-
1. Data: 2005-12-03 13:57:53
Temat: gwarancja - tylko z pudelkiem?
Od: "daniel" <c...@p...onet.pl>
Czesc,
Czy zapis na karcie gwarancyjnej, informujacy iz gwarant uzaleznia usuniecie
wady od dostarczenia, oprocz dowodu zakupu i karty gwarancyjnej, takze
oryginalnego opakowania, nie stoi w sprzecznosci z prawem? Na pewno stoi w
sprzecznosci ze zdrowym rozsadkiem. Jezeli kupuje telewizor, na ktory jest
dwuletnia gwarancja, to nie bede przeciez trzymal w mieszkaniu przez dwa
lata gigantycznego pudla po telewizorze????? Jezeli musialbym trzymac pudlo
po kazdym elektronicznym gadzecie, ktory kupie, pol mieszkania mialbym w
tekturze.
-
2. Data: 2005-12-03 14:43:28
Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
Od: Papik <p...@a...net>
Dnia Sat, 3 Dec 2005 14:57:53 +0100, daniel napisał/napisała:
> Czesc,
> Czy zapis na karcie gwarancyjnej, informujacy iz gwarant uzaleznia usuniecie
> wady od dostarczenia, oprocz dowodu zakupu i karty gwarancyjnej, takze
> oryginalnego opakowania, nie stoi w sprzecznosci z prawem? Na pewno stoi w
> sprzecznosci ze zdrowym rozsadkiem. Jezeli kupuje telewizor, na ktory jest
> dwuletnia gwarancja, to nie bede przeciez trzymal w mieszkaniu przez dwa
> lata gigantycznego pudla po telewizorze????? Jezeli musialbym trzymac pudlo
> po kazdym elektronicznym gadzecie, ktory kupie, pol mieszkania mialbym w
> tekturze.
Jak wyobrazasz sobie dostarczyc taki sprzet bez pudla aby nie ulegl
uszkodzeniu. Jaka gwarancje bedzi emial sprzedawca,ze dostarczony sprzet w
NIEORGINALNYM pudle nie zostal uszkodzony podczas transportu ?
Wiecznie walczylem w serwisie z klientami, ktorzy podsylali nam sprzet przez
poczte polska zapakowany w .. koperte... Czesto dostawalismy roztrzaskane
podzespoly z adnotacja "nie dziala" :)
Jak ma dzialac i jak mamy sprawdzic,co nie dzialalo, jak calosc nadaje sie
na zlom ?
Producent tak zaprojektowal pudla wraz ze styropianami aby sprzet przeyl
transport :)
IMHO sluszny zapis.
Ps. Zawsze mozesz styropiany wyjac a tekturke poskladac :) Znacznie mniej
miejsca zajmuje.. Poza tym nie potrzeba Ci 10. TV albo 5 odtwarzaczy, nie
przesadzajmy,ze to znow tyle zajmuje :D
Ps2. Ja trzymam swoje kartony w komorce ew. w piwnicy :)
--
* Szukam zony: http://fotki.pomorski.net/albums/Papik/Normalne/imag
e00001.jpg *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701
-
3. Data: 2005-12-03 14:55:04
Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
Od: Mithos <f...@a...pl>
Papik napisał(a):
> Ps2. Ja trzymam swoje kartony w komorce ew. w piwnicy :)
Zwlaszcza ze do kartonu po 29 calowym TV mozna wsadzic kartony od calej
reszty sprzetow.
--
pozdrawiam
Mithos
-
4. Data: 2005-12-03 14:57:26
Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
Od: "Góral" <g...@o...pl>
> Czesc,
> Czy zapis na karcie gwarancyjnej, informujacy iz gwarant uzaleznia usuniecie
> wady od dostarczenia, oprocz dowodu zakupu i karty gwarancyjnej, takze
> oryginalnego opakowania, nie stoi w sprzecznosci z prawem?
Gwarancja jest dobrowolna. Być może i jest możliwość zapisania, że musisz
zrobic 100 przysiadów albo przyjść ubrany na czarno zeby skorzystac z
gwarancji:-)
>Na pewno stoi w sprzecznosci ze zdrowym rozsadkiem.
