eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawogmo w polsce? chyba ze powstrzymasz...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 91. Data: 2012-11-27 21:17:47
    Temat: Re: gmo w polsce? chyba ze powstrzymasz...
    Od: <news>

    Użytkownik "PlaMa" napisał:
    > glifosat? Nie działa na zwierzęta[1]

    Tak cię na tym uniwersytecie nauczyli?
    Ciekawe dlaczego ci Indyjscy rolnicy często popełniali samobójstwo pijąc
    RANDUP?
    Jak jesteś taki pewien że to ci nie zaszkodzi to sam wypij, przynajmniej
    zadziała selekcja naturalna:)


    > zostań scenarzystą jakiegoś filmu katastroficznego klasy B :D

    Nie muszę bo one istnieją:)


    > pryskają też i nieGMO

    nieGMP popryskane RANDUPEM umiera. Tylko GMO nim się pryska, bo tylko one
    jest odporne.


    > a masz dowody na to skażenie? Bo gdybasz i to nieporadnie.

    Dowody na krzyżowanie GMO z niemodyfikowanymi? Tak, to wiedza powszechna:)


    >> Skoro będą chwasty i szkodniki odporne na RANDUP to gdzie
    >> twoje plony i gdzie twoje zyski?
    > będzie się stosowało inny pestycyd

    Jaki inny? RANSUP jest herbicydem totalnym, jest najdoskonalszą trucizną i
    szczytowym osiągnięciem koncernów chemicznych. Nie ma lepszego oprysku dla
    GM, nie wiedziałeś o tym?


    > są są - myślisz, że współcześnie wysiewane odmiany to te,
    > które wysiewał twój praprapradziadek?

    Wiem ze współczesne to GMO, ale pokaż mi te twoje GMO odporne na zimno,
    choroby i szkodniki i dające większe plony od niemodyfikowanych, gdzie one
    są?
    Ja takich jeszcze w życiu nie widziałem!


    > Jeszcze raz się ciebie spytam - czemu przeraża cie wklonowanie
    > genu z jednej rośliny do innej a nie przeraza cię tworzenie całkiem
    > nowych odmian i gatunków?

    A powiedz mi dlaczego ma mnie nie przerażać?????


    > spoko np. węglowodany i tłuszcze? Dalej będzie
    > pepsynogen produkował.

    Taaa, białka produkowane u człowieka z tłuszczu i węglowodanów:)


    >> Próbowałeś kiedyś żywić się trawą, albo ziemią?
    > a ty szpinakiem albo soją?

    Ja nie, ale modelki próbują i wyglądają jak by głodzone w oświęcimiu:)


    > a ilu widziałeś co wykitowali od jedzenia trawy?

    Dziadek widział takich umierających setkami, gdy niemcy i ruskie okradali
    wioski z żywności, więc jedli co było, trawę i umierali.


    > nie wiem jak bezpłodne zwierze może krzyżować się z innymi
    > zwierzętami (bo płodność i rozmnażanie to synonim krzyżowania)

    Tak że ten kogut GMO z kurą GMO nie daje potomstwa, ale z kurą naturalna
    daje, natomiast jego potomstwo nie daje już żadnego potomstwa, bo widocznie
    mutacja postępuje z pokolenia na pokolenie.
    Jak nie wierzysz to spróbuj sobie rozmnożyć kurczaka brojlera.


    > to ja cię informuję. Rozumiem, że od teraz będziesz omijał te produkty?

    Jak mam je omijać? ty mi będziesz wybierał?

    Acha, no i nie bądź rura i nie pękaj tak szybko:)


  • 92. Data: 2012-11-27 23:21:38
    Temat: Re: gmo w polsce? chyba ze powstrzymasz...
    Od: PlaMa <m...@w...pl>

    W dniu 2012-11-27 16:14, news pisze:

    > Widzę u ciebie absurdalne komusze poglądy, ładowano w ich realizację
    > kosmiczne pieniędzy i nadal arbuzy w zimę nie rosą i nikomu to nie
    > potrzebne.

    komusze? czemu? ja bym zjadł taniego arbuza w zimę :(

    > Głupotą jest opowiadanie o innych aspektach GMO kiedy faktycznie
    > ogranicza się tylko do tych o których piszę!

    przesadzasz

    >> Tworzymy więc rośliny, które przeżyją opryski tym związkiem
    >> poprzez wzmocnienie ekspresji enzymu przez wprowadzenie
    >> genów tworzących wersję enzymu odporną na glifosat lub w
    >> końcu wprowadzanie do roślin enzymów, które glifosat rozłożą.
    > To teraz pomyśl czy człowiek zjadający to GMO posiada geny odporności na
    > tą trutkę?

