-
1. Data: 2007-04-30 11:39:19
Temat: grozby
Od: "news.tpi.pl" <g...@n...tpi.pl>
Witam
jak sie zachowac co powinno sie zrobic albo gdzie zglosic.
Jesli ktos komus grozi (od utraty zdrowia, pobicie
czy nawet smierc) poki co bez rekoczynow i na slowach
sie konczy ale sytuacja sie zaognia. Chcialbym pomoc i zareagowac na tyle
wczesnie by nie bylo za pozno.
Pozdrawiam
-
2. Data: 2007-04-30 12:20:27
Temat: Re: grozby
Od: "kern12" <k...@w...pl>
Użytkownik "news.tpi.pl" <g...@n...tpi.pl> napisał w wiadomości
news:f14kj0$o20$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jesli ktos komus grozi (od utraty zdrowia, pobicie
> czy nawet smierc) poki co bez rekoczynow i na
policja, groźby karalne, art. 192 kk
-
3. Data: 2007-04-30 12:31:54
Temat: Re: grozby
Od: stern <s...@n...to>
kern12 napisał(a):
> policja, groźby karalne, art. 192 kk
Art. 192. § 1. Kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody pacjenta,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do lat 2.
przesadziłeś z deinicją "zabiegu leczniczego" :)
-
4. Data: 2007-04-30 15:01:49
Temat: Re: grozby
Od: "news.tpi.pl" <g...@n...tpi.pl>
Pomijajac konkretny artykul i paragraf.
Wystarczy moje "widzi mi sie" czy trzeba miec to poparte jakimis dowodami?
Nagrane rozmowy czy smsy?
I jaka jest procedura policyjna?
-
5. Data: 2007-04-30 18:58:35
Temat: Re: grozby
Od: stern <s...@0...pl>
news.tpi.pl napisał(a):
> Pomijajac konkretny artykul i paragraf.
chodzi o 190 kk :)
> Wystarczy moje "widzi mi sie" czy trzeba miec to poparte jakimis dowodami?
> Nagrane rozmowy czy smsy?
> I jaka jest procedura policyjna?
idziesz na policje, jestes przesluchany na tę okoliczność, dostajesz
status pokrzywdzonego i pouczenie o swoich prawach i obowiązkach.
Jeśli będzie słowo na słowo to najpewniej umorzą z powodu braku dowodów.
Więc jacyś świadkowie czy inne dowody byłyby przydatne.
pozdr.
-
6. Data: 2007-04-30 20:28:21
Temat: Re: grozby
Od: "kern12" <k...@w...pl>
Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
news:f14ncc$691$1@atlantis.news.tpi.pl...
> przesadziłeś z deinicją "zabiegu leczniczego" :)
wow....sorki, chciałem być przydatny :)
Dzięki za poprawienie
Jarek
-
7. Data: 2007-05-01 01:38:53
Temat: Re: grozby
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 30.04.2007 stern <s...@0...pl> napisał/a:
> news.tpi.pl napisał(a):
>> Wystarczy moje "widzi mi sie" czy trzeba miec to poparte jakimis dowodami?
>> Nagrane rozmowy czy smsy?
>> I jaka jest procedura policyjna?
> idziesz na policje, jestes przesluchany na tę okoliczność, dostajesz
> status pokrzywdzonego i pouczenie o swoich prawach i obowiązkach.
> Jeśli będzie słowo na słowo to najpewniej umorzą z powodu braku dowodów.
> Więc jacyś świadkowie czy inne dowody byłyby przydatne.
A poza kwestią dowodową, najbardziej istotne jest to, czy te groźby
rzeczywiście wzbudzają w Tobie uzasadnioną obawę ich użycia. Inaczej
mówiąc, czy np. z okoliczności wynika, że może nastąpić ich spełnienie.
Słowa same w sobie groźby karalnej nie stanowią.
--
Marcin
-
8. Data: 2007-05-01 09:31:14
Temat: Re: grozby
Od: "karkow" <k...@o...pl>
> wow....sorki, chciałem być przydatny :)
> Dzięki za poprawienie
art 190;-)
jest to przestepstwo wnioskowe,
idz na policje najpiej.
-
9. Data: 2007-05-01 18:31:04
Temat: Re: grozby
Od: Bibi <b...@p...fm>
Ja byłem świadkiem wezwania policji na skutek gróźb. Policjant
poradził temu komu grożono żeby następnym razem udał się na komisariat
i zgłosił, że mu gość grozi i obawia się o swoje życie. I dodał
jeszcze że lepiej mieć swiadka niż nagranie bo świadek mocniejszy.