W sprzeczność ze zdrowym rozsadkiem to jest przywieść TV do serwisu zawinięty w
koc :-)
Góral
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2005-12-03 15:29:19
Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
Od: "daniel" <c...@p...onet.pl>
> W sprzeczność ze zdrowym rozsadkiem to jest przywieść TV do serwisu
> zawinięty w
> koc :-)
>
> Góral
Zaraz zaraz, panowie.
Chyba nie uwazacie wszystkich kpujacych za idiotow, ktorzy nie potrafia
porzadnie zapakowac transportowanej rzeczy...
Gdyby powyzszy zapis podyktowany byl troska o reklamowany sprzet to zapis
moglby brzmiec "...w oryginanym opakowaniu lub opakowaniu zastepczym,
przynajmniej rownie dobrze chroniacym urzadzenie przed uszkodeniem podczas
transportu.....", prawda?
Opakowanie, poskladane, czy nie poskladane, zajmuje miejsce. Producent
zmusza mnie do przechowywania rzeczy, ktorej ja nie chce. Zwroccie uwage, ze
kupuje telewizor, a nie pudelko po telewizorze.
Opakowania o duzych gabarytach stanowia problem dla kupujacego (zwlaszcza w
polskich mieszkaniach, ktore srednio nie sa zbyt przestronne). Sprzedawcy
wiedza o tym, co wiecej, reaguja na to. Przyklad: jeden ze sklepow meblowych
zobowiazuje sie zabrac wszelkie opakowania po dostarczonym meblu, jezeli
kupujacy sobie tego zyczy. I pozniej brak takiego opakowania nie jest
oczywiscie przeszkoda w uznaniu reklamacji (chociaz sklep moglby
argumentowac podobnie: potem jakis idiota wrzuci komode do Zuka z workami
ziemniakow i zniszczy mebel podczas transportu)
A nawet jezeli, to gwarancja nigdy nie obejmuje uszkodzen mechanicznych,
wobec tego gwarant nie ma obowiazku rozpatrywac takiej reklamacji.
Powiedzenie do klienta "urzadzenie bedzie na garancji, dopoki bedziesz
trzymal w domu wielkie kartonowe pudlo po nim " to wariactwo. Rownie dobrze
mozna by powiedziec "bedzie na gwarancji, dopoki bedziesz trzymal w domu
borsuka".
Czy naprawde uwazacie, ze w sytuacji: przychodzi klient i oddaje do
reklamacji towar, towar jest wadliwy i serwisant to wie, ale reklamacja nie
jest rozpatrywana, gdyz przyniosl go w nieoryginalnym pudelku, gwarant
postepuje uczciwie wobec klienta?
-
6. Data: 2005-12-03 15:33:29
Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
Od: mariposa doux <m...@g...pl>
Mithos wrote:
>
> Papik napisał(a):
>
> > Ps2. Ja trzymam swoje kartony w komorce ew. w piwnicy :)
>
> Zwlaszcza ze do kartonu po 29 calowym TV mozna wsadzic kartony od calej
> reszty sprzetow.
A taki karton mozna schowac do kontenera po samochodzie ;)
--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________
________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1
-
7. Data: 2005-12-03 15:34:07
Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
Od: mariposa doux <m...@g...pl>
"Góral" wrote:
>
> W sprzeczność ze zdrowym rozsadkiem to jest przywieść TV do serwisu zawinięty w
> koc :-)
Znaczy - lepiej bez koca?
;)
--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________
________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1
-
8. Data: 2005-12-03 15:54:34
Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
Od: kam <#k...@w...pl#>
Góral napisał(a):
> Gwarancja jest dobrowolna. Być może i jest możliwość zapisania, że musisz
> zrobic 100 przysiadów albo przyjść ubrany na czarno zeby skorzystac z
> gwarancji:-)
Dobrowolność gwarancji nie oznacza całkowitej dowolności w kształtowaniu
jej treści. Ograniczają ją poza konkretnymi przepisami choćby zasady
współżycia społecznego, dobre obyczaje i istota stosunku prawnego. A co
do opakowania - takie postanowienie może być uznane na podstawie
art.385[1] i 385[3] pkt 21 kodeksu cywilnego za niedozwolone
postanowienie umowne, niewiążące konsumenta.
KG
-
9. Data: 2005-12-03 16:05:05
Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: Papik [Sat, 3 Dec 2005 15:43:28 +0100]:
> Jak wyobrazasz sobie dostarczyc taki sprzet bez pudla aby
> nie ulegl uszkodzeniu.
