-
41. Data: 2006-01-15 10:51:29
Temat: Re: informacje kodowane
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> ? mozesz rozwinac ?
>
> co tu rozwijac?
> przeciez to ty uzywasz okreslenia >cwaniakiwanie<, a ja sie spytalem
> gdyby twoja mama nie pozwolila zajrzec policjantowi do torebki, to tez
> bys powiedzial, ze cwaniakuje?
jezeli by szukali narkotykow np a nie softu to mieliby prawo zajrzec. Jezeli
by miala cos do ukrycia i
zaczela mowic by najpierw jej udowodnili przed zajrzeniem ze posiada
narkotyki bo obowiazuje zasada
domniemania niewinnosci a ona nie ma obowiazku dostarczani dowodu na sowja
niekorzysc wowczas, tak
stwierdzilbym ze cwaniakuje. I juz na miejscu policjanta zaczalbym miec
coraz wieksze podejrzenie co do zawartosci tej torebki.
P.
-
42. Data: 2006-01-15 18:00:22
Temat: Re: informacje kodowane
Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>
Użytkownik "Przemek R..."
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:dqd99e$5a5$1@inews.gazeta.pl...
> > 1. nie mam ochoty ani obowiazku podawac komukolwiek hasla
> > 2. mam ku temu pelne prawo
> > 3. egzekwowanie poszanowanie moich praw nie jest zadnym
cwaniaczeniem
>
> jest bo niczemu nie sluzy jezlei juz (zakldam legalnie z nakazem)
odbywa sie
> przeszukanie
sluzy mojej wolnosci, a nie cwaniaczeniu policjanta. czy to tak trudno
zrozumiec czy uwazasz, ze zyjemy w panstwie policyjnym?
> >> Patrz banalny przyklad, policjnat widzi ze chowasz jakis woreczek
do
> >> kieszeni, mowi tobie bys mu go dal, ty mowisz ze nie dasz bo nie,
> >> i teraz czy twoim zdaniem policjant aby spradzic zawartosc woreczka
> > musi ci
> >> PRZED tym udowodnic ze tam jest narkotyk ? nie dostrzegasz absurdu
> > wtakim
> >> rozumowaiu? Wine nalezy udowodnic ale przed skazaniem a nie przed
> > zdobyciem
> >> dowodow..
> >
> > oki ale najpierw musi mi podac podstawe prawna
> > czy musze mu tez dac discmana, gdy ma takie widzimisie?
>
> a co ma discman do tego? Mowimy o komputerze i danych na nim
zawartych.
no popatrz tylko....
a nie moze przypuszczac, ze moge w diskmanie miec piracka plyte? nie
widzisz wiec zbieznosci?
pomysl czasem - to nie boli :-)
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
-
43. Data: 2006-01-15 18:12:05
Temat: Re: informacje kodowane
Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>
Użytkownik "Przemek R..."
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:dqd9fh$61j$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> ? mozesz rozwinac ?
> >
> > co tu rozwijac?
> > przeciez to ty uzywasz okreslenia >cwaniakiwanie<, a ja sie spytalem
> > gdyby twoja mama nie pozwolila zajrzec policjantowi do torebki, to
tez
> > bys powiedzial, ze cwaniakuje?
>
>
> jezeli by szukali narkotykow np a nie softu to mieliby prawo zajrzec.
Jezeli
> by miala cos do ukrycia i
> zaczela mowic by najpierw jej udowodnili przed zajrzeniem ze posiada
> narkotyki bo obowiazuje zasada
> domniemania niewinnosci a ona nie ma obowiazku dostarczani dowodu na
sowja
> niekorzysc wowczas, tak
> stwierdzilbym ze cwaniakuje. I juz na miejscu policjanta zaczalbym
miec
> coraz wieksze podejrzenie co do zawartosci tej torebki.
wybacz, ale sie z toba nie zgodze.
nie trzeba miec nic do ukrycia, zeby nie pozwolic na zagladanie w
osobiste rzeczy byle komu. jesli twierzisz, ze jest inaczej - prosze o
podstawe prawna.
racz zauwazyc, ze takie postepowanie miesci sie w pojeciu rewizji
osobistej. zerknij sobie jak to jest prawnie obwarowane. .
nie kombinuj wiec, prosze, z jakas tam wyzszoscia wscibstwa policji nad
zwyklymi wolnosciami obywatelskimi :-)
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
-
44. Data: 2006-01-15 18:39:28
Temat: Re: informacje kodowane
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> jest bo niczemu nie sluzy jezlei juz (zakldam legalnie z nakazem)
> odbywa sie
>> przeszukanie
>
> sluzy mojej wolnosci, a nie cwaniaczeniu policjanta. czy to tak trudno
> zrozumiec czy uwazasz, ze zyjemy w panstwie policyjnym?
mowimy o sytuacji gdy odbywa sie przesuzkanie na podstawie nakazu
prokuratora,
> no popatrz tylko....
> a nie moze przypuszczac, ze moge w diskmanie miec piracka plyte? nie
> widzisz wiec zbieznosci?
nie widze
> pomysl czasem - to nie boli :-)
no wlasnie, nie boli, posiadanie "lewej" muzyki nie jest karalne i policje
nie interesuje
-
45. Data: 2006-01-15 18:41:26
Temat: Re: informacje kodowane
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> racz zauwazyc, ze takie postepowanie miesci sie w pojeciu rewizji
> osobistej. zerknij sobie jak to jest prawnie obwarowane. .
> nie kombinuj wiec, prosze, z jakas tam wyzszoscia wscibstwa policji nad
> zwyklymi wolnosciami obywatelskimi :-)
ustosunkuj sie do przykladu z narkotykami, grzebanie pokieszeni to to samo
co grzebanie w torebce.
moze policjant pogrzebac czy nie moze?
