-
91. Data: 2004-09-10 06:01:51
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Uzytkownik "HeÂŽSk" <s...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:lq71k0l64lggbokfpqc1v9rfp4eiv9q3r4@4ax.com...
> chyba ze mamy na mysli zakupy zywnosci.
> pytanie: czy nasza bohaterka wszytsko kupowala
> za swoje pieniadze czy za pieniadze mezusia ktory
> z nieznanych na,m powodow poszedl w sina dal...
Zaraz, zaraz... Przeciez juz tu stwierdzono, ze pieniadze byly wspólne, ale
Przemek sugerowal, ze chodzi o fakt kupienia, a nie o wspólnote majatkowa
malzonków :D
pozdr
Monika
-
92. Data: 2004-09-10 06:08:05
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:chq7ua$scd$1@inews.gazeta.pl...
>
> > > Krys umiem czytac, chcialbym zauwazyc ze nie napisala tego na
poczatku.
> >
> >
> > Napisała to wcześniej, niż Ty pisałeś o wykupowaniu....
>
> nie przyszlo Ci do glowy ze moglem przed napisaniem nie przeczytac?
> odpowiadalem komus innemu. (inna gałązka :)
Ależ, kotuś, odpowiadałeś (wcześniej, niż wyskoczyłeś z haslem, ze wyście
mieli) w tej samej gałązce (odpowiadałeś szerszeniowi, którego post był
bezpośrednio pod postem Agaty z info, że mieszkanie nie jest do wykupu) w
której chwilę wcześniej padła taka informacja - czyżbyś nie czytał dyskusji,
w których bierzesz udział ?? Dwa posty na raz, do przeczytania (lub
przyswojenia) to już zbyt dużo, jak na pojemność twojego "twardego dysku"?
:D
Nie przyszło Ci do głowy, że nie wszyscy są hmmmm... mało spostrzegawczy??
Monika
-
93. Data: 2004-09-10 06:10:55
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:chrg44$m3k$1@atlantis.news.tpi.pl...
> w których bierzesz udział ?? Dwa posty na raz, do przeczytania (lub
> przyswojenia) to już zbyt dużo, jak na pojemność twojego "twardego dysku"?
jakbys musiala w tzw miedzyczasie ;) obejzec "na wspolnej" i pare innych
seriali, aby zaczerpnac zyciowe tematy do dyskusji, tez bys miala problemy
:D
wszystko sie wtedy placze :(
pozdrawiam
-
94. Data: 2004-09-10 06:14:47
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "HeRSk" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0v71k0lgjhcmnnhd8f2tvl23suqkqqhep9@4ax.com...
> tego "agati" nam nie mowi...
jak sie wyprowadzisz od mamy i sam zaczniesz palcic czynsz, to takie rzeczy
bedziesz wiedzial bez mowienia, takie oplaty sa bardzo czeste, zreszta nie
ma to nic do rzeczy, nie mieszka tam a zatem nie powinien byc tam
zameldowany, o rozwodzie nie wspomne
> a to, ze obwinia tylko meza... nie wiemy jakie jest jego
> zdanie w temacie i jak bylo na prawde.
a gdzies ty wyczytal ze ona go obwinia, nie ma o tym mowy, ona chce tylko
miec go z banki i nie przejmowac sie niem, koniec i kropka
-
95. Data: 2004-09-10 08:11:51
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: Richat <r...@t...pl>
Użytkownik He?Sk napisał:
>
> chyba ze mamy na mysli zakupy zywnosci.
> pytanie: czy nasza bohaterka wszytsko kupowala
> za swoje pieniadze czy za pieniadze mezusia ktory
> z nieznanych na,m powodow poszedl w sina dal...
to juz ustalilismy ze to nie wazne za czyje, to sa zakupy za ich pieniadze
--
Pozdr.Richat
-
96. Data: 2004-09-10 15:40:01
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
>
> Ależ, kotuś, odpowiadałeś (wcześniej, niż wyskoczyłeś z haslem, ze wyście
> mieli) w tej samej gałązce (odpowiadałeś szerszeniowi, którego post był
> bezpośrednio pod postem Agaty z info, że mieszkanie nie jest do wykupu) w
> której chwilę wcześniej padła taka informacja - czyżbyś nie czytał
dyskusji,
> w których bierzesz udział ?? Dwa posty na raz, do przeczytania (lub
> przyswojenia) to już zbyt dużo, jak na pojemność twojego "twardego dysku"?
