-
61. Data: 2003-05-06 08:47:56
Temat: Re: interwencja policji [OT]
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>
Macias wrote:
> Ja o wartościach, a Ty uparcie, że wartości... i tu znów dorzucasz
> to samo, co zwykle, czyli "pokaż dziecku palcem".
O czym Ty gadasz!? Nic nie pokazuje dziecku palcem, tylko pytam czy takie
wartości i zasady przekażesz dziecku. W jaki sposób to zrobisz nie wnikam.
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm
-
62. Data: 2003-05-06 08:51:14
Temat: Re: interwencja policji [OT]
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>
Travis wrote:
[..]
> Wole brutalna policje jak malolatow ktorych nikt nie kotroluje, jak juz
Tym gorzej gdy nikt nie kontroluje policji i pozwala jej na brutalność.
Pomijam zupełnie, że całkowicie mylisz SKUTECZNOŚĆ z BRUTALNOŚCIĄ.
Policja ma skuteczna, a nie brutalna.
> przestepczosc spadnie do min bedzie sie mozna przejmowac brutalnoscia
> policji a do tego czasu polecam spacer nowa huta po 23-24 moze zmienisz
Wtedy już będzie za późno bo będziesz już żył w państwie policyjnym pokroju PRLu.
A może nawet w jeszcze gorszym bo za PRLu przynajmniej wszyscy wiedzieli, że
opiera
się na represjach, a tak to niby będzie demokracja.
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm
-
63. Data: 2003-05-06 14:54:48
Temat: Re: interwencja policji
Od: "Maciek Grochowski" <g...@p...onet.pl>
> > Myślisz że w dzisiejszych czasach wystarczy że policja powie "stać! nie
>
> Nie. I co z tego?
Inteligentne pytanie. No to policjant podejdzie i powie dzien dobry panstwu
czy bylibyscie tak mili i przestali rozwalac te przystanki?? W odpowiedzi
uslysza Wypier*****, lub jesli sa bardziej cywilizowani ci "rozwalacze" to
policjanci uslysza Nie. I co wdedy, pojda sobie?
> Niektórzy ludzie nie czują respektu
> do policji, i taki problem czy policjant zawsze powinien działać z
> > regulaminem czy też odpowiednio dostosowywać się.
I to jest problem. Kiedys widok policjanta, byl w wiekszosci przypadkow
wystarczajacym odstraszaczem. Teraz po wszystkich tych zmianach przepisow,
przed policjantem podejmujacym akcje stoi tyle przeszkod, ze czesto jej nie
podejmuja, bo obawiaja sie nie napastnika, czy jakiegos inego wandala, tylko
tego, ze ten wandal oskarzy go bo dostal palka od gliniarza, a on tylko
piesci uzywal.
> Nikt nie stawiał oporu.
> Może powinni dla przykładu jednemu z nich odstrzelić głowę?
> Wtedy byłby większy respekt, prawda?
Swietny przyklad, oby tak dalej...
> [..]
> > W końcu policjant też człowiek. ( Zakładam że nie jest to sprawa w
>
> To nie policjanci. To banda gnoi, która dogadała się między sobą, że
> będą pałować bo ich hormony roznoszą.
> I tacy gnoje zabijali tym pałowaniem tak w komunie, zabili i po komunie,
> i jeśli będzie się na to pozwalać to na pewno zabiją w przyszłości.
> Ciekawe co byś powiedział gdyby trafiło na Twoje dziecko...
Hmm, co do dzialan ZOMO w czasie stanu wojennego, to sie zgadzam. Dzis tez
sa przypadki naduzyc. Ale po co jest policja, jezeli nikt sie nia nie
przejmuje. Wiele sie zmienilo, 20 lat temu na tzw zadymie mozna bylo dostac
po twarzy, a teraz pistolety, kastety, paly i inne tego typu gadzety sa juz
w powszechnym uzytku. Uprawniwnia policji moim zdaniem powinny wzrosnac
proporcjonalnie, do wzrostu wypsazenia i agresji dzisiejszych przestepcow.
> > A za co dać im odszkodowanie?
> Za przestępcze działanie tych policjantów.
Hmm a niech dostana to odszkodowanie, tylko zaeby zaplacili tez grzywne, i
ewentualnie odsiedzieli co maja odsiedziec.
> > A jakby przeciągli granicę i zamiast wiat znaleźli by sobie
> > jakąś spokojną istotę, to co?
> Ale nie przeciągnęli, więc ta dywagacja jest bezsensowna.
Hmm chcesz zobaczyc bezsensowne dywagacje?? przeczytaj swoj post, ten
fragmeny o odstrzeleniu glowy jest najlepszy
,a jak ci ktos bedzie rozpierdzielal samochodz, albo i ciebie, to daj
policjantom kilka rad, bo jeszcze cie uratuja bezprrawnie.
pozdrawiam
Maciek Grochowski
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
64. Data: 2003-05-08 13:40:40
Temat: Re: interwencja policji
Od: " " <s...@N...gazeta.pl>
> sytuacja:
> banda mlodych ludzi demoluje sprzet publiczny [rozrzuca smietniki, niszczy
> wiaty przystankowe]. Przyjezdza policja: brak ostrzezenia w rodzaju "Stac
> Policja!", prewencyjne "spałowanie", zakucie w kajdanki.
> Czy jest to akcja prawnie dozwolona, jezeli mlodzi przestepcy nie stawiaja
> oporu??
Niestety jest to jedna z tych sytuacji kiedy serce mowi jedno, a rozum co
innego. Niby zrozumiale jest ze gowniarzom nalezalo sie konkretne palowanie,
ale w wypadku gdy a) nie stawiali oporu w trakcie prowadzenia czynnosci, b)
nie usilowali oddalic sie z miejsca zdarzenia, c) nie starali sie w
jakikolwiek inny sposob zaklocic pracy policji (wyzywanie, agresywne
zachowanie, itd...) uzycie przez funkcjonariuszy srodkow przymusu
bezposredniego jest niewlasciwe.
Jezeli tak bylo poszkodowani moga dochodzic swoich praw (odszkodowania,
przeprosin czy tez innej formy zadoscuczynienia) a policjanci moga odpowiadac
za wykroczenie)
kachna.pl zreszta uadnie opisala jak to wyglada prawnie, ja jestem tylko
informatykiem ;)
ale...
znajac realia (a nie jestem jeszcze zbyt stary) to watpie aby grupa
podchmielonych wandalow niszczaca wiaty i rzucajaca smietnikami przylapana na
goracym uczynku przez Policje po prostu stanela zamurowana, ze nikt nie
probowal uciekac i wszyscy grzecznie bez mrukniecia poddali sie zatrzymaniu.
A jezeli tak nie bylo no to nie mamy o czym mowic. Interwencja policji byla
jak najbardziej wlasciwa.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/