-
21. Data: 2004-11-19 21:22:04
Temat: Re: gwarancja na adidasy Reporter
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik kam napisał(a) w wiadomości news:cnlj9u$qsr$1@news.onet.pl:
> I jeszcze:
> "Udzielenie kupującemu gwarancji następuje bez odrębnej opłaty przez
> oświadczenie gwaranta, zamieszczone (...)"
> Więc nie bardzo widzę tu miejsce na umowę... choć chciałbym.
>
2000.01.10 wyrok SN III CKN 270/99
Gwarancja jakości jest udzielana dobrowolnie, jej treść formułuje gwarant,
kupujący zaś przez przyjęcie z rąk sprzedawcy dokumentu gwarancyjnego wyraża
zgodę na zawarte w nim warunki gwarancji. Te warunki mogą odbiegać od regulacji
kodeksowej, bowiem przepis art. 577 k.c. ma charakter dyspozytywny, za czym
przemawia zwrot "poczytuje się w razie wątpliwości".
Czyżby jednak umowa ?
--
JOHNSON :)
-
22. Data: 2004-11-19 21:22:11
Temat: Re: gwarancja na adidasy Reporter
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Robert Tomasik wrote:
> Pewnie macie rację. Choć w sumie jest tu wymiana oświadczeń woli.
Gwarant
> proponuje, a ja się zgadzam.
Czy ja wiem... Można przyjąć, że zobowiązanie gwaranta istnieje bez
względu na wolę nabywcy towaru. A od tego ostatniego zależy tylko czy
skorzysta z przysługujących mu uprawnień czy też nie. Nie ma
konieczności wprowadzania tu oświadczenia woli o przyjęciu gwarancji i
konstruowania jakiejś umowy.
KG
-
23. Data: 2004-11-19 21:29:25
Temat: Re: gwarancja na adidasy Reporter
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Johnson wrote:
> Czyżby jednak umowa ?
Tyle że ten przepis jest nowszy... I gdzieś widziałem właśnie
interpretację, że 'przecina odwieczne spory o charakter gwarancji' :)
Choć wolałbym teorię o umowie. Choćby ze względu na możliwość
wykorzystania przepisów o klauzulach niedozwolonych.
KG
-
24. Data: 2004-11-19 21:35:15
Temat: Re: gwarancja na adidasy Reporter
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik Robert Tomasik napisał(a) w wiadomości
> > Dobra, dobra, ale który konkretnie przepis zabrania cofania gwarancji ?
>
> No, faktycznie bez sensu. A zatem wychodzi na to, że jednak umowa zostaje
> zawarta w chwili zakupu towaru. Gwarant zobowiązuje się do naprawy, a
> nabywca przystaje na warunki gwarancji, na przykład terminy i temu podobne.
A co do cofania gwarancji przy założeniu iż jest to oferta umowy to zakazuje
tego art. 69 paragraf 2 kc - można by przyjąc iż gwarant określa termin w którym
jego oferta go wiąże i nie może być cofnięta.
Ale pomysł z ofertą nie jest dobry.
Umowa gwarancji jest akcesoryjna do sprzedaży i jest zawierana jednocześnie z
nią. Gwarant oświadcza iż gwarantuje to czy tamto, a kupujący oświadcza iż
przyjmuje warunki gwarancji.
--
JOHNSON :)
-
25. Data: 2004-11-19 21:51:27
Temat: Re: gwarancja na adidasy Reporter
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik kam napisał(a) w wiadomości news:cnloda$85r$4@news.onet.pl:
>> Tyle że ten przepis jest nowszy... I gdzieś widziałem właśnie
> interpretację, że 'przecina odwieczne spory o charakter gwarancji' :)
> Choć wolałbym teorię o umowie. Choćby ze względu na możliwość
> wykorzystania przepisów o klauzulach niedozwolonych.
>
Przepis nie jest sprzeczny z przytoczonym orzeczeniem. Przynajmniej według mnie.
--
JOHNSON :)
-
26. Data: 2004-11-20 07:33:36
Temat: Re: gwarancja na adidasy Reporter
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Johnson wrote:
> Przepis nie jest sprzeczny z przytoczonym orzeczeniem. Przynajmniej według mnie.
A MZ jednak jest. Nie mówi nic o potrzebie przyjęcia oświadczenia, a
raczej wprost stanowi, że zobowiązanie powstaje z chwilą złożenia
oświadczenia.
KG
-
27. Data: 2004-11-20 09:29:40
Temat: Re: gwarancja na adidasy Reporter
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik kam napisał(a) w wiadomości news:cnmrq4$7g8$1@news.onet.pl:
> A MZ jednak jest. Nie mówi nic o potrzebie przyjęcia oświadczenia, a
> raczej wprost stanowi, że zobowiązanie powstaje z chwilą złożenia
> oświadczenia.
>
Prawdę mówiąc nie mam tego przepisu. Mam strasznie nieaktualne przepisy prawne
;)
A tak poza tematem zawsze intryguje mnie czy jesteś mężczyzną, czy kobietą. Nick
nie mówi o płci. Lubie sobie obrazować rozmówcę, a Ciebie nie mogę ;)
--
JOHNSON :)
-
28. Data: 2004-11-20 09:41:49
Temat: Re: gwarancja na adidasy Reporter
Od: kam <X#k...@w...pl#X>
Johnson wrote:
> Prawdę mówiąc nie mam tego przepisu. Mam strasznie nieaktualne przepisy prawne
> ;)
art.13 ust. 1 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej
> A tak poza tematem zawsze intryguje mnie czy jesteś mężczyzną, czy kobietą. Nick
> nie mówi o płci. Lubie sobie obrazować rozmówcę, a Ciebie nie mogę ;)
Coś mało uważnie czytasz grupę :)
mężczyzną :)
KG
-
29. Data: 2004-11-20 13:12:22
Temat: Re: gwarancja na adidasy Reporter
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl#X> napisał w wiadomości
news:cnn3af$jvj$1@news.onet.pl...
> Coś mało uważnie czytasz grupę :)
> mężczyzną :)
W powietrzu widzę zaproszenie na kawę :-)) Ale chyba koło nosa przeszło.
A merytorycznie, to podług mnie wolę wyrazić można w dowolny sposób. W
szczególności dobrym sposobem na wyrażenie woli zawarcia umowy gwarancyjnej
z gwarantem jest dokonanie zakupu objętego gwarancją przedmiotu. A, ze
sposób cokolwiek ułomny. No jest ułomny, ale w sumie zawsze nabywcy jeszcze
ta rękojmia zostaje, więc trudno to jakoś rozbudowywać. Przecież kupując
buty w sklepie, tez umowy się nie podpisuje. Klient prosi, pani podaje,
klient płaci i wychodzi.
-
30. Data: 2004-11-21 07:23:30
Temat: Re: gwarancja na adidasy Reporter
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
Przy okazji tej dyskusji: Czy wady gwarancji można uważać za wady
powodujące niezgodność z umową w kontekście wiadomej ustawy z 27 lipca
2002? Przykładowo, przyobiecano (np. w reklamie) 2 lata gwarancji, okazało
się że jest 1 rok. Jeśli założymy, że gwarancja nie jest odrębną umową, to
wydaje się że tak.
--
Marcin