-
251. Data: 2024-10-25 14:16:40
Temat: Re: imigranci
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25.10.2024 o 11:42, Kviat pisze:
> Po pierwsze, żeby mieli takie same warunki, to muszą być tak samo
> traktowani.
Równe traktowanie oznacza po prostu równe traktowanie. To nie komunizm,
że każdemu należy się wg potrzeb. Jak Ty nie przyjdziesz do pracy, to
wywalą Cię z roboty i nie dostaniesz pensji. Możesz ewentualnie dostać
zasiłek albo użebrać. Mieszkania Ci nikt nie da.
I w wypadku przyjeżdżających tu ludzi, którzy nie dość, że nie pracują,
to nawet języka nie znają równe traktowanie oznaczałoby właśnie to, że
jak nie mają pracy, to mogą żebrać. Problemem jest to, że z głodu
zaczęliby kraść. Jakoś trzeba tu zaradzić. Z góry wiadomo, że pracować
nie będą. Nie dlatego, że uważam ich za jakiś gorszych, czy leniwych. Po
prostu nie znajdą pracy w swoich kwalifikacjach. Nie znajdą, bo nie mają
żadnych. Co może robić człowiek, który nie zna lokalnego języka, nie zna
najczęściej żadnego z popularnych języków. Nie ma żadnego wykształcenia.
I tu jest problem. Problemem jest to, że potraktowanie tych ludzi na
równi z Polakami powoduje, że okazuje się, że my ich dyskryminujemy.
Głodni chodzą. Popadają w hipotermię, bo pochodzą z krajów, gdzie nie ma
zimy i gdzie da się w krzakach spędzić zimniejszą porę roku, a u nas
nie. Polacy mają gdzie spać i co jeść, a oni nie. To nie dyskryminacja.
To jest właśnie równouprawnienie.
Sprawa poboczna, że ci ludzie po prostu z nudów zaczynają dziwaczyć. Bo
jak za samo to, że są dostają socjal, to mają mnóstwo wolnego czasu. Na
legalną pracę nie mogą się zdecydować, bo by im socjal zabrali. Po co
mają pracować, jak to nie zwiększy ich dochodu.
Ponieważ dodatkowo są trudniejsi do namierzenia przez organa ścigania,
to zaczynają "pracować" na różne niezbyt legalne sposoby. Bawią się
przykładowo w "pranie brudnych pieniędzy": robiąc za tzw. "odbieraki" do
oszustw internetowych. Nie od dziś wiadomo, że jak już ktoś robi
oszustwo, to nie po to, by kasę od kogoś wyłudzić, a po to, by ją
ostatecznie mieć. No i tu jest kluczowy moment. Wcześniej, czy później
gdzieś ją trzeba wypłacić i wziąć do ręki. Tym się niestety zajmują
obcokrajowcy mający masę wolnego czasu.
Spróbuj pojąć, że równe traktowanie z Polakami tych ludzi, to nie jest
to, o co im chodzi. Oni by się zbuntowali, jakby dostali kilka stówek
socjalu na miesiąc i musieli za to przeżyć. Bo nie byłoby kasy do
odesłania od kraju pochodzenia. A na tym polega cały ten "biznes".
Polacy jeździli do Ameryki, czy potem do Europy Zachodniej do pracy nie
dlatego, że tam było szczególnie lepiej. Dlatego, że była różnica
kursowa i grosze, które zarabiali za granicą w Polsce miały o wiele
większą siłę nabywczą. Do dziś tak jest. Tu nawet nie trzeba zagranicy.
Masa ludzi z moich okolic jeździ do pracy do Warszawy, bo tam o wiele
więcej zarabia się. Siedzą tam tydzień, a na weekendy wracają. Ale
utrzymują rodziny tu, gdzie tańsza jest żywność, czy mieszkania.
--
(~) Robert Tomasik
-
252. Data: 2024-10-25 14:34:34
Temat: Re: imigranci
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25.10.2024 o 09:08, J.F pisze:
>> I dlatego my ich też nie wpuszczamy.
