Witam. Dzieki Wam chcialabym uzuskac odpowiedzi na nurtujace mnie pytania.
Wychodze za maz za czlowieka, ktory z pierwszego zwiazku ma dziecko. Żeby
ustrzec sie przed niechcianymi komplikacjami dotyczacymi spadku w razie
ewentualnej naszej smierci, z przyszlym mezem spisujemy intercyze
przedmalzenska ale zarazem przed slubem bierzemy pozyczke hipoteczna na
wkonczenie domu, ktory nalezy do mnie. Prosze mi zatem wyjasnic (intercyza
dokladnie precyzuje co bylo przed slubem moje a co meza), jak to bedzie w
przypadku pozyczki - bierzemy ja wspolnie na moj dom...faktury za zakup
materialow beda wystawiane na mnie.Teoretycznie moj przyszly maz wniesie
wklad do naszego domu, ale to wszystko przed slubem. Co w takim razie
uwzdlegni intercyza?
Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Obawiam się, że nie rozumiem. Bierzecie kredyt hipoteczny na dom, który juz
należy do Ciebie? Czy może po prostu wspólnie zaciągacie pożyczkę na remont
czy cośtam ( nieważne ), która zabezpieczona jest hipoteka na Twoim domu?

Tak ogólnie intercyza uniemozliwi powstanie wspólnosci majątkowej _po
ślubie_. Pozyczki i domy przed śłubem nie mają tu nic do rzeczy. Sprecyzuj
troche, bo nie bardzo wiadomo o co chodzi i o co pytasz. Z tego co na razie
piszesz, to będziecie solidarnymi pozyczkobiorcami a hipoteka będzie
obciązać Twopją nieruchomść. Tylko co do tego ma śłub, dziecko i intercyza?

Pozdrawiam

--
Depi.

do góry