniony wyraz 'prostytutka'


    --
    Pozdrawiam: Tomasz Wojtczak
    tymoon(at)wp(dot)pl


  • 4. Data: 2005-12-27 18:25:35
    Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>

    Dnia 27.12.2005 K.P.K. <4...@t...pl> napisał/a:

    > Jak ktos nie chce uprawiac seksu, lub nie chce w dany sposob, to
    > przymuszenie go do stosunku lub odbycia stosunku w dany sposob jest jego
    > zgwalceniem.

    No dobrze - ale z zeznań tej prostytuki wynikało, że "poczuła, że `klient'
    nie ma prezerwatywy". Czyli nie została "przymuszona" - tylko rozmyśliła się
    "w trakcie"...
    --
    pozdrowienia

    Z.


  • 5. Data: 2005-12-27 18:34:56
    Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    "Zbigniew B." wrote:
    >
    > Dnia 27.12.2005 K.P.K. <4...@t...pl> napisał/a:
    >
    > > Jak ktos nie chce uprawiac seksu, lub nie chce w dany sposob, to
    > > przymuszenie go do stosunku lub odbycia stosunku w dany sposob jest jego
    > > zgwalceniem.
    >
    > No dobrze - ale z zeznań tej prostytuki wynikało, że "poczuła, że `klient'
    > nie ma prezerwatywy". Czyli nie została "przymuszona" - tylko rozmyśliła się
    > "w trakcie"...

    Z tego co slyszalem, to klient sie rozmyslil i zdjal ...


    --
    _______________p___l___a___t___n___a_____r___e___k__
    _l___a___m___a___
    Allegro - literatura science-fiction -- Peter F. Hamilton: Dysfunkcja
    Rzeczywistosci i Widmo Alchemika, Marina i Siergiej Diaczenko: Dolina
    Sumienia, Ian Watson: Lowca Smierci .............. http://tiny.pl/wmr


  • 6. Data: 2005-12-27 18:43:11
    Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>

    Dnia 27.12.2005 Hikikomori San <h...@g...pl> napisał/a:

    > Z tego co slyszalem, to klient sie rozmyslil i zdjal ...

    No, dobrze - ale ona POCZUŁA (jak sama mówiła), że "zdjął". A więc nie było
    odmowy wykonania "usługi" - tylko w trakcie "zabiegu" zmieniła zdanie, bo to
    "panie, nie tak się umawialiśmy"... ale czy to faktycznie można nazwać
    gwałtem?
    --
    pozdrowienia

    Z.


  • 7. Data: 2005-12-27 18:45:05
    Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@m...pl>

    In article <dos0gj$5ic$1@atlantis.news.tpi.pl>, 4...@t...pl says...
    > Jak ktos nie chce uprawiac seksu, lub nie chce w dany sposob, to
    > przymuszenie go do stosunku lub odbycia stosunku w dany sposob jest jego
    > zgwalceniem.

    "Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do
    obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12."

    Gdzie tu widzisz "w dany sposob"? Jest mowa o _doprowadzeniu_ do
    stosunku. W przypadku tej prostytutki nie bylo doprowadzenia przemoca,
    grozba, ani podstepem.


    --
    KRZYZAK


  • 8. Data: 2005-12-27 18:54:52
    Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego>

    Dnia 27.12.2005 Jacek Krzyzanowski <k...@m...pl> napisał/a:

    > "Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do
    > obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12."
    >
    > Gdzie tu widzisz "w dany sposob"? Jest mowa o _doprowadzeniu_ do
    > stosunku. W przypadku tej prostytutki nie bylo doprowadzenia przemoca,
    > grozba, ani podstepem.

    Ale to było w Belgii. A nuż przepis belgijski ma nieco inne brzmienie?
    --
    pozdrowienia

    Z.


  • 9. Data: 2005-12-27 19:02:49
    Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    "Zbigniew B." wrote:
    >
    > Dnia 27.12.2005 Hikikomori San <h...@g...pl> napisał/a:
    >
    > > Z tego co slyszalem, to klient sie rozmyslil i zdjal ...
    >
    > No, dobrze - ale ona POCZUŁA (jak sama mówiła), że "zdjął". A więc nie było
    > odmowy wykonania "usługi" - tylko w trakcie "zabiegu" zmieniła zdanie, bo to
    > "panie, nie tak się umawialiśmy"... ale czy to faktycznie można nazwać
    > gwałtem?

    Zlamal warunki uprawiania seksu za pieniadze. I nie przestal. No to
    gwalt.

    --
    _______________p___l___a___t___n___a_____r___e___k__
    _l___a___m___a___
    Allegro - literatura science-fiction -- Peter F. Hamilton: Dysfunkcja
    Rzeczywistosci i Widmo Alchemika, Marina i Siergiej Diaczenko: Dolina
    Sumienia, Ian Watson: Lowca Smierci .............. http://tiny.pl/wmr



  • 10. Data: 2005-12-27 19:03:45
    Temat: Re: jak można zgwałcić prostytutkę?
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Jacek Krzyzanowski wrote:

    > Gdzie tu widzisz "w dany sposob"? Jest mowa o _doprowadzeniu_ do
    > stosunku. W przypadku tej prostytutki nie bylo doprowadzenia przemoca,
    > grozba, ani podstepem.

    Bylo podstepem - zdjal gumke, do ktorej sie zobligowal i na takich
    warunkach mieli uprawiac seks. Zdjal. Ona sie sprzeciwila. A on sila
    doprowadzil do konca. Gwalt.

    --
    _______________p___l___a___t___n___a_____r___e___k__
    _l___a___m___a___
    Allegro - literatura science-fiction -- Peter F. Hamilton: Dysfunkcja
    Rzeczywistosci i Widmo Alchemika, Marina i Siergiej Diaczenko: Dolina
    Sumienia, Ian Watson: Lowca Smierci .............. http://tiny.pl/wmr

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1