> Nie wpuszczać na granicy to jedno, ale jak już przejdą nielegalnie?
To wykroczenie, albo rzadziej przestępstwo. Ukarać.
>
> Złożyć wniosek mają prawo, natomiast nasze "wypychanie", to nie wiem
> na ile legalne, choc chyba skuteczne ?
Uważam, że problemem jest konieczność prowadzenia postępowania
administracyjnego. Ktoś wydaje decyzję odmowną. Strona ma prawo się
odwołać. I tak wiadomo, że nie wjadą, ale coś z tym człowiekiem w tym
czasie musi się dziać.
>
> A jak nie ujawnią z jakiego kraju przyszli, to gdzie ich wydalić ?
A jak ujawnią, a ten kraj ich nie chce? Dlatego właśnie lepiej stosować
ŚPB i nie dopuszczać do przekroczenia granicy, czyli popełnienia
wykroczenia / przestępstwa.
--
(~) Robert Tomasik
-
253. Data: 2024-10-25 14:57:10
Temat: Re: imigranci
Od: alojzy nieborak <g...@g...com>
W dniu 2024-10-25 o 14:34, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 25.10.2024 o 09:08, J.F pisze:
>>> I dlatego my ich też nie wpuszczamy.
>> Nie wpuszczać na granicy to jedno, ale jak już przejdą nielegalnie?
>
> To wykroczenie, albo rzadziej przestępstwo. Ukarać.
Podobno PL nie ma ze wszystkimi państwami umów więc nie ma podstawy aby
odsyłać. Jak chcesz ukarać bezdomnego?
>> Złożyć wniosek mają prawo, natomiast nasze "wypychanie", to nie wiem
>> na ile legalne, choc chyba skuteczne ?
>
> Uważam, że problemem jest konieczność prowadzenia postępowania
> administracyjnego. Ktoś wydaje decyzję odmowną. Strona ma prawo się
> odwołać. I tak wiadomo, że nie wjadą, ale coś z tym człowiekiem w tym
> czasie musi się dziać.
Siedzą podobno w ośrodkach.
>> A jak nie ujawnią z jakiego kraju przyszli, to gdzie ich wydalić ?
>
> A jak ujawnią, a ten kraj ich nie chce? Dlatego właśnie lepiej stosować
> ŚPB i nie dopuszczać do przekroczenia granicy, czyli popełnienia
> wykroczenia / przestępstwa.
Tak czy siak jakiś % sprytniejszych się przeciśnie.
Podobnie polacy kombinowali w l. 2020-2023 za czasu kowida kiedy jakieś
państwo dało blokadę na podróżnych z PL. Dało się to obejść rozkładając
podróż na dwa samoloty.
-
254. Data: 2024-10-25 15:23:08
Temat: Re: imigranci
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25.10.2024 o 14:57, alojzy nieborak pisze:
>>>> I dlatego my ich też nie wpuszczamy.
>>> Nie wpuszczać na granicy to jedno, ale jak już przejdą nielegalnie?
>> To wykroczenie, albo rzadziej przestępstwo. Ukarać.
> Podobno PL nie ma ze wszystkimi państwami umów więc nie ma podstawy aby
> odsyłać. Jak chcesz ukarać bezdomnego?
Nie wiem, czy wiesz, ale bezdomnych się karze normalnie. Za wykroczenia
przeważnie mandatami. Na obcokrajowca można wystawić mandat gotówkowy.
Ukarać go za nielegalne przekroczenie granicy i stosując ŚPB zawrócić na
właściwą drogę.
W wypadku przestępstw można już stosować tymczasowe zajęcie mienia.
Można mu przykładowo zabrać telefon komórkowy i sprzedać przez komornika
spłacając grzywnę. Przy czym telefon można zabrać, natomiast nie ma
obowiązku zatrzymywać sprawcy i można go "zawrócić".