Dostarczyć go w nieoryginalnym pudle...?
> Jaka gwarancje bedzi emial sprzedawca,ze dostarczony sprzet w
> NIEORGINALNYM pudle nie zostal uszkodzony podczas transportu ?
Czym się różni karton od kartonu, że w jednym się uszkodzić
podczas transportu może, a w drugim (oryginalnym) napewno się
nie uszkodzi...?
> Producent tak zaprojektowal pudla wraz ze styropianami aby
> sprzet przeyl transport :)
>
> IMHO sluszny zapis.
Cholernie słuszny. Mam pól piwnicy zawalonej kartonami różnej
wielkości po sprzęcie elektronicznym, które są konieczne na
wypadek potrzeby skorzystania z gwarancji. Nie ma tam żadnych
styropianów bynajmniej, najzwyczajniejsze w świecie kartonowe
pudełka tyle że zadrukowane przez producenta. W zeszłym m-cu
dostawiłam tam jeszcze 4 pudła długości 2m każde po sektorach
- i też je muszę trzymać cholera wie po co. Nie, nie ma w nich
ani jednego kawałka styropianu, nawet zadrukowane nie są.
IMHO skrajnie debilny zapis.
Kira
-
10. Data: 2005-12-03 16:44:33
Temat: Re: gwarancja - tylko z pudelkiem?
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "daniel" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dmsdks$i2s$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Zaraz zaraz, panowie.
> Chyba nie uwazacie wszystkich kpujacych za idiotow, ktorzy nie potrafia
> porzadnie zapakowac transportowanej rzeczy...
Wszystkich? Ależ skąd, najwyżej 90, no góra 95%.
> Gdyby powyzszy zapis podyktowany byl troska o reklamowany sprzet to
zapis
> moglby brzmiec "...w oryginanym opakowaniu lub opakowaniu zastepczym,
> przynajmniej rownie dobrze chroniacym urzadzenie przed uszkodeniem
podczas > transportu.....", prawda?
Nieprawda, bo to oznacza spór o to co to znaczy "równie dobrze".
> Opakowanie, poskladane, czy nie poskladane, zajmuje miejsce. Producent
> zmusza mnie do przechowywania rzeczy, ktorej ja nie chce.
Nie zmusza. Korzystanie z gwarancji nie jest przymusowe.
Równie dobrze mógłbyś kwestionować wymóg dostarczenia sprzętu kompletnego:
dlaczego ktoś mnie zmusza do przechowywania pilota od telewizora skoro ja
go mogę wyrzucić gdyż wolę kanały przełączać guzikami na froncie
odbiornika...
No i jeszcze konieczność przechowywania karty gwarancyjnej i dowodu
zakupu, same szykany!
> Zwroccie uwage, ze
> kupuje telewizor, a nie pudelko po telewizorze.
A co byś powiedział gdyby w sklepie dali ci tv bez pudełka? Przecież nie
kupujesz pudełka tylko tv?
> Przyklad: jeden ze sklepow meblowych
> zobowiazuje sie zabrac wszelkie opakowania po dostarczonym meblu, jezeli
> kupujacy sobie tego zyczy. I pozniej brak takiego opakowania nie jest
> oczywiscie przeszkoda w uznaniu reklamacji (chociaz sklep moglby
> argumentowac podobnie: potem jakis idiota wrzuci komode do Zuka z
workami
> ziemniakow i zniszczy mebel podczas transportu)
Zły przykład, gdyż mebli z racji wielkości i masy nie wiezie się do sklepu
lecz fachowiec przyjeżdza do mebla. Poza tym opakawanie mebla zwykle ulega
zniszczeniu przy rozpakowaniu i nie nadaje sie do późnieszego użycia.
> Czy naprawde uwazacie, ze w sytuacji: przychodzi klient i oddaje do
> reklamacji towar, towar jest wadliwy i serwisant to wie, ale reklamacja
nie
> jest rozpatrywana, gdyz przyniosl go w nieoryginalnym pudelku, gwarant
> postepuje uczciwie wobec klienta?
Jeśli klient dostarcza sprzęt do sklepu to sklep musi to przesłać dalej,
do serwisu. I o ile klient może swój pojedynczy telewizor przynieść nawet
w rękach to dalsza droga sprzętu bez opakowania jest niemożliwa.