> :D
> Nie przyszło Ci do głowy, że nie wszyscy są hmmmm... mało spostrzegawczy??
:) za duzo, 2 egzaminy na glowie (jeden nie zdany-sic!) , pisze dla sportu
:)
P.
-
97. Data: 2004-09-10 15:43:06
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
> > ten swietnie tanczyl a reszta ( 4ej inni z krtorymi rownolegle byla)
> > mieli inne "zalety", 1.mesia ze skorami,
> > 2.komorke, 3.kurtke skurzana, 4. pelny portfel,
> >
> > i nawet nie nazywaja tego po imieniu (zwykle kurwienie sie)
>
> Przegiąłeś, i to mocno.
>
z czym? ja nie mowie o Pannie ktora rozpoczela watek.
Taka jest prawda, 24 godziny spedzone z babka (jak mialem 21) ktora miala 24
prawie,
sama mieszka, rodzice nie zyja i moj poglad na temat 20latek sie nieco
zmienil.
Wejdz do jakiegos liceum do damskiego sracza i posluchaj ich rozmow.
"ojjjeny on ma Mesia, oojjeny a moj ma to i tamto".... zalosne
P.
-
98. Data: 2004-09-10 15:47:05
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: Richat <r...@t...pl>
Użytkownik Przemek R. napisał:
> z czym? ja nie mowie o Pannie ktora rozpoczela watek.
> Taka jest prawda, 24 godziny spedzone z babka (jak mialem 21) ktora miala 24
> prawie,
> sama mieszka, rodzice nie zyja i moj poglad na temat 20latek sie nieco
> zmienil.
>
> Wejdz do jakiegos liceum do damskiego sracza i posluchaj ich rozmow.
>
> "ojjjeny on ma Mesia, oojjeny a moj ma to i tamto".... zalosne
to jest fakt, kiedys do jaj na czacie gadalismy z jedna fajna dupa, jak
sie dowiedziala ze jezdze tylko skoda felicja to nas pozegnala :)
--
Pozdr.Richat
-
99. Data: 2004-09-10 15:48:04
Temat: Re: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: Richat <r...@t...pl>
Użytkownik Richat napisał:
> to jest fakt, kiedys do jaj na czacie gadalismy z jedna fajna dupa, jak
> sie dowiedziala ze jezdze tylko skoda felicja to nas pozegnala :)
>
ale dodam, ze jak dorosna troche to madrzeja i nie zalezy im juz na mesiach
--
Pozdr.Richat
-
100. Data: 2004-09-10 20:30:07
Temat: OT: jak byłego męza wymeldowac z mieszkania?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 10 Sep 2004, idiom wrote:
>+ Użytkownik "Przemek R."
[...]
>+ > nie przyszlo Ci do glowy ze moglem przed napisaniem nie przeczytac?
>+ > odpowiadalem komus innemu. (inna gałązka :)
>+
>+ Ależ, kotuś, odpowiadałeś (wcześniej, niż wyskoczyłeś z haslem
wKF: nie wynika z tego że wcześniej *widział* post który był
wysłany wcześniej. Zależy od ścieżki newsserwerów i nie
tylko :) - mi się zdarza (często) że Chomik mi kolejność przestawia
i to *moich własnych* postów :] (znaczy: wysyłanych z tego
samego komputera) - a czasem (rzadko, ale bywa, zdaje się że jak
łącze mam przypchane równoległym transferem) niektóre *opuszcza*
w danej sesji. I np. rano zapuszam maszynkę a ten mi nadaje posty
których nie wysłał "ostatnio wieczorem" (i to najczęsciej nie
są "ostatnie" !) - ze ściąganiem oraz potwierdzaniem (weryfikuje
czy posłane posty "poszły dalej") najwyraźniej zdarza mi się
(rzadko :)) to samo :]
Wnoszę o niekaranie użytkownika "Przemek R" li tylko na podstawie
dat i kolejności nadania poszczególnych postów :)
>+ w których bierzesz udział ?? Dwa posty na raz, do przeczytania (lub
>+ przyswojenia) to już zbyt dużo, jak na pojemność twojego "twardego dysku"?
Jakby mi się takie coś zdarzyło - to poproszę winę zwalić na Chomika
a raczej jego komunikację z tpnetem ;) !
pozdrowienia, Gotfryd