Any User wrote:

> Kwestia dogadania się producenta z konsumentem. Podejrzewam zatem, że
> jeśli jest jakiś tam rejestr, to jest on nieuzasadniony.

To załóż sobie jakiś bananaland i tam się przenieś. Będziesz mógł sam z
soba zwierać dowolne umowy, nawet karać sie śmiercią za złamanie zakazu
ruchamiania gier.

W swiecie cywilizowanym obowiązują nieco inne zasady.

M.

do góry

Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl> napisal:
> 1. Kto wytwarza urządzenia lub ich komponenty przeznaczone do
> niedozwolonego usuwania lub obchodzenia skutecznych technicznych
> zabezpieczeń przed odtwarzaniem, przegrywaniem lub
> zwielokrotnianiem utworów lub przedmiotów praw pokrewnych albo
> dokonuje obrotu takimi urządzeniami lub ich komponentami, albo
> reklamuje je w celu sprzedaży lub najmu,
> podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
> wolności do lat 3.

Wskaz, w ktorym momencie nastepuje:
a) obejscie zabezpieczen przed odtwarzaniem,
b) przegrywanie,
c) zwielokrotnianie,

bo na razie tego nie dostrzegam. W szczegolnosci np. jezeli
w ataku fanaberii zbuduje sobie interpreter PC na innym procesorze
i tam uruchomie dowolny LEGALNIE nabyty program, to nie dokonuje
zadnych obejsc zabezpieczen, bo ICH NIE BYLO. Jak mnie dopadnie
jeszcze wiekszy atak zapalu (i kasy ;) ) to mozna rozwazyc budowe
emulatora PSP.

Wskaz w takim razie obejscie zabezpieczen w przypadku modchipa
i uzasadnij to. Bo budowa imitatora nie jest obchodzeniem zabezpieczen
tak samo jak nie jest nim eksploatowanie odtwarzaczy region-free,
o ile nie naruszam ograniczen patentowych. A i to tylko w zakresie
materialnym, bo amerykanskie patenty software'owe w UE mozna
zignorowac. Akcentuje, ze nie rozwazam niedozwolonych modyfikacji
kodu, natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, aby stosowac podwojne
poziomy interpretacji tego kodu :) i chce widziec prawnika, ktory
bedzie w stanie tego zabronic na gruncie prawa.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

"Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> writes:

[...]

> Słyszałem, że podobno jakaś firma produkuje dżinsy zezwalając aby
> konkretny model był noszony tylko w konkretny dzień tygodnia.

Pisanie programów komputerowych wyglądających i pełniących funkcję
dżinsów jest b. popularne, szczególnie na Zachodzie.

do góry

"Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> writes:

> W wiadomości news:87od8eui13.fsf@heclap.domek "Piotr Dembiński"
> <p...@g...pl> pisze:
>
> >>>> No i tamci fachowcy (z tego co rozumiem) zmieniają
> >>>> oprogramowanie w tych całych konsolach.
> >>> Nie, instaluja modchipa. To jest nielegalne.
> >> Jasne, jasne...
> >> Tylko dowodziku brak.
> > Dowodu skuteczności zabezpieczenia technicznego?
> Nie, nie, dowodziku, że jak sobie urządzonko kupiłem to nie mogę
> w nim sobie coś pozmieniać, choć jest to ewidentnie moja własność.

Ewidentnie czasami pewnie możesz, o ile nie wiąże się to
z wytworzeniem urządzenia, którego dotyczy art. 118.

do góry

"Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl> writes:

> Użytkownik "Any User" <u...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:ftsj5l$1mf5$1@opal.icpnet.pl...
> >
> > No tak, czyli jeśli jakaś dziura w prawie pozwala w pewnej
> > sytuacji kraść, to kradnijmy, co tam.
> >
>
> Gra jest kupiona legalnie, konsola legalnie, co więc się kradnie??

Art. 118 nie traktuje o kradzieży.

do góry

W wiadomości news:87od8dk3jb.fsf@heclap.domek "Piotr Dembiński"
<p...@g...pl> pisze:

>>>>>> No i tamci fachowcy (z tego co rozumiem) zmieniają
>>>>>> oprogramowanie w tych całych konsolach.
>>>>> Nie, instaluja modchipa. To jest nielegalne.
>>>> Jasne, jasne...
>>>> Tylko dowodziku brak.
>>> Dowodu skuteczności zabezpieczenia technicznego?
>> Nie, nie, dowodziku, że jak sobie urządzonko kupiłem to nie mogę
>> w nim sobie coś pozmieniać, choć jest to ewidentnie moja własność.
> Ewidentnie czasami pewnie możesz, o ile nie wiąże się to
> z wytworzeniem urządzenia, którego dotyczy art. 118.
No wreszcie! Wreszcie ktoś z grubsza zatrybił!
Gratulacje.
Jeszcze kwestia celu, ale to już drobniejsza sprawa.

--
Jotte

do góry

Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl> writes:

[...]

> Kupujący nie *żadnego* obowiązku troszczyć się o to że przeróbka
> zakupionego towaru spowoduje ograniczenie dochodów sprzedającego
> ze sprzedaży kolejnych wersji po paskarskich cenach.

Art. 118 nie uzależnia karalności czynu od jakichkolwiek strat
poniesionych przez producenta sprzętu.

do góry

Piotr Dembiński <p...@g...pl> napisal:
> Art. 118 nie uzależnia karalności czynu od jakichkolwiek strat
> poniesionych przez producenta sprzętu.

Ewidentnie nadinterpretujesz art.118. W ten sposob kazda usuwalna
przez przerobke niefunkcjonalnosc mozna pod ten paragraf podciagnac.
Albo ten paragraf bedzie do doprecyzowania, bo w tej chwili jest
metny jak glinianka, albo trzeba poczekac na orzecznictwo i w razie
potrzeby skarzyc je wyzej.

W przypadku ewentualnego procesu nalezy przede wszystkim zadac
pisemnego i ostatecznego oswiadczenia producenta o zakresie
i formie zabezpieczen. Dopiero w takim przypadku mozna zasadnie
stosowac art.118.

W przeciwnym razie jest to naduzycie prawa w stylu stalinowsko-
orwellowskim. Dajcie czlowieka a znajdziemy artykul :)
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

Użytkownik ""Piotr Dembiński"" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:87k5j1k3it.fsf@heclap.domek...
> "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl> writes:
>
>> Użytkownik "Any User" <u...@a...pl> napisał w wiadomości
>> news:ftsj5l$1mf5$1@opal.icpnet.pl...
>> >
>> > No tak, czyli jeśli jakaś dziura w prawie pozwala w pewnej
>> > sytuacji kraść, to kradnijmy, co tam.
>> >
>>
>> Gra jest kupiona legalnie, konsola legalnie, co więc się kradnie??
>
> Art. 118 nie traktuje o kradzieży.

Pytanie, czy konsola ma wbudowane zabezpieczenie przed odtwarzaniem, czy po
prostu producent nie pzrewidział takowego odtwarzania. Czy przystosowanie
konsoli jest obejściem zabezpieczeń czy poprawieniem funkcjonalności
urządzenia ??

Pozdro Przemek

do góry

"Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> writes:

[...]

> Słyszałem, że podobno jakaś firma produkuje dżinsy zezwalając aby
> konkretny model był noszony tylko w konkretny dzień tygodnia.

Pisanie programów komputerowych wyglądających jak dżinsy i pełniących
funkcję dżinsów jest b. popularne, szczególnie na Zachodzie.

do góry