>
>>> Złożyć wniosek mają prawo, natomiast nasze "wypychanie", to nie wiem
>>> na ile legalne, choc chyba skuteczne ?
>> Uważam, że problemem jest konieczność prowadzenia postępowania
>> administracyjnego. Ktoś wydaje decyzję odmowną. Strona ma prawo się
>> odwołać. I tak wiadomo, że nie wjadą, ale coś z tym człowiekiem w tym
>> czasie musi się dziać.
> Siedzą podobno w ośrodkach.
Tylko, ze problemem jest ich pilnowania. Bo on tu nie przyjechali p oto,
by siedzieć w ośrodku. Jakby Niemcy (przykładowo) konsekwentnie
nielegalnym imigrantom odmawiali socjalu i też ich w ośrodkach zamykali
to nie byłoby sensu pchać się do Europy. Problem w tym, że tak nie
jest. Imigrant ucieka z ośrodka i jedzie po socjal do innego kraju. On
nie czeka w ośrodku na decyzję, bo wie, ze nie dostanie zgody na pobyt.
--
(~) Robert Tomasik
-
255. Data: 2024-10-25 15:25:02
Temat: Re: imigranci
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25.10.2024 o 09:12, J.F pisze:
>> Jak wygląda program integracyjny i edukacyjny takiego immigranta z
>> wykształceniem postawowywm bez najomości jakiegokolwiek zawodu
>> dostepnego w Europie?
> Do podkładania detali pod prasę wielkiego wykształcenia nie potrzeba.
> Podobnie np do sprzątania czy noszenia cegieł na budowie, czy
> zbierania pomidorów w szklarni.
Tylko, że jak zaczną tu legalne zarabiać, to nie dostają socjalu. Jaki
sens, by pracowali legalnie?
--
(~) Robert Tomasik
-
256. Data: 2024-10-25 16:13:04
Temat: Re: imigranci
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 25 Oct 2024 11:42:05 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 24.10.2024 o 07:00, Shrek pisze:
>> W dniu 24.10.2024 o 02:46, Marcin Debowski pisze:
>>
>>>> Nie wydaje mnie się. Wręcz przeciwnie - generalnie mają gorszy start i
>>>> bez zaawansowanego komunizmu tego nie zmienisz. Co powoduje, że wszelkie
>>>> gadanie o tym że należy im zapewnić ten sam poziom życia co obywatelom
>>>> to będzie ok, jest to prostu głupim gadaniem bez pokrycia.
>>>
>>> A kto tak gada?
>>
>> Tu akurat Kwiatek.
>
> Nie, nie.
> To gada Shrek, że Kwiatek tak gada, bo niczego nie zrozumiał z tego, co
> gada Kwiatek.
>
> Shrek sobie uroił, że Kwiatek gada (nie pierwszy raz zresztą sobie roi
> co Kwiatek gada też w innych tematach), że należy im zapewnić ten sam
> poziom życia.
> A w rzeczywistości Kwiatek gada, że należy im zapewnić te same warunki,
> które umożliwią im ten sam poziom życia.
Czyli?
Prawo do wykszałcenia, dom rodzinny, i pomoc finansowa od rodziców?
Ale co z tymi, co mimo tego będą chcieli żyć w faszystowskim
szariacie?
A może zamknąc w obozie i trzymać tam, póki się po polsku nie nauczą?
Bo jesli mają miec równe szanse ...
Ale akurat u Niemców szkoły darmowe, studia "darmowe", imigranci, a
raczej ich dzieci dostęp mają równy, a wyszło co wyszło.
Tylko ... czy wszyscy muszą iść na studia ?
> Shrek z jednej strony oczekuje integracji (i ma pretensje do nich, że
> się złośliwie się nie integrują)
Chcą w innym kraju zamieszkać, to wypada się zgodzić na zwyczaje tego
kraju.
> i chęci do pracy (i ma pretensje do
Taki był zwyczaj w Europie, że się pracuje.