    glifosat? Nie działa na zwierzęta[1]

    > Wystarczy trochę wyobraźni! Monsanto i podobne korporację posiadają
    > tajne podziemnie laboratoria jak z filmu "RezidentEvil", takm realizują
    > sobie tylko znane plany i projekty, tam stworzyli GMO i dokładnie je
    > przebadali, dobrze wiedzą ze to nie daje większych plonów i nie jest
    > zdrowe, ale oni takie mieli założenia i im się udało. Żadne państwo nie
    > ma takich pieniędzy żeby Przebadać GMO więc nikomu się to nie uda. Ale z
    > prostych eksperymentów widać ze GMO powoduje bezpłodność, szczury nim
    > karmione umierają na nowotwory i guzy wielkości pięści. Myślisz ze ten
    > wysyp bezpłodności i nowotworów to jakiś przypadek?

    zostań scenarzystą jakiegoś filmu katastroficznego klasy B :D

    > Tłumaczyłem ci to, ale ty nadal nie rozumiesz że GMO bez tych oprysków
    > nie istnieje!
    > Jeśli GMO nie opryskasz i nie nawozisz to zeżrą je choroby i szkodniki a
    > plony będą żadne!

    pryskają też i nieGMO

    > Z GMO nie masz wyboru, nad tym nie ma żadnej kontroli i nie ma
    > możliwości kontroli, występuje biologiczne skażanie roślin
    > niemodyfikowanych!

    a masz dowody na to skażenie? Bo gdybasz i to nieporadnie.

    >> Wydaję mi się jednak, że w przypadku ROUNDUP i GMO z nim
    >> związanych, ryzyko ograniczyłoby się do powstania chwastów odpornych
    >> na opryski.
    > Skoro będą chwasty i szkodniki odporne na RANDUP to gdzie twoje plony i
    > gdzie twoje zyski?

    będzie się stosowało inny pestycyd

    > To pokaz mi gnie one są? Dlaczego nie ma ich na polach?

    są są - myślisz, że współcześnie wysiewane odmiany to te, które wysiewał
    twój praprapradziadek?

    > Wielkie kilkumetrowe rośliny a między nimi pustynia!
    > Czyściutki piasek i ani śladu roślinki, chwastu, mchu czy robaczka!

    a nie o to chodzi w opryskach?

    >> Gdzie widziałeś?
    > W akademickich ośrodkach od genetyki, chwalą się takimi bzdurami!

    Który uniwerek i jaka katedra - dokładniej proszę

    >> to jest GMO uzyskane technikami używanymi znanymi przed
    >> wykuciem pierwszego. miecza. Krzyżowanie między rodzajowe
    >> (czy rodzinne - cholerna. systematyka), selekcja, chowy wsobne
    >> itd. itp. - słowem roślina stworzona przez człowieka, nie
    >> występująca naturalnie, podobnie w sumie jak krowy i kurczaki
    >> (człowiek stworzył te gatunki).
    > Uprawisz propagandę i demagogię! Krzyżowanie nie jest żadna sztuczną
    > modyfikacją genetyczną i nie człowiek krzyżują ale rośliny robią to
    > same. To tak jakbyś zaprowadził klacz do ogiera i twierdził że to ty ją
    > zapłodniłeś!

    Inne metody ale cel i idea ta sama. Jeździsz po Polsce i widzisz żyto i
    ryż z azji, ziemniaki z ameryki itd itd. Rozumiem, że trzeba spalić te
    odmiany bo nieodwracalnie zmieniają lokalną biosferę?

    Jeszcze raz się ciebie spytam - czemu przeraża cie wklonowanie genu z
    jednej rośliny do innej a nie przeraza cię tworzenie całkiem nowych
    odmian i gatunków?

    >> Ślicznie, ale jak od tego białka wyrosną ogony twoim wnukom?
    > Jak na razie wyrastają dziury w mózgu krowom i ich cielakom, oraz osobom
    > jedzącym ich mięso.

    i zapewnie PrPSc to wina GMO? Zresztą atakowanie GMO argumentując
    prionami to jakiś katastrofalny skrót myślowy.

    >> pewnie, że tak, np. pepsynogen Uogólniając przyjmuje białka,
    >> które rozkłada na aminokwasy z których robi własne białka.
    > To weź wsadź do żołądka nie białka i niech ci ten pepsynogen wyprodukuje!

    spoko np. węglowodany i tłuszcze? Dalej będzie pepsynogen produkował.

