-
121. Data: 2004-09-16 12:01:42
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> >
> > ja pitole. Chlopie. Nie wyczytalem podalem jeden przypadek w ktorym
> > bezczelne byloby wymeldowywanie przez Agati Meza.
Po co podawałeś temn przypadek, skoro nie ma związku ze
> sprawą?
> >
podalem powod dla ktorego ja bym nie wizial przeskod w zamieszkaniu z
jakas babak
po odejsciu od tej. POniewaz odrazu pojawila sie opinia ze skoro facet
zamieszkal
z inna babka to odrazu jego wina, i mozna mu wszystko zrobic.
> >
> > mam zwyczaj odpowiedac na to co czytam, a nie czytac calay watek a
pozniej
> > jak jebniety szukac te na ktore
> > chcialem odpowiedziec.
>
> No to się potem nie dziw, że "jak Cię widzą, tak Cię piszą"
>
jak juz mowilem, szczerze mnie to p*** jezeli ktos chce pisac teksty typu
"troll", chce sie w ten sposob dowartosciowac,
prosze bardzo. Ja sie z tego smieje.
P.
-
122. Data: 2004-09-16 12:07:13
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> > nie podsuchuje w kiblach, tylko Panienka mi powiedziala bo slyszala
nie
> > jeden raz takie rozmowy.
>
> Yhm, fajny jesteś, nie dość , że doświadczenie życiowe czerpiesz z
seriali,
> to jeszcze wierzysz we wszystko, co Ci panienki powiedzą;-)
a co tutaj do uwierzenia, skoro mowi mi i smieje zsie z tego w jaki sposob
w kiblu gadaja.
gdybym wierzyl panienkom to nie czepil bym sie autorki watku.
a doswiadczenie zyciowe nie czerpie z seriali, podalem tylko idealna
sytuacvje w ktorej
nikt nie powinien miec zadnych halo do faceta ktory sie wyprowadzil od
zony i zamieszkal z inna.
> >
> > a to ze jestes za stara to wiele tlumaczy, po wojnie wiele sie
zmienilo,
> > wiec moze warto bys do kibli czasem zagladnela by byc w temacie:-)
>
> Po której wojnie?
II
Ja do kibli zaglądać nie muszę, żeby mieć wiedzę na temat
> tego, co się w życiu dzieje:-P
>
no nie wiem, smiem watpic ze przebywasz w otoczeniu 20-24 latek :) A tym
wieku czesto sie "hajtaja" .
Chyba ze uczysz, jezeli tak, to chyba nie wierzysz w to ze sa takie jak na
lekcjach .
P.
-
123. Data: 2004-09-18 15:40:38
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Przemek R. wrote:
>
>
>> > nie podsuchuje w kiblach, tylko Panienka mi powiedziala bo slyszala
> nie
>> > jeden raz takie rozmowy.
>>
>> Yhm, fajny jesteś, nie dość , że doświadczenie życiowe czerpiesz z
> seriali,
>> to jeszcze wierzysz we wszystko, co Ci panienki powiedzą;-)
>
> a co tutaj do uwierzenia, skoro mowi mi i smieje zsie z tego w jaki sposob
> w kiblu gadaja.
Proste jak drut, zwyczajna psychotechnika, przekaz niewerbalny brzmi: "tamte
dziewczyny( co w kiblu gadają) są gupie, nie to co ja, mi tam nie merce w
głowie, tylko mądry facet;-)" Niezły sposób na owinięcie faceta wokół
palca;-)
> a doswiadczenie zyciowe nie czerpie z seriali, podalem tylko idealna
> sytuacvje w ktorej
> nikt nie powinien miec zadnych halo do faceta ktory sie wyprowadzil od
> zony i zamieszkal z inna.
>
Problem w tym że autorka wątku nie jest bohaterką serialu i nikt z nas nie
wie nic ponad to, co sama napisała. A napisała bardzo niewiele. Zupełnie
nic o swoim życiu. Nie na miejscu więc są wszelkie uwagi w stylu "dobrze Ci
tak, taka owaka"
> Ja do kibli zaglądać nie muszę, żeby mieć wiedzę na temat
>> tego, co się w życiu dzieje:-P
>>
>
> no nie wiem, smiem watpic ze przebywasz w otoczeniu 20-24 latek :) A tym
> wieku czesto sie "hajtaja" .
> Chyba ze uczysz, jezeli tak, to chyba nie wierzysz w to ze sa takie jak na
> lekcjach .
Nie uczę, obserwuję sobie życie i wyciągam wnioski. Podstawowy wniosek jest
taki, że ciągnie swój do swego. Jak facet za największy swój atut uznaje
wypchany portfel, to znajdzie cizię, która lubi luksusowy towar
( niekoniecznie musi mieć choć jedną szarą komórkę). Jak chce znaleźć
lojalną dziewczynę, która dostrzeże jego, to musi się przesiąść do
kaszlaka, albo wysłużonego poloneza, i udawać, że nie ma kasy więcej, niż
na kawę, wtedy zostanie z nim tylko taka, która interesuje się nim, a nie
zawartością jego porfela;-)
--
pozdrawiam
krys
-
124. Data: 2004-10-04 10:06:35
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 9 Sep 2004, Boguslaw Szostak wrote:
>+ krys pisze:
[...]
>+ > Przemek, umiesz czytać? Agati_m napisała, że mieszkanie jest nie do
>+ > wykupienia.
>+
>+ Mieszkanie "nie do wykupienia" to jest wynajete
>+ lub "przydzila kwaterunkowy"
>+
>+ Moze sie myli ?
Może ty się mylisz ? ;)
NIE WSZYSTKIE mieszkania komunalne są "do wykupienia" !
O zarządzaniu zasobami mieszkaniowymi gminy decydują radni, to
co zdecydują wdraża w życie stosowna komórka urzędu miasta/gminy.
"U mnie" kilka lat temu zdecydowali że wystawiają do sprzedaży
aktualnym lokatorom WSZYSTKIE mieszkania - ZA WYJĄTKIEM części
centrum miasta.
I nie ma zmiłuj - TE mieszkania (komunalne jak najbardziej) NIE
były "do kupienia". Kropka.
Dla jasności: to nie znaczy że tak zostało: zdaje się że Rada wzięła
i ograniczyła "listę wyłączonych ze sprzedaży" - niemniej jeśli
mieszkanie JEST wyłączone to JEST wyłączone... i najwcześniej
nowe wybory "komunalne" (czyli inne poglądy radnych) mogą coś
w tej sprawie zmienić :]
pozdrowienia, Gotfryd