Na ile nadal jest, to można podyskutować ... w większości jest.
> nich, że nie chce im się robić, bo przecież przyjechali po socjal), a z
A nie jest tak ?
> drugiej strony oczekuje taniej siły roboczej (za gówno płacę, przy
I tak, i nie. Shrek nic o tym nie pisze. Ale z drugiej strony tania
siła robocza jest dla kraju dobra :-)
A z trzeciej mamy równouprawnienie. Jaką pracę znajdzie, taką płacę
będzie miał. Tak samo jak i Polak. Tylko na wiele prac nie mają
kwalifikacji, albo nie znają języka. I co chcesz zrobić?
Z czwartej - bywa legalna imigracja do pracy. No tylko że zazwyczaj
sciągają ci, co szukają taniej siły roboczej :-)
Z piątej - dawniej Polak robił te kiepskie prace.
Teraz usłyszy "na twoje miejsce jest 10 Murzynów".
Z szóstej - wielu Ukrainców było z tej kiepskiej pracy zadowolnych.
Mam na mysli przed 2022, bo teraz to często nie mają wyjscia.
Za to mieszkania bardzo im podrożały.
> której nie ma szans na ten sam poziom życia, o kredycie na 30 lat na
> mieszkanie z litości nie wspominając, bo przecież ich praca jest gówno
> warta)
No ale Polak też ma kredyt na 30 lat, i się cieszy, bo mogli mu
odmówić ("brak zdolności kredytowej").
> i traktowania tych ludzi jako gorszego sortu mającego obowiązek
> zaspokajania potrzeb białych prawilnych obywateli...
Ale czy Shrek to napisał?
To Ty raczej pisałeś, ze są potrzebni do podcierania d* staruszkom ...
no cóz - jest taka potrzeba z jednej strony, a z drugiej - to leży w
zakresie ich możliwości. I się to spotyka.
W Niemczech, bo u nas to gorszy interes, i to raczej nasi i Ukraincy
podcierają.
Ale co proponujesz - podniesc pensje "opiekunom", podnieść pensje
minimalne, podnieść opłaty staruszkom, czy podnieść podatki,
aby zrobić dotacje dla staruszków?
> za sam fakt, że
> biały prawilny człowiek wpuścił ich łaskawie na "swoją" ziemię.
> Shrek nie łączy kropek po prostu.
Zaraz zaraz - u nas się pracuje, aby żyć.
Chcesz im zasiłki dawać za nic? Dawaj, z własnej kieszeni, ja
protestować nie będę. Zapewnij im pełne utrzymanie, za to, że
łaskawie wzbogacą naszą kulturę.
Chcesz ich wpuscic i i nic nie wymagac, ani nic nie dawać?
To będziesz miał bandy przestępców.
A gdzies tam mamy jeszcze sprawę tych gwałtów zbiorowych, których nie
bardzo rozumiem. Przecież u nich w kraju nie ma takiego zwyczaju.
Zgwałcić niewierną to dobrze, i to czyn miły Allahowi?
Czy ich ktos do tego namawia, żeby walczyli o swoje ...
> Miał fart, że urodził się tam, gdzie się urodził, reszta miała pecha,
> więc są gorszymi ludźmi, a Shrek lepszym, więc oni nie zasługują na
> godną płacę za swoją pracę, bo biały prawilny obywatel potrzebuje taniej
> siły roboczej,
Ty chyba czegoś nie rozumiesz.
Shrek sam gdzies pracuje, a nie "ma fabrykę i potrzebuje taniej siły
roboczej".
I się urodził w gorszym kraju, bo u nas trzeba miec jakies mieszkanie,
ogrzewanie na zimę, ubranie, jedzenie.
