-
1. Data: 2005-04-04 11:07:34
Temat: gwarancja - zepsuty laptop
Od: "Smerf" <s...@o...pl>
Witam,
Jakie mam pole manerwu przy naprawach gwarancyjnych, serwisant zobowiazal
sie do naprawy w ciagu 14 dni, czas ten juz minal, czesci niby sa zamowione
jednak nic wiecej nie wiadomo.
Chodzi o laptop Toshiby - czyli teoretycznie firmy ktora powinna sie
szanowac.
Pzdr
Smerf
-
2. Data: 2005-04-04 13:05:33
Temat: Re: gwarancja - zepsuty laptop
Od: "Robcio" <r...@i...pl>
> Witam,
> Jakie mam pole manerwu przy naprawach gwarancyjnych, serwisant zobowiazal
> sie do naprawy w ciagu 14 dni, czas ten juz minal, czesci niby sa
zamowione
> jednak nic wiecej nie wiadomo.
> Chodzi o laptop Toshiby - czyli teoretycznie firmy ktora powinna sie
> szanowac.
Widze ze to powszechne.. kolega oddal Acera po wlasciwie godzinach dzialania
do serwisu, mial byc po tygodniu, mijaja dwa, a oni.... diagnozuja....
tym razem to Acer
-
3. Data: 2005-04-04 16:37:35
Temat: Re: gwarancja - zepsuty laptop
Od: "Sarpedon" <f...@t...cy>
*Smerf* [ s...@o...pl ] napisał(a):
> Jakie mam pole manerwu przy naprawach gwarancyjnych, serwisant zobowiazal
> sie do naprawy w ciagu 14 dni, czas ten juz minal, czesci niby sa
zamowione
> jednak nic wiecej nie wiadomo.
> Chodzi o laptop Toshiby - czyli teoretycznie firmy ktora powinna sie
> szanowac.
poczytaj gwarancje - jest tam na pewno napisane o tym ze jezeli sprawa
bedzie wymagac dodatkowego czasu to moze sie przedluzyc... (podajrze do 2
miesiecy)
swoja droga istnieje ustawa regulujaca zasady sprzedazy i zakupu
--
Sarpedon (nospam)sarpedon(małpa)gazeta(kropka)pl
----------------------------------------------------
Uwaga! Adres e-mail w nagłówku zakodowany w ROT13.
-
4. Data: 2005-04-04 21:02:58
Temat: Re: gwarancja - zepsuty laptop
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Smerf napisał(a):
> Jakie mam pole manerwu przy naprawach gwarancyjnych, serwisant zobowiazal
> sie do naprawy w ciagu 14 dni, czas ten juz minal, czesci niby sa zamowione
> jednak nic wiecej nie wiadomo.
> Chodzi o laptop Toshiby - czyli teoretycznie firmy ktora powinna sie
> szanowac.
Tak naprawdę takie, jakie przewiduje gwarancja. Czyli pewnie żadne.
Przekroczenie przewidzianego przez gwarancję terminu może powodować
powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej gwaranta - pod warunkiem, że
jesteś w stanie wykazać poniesioną szkodę, a opóźnienie powstało z
przyczyn za które gwarant ponosi odpowiedzialność (art.471 kc).
Teoretycznie (bardzo teoretycznie) i ponownie pod warunkiem możliwości
przypisania gwarantowi odpowiedzialności, możliwe jest też upoważnienie
do wykonania czynności na koszt dłużnika (art.480 kc).
Jeśli jest taka możliwość, można zrezygnować z naprawy gwarancyjnej i
skorzystać z uprawnień z rękojmi albo odpowiedzialności za niezgodność
towaru z umową (w zależności od tego czy jesteś konsumentem, czy nie).
Ale to zależy od terminów, rodzaju i przyczyn usterki (zarówno rękojmia
jak i niezgodność z umową, to odpowiedzialność za stan rzeczy w chwili
jej wydania kupującemu).
KG