-
1. Data: 2007-05-07 19:41:16
Temat: ile za "zalatwienie" sluzebnosci przejazdu
Od: "SL" <s...@w...pl>
Witajcie,
mam pytanie dotyczace wynagrodzenia adwokata za przeprowadzenie wpisu
sluzebnosci przejazdu przez dzialke sasiadow na rzecz mojej dzialki. Sprawa
jest chyba niezbyt skomplikowana, bo droga juz jest uzytkowana od 40-50 lat,
a sasiedzi nie maja zamiaru robic przeszkod (jedyny problem, to
nieuregulowane prawa spadkowe po jednym z bylych wlascicieli - ale
prawdopodobni spadkobiercy sa znani i tez sie nie sprzeciwiaja). Pan z
ktorym rozmawialem zazyczyl sobie za doprowadzenie sprawy do konca 2,5 tys.
zl. Czy to duzo? Dodam, ze rzecz dzieje sie pod Krakowem (i brak tu
konkurencji). Czy wydaje sie Wam, ze w Krakowie (sad i tak jest w tym
miescie) bylaby szansa znalezc kogos, kto zrobi to prawidlowo taniej? Czy
warto pytac - z jednej strony w Krakowie jest spora konkurencja z drugiej
jednak im wieksze miasto tym chyba drozej?
Z gory dziekuje za pomoc,
S.
-
2. Data: 2007-05-07 19:43:41
Temat: Re: ile za "zalatwienie" sluzebnosci przejazdu
Od: "Janina WALLA" <w...@w...pl>
> warto pytac - z jednej strony w Krakowie jest spora konkurencja z drugiej
> jednak im wieksze miasto tym chyba drozej?
>
Daj 1k notariuszowi i załatwi
jk
-
3. Data: 2007-05-07 19:51:14
Temat: Re: ile za "zalatwienie" sluzebnosci przejazdu
Od: "SL" <s...@w...pl>
> > warto pytac - z jednej strony w Krakowie jest spora konkurencja z
drugiej
> > jednak im wieksze miasto tym chyba drozej?
> >
>
> Daj 1k notariuszowi i załatwi
>
> jk
Niestety tylko u notariusza sie nie da - juz sprawdzalem.
S.
-
4. Data: 2007-05-07 19:54:36
Temat: Re: ile za "zalatwienie" sluzebnosci przejazdu
Od: Johnson <j...@n...pl>
SL pisze:
> Niestety tylko u notariusza sie nie da - juz sprawdzalem.
>
Jeżeli właściciele nieruchomości na której ma być droga konieczna się
zgadzają, to u notariusza jak najbardziej się da.
Sąsiedzi muszą jednak "wyprostować" sprawę spadku, by było wiadomo kto
jest właścicielem. A tego się objeść nie da i żaden adwokat ci w tym nie
pomoże. Jak mówi że da się to zrobić bez tego to mija się z prawdą.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
5. Data: 2007-05-07 20:25:08
Temat: Re: ile za "zalatwienie" sluzebnosci przejazdu
Od: "Przemek Lipski" <d...@e...WYTNIJ.pl>
Użytkownik "Janina WALLA" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f1nvha$ud$1@news.onet.pl...
>> warto pytac - z jednej strony w Krakowie jest spora konkurencja z drugiej
>> jednak im wieksze miasto tym chyba drozej?
>>
>
> Daj 1k notariuszowi i załatwi
>
Aż tyle ????????? lekkie przegięcie... :/
Pozdrawiam Przemek
-
6. Data: 2007-05-08 06:05:20
Temat: Re: ile za "zalatwienie" sluzebnosci przejazdu
Od: "Janina WALLA" <w...@w...pl>
>> Daj 1k notariuszowi i załatwi
>>
> Aż tyle ????????? lekkie przegięcie... :/
>
Wcale nie, to uczciwa cena. Wiesz jakie mamy koszty?
jh
-
7. Data: 2007-05-08 07:03:14
Temat: Re: ile za "zalatwienie" sluzebnosci przejazdu
Od: "Bibeck" <bibeck[wytnij_to]@op.pl>
> Wcale nie, to uczciwa cena. Wiesz jakie mamy koszty?
>
To tnij koszty.
A dla przykładu możesz podać jakie to wielkie koszty mają notariusze, może
porównamy do innych podmiotów gospodarczych.
pozdrawiam
Bibeck
-
8. Data: 2007-05-08 08:03:44
Temat: Re: ile za "zalatwienie" sluzebnosci przejazdu
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Bibeck wrote:
>> Wcale nie, to uczciwa cena. Wiesz jakie mamy koszty?
>>
> To tnij koszty.
> A dla przykładu możesz podać jakie to wielkie koszty mają notariusze,
> może porównamy do innych podmiotów gospodarczych.
wiesz ile kosztuje dobry garnitur i buty, albo willa 500m2 1ha ogrodu, albo
paliwo do Lexusa... :)
-
9. Data: 2007-05-08 08:24:49
Temat: Re: ile za "zalatwienie" sluzebnosci przejazdu
Od: "GrzegorzG" <grzegorzeg1@_usunto_tlen.pl>
"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:f1pata$rl9$1@news.onet.pl...
> Bibeck wrote:
>>> Wcale nie, to uczciwa cena. Wiesz jakie mamy koszty?
>>>
>> To tnij koszty.
>> A dla przykładu możesz podać jakie to wielkie koszty mają notariusze,
>> może porównamy do innych podmiotów gospodarczych.
>
> wiesz ile kosztuje dobry garnitur i buty, albo willa 500m2 1ha ogrodu,
> albo paliwo do Lexusa... :)
Dobry zart, ale pytanie slusznie zadane. Bardzo ciekawy jestem jakie koszty
maja notariusze (oczywiscie nie liczymy kosztow otrzymania uprawnien itd.,
chyba, ze trzeba je co roku za 30.000pln aktualizować).
Pozdrawiam
GG
-
10. Data: 2007-05-08 08:49:18
Temat: Re: ile za "zalatwienie" sluzebnosci przejazdu
Od: "Janina WALLA" <w...@w...pl>
>> wiesz ile kosztuje dobry garnitur i buty, albo willa 500m2 1ha ogrodu,
>> albo paliwo do Lexusa... :)
>
Moje subaru jest tańsze od lexusa, a willi nie wliczam w koszty. Czy wy
wiecie jakie płace podatki?
jana