-
46. Data: 2006-01-15 20:24:25
Temat: Re: informacje kodowane
Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>
Użytkownik "Przemek R..."
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:dqe4t0$6rq$1@inews.gazeta.pl...
> >> jest bo niczemu nie sluzy jezlei juz (zakldam legalnie z nakazem)
> > odbywa sie
> >> przeszukanie
> >
> > sluzy mojej wolnosci, a nie cwaniaczeniu policjanta. czy to tak
trudno
> > zrozumiec czy uwazasz, ze zyjemy w panstwie policyjnym?
>
> mowimy o sytuacji gdy odbywa sie przesuzkanie na podstawie nakazu
> prokuratora,
oki. na podstawie wiec jakiego aktu prawnego prokurator moze mi nakazac
podanie hasla?
sorki: cwaniaczek - prokurator?
> > no popatrz tylko....
> > a nie moze przypuszczac, ze moge w diskmanie miec piracka plyte? nie
> > widzisz wiec zbieznosci?
>
> nie widze
okulista sie klania. reszta ponizej.
a propos: biala laska nie chroni przed pierdlem :P
> > pomysl czasem - to nie boli :-)
>
> no wlasnie, nie boli, posiadanie "lewej" muzyki nie jest karalne i
policje
> nie interesuje
ojojoj, serio jestes taki glupi czy nie slyszales o slynej akcji policji
na lewa muzyke z netu?
wczoraj z kompa, dzis z diskmena, a jutro z odtwarzacza mp3. technika
idzie do przodu, policyjna rowniez
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
-
47. Data: 2006-01-15 20:30:32
Temat: Re: informacje kodowane
Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>
Użytkownik "Przemek R..."
<p...@t...gazeta
.pl> napisał w
wiadomości news:dqe50m$7gr$1@inews.gazeta.pl...
> > racz zauwazyc, ze takie postepowanie miesci sie w pojeciu rewizji
> > osobistej. zerknij sobie jak to jest prawnie obwarowane. .
> > nie kombinuj wiec, prosze, z jakas tam wyzszoscia wscibstwa policji
nad
> > zwyklymi wolnosciami obywatelskimi :-)
>
> ustosunkuj sie do przykladu z narkotykami, grzebanie pokieszeni to to
samo
> co grzebanie w torebce.
> moze policjant pogrzebac czy nie moze?
oczywiscie, ze nie!
jesli nie ma nakazu, to moze sobie pogrzebac w gaciach przez dziure w
mundurowych spodniach.
a jesli mu pozwoli policjantka - to rowniez moze pogmerac w jej
sluzbowych majtkach.
rzucisz jakims aktem prawnym, ze jest inaczej?
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
-
48. Data: 2006-01-16 11:41:18
Temat: Re: informacje kodowane
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> oki. na podstawie wiec jakiego aktu prawnego prokurator moze mi nakazac
> podanie hasla?
> sorki: cwaniaczek - prokurator?
to juz bylo ustalone, nie moze nakazac, nie moze rowniez skazac bez
udowodnienia, bez wzgeldu na to czy podasz haslo czy nie
Natomiast moim zdaniem maja wowczas prawo i obowiazek zabrac komputer do
analizy, czyli zebrac dowod we wlasnym zakresie, w czym przeszkodzic nie
mozesz. Na pewno zwrot "nie podam hasla" nie powoduje ze policjant
zrezygnuje z obejrzenia danych tym bardziejjezlei w tym celu znalazl sie w
miezkaniu
(zakladam ze legalnie - od poczatku tak zakladam o czym wczesniej pisalem) -
takie 'cwianiaczenie' mam na mysli, nie podam hasla, w zwiazku z czym mi
nie udowodniliscie niczego, nie macie prawa zabrac komputera bo macie mi
udowodnic wine przed jego zabraniem
>> nie widze
>
> okulista sie klania. reszta ponizej.
> a propos: biala laska nie chroni przed pierdlem :P
>> > pomysl czasem - to nie boli :-)
>>
>> no wlasnie, nie boli, posiadanie "lewej" muzyki nie jest karalne i
> policje
>> nie interesuje
>
> ojojoj, serio jestes taki glupi czy nie slyszales o slynej akcji policji
> na lewa muzyke z netu?
> wczoraj z kompa, dzis z diskmena, a jutro z odtwarzacza mp3. technika
> idzie do przodu, policyjna rowniez
ale chodzilo o rozpowszechnainie siecia HUB (tam aby sciaganc musisz
udstepnic zwykle kilka gigabajtow), rozpowszechnainie jest przestepstwem ,
slchanie na discmanie, sciagnie nie jest przesepstwem rowniez
nagranie na plyte dla uzytku wlasnego, poczytaj ustawe o prawie autorskim
rozdzial o odpowiedxialnosci karnej, wczesniej o 'zmianach formatu' i
uzytku wlasnym. Bylo wiele razy w ostatnic tygodniach na grupie wiec
powinienes wiedziec ze nie masz racji, nie nazywaj mnei wiec glupkiem.
-
49. Data: 2006-01-16 11:42:34
Temat: Re: informacje kodowane
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> oczywiscie, ze nie!
> jesli nie ma nakazu, to moze sobie pogrzebac w gaciach przez dziure w
> mundurowych spodniach.
my piszemy terszz o przszukaniu torebki bedacejw mieszkaniu w ktorym odbywa
sie rzeszukanie tak?
Bo mam wrazenie ze zbaczamy z drogi.
P.
-
50. Data: 2006-01-16 11:50:36
Temat: Re: informacje kodowane
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW
z dnia 26 lipca 2005 r.
w sprawie sposobu postępowania przy wykonywaniu niektórych
uprawnień policjantów
Rozdzial 5.
P.