A w Afryce można przeżyć za 10$ na miesiąc :-)
I dopóki Shreka nie zwolnią i nie zastąpią imigrantem, to mu imigranci
nie przeszkadzają. Ba - może nawet pomagają, bo sie ich zatrudni
kilku, a Shreka zrobi kierownikiem :-)
No chyba, że ci imigranci napadają na kobiety (widzisz, jaki ze Szreka
altruista, nie myśli tylko o sobie), albo straszą nożami na ulicach,
czy biją inne dzieci w szkole.
Albo, jak sie dowie ile jego pieniędzy idzie na utrzymanie tych
imigrantów.
> a jak oni się buntują i nie chcą pracować za michę ryżu
> bez szans na normalny poziom życia, to są leniami, którym robić się nie
> chce, więc niech wypierdalają.
Ale oni w ogóle chcą cos robić?
Czy od samego początku liczą na darmowy zasiłek, a najlepiej kilka?
> Dlaczego białych prawilnych leniów, którym też się nie chce pracować za
> miskę ryżu, albo w ogóle im się nie chce pracować, wypierdalać za
> granicę nie chce? Spięcie w mózgu?
Zasiłki należa się obywatelom. Jak kilku murzynów bedzie utrzymywało
nieroba, to i nierób taką politykę poprze, demokracja :-)
Ja i Shrek pewnie też, bo nigdy nie wiadomo, co się nam w życiu
przydarzy, i może sami będziemy potrzebować zasiłku.
Obywatelom się zasiłek należy, bo pracowali na rozwój kraju,
albo ich rodzice pracowali, a kapitał jest dziedziczny, takie święte
prawo :-)
> To może ich wszystkich tych leniwych, łącznie ze śmierdzącymi białymi
> bezdomnymi, wsadzić do samolotu i wysłać za morze?
Jest to jakiś pomysł, ale kto ich przyjmie.
Można też po amerykańsku - nie ma zasiłków/małe są, bezdomni sobie
gdzies mieszkają w kartonie pod mostem i nikomu nie przeszkadzają.
Ale tak to można tylko w ciepłych krajach.
Ale problem Niemiec leży gdzie indziej.
Turcy z poprzedniej fali dobrze pracowali, dobrze się zintegrowali,
ale trochę tych różnych imigrantów przybyło, zrobiły sie "arabskie
dzielnice", żony siedzą w domu, dzieci dużo, bo zasiłek
(panstwu dzieci brakuje, więc dobre i takie), w domu się mówi po
arabsku, na podwórku po arabsku, dzieci idą do szkoły ... i nie umieją
po niemiecku. Tudzież zwyczaje maja arabskie.
Podobny problem jest u nas z Cyganami, ale to prawie całkowicie z ich
winy.
>>> Powinni miec warunki, aby mogli taki poziom zycia
>>> osiagnąć na podobnej zasadzie jak moga to osiągnąc obywatele.
>>
>> To znaczy konkretnie co?
>
> Pierdyliard rzeczy.
> Po pierwsze, żeby mieli takie same warunki, to muszą być tak samo
> traktowani.
> Dopóki ten warunek nie zostanie spełniony, dopóty nie będą mieli takich
> samych warunków.
Ale szczegółów to nie podasz.
Poza tym zasadniczo są tak samo traktowani, a nawet lepiej.
U nas jak ktos nie kwalifikacji, to też dobrej pracy nie dostanie.
A i zasiłek malutki lub wcale ...
> Byle biały bezdomny nasz polski śmierdzący żul, srający i lejący od
> miesięcy pod siebie, nocujący w przypadkowych klatkach schodowych i
> żebrzący pod biedrą, ma większe prawa od tych ludzi.
kiepski przykład. Prawa ma większe, ale malutkie.
Weź lepiej biednego Niemca, czy Anglika.
No ale co - mało ci takich smiedzących żuli i chcesz mieć więcej?
> Np. ma prawo w każdej chwili wyjechać do dowolnego kraju w UE i nawet
> podjąć pracę... bez pytania o zgodę innego białego urzędasa.
No i co z tego, ze ma prawo, kto zatrudni śmiedzącego żula?
A nawet jak zatrudni, to czy on chce wyjechać?
Ale tylko tego prawa ci brakuje dla imigrantów ?
Bo nasz żul może wyjechac i pracować ... tylko oczywiscie jako nie
znający języka i nie posiadający dobrych kwalifikacji, to dostanie
kiepską, nisko płatną pracę. Ba, praca niby nawet dobrze płatna, jak
przeliczysz z euro na złotówki, ale w tamtym kraju to kiepsko.
Albo się na to godzisz i wyjeżdzasz, albo siedzisz u siebie w Afryce
... czy Polsce. Równe prawa :-)
> Nikt nie wpada na pomysły żeby zrobić jakieś "przejściowe" obozy dla
> naszych białych polskich żuli, przetrzymywać ich tam miesiącami, gdzie
> biały prawilny i pracowity (w przeciwieństwie do tych leni, którym się
> nie chce pracować) urzędnik ma prawo łaskawie decydować o jego życiu,
> czy ma prawo pracować, czy nie ma.
O przepraszam - były lata 80-te, Niemcy się zachowali bardzo
przyzwoicie, przyjęli sporo naszych uchodźców, i zamknęli w obozach.
Bo jak nie znasz języka, prawa i zwyczajów, nie masz pracy,
nie masz gdzie mieszkać (*), nie masz pieniędzy, to co chcesz robić?
Zasiłek pobierać?
Zrobili kurs niemieckiego, pomogli znaleźć pracę, mieszkanie, i
wyrzucili z obozu. To się pomoc nazywa. Źle na tym chyba nie wyszli.
> Taki biały prawilny polski śmierdzący żul, który od kilkudziesięciu lat
> w swoich oparach alkoholu ma wyjebane co się dookoła niego dzieje, to
> spoko, ale gdy imigrant protestuje, bo nie jest traktowany jak człowiek,
Ale on nie protestuje, że chce być traktowany jak człowiek, tylko on
chce miec szariat jak u siebie. Albo dostawać wyższy zasiłek :-)
> bo byle przeciętny lokalny żul ma większe prawa od niego, to niech
> wypierdala jak mu się nie chce robić na białego prawilnego człowieka.
Ale o co chodzi - że nie ma równych praw, czy że lokalny żul dostaje
większy zasiłek?
Niemcy naprawdę odczuwają brak rąk do pracy. Robotny imigrant pracę
znajdzie i go chętnie przyjmą, no chyba, że się obije o niemiecką
biurokrację.
Ale widać coś nie wyszło, i zrobił się problem.
Najechało sie takich, co im się robić nie chce?
A Ty co chcesz - równe prawa dla wszystkich, i im równy zasiłek
płacić? To płać - z własnej kieszeni, bo ja nie mam ochoty utrzymywać
milionów.
J.
(*) - a coś słyszę, że nawet jak masz drobne pieniądze, to mieszkania
nie wynajmiesz. Bo referencje potrzebne.
I jest to bezpośredni skutek przepisów ochronnych, co mają chronic
potrzebujących, ale cudzym kosztem. I wystarczy paru cwaniaków, aby
posiadacz wolnego mieszkania się bardzo zastanowił, komu wynajmuje ...
i czesto mówi NIE.
-
257. Data: 2024-10-25 16:13:48
Temat: Re: imigranci
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 25 Oct 2024 15:25:02 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 25.10.2024 o 09:12, J.F pisze:
>>> Jak wygląda program integracyjny i edukacyjny takiego immigranta z
>>> wykształceniem postawowywm bez najomości jakiegokolwiek zawodu
>>> dostepnego w Europie?
>> Do podkładania detali pod prasę wielkiego wykształcenia nie potrzeba.
>> Podobnie np do sprzątania czy noszenia cegieł na budowie, czy
>> zbierania pomidorów w szklarni.
>
> Tylko, że jak zaczną tu legalne zarabiać, to nie dostają socjalu. Jaki
> sens, by pracowali legalnie?
