-
1. Data: 2003-09-29 18:55:02
Temat: internet +czytanie korespondencji
Od: "Magik" <w...@i...pl>
witam szanowne grono grupowiczów.
piszę tu pierwszy raz (więc prosze nie bijcie ;)
mam taka dość dziwną sprawę mianowicie administrator sieci mojej
przyjaciółki podobno rozsyła swoim użtkowniikom "wirusy" dzięki który może
przeglądac ich rozmowy np. przez gadu-gadu (komunikator internetowy) ,
przegladac ich korespondencję itp. Niestety na razie nie mam namacalnych
dowodów ale myśle ze takowe niedługo uda mi się uzyskać. (zna niektóre fakty
których znac jako osoba obca nie może).
mam do was takie pytanko czy takie zachowanie jest wykroczeniem/
przestępstwen (myśle że tak) jeśli tak to jakie "paragrafy" łamie - chcę go
postraszyć i co za to grozi (za czytanie prywatnej korespondencji). Czy
celowe rozsyłanie wirusów tego typu też jest w pewnum sensie
przestępstwem???
z góry dziekuje za odpowiedż
pozdrawiam - magik
-
2. Data: 2003-09-29 21:23:13
Temat: Re: internet +czytanie korespondencji
Od: MARR <m...@a...waw.pll>
W dniu Mon, 29 Sep 2003 20:55:02 +0200, niejaki "Magik"
<w...@i...pl> popełnił był na grupie następujące słowa:
>(zna niektóre fakty
>których znac jako osoba obca nie może).
A jak masz mu zamiar udowodnic, że zna te fakty?
MARR
-
3. Data: 2003-09-30 12:03:39
Temat: Re: internet +czytanie korespondencji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
> A jak masz mu zamiar udowodnic, że zna te fakty?
Moim zdaniem to nieistotne dla sprawy. Choćby nawet to udowodnił, to i tak
do udowodnienia czytania cudzej korespodaencji daleko. Trzeba by znaleźć
tego konia trojańskiego w jej komputerze i procesosowo udokumentować, że
przesyła on treść maili do administratora. Przy czym nie znam się na tym
dokładnie, ale o ile się nie mylę, to administrator sieci ma możliwość
techniczną podejrzenia maili do każdego w sieci, więc chyba nie ma
potrzeby instalowania konia trojańskiego. W wypadku GG widziałem gdzieś w
sieci program pozwalający podglądanie rozmów innych osób jeszcze na
serwerze, z tym że nie próbowałem go używać. Program antywirusowy
twierdzi, że w tym programie jest wirus.
Rozwiązaniem jest szyfrowanie poczty, choćby poczciwym PGP i sprawa się
rozwiąże sama.
-
4. Data: 2003-09-30 12:52:24
Temat: Re: internet +czytanie korespondencji
Od: "Tom" <...@f...pl>
> których znac jako osoba obca nie może).
> mam do was takie pytanko czy takie zachowanie jest wykroczeniem/
> przestępstwen (myśle że tak) jeśli tak to jakie "paragrafy" łamie - chcę
go
> postraszyć i co za to grozi (za czytanie prywatnej korespondencji). Czy
> celowe rozsyłanie wirusów tego typu też jest w pewnum sensie
> przestępstwem???
Jesteś pewien że rozsyła wirusy? Podejrzewam raczej, że snifuje
("podsłuchuje" sieć) Cięzko jest coś takiegi wykryć.
W każdym razie masz przepis kodeksu karnegi którego szukasz:
Art. 267. § 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie
przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu
służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne,
magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie
jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym,
wizualnym albo innym urządzeniem specjalnym.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w §
1 lub 2 ujawnia innej osobie.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1-3 następuje na wniosek
pokrzywdzonego.
burenezo
-
5. Data: 2003-09-30 18:05:24
Temat: Re: internet +czytanie korespondencji
Od: "Olgierd" <c...@w...pl>
Wielce Czcigodny Tom ...@f...pl wiadomości
blbua9$n71$...@a...news.tpi.pl powiedział, że:
> Art. 267. § 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie
> przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu
> służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne,
> magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie (...)
> § 2. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do
> której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem
> podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem specjalnym.
Mam wątpliwość, czy przepis ten da się zastosować, a to dlatego, że z jednej
strony ustawodawca w 1997 r. znów "nie nadążył" za rozwojem techniki, z
drugiej - znów był zbyt kazuistyczny. Przepis wyraźnie penalizuje
"podłączenie do przewodu" albo "przełamanie elektronicznego zabezpieczenia"
jak też "posłużenie się urządzeniem" a w takim przypadku - jeśli jest to
sniffer, a gg czy poczta nie jest zabezpieczona - chyba nie dochodzi do
popełnienia określonego powyżej czynu.
--
Olgierd
"Znajdzie się pała na dupę Bzdurygała"
-
6. Data: 2003-09-30 18:46:09
Temat: Re: internet +czytanie korespondencji
Od: "burenezo" <b...@p...onet.pl>
> Mam wątpliwość, czy przepis ten da się zastosować, a to dlatego, że z
jednej
> strony ustawodawca w 1997 r. znów "nie nadążył" za rozwojem techniki, z
> drugiej - znów był zbyt kazuistyczny. Przepis wyraźnie penalizuje
> "podłączenie do przewodu" albo "przełamanie elektronicznego
zabezpieczenia"
> jak też "posłużenie się urządzeniem" a w takim przypadku - jeśli jest to
> sniffer, a gg czy poczta nie jest zabezpieczona - chyba nie dochodzi do
> popełnienia określonego powyżej czynu.
IMO §2 przepisu jednak pasuje do sniffingu.
Przepis nie wymaga on aby informacja była w sposób szczególny zabezpieczana.
Nie trzeba tutaj przełamywać zabezpieczeń żeby przepis miał zastosowanie.
burenezo