    > Próbowałeś kiedyś żywić się trawą, albo ziemią?

    a ty szpinakiem albo soją?

    > Białka GMO składają się z innych aminokwasów niż nieGMO, czy żołądek
    > rozbija te aminokwasy i buduje odpowiednie?

    jakich innych aminokwasów? wymień proszę.

    >> sraczka to jeszcze nie śmierć :)
    > W zyciu nie widziałem człowieka co by nie wykitował od żarcia trawy,

    a ilu widziałeś co wykitowali od jedzenia trawy?

    > jeśli ty to potrafisz to zgłoś się do księgi ginesa, oraz do naszego
    > plemiela że znalazłeś rozwiązanie kryzysu, nie trzeba sadzić GMO bo
    > ludzkość można wyżywić trawą!

    za wiki:
    trawy (Poaceae (R. Br.) Barnh., Gramineae Juss.[2]) - rodzina roślin
    należąca do rzędu wiechlinowców. Liczy ok. 11 tys. gatunków. /.../
    Należą do niej również ważne rośliny uprawne, w tym zboża.
    (np. kukurydza, ryż i żyto - dop. plama)

    >> GMO to w 99% normalna roślina.
    > Bezczelne Kłamstwo!

    masz mnie... w 95%

    >>> Ryba GMO chociaż sama bezpłodna świetnie krzyżuje się z naturalnymi
    >> no k***a JAK ja się pytam?!
    > Ty spec od GMO tego nie wiesz?

    nie wiem jak bezpłodne zwierze może krzyżować się z innymi zwierzętami
    (bo płodność i rozmnażanie to synonim krzyżowania)

    > nie dają potomstwa, ale są w stanie zapłodnić

    jak zapłodnią to dadzą potomstwo.

    >> Mam do ciebie pytanie kontrolne? Rozumiem, że w swoim
    >> bojkocie i nienawiści do GMO jest bardzo konsekwentny?
    >> Piwka nie pijesz (zmodyfikowane drożdże), kiełbaski nie
    >> jesz (ulepszone pleśnie) antybiotyków nie stosujesz
    >> (specjalnie przygotowane grzyby i bakterie)?
    > Ale ja nie mam żadnego wyboru! Ja nie potrafię przebadać tego co jem, na
    > dodatek nikt mnie o tym nie informuje.

    to ja cię informuję. Rozumiem, że od teraz będziesz omijał te produkty?


    Dobra... przyznam cie się, ze od dawna jak czytam lub słucham w różnych
    mediach ekoprzygłupów argumentujących, że od GMO pomrą im dzieci to
    chciałem sobie pogadać z takimi. Trafiłeś się ty na grupie i pomyślałem,
    że to dobra okazja by poflameować troszeczkę. Jednak znudziło mi się już
    to. Zresztą... przesadziłeś - nikt nie jest aż tak głupi :)

    Słowem... o wiele za późno ale EOT.



    [1]hmmm chyba :/


  • 93. Data: 2012-11-28 22:16:21
    Temat: Re: gmo w polsce? chyba ze powstrzymasz...
    Od: "vvvvvv" <w...@p...de>

    Użytkownik "Ajgor" <n...@...pl> napisał w wiadomości
    news:k8vf5p$8k6$1@news.dialog.net.pl...
    >
    > Użytkownik "vvvvvv" <w...@p...de> napisał w wiadomości
    > news:k8tos7$lom$1@speranza.aioe.org...
    >
    >> weźmy taki przykład: kukurydza GMO jest odporna na silną chemię niszczącą
    >> chwasty, robale itd (taki jest z grubasza cel mutowania). kukurydza jest
    >> nawożona chemią.
    >> kukurydzę żrą krowy, ty żresz krowę. zeżresz jedną krowę, nic ci nie
    >> będzie, zeżresz ich sto, zaczniesz miec uczulenia, astmę, może raka jak
    >> ci dobrz pójdzie.
    >
    > Ale zaraz zaraz. Dopiero co pisałeś, że to po ilus tam pokoleniach to
    > zaczyna działać. To już nie pokolenia, tylko sto krów? OK. Zjem 99 krów i
    > przerzucę się na kukurydzę. Hmm.. Ciekawe ile człowiek potrzebuje lat,
    > żeby zjeść 100 krów :)
    > A czekaj. na kukurydzę się nie przeżucę, bo przecież ona też będzie GMO.
    >


    uparłeś się to jedz jak chcesz. widze ze dyskusja nie ma sensu.
    jedz też aspartam, glutaminian sodu i co tam jeszcze chcesz - smacznego i
    zdrowego życia! :)


strony : 1 ... 9 . [ 10 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1