Dla nas, czy dla nich ?
J.
-
258. Data: 2024-10-25 16:30:37
Temat: Re: imigranci
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 25 Oct 2024 15:23:08 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 25.10.2024 o 14:57, alojzy nieborak pisze:
>>>>> I dlatego my ich teĹź nie wpuszczamy.
>>>> Nie wpuszczaÄ na granicy to jedno, ale jak juĹź przejdÄ nielegalnie?
>>> To wykroczenie, albo rzadziej przestÄpstwo. UkaraÄ.
>> Podobno PL nie ma ze wszystkimi paĹstwami umĂłw wiÄc nie ma podstawy aby
>> odsyĹaÄ. Jak chcesz ukaraÄ bezdomnego?
>
> Nie wiem, czy wiesz, ale bezdomnych siÄ karze normalnie. Za wykroczenia
> przewaĹźnie mandatami. Na obcokrajowca moĹźna wystawiÄ mandat gotĂłwkowy.
KtĂłrego on nie zapĹaci, bo nie ma pieniÄdzy.
Ale wtedy siÄ go przeszuka i zabierze ostanie dolarki :-)
> UkaraÄ go za nielegalne przekroczenie granicy i stosujÄ c ĹPB zawrĂłciÄ na
> wĹaĹciwÄ drogÄ.
UkraraÄ moĹźe i moĹźna, ale z tym zawrĂłceniem to formalnie jednak
znacznie gorzej, szczegĂłlnie jak wystÄ pi o azyl.
No i jak chcesz go zawrĂłcic? WypchnÄ Ä w kajdankach?
Kajdanki trzeba rozliczyc :-)
ZdjÄ c kajdanki i paĹkÄ czy paralizatorem?
Ja tam nie wiem, ponoÄ nie moĹźna dwĂłch ĹPB, ale tu chyba moĹźna, bo nie
naraz :-)
A tak w ogĂłle, to jak oni wypychajÄ , jak tam wysoki pĹot jest?
Furtki sÄ w pĹocie, czy miejscami pĹotu nie ma, bo sÄ bagna,
a policja i sg zna scieĹźki?
Wyobrazam sobie, Ĺźe jeszcze moĹźna po dobroci ... "zawrocicie sami,
bo jak nie, to was zamkniemy w obozie na parÄ lat, grosza nie
dostaniecie, a co najwaĹźniejsze - nie bÄdziecie juz mogli wnioskowaÄ o
azyl w Ĺźadnym innym kraju !
Wracajcie i prĂłbujcie innym razem, moĹźe siÄ nie spotkamy"
Na rozsÄ dnych moĹźe by zadziaĹaĹo :-)
> W wypadku przestÄpstw moĹźna juĹź stosowaÄ tymczasowe zajÄcie mienia.
> MoĹźna mu przykĹadowo zabraÄ telefon komĂłrkowy i sprzedaÄ przez komornika
> spĹacajÄ c grzywnÄ.
A przy wykroczeniach nie moĹźna?
Jeszcze moĹźna posadzic, jak nie chce pĹacic, ale nie wiem, czy to nie
rodzi problemów później.
> Przy czym telefon moĹźna zabraÄ, natomiast nie ma
> obowiÄ zku zatrzymywaÄ sprawcy i moĹźna go "zawrĂłciÄ".
A jak ma zapĹacic, jesli chce ?
>>>> ZĹoĹźyÄ wniosek majÄ prawo, natomiast nasze "wypychanie", to nie wiem
>>>> na ile legalne, choc chyba skuteczne í ˝íą
>>> UwaĹźam, Ĺźe problemem jest koniecznoĹÄ prowadzenia postÄpowania
>>> administracyjnego. KtoĹ wydaje decyzjÄ odmownÄ . Strona ma prawo siÄ
>>> odwoĹaÄ. I tak wiadomo, Ĺźe nie wjadÄ , ale coĹ z tym czĹowiekiem w tym
>>> czasie musi siÄ dziaÄ.
>> SiedzÄ podobno w oĹrodkach.
>
> Tylko, ze problemem jest ich pilnowania. Bo on tu nie przyjechali p oto,
> by siedzieÄ w oĹrodku. Jakby Niemcy (przykĹadowo) konsekwentnie
> nielegalnym imigrantom odmawiali socjalu i teĹź ich w oĹrodkach zamykali
> to nie byĹoby sensu pchaÄ siÄ do Europy. Problem w tym, Ĺźe tak nie
> jest. Imigrant ucieka z oĹrodka i jedzie po socjal do innego kraju. On
> nie czeka w oĹrodku na decyzjÄ, bo wie, ze nie dostanie zgody na pobyt.
U nas nie dostanie, a w Niemczech dostanie?
To zakrawa na dyskryminacjÄ :-)
J.
-
259. Data: 2024-10-25 16:32:58
Temat: Re: imigranci
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 25 Oct 2024 14:57:10 +0200, alojzy nieborak wrote:
> W dniu 2024-10-25 o 14:34, Robert Tomasik pisze:
>> W dniu 25.10.2024 o 09:08, J.F pisze:
>>>> I dlatego my ich też nie wpuszczamy.
>>> Nie wpuszczać na granicy to jedno, ale jak już przejdą nielegalnie?
>>
>> To wykroczenie, albo rzadziej przestępstwo. Ukarać.
>
> Podobno PL nie ma ze wszystkimi państwami umów więc nie ma podstawy aby
> odsyłać.
Nawet jak ma, to Białoruś chyba może wypowiedzieć.
> Jak chcesz ukarać bezdomnego?
Z socjalu mu sciągać :-)
J.
-
260. Data: 2024-10-25 16:37:38
Temat: Re: imigranci
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 25 Oct 2024 14:34:34 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 25.10.2024 o 09:08, J.F pisze:
>>> I dlatego my ich teĹź nie wpuszczamy.
>> Nie wpuszczaÄ na granicy to jedno, ale jak juĹź przejdÄ nielegalnie?
> To wykroczenie, albo rzadziej przestÄpstwo. UkaraÄ.
Chyba byĹ wyjÄ tek w przypadku uchodĹşcĂłw.
>> ZĹoĹźyÄ wniosek majÄ prawo, natomiast nasze "wypychanie", to nie wiem
>> na ile legalne, choc chyba skuteczne í ˝íą
>
> UwaĹźam, Ĺźe problemem jest koniecznoĹÄ prowadzenia postÄpowania
> administracyjnego. KtoĹ wydaje decyzjÄ odmownÄ . Strona ma prawo siÄ
> odwoĹaÄ. I tak wiadomo, Ĺźe nie wjadÄ , ale coĹ z tym czĹowiekiem w tym
> czasie musi siÄ dziaÄ.
No co - trzymacie w areszcie, izbie zatrzymaĹ, albo osrodku dla
uchodĹşcĂłw.
Pytanie raczej czy da siÄ uzasadniÄ odmowÄ, no i co dalej.
>> A jak nie ujawniÄ z jakiego kraju przyszli, to gdzie ich wydaliÄ ?
>
> A jak ujawniÄ , a ten kraj ich nie chce?
To mamy problem.
Ale jak nie ujawniÄ , to nawet nie masz kogo spytaÄ :-)
> Dlatego wĹaĹnie lepiej stosowaÄ
> ĹPB i nie dopuszczaÄ do przekroczenia granicy, czyli popeĹnienia
> wykroczenia / przestÄpstwa.
Nie mĂłwie nie, pĂłki nie ma ich u nas, to nie nasz problem :-)
Ale granica dĹuga, pĹot sĹaby, i jak widaÄ - przechodzÄ jÄ .
I teraz co zrobiÄ, aby byĹo calkowicie zgodnie z